Przeczytaj
Poznański Czerwiec
Na fali odwilży nawet członkowie Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (PZPR)Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (PZPR) oczekiwali zmian: decentralizacji gospodarki, odrzucenia kolektywizacji i ograniczenia uprawnień resortu bezpieczeństwa. Puławianie, chcąc zyskać poparcie społeczeństwa, postulowali złagodzenie cenzurycenzury i przyczynili się do upowszechnienia tajnego referatu Chruszczowa. W maju 1956 r. ze stanowiska wicepremiera ustąpił Jakub Berman. W wyniku amnestiiamnestii uwolniono niemal 30 tys. więźniów politycznych, w tym żołnierzy Armii KrajowejArmii Krajowej (AK) i Narodowych Sił ZbrojnychNarodowych Sił Zbrojnych (NSZ). Władze w kraju zaczęły głosić hasła demokratyzacji i „polskiej drogi do socjalizmu”.
W czerwcu 1956 r. doszło do strajkówstrajków robotniczych w Poznaniu, ponieważ dyrekcja Zakładów im. Cegielskiego nie dotrzymała obietnicy podwyżek i obniżenia norm pracy. Protesty załogi fabrycznej przerodziły się w manifestacje uliczne w centrum miasta. Robotnicy nieśli transparenty m.in. z hasłami: „Chleba i wolności!”.
Tysiące manifestantów dotarło do placu przed Zamkiem, przy którym swoje siedziby miały władze miejskie, ale i partyjne. Tak wydarzenia relacjonował przedstawiciel Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego:
Działania przeprowadzone przez pododdziały 10. Pułku KBW we współdziałaniu z Oddziałami WP, WUdsBP i MO w dniach 28–30 czerwca 1956 r. (fragment)I. Charakterystyka okresu poprzedzającego wyjście manifestantów na ulice Poznania.
W ZISPO i w szeregu innych zakładów miasta Poznania od kilku tygodni dało się zauważyć niezadowolenie wśród robotników wynikłe na tle trudności ekonomicznych, a mianowicie:
– podwyżki opłat czynszowych,
– zmniejszenie premii przy pewnej podwyżce płac, która jednak nie wyrównała różnicy zmniejszenia premii,
– sprawy wyrównania wynagrodzeń.
Niezadowolenie doszło do tego stopnia, że w dniu 21 czerwca 1956 r. załoga ZISPO (W‑3) przerwała pracę i zebrała się na masówce. […]
W dniu 22 czerwca 1956 r. robotnicy wystąpili z masówkami w innych zakładach Poznania – popierając żądania załogi ZISPO. […]
28 czerwca 1956 r. (czwartek) około godz. 7.00 większa część robotników ZISPO rozpoczęła strajk manifestacyjny. Robotnicy podburzeni przez bojówkarzy i prowokatorów przerwali pracę i wyszli z zakładów. […]
Maszerujące kolumny demonstrantów wzrastały systematycznie pod względem liczebności. […]
W rejonie Zamku – siedziby WRN przy ul. Armii Czerwonej, zgrupowały się około 8.30 siły główne demonstrantów. Przybyli tam strajkujący z ZISPO, Taboru Kolejowego, POMET‑u, Fabryki Maszyn Żniwnych ze Starołęki oraz strajkujący z wielu innych przedsiębiorstw […].
Demonstranci wznieśli transparenty z hasłami „My chcemy religii w szkołach”, „Precz z krwiopijcami”, „Jesteśmy głodni”, „Precz z wyzyskiem świata pracy”, „Chcemy chleba”, „Śmierć zdrajcom”, „Żądamy obniżki cen”, „Chcemy wolnej Polski”, „Precz z Rosjanami”.
Na podstawie haseł z transparentów, wymień żądania protestujących robotników.
Pod wpływem fałszywych pogłosek o aresztowaniu delegatów robotniczych tłum manifestantów wdarł się do więzienia, uwolnił więźniów, a następnie, zabrawszy stamtąd broń, zaatakował siedzibę Wojewódzkiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Publicznego (WUdsBP) – symbolu terroru i zniewolenia. Z dachu budynku Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zrzucono i zniszczono aparaturę zagłuszającą zachodnie rozgłośnie radiowe. Pierwsze strzały padły z gmachu WUdsBP, co zapoczątkowało wielogodzinne walki uliczne. Bunt został przez władze krwawo stłumiony – do miasta ściągnięto ponad 10 tys. żołnierzy, w tym dwie dywizje czołgów, pacyfikacja miasta trwała do 30 czerwca. Kilkadziesiąt osób zginęło (najnowsze badania Instytutu Pamięci Narodowej wskazują na 57 zabitych), ponad 600 zostało rannych. Najmłodszą ofiarą był Roman Strzałkowski, 13‑letni uczeń VII klasy szkoły podstawowej, który zginął od kuli w czasie szturmu robotników na gmach UB.
W przemówieniu radiowym do mieszkańców Poznania, wygłoszonym wieczorem 29 czerwca 1956 r., prezes Rady Ministrów Józef Cyrankiewicz podkreślał:
Każdy prowokator czy szaleniec, który odważy się podnieść rękę przeciw władzy ludowej, niech będzie pewny, że mu tę rękę władza ludowa odrąbie w interesie klasy robotniczej, w interesie chłopstwa pracującego i inteligencji, w interesie walki o podnoszenie stopy życiowej ludności, w interesie dalszej demokratyzacji naszego życia, w interesie naszej Ojczyzny.
Na biorących udział w proteście natychmiast spadły represje. Jeszcze w trakcie zamieszek funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa i Milicji Obywatelskiej przeprowadzili na masową skalę akcję aresztowań tych najbardziej aktywnych. W sumie zatrzymano ponad 700 osób, przed sądem miało stanąć 132 uczestników poznańskiego Czerwca. Ostatecznie kilkudziesięciu skazanych po kilku miesiącach amnestiowano, a odbyły się trzy procesy sądowe, relacjonowane także przez zagranicznych korespondentów.
Poznański Czerwiec był pierwszym w PRL tak dużym buntem robotników oraz mieszkańców dużego miasta i pierwszym, podczas którego władze zdecydowały się stłumić go za pomocą czołgów i wojska.
Polski Październik. Początek odwilży
W 1956 r. uroczyście obchodzono 12. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego, o którym wcześniej publicznie nawet nie wspominano. Stalinowski Związek Młodzieży Polskiej uległ wewnętrznemu rozbiciu, a jego organ prasowy – tygodnik „Po Prostu” – z narzędzia propagandy stał się symbolem poszerzania obszaru wolności słowa. Jednocześnie pamięć klęski powstania warszawskiego, poznańskiego Czerwca i informacje o sowieckiej interwencji na Węgrzech sprawiały, że społeczeństwo nie zdecydowało się na radykalne postulaty demokratyzacji.
Poznański Czerwiec stał się jednak katalizatoremkatalizatorem dalszych zmian. Komunistyczne władze zdawały sobie sprawę, że zmiany są nieuchronne, a jeżeli panujący ustrój nie zostanie zreformowany, to do podobnych wydarzeń może dojść w innych częściach kraju. Wśród członków PZPR, zwłaszcza frakcji „puławian”, oczekiwano stanowczego rozliczenia się ze stalinizmem.
W październiku 1956 r. pod wpływem licznych wieców robotniczych i studenckich doszło do przesilenia. Jego symbolem stał się wybór na I sekretarza KC PZPR Władysława Gomułki, dwa lata wcześniej wypuszczonego z więzienia (w 1948 r. został odsunięty od władzy przez Bolesława Bieruta pod zarzutem „odchylenia prawicowo‑nacjonalistycznego”). Kandydatura Gomułki wywołała nerwowe reakcje w ZSRS – na wieść o plenum KC PZPR do Warszawy 19 października przybyła delegacja sowiecka z Nikitą Chruszczowem na czele, a jednocześnie doszło do przemieszczania się oddziałów sowieckich stacjonujących w Polsce. Ostatecznie Chruszczow ustąpił i zgodził się na wybór Gomułki. Najprawdopodobniej nie chciał zaogniać sytuacji w Polsce, gdy sytuacja na Węgrzech stawała się coraz bardziej napięta.
Władysław Gomułka objął funkcję I sekretarza KC PZPR 21 października 1956 r. Trzy dni później na warszawskim placu Defilad wygłosił do kilkuset tysięcy mieszkańców stolicy słynne przemówienie, podczas którego padły następujące słowa:
W ciągu ubiegłych lat nagromadziło się w życiu Polski wiele zła, nieprawości i bolesnych rozczarowań. Idee socjalizmu przeniknięte duchem wolności człowieka i poszanowania praw obywatela w praktyce uległy głębokim wypaczeniom. Słowa nie znajdowały pokrycia w rzeczywistości. Ciężki trud klasy robotniczej i całego narodu nie dawał oczekiwanych owoców. Wierzę głęboko, że te lata minęły bezpowrotnie.
Przejawy odwilży gomułkowskiej
Jeszcze w trakcie pierwszego publicznego wystąpienia na wiecu w Warszawie Gomułka powiedział: „Dość wiecowania”. Za swoje podstawowe zadanie uznał przywrócenie – jak sam to określił – socjalistycznego porządku.
Nowy sekretarz PZPR liczył przede wszystkim na to, że w zapanowaniu nad społecznymi emocjami pomocna będzie poprawa relacji władz komunistycznych z Kościołem katolickim. Stąd decyzja o zwolnieniu z internowania prymasa Polski kardynała Stefana Wyszyńskiego i uwolnieniu innych księży. Gomułka zgodził się również na powrót religii do szkół w ramach zajęć nadobowiązkowych, a także na działalność Związku Harcerstwa Polskiego.
Przejawem łagodzenia dotychczasowego systemu represji była rehabilitacjarehabilitacja więźniów politycznych z okresu stalinowskiego oraz amnestia dla wielu osób wówczas niesłusznie osądzonych (m.in. żołnierzy Armii Krajowej). Kompetencje zlikwidowanego Komitetu do spraw Bezpieczeństwa Publicznego przejęło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, a komórki Urzędu Bezpieczeństwa zostały włączone do komendy Milicji Obywatelskiej i zmieniły nazwę na Służby Bezpieczeństwa. Gomułka doprowadził również do zmniejszenia kontyngentu wojsk sowieckich stacjonujących w Polsce i odwołania sowieckich oficerów z szeregów wojska polskiego. Chłopi rozwiązywali spółdzielnie, do których musieli wstępować w trakcie kolektywizacji, a władze polskie uzyskały od ZSRS kredyty m.in. na zakup zboża.
Symbolem październikowych zmian stała się oficjalna rezygnacja z nazywania Katowic Stalinogrodem, a województwa – stalinogrodzkim (takie nazewnictwo obowiązywało od marca 1953 do grudnia 1956 r.). W sztuce nastąpił odwrót od obowiązujących dotychczas zasad socrealizmu.
Wycofywanie się ze zmian
Wiosną 1957 r., pod wpływem nacisków Moskwy i uspokojenia nastrojów społeczeństwa, Władysław Gomułka zaczął systematycznie wycofywać się z ustępstw poczynionych w okresie odwilży.
Za główne zagrożenie wewnątrz partii Gomułka uznał rewizjonizmrewizjonizm, przez co rozumiał dążenie do liberalizacji ustroju. Wstrzymano zwalnianie funkcjonariuszy resortu bezpieczeństwa, w którym przewagę zdobyli natolińczycy. W 1957 r., mimo protestów młodzieży, zamknięto tygodnik „Po Prostu”. Zaostrzona została cenzura, stopniowo likwidowano niezależne inicjatywy społeczne powstałe w czasie destalinizacji, m.in. warszawski Klub Krzywego Koła. W 1964 r. 34 wybitnych intelektualistów polskich wystosowało do władz PRL publiczny list protestacyjny w sprawie zagrożenia kultury polskiej przez cenzurę, zwany Listem 34Listem 34. Ponownie pogorszyły się relacje rządzących z Kościołem katolickim: likwidowano lekcje religii w szkołach, usuwano krzyże ze szkół, wycofywano zgody na budowę nowych świątyń. Jak się okazało, odwilż i liberalizacja życia społeczno‑politycznego trwały bardzo krótko.
Słownik
(z gr. amnestia – przebaczenie, zapomnienie) ustawowy powszechny akt łaski, polegający na całkowitym lub częściowym darowaniu kary; w powojennej Polsce ogłoszono amnestię w celu likwidacji podziemia antykomunistycznego, co nie przyniosło jednak oczekiwanych skutków
polska konspiracyjna organizacja zbrojna utworzona 14 lutego 1942 r. w wyniku przekształcenia Związku Walki Zbrojnej i kontynuująca jego działalność; dalekosiężnym celem Armii Krajowej było przygotowanie i – w sprzyjającej sytuacji militarnej – przeprowadzenie powstania powszechnego; w ramach walki bieżącej AK prowadziła działalność propagandową, wywiadowczą, dywersyjno‑sabotażową oraz partyzancką
(z łac. censura – urząd cenzora) kontrola ograniczająca wolność publicznego przekazywania informacji, myśli i przekonań, polega na weryfikacji treści filmów, audycji radiowych czy internetu przez organy państwowe
(z gr. dogma – przekonanie, pogląd) w znaczeniu ogólnym to bezkrytyczne przyjmowanie twierdzeń, poglądów, bez ich weryfikacji; w komunizmie oskarżenie o dogmatyzm sugerowało skostnienie doktryny, odejście od ducha marksizmu na rzecz coraz większego schematyzmu i sekciarstwa, bez reagowania na zmiany
partia komunistyczna utworzona w 1948 r. z połączenia Polskiej Partii Robotniczej i Polskiej Partii Socjalistycznej; sprawowała rządy w PRL w latach 1948–1989; jej najważniejszym organem kierowniczym był Komitet Centralny (KC)
(z gr. katalysis – rozwiązanie, rozłożenie) osoba lub zjawisko, które powodują powstanie lub przyspieszenie zachodzących zmian
pierwszy zbiorowy protest przeciwko prowadzonej przez władze PRL polityce kulturalnej, wystosowany w marcu 1964 r. do premiera przez polskich intelektualistów; jego sygnatariusze wskazywali na ograniczenia przydziału papieru na drukowanie książek i czasopism, a także zaostrzenie cenzury
konspiracyjna organizacja wojskowa podległa Stronnictwu Narodowemu, utworzona 20 września 1942 r. z połączenia Związku Jaszczurczego i części Narodowej Organizacji Wojskowej, przeciwnej scaleniu z Armią Krajową, której celem była walka o niepodległość Polski i odbudowa państwa z granicą wschodnią z 1939 r.; NSZ zachowały lojalność wobec władz RP na wychodźstwie; prowadziły działania wymierzone w wojska niemieckie oraz zwalczały działające na ziemiach polskich organizacje prokomunistyczne
(z franc. réhabilitation od łac. rehabilitatio – przywrócenie do stanu pierwotnego) przywrócenie dobrej opinii, utraconych praw; uznanie skazanego za osobę niewinną
(z franc. revisionnisme od łac. revisio – ponowne widzenie, zbadanie) kierunek w międzynarodowym ruchu robotniczym występujący z hasłami rewizji marksizmu; też: wszelkie próby interpretacji marksizmu odbiegające od jego oficjalnej wykładni aprobowanej przez kierownictwo partii komunistycznej
zbiorowe zaprzestanie przez pracowników pracy w celu wymuszenia poprawy warunków pracy i wynagrodzenia; forma walki o zrealizowanie żądań ekonomicznych lub politycznych
Słowa kluczowe
poznański Czerwiec, polski Październik, List 34, Władysław Gomułka, Polska, Polska po II wojnie światowej, stalinizm w Polsce, destalinizacja, PZPR, „natolińczycy”, „puławianie”
Bibliografia
Centrum władzy. Protokoły posiedzeń kierownictwa PZPR. Wybór z lat 1949–1970, oprac. A. Dudek, A. Kochański, K. Persak, Warszawa 2000.
Poznański Czerwiec 1956, red. S. Jankowiak, A. Rogulska, Warszawa 2002.
E. Makowski, Poznański Czerwiec 1956 – pierwszy bunt społeczeństwa w PRL, Poznań 2001.
Wiek XX w źródłach. Wybór tekstów źródłowych z propozycjami metodycznymi dla nauczycieli historii, studentów i uczniów, oprac. M. Sobańska‑Bondaruk, S.B. Lenard, Warszawa 1998.
Teka edukacyjna „Poznański Czerwiec 1956”: materiały dla ucznia; dostępny na stronie poznan.ipn.gov.pl