Zdjęcie przedstawia ścianę, przy której znajduje się dziewięć rzeźb. To postacie średniowiecznych władców i rycerzy w zbrojach.
XIII-wieczna rzeźba przedstawiająca „Dziewięciu dobrych bohaterów” („Neun Gute Helden” w języku niemieckim) w ratuszu w Kolonii jest najwcześniejszą znaną reprezentacją tzw. Dziewięciu Godnych. Od lewej są przedstawieni w kolejności: najpierw trzej chrześcijanie, czyli Karol Wielki z orłem na tarczy, król Artur z trzema koronami i Godfrey z Bouillon z leżącym przed nim psem; następnie trzej poganie: Juliusz Cezar, Hektor i Aleksander Wielki niosący na tarczy gryfa; na końcu trzy postacie biblijne: Dawid trzymający berło, Jozue i Juda Machabeusz. Postaci Dziewięciu Godnych uosabiają ustanowione w epoce średniowiecza ideały rycerstwa.
Źródło: Raimond Spekking, Wikimedia Commons, licencja: CC BY-SA 4.0.
Maria Ossowska w swojej książce Ethos rycerski i jego odmiany analizuje wzory rycerskie, począwszy od starożytnej Grecji, poprzez rycerzy średniowiecznych, po współczesne wątki rycerskie. Rozpatruje je w dwóch odmianach — wojennej i pokojowej. Odmianę wojenną realizuje rycerz średniowieczny, członek uprzywilejowanej warstwy społecznej, zajmującej się głównie wojowaniem. Dla średniowiecznych rycerzy charakterystyczny był szczególny tryb życia, zasady moralne i ceremoniał, któremu się poddawali.
Maria OssowskaEthos rycerski i jego odmiany
Rycerz musiał w zasadzie być dobrze urodzony. Mówię „w zasadzie”, bo można było być pasowanym na rycerza za szczególne sukcesy bojowe. Można było także – i to zdarzało się coraz częściej w związku z rozrostem miast i wzmaganiem się ich znaczenia – nabyć ten przywilej. We wspomnianych utworach wszakże każdy z bohaterów szczycił się efektownym drzewem genealogicznymdrzewo genealogicznedrzewem genealogicznym. Synów królewskich było pośród nich niemało, bo też niewiele było trzeba, by tytuł króla piastować. […] Rycerz miał promieniować urodą i wdziękiem. Urodę tę podnosił zwykle strój świadczący o zamiłowaniu do złota i drogich kamieni. Nie byle jaka musiała być także zbroja i uprząż. […] Rycerz musiał być silny. Siła ta była niezbędna do dźwigania zbroi, która ważyła 60‑80 kilo. Siłę tę przejawiał zwykle, jak Herakles, od dziecka. […] Zgodnie z tą tradycją, Sienkiewicz czyni Zbyszka z Bogdańca od małości tak krzepkim, że gdy ściskał gałąź drzewa, sok z niej wyciskał i gdy w dwunastym roku życia opierał kuszękuszakuszę o ziemię, tak korbą zakręcał, że żaden dorosły by lepiej tego nie zrobił.[…]
R1PHGR20uJKq6
Zdjęcie przedstawia rzeźbę konia z jeźdźcem na grzbiecie. Jeźdźcem jest średniowieczny rycerz w zbroi i hełmie z opuszczoną przyłbicą.
Źródło: Piqsels, domena publiczna.
Od rycerza oczekiwano, by był nieustannie zaprzątnięty swoją sławą. […] Yvain, rycerz ze lwem z opowieści Chrétien de Troyes, nie może zostać przy świeżo poślubionej żonie. Przyjaciele pilnują, by nie gnuśniał i by pamiętał, co winien swojej opinii. Więc wypada wędrować w poszukiwaniu okazji do walki. „Skoro tu wojna, tu zostanę” – powiada sobie rycerz w jednej z ballad Marie de France. Jeżeli wojny nie ma, to wędruje się dalej wyzywając pierwszego napotkanego jeźdźca dla ustalenia tego, co – jak już była mowa – nazywa się dzisiaj pecking order, czyli dla ustalenia właściwej hierarchii, w której pozycja zależy od ilości i jakości rycerzy pokonanych. […]
Ze względu na stałą troskę o prestiż w walce, żądanie od rycerza odwagi jest w pełni uzasadnione. Jej brak jest najcięższym obwinieniem. Obawa, że się może być posądzonym o tchórzostwo, prowadzi do łamania elementarnych zasad strategii, co z kolei pociąga za sobą bardzo często zgubę rycerza i masakrę wszystkich jego ludzi. Odwaga bywa także nieraz konieczna dla wypełnienia obowiązku wierności i lojalności […] .
Rycerz – jak wiadomo – musiał być bezwzględnie wierny zobowiązaniom podjętym w stosunku do równych sobie. Jan Dobry, jak powiada Huizinga, gdy jego syn uciekł z Anglii, gdzie był więziony jako zakładnik, sam oddał się w ręce Anglików w zastępstwie zbiega. Powszechnie znane jest czynienie dziwnych ślubów, które obowiązywały wbrew wszelkim regułom rozsądku. Ten sam Huizinga pisze o grupie rycerzy, która ślubowała nie uciekać nigdy z pola walki dalej niż na odległość 50 akrów. Dziewięćdziesięciu rycerzy miało przypłacić ten ślub życiem. [...]
W 1020 r. biskup Fulbert z Chartres ujmował obowiązki rycerza w stosunku do swego pana w sześciu punktach. Ten, kto przysięgał na wierność, nie mógł dopuścić do żadnej krzywdy na ciele pana, do żadnej szkody na jego posiadłości, do żadnego uszczerbku na jego honorze, do uszczerbku w stanie posiadania, do ograniczenia jego swobody działania. Poza tymi negatywnymi zaleceniami wasalwasalwasal musiał wiernie służyć radą swemu panu, którego z kolei obowiązywała we wszystkim wzajemność . [...] Oprócz obowiązków w stosunku do swego pana, rycerzy obowiązywała zawsze szczególna wdzięczność w stosunku do tego, kto ich na rycerzy pasował, oraz osławiona już opieka nad wdową i sierotą. Kto chce należeć do rycerzy, musi rozpocząć nowe życie, modlić się, unikać grzechu, pychy i podłości (villenie). Musi on bronić Kościoła, wdowy i sieroty, a także opiekować się ludnością.
O chwale rycerza decydowało nie tyle zwycięstwo, ile to, jak walczył. Walka mogła dla niego bez jego ujmy kończyć się klęską i śmiercią tak, jak rzecz się miała z Rolandem. Śmierć na polu walki była nawet dobrym zakończeniem jego biografii, bo trudno było dopuścić do życia w starczym niedołęstwie. [...] Zabijanie wroga nieuzbrojonego okrywało rycerza hańbą. Lancelot, rycerz bez skazy, nie mógł sobie darować tego, że w zamęcie bitwy zabił dwóch nieuzbrojonych rycerzy, w czym się zorientował dopiero później. Przewidywał on, że będzie ten czyn wyrzucać sobie aż do śmierci i zapowiadał pieszą pielgrzymkę, w zgrzebnej tylko koszuli, dla odpokutowania. [...]
Rycerzowi w zbroi nie wolno było się cofać. To powodowało – jak pisze Huizinga – że jadąc na rekonesans zbroi kłaść nie mógł. Nic, co mogło być poczytane za tchórzostwo, nie było dopuszczalne. Roland nie chciał dąć w róg dla przywołania pomocy, żeby nie pomyślano, że się boi. Nic to, że ta odmowa pociągnęła za sobą śmierć jego przyjaciela i wyrżnięcie jego wojowników. Ten brak względu na innych nie razi najwyraźniej niebios, skoro archanioł Gabriel osobiście zlatuje z nieba po duszę bohatera [...]
Rd7eyjYyO2Q2j
Obraz przedstawia zamkową bramę. Stoi przy niej jeździec na koniu. To rycerz w zbroi, z proporcem w prawej ręce. Obok niego stoi młoda kobieta w długiej sukni. Wiąże na lewym przedramieniu mężczyzny czerwoną szarfę.
Edmund Leighton, Boska prędkość, 1900
Źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna.
Być zakochanym należało do obowiązków rycerza. W pieśniach Marie de France mówi się o dzielnym rycerzu, który nie patrzył na kobiety. To duże zło i uchybienie naturze – jak twierdzi autorka. [...]
bt Źródło: Maria Ossowska, Ethos rycerski i jego odmiany, Warszawa 1986, s. 70–81.
wasal
(łac. vassus) - osoba zobowiązująca się do wierności i służenia pomocą seniorowi w zamian za lenno, czyli majątek dawany w użytkowanie
kusza
rodzaj łuku żelaznego lub stalowego umocowanego na drewnianej kolbie, z lewarem do naciągania cięciwy
Słownik
drzewo genealogiczne
drzewo genealogiczne
historia rodu, pierwotnie przedstawiana graficznie w postaci rozgałęzionego drzewa
etos
etos
(gr. ēthos – obyczaj) wartości, normy wzory postępowania przyjęte przez daną zbiorowość