Przeczytaj
Więcej na temat reportażu znajdziesz tu:
Cechy reportażuCechy reportażu
Historia podróżopisania
U źródeł reportażu podróżniczego leżą już starożytne teksty poświęcone wędrówkom – hodoeporikonyhodoeporikony, czyli poetyckie lub prozaiczne opisy podróży w starożytnej Grecji, a także itinerariaitineraria czy periegezyperiegezy. Opisy podróży zawierały również średniowieczne kroniki i diariusze.
Można wyodrębnić trzy okresy kształtowania się reportażu podróżniczegoIndeks górny 11 Indeks górny koniec11. W wieku XVI do XVIII, który można uznać za etap wstępny, dominują teksty użytkowe, pisane najczęściej na użytek prywatny. Były to dzienniki i listy z podróży. Do takich dzieł należą m.in. spisane w latach 1607‑1613 Peregrynacje po Europie Jakuba Sobieskiego, ojca króla Jana III Sobieskiego, oraz najstarsza polska relacja z Syberii, Diariusz więzienia moskiewskiego, miast i miejsc Adama Kamieńskiego‑Dłużyka (1672), będący zapisem wspomnień z rosyjskiej niewoli. Swoje wrażenia z podróży spisał również Ignacy Krasicki w utworze Opisanie podróży z Warszawy do Biłgoraja (1782).
Drugi okres krystalizowania się reportażu podróżniczego przypada na wiek XIX. Rozwojowi piśmiennictwa inspirowanego podróżami sprzyjały wówczas coraz większe ułatwienia komunikacyjne, przymusowe i dobrowolne migracje, rosnąca ciekawość świata, różnego rodzaju mody, wreszcie rozwój dziennikarstwa prasowego. Szczególnie dynamiczny rozwój pism poświęconych podróżom nastąpił w drugiej połowie XIX wieku. Ukazywał się wówczas np. „Wędrowiec”, ilustrowany tygodnik o tematyce podróżniczo‑geograficznej, wydawany w Warszawie w latach 1863−1906. Powstałe z inicjatywy Józefa Ungra pismo miało na celu przybliżenie czytelnikom świata i nauki w sposób ciekawy i przystępny. Pod względem układu strony oraz zawartości wzorowało się na magazynach „Le Globe” (1824−1832) i „Traveller’s Journal” oraz „Le Tour du Monde. Nouveau journal des voyages” (1860−1914)Indeks górny 22 Indeks górny koniec22. Tygodnik publikował relacje z wędrówek po kraju, m.in. Bolesława Prusa, Henryka Sienkiewicza czy Seweryna Goszczyńskiego. Z redakcją współpracował także Stefan Szolc‑Rogoziński, badacz Afryki.
Rubryki o tematyce podróżniczej były obecne niemal w każdym tytule prasowym.
Na ich łamach ukazywały się, często w odcinkach, listy z podróży, będące nie tylko relacją z odwiedzanego miejsca, jego opisem, ale także poruszające kwestie społeczne i obyczajowe.
Polacy podróżują w XIX w. najczęściej do Włoch, Anglii, na Bliski Wschód, do Afryki czy USA. Ciekawym świadectwem z podróży po krajach bałkańskich były spisane w latach 1802‑1803 przez etnografa i slawistę Andrzeja Sapiehę Podróże w krajach słowiańskich odbywane. Swoje Listy z podróży po Włoszech opublikował w 1853 r. Konstanty Gaszyński, wychowawca synów Zygmunta Krasińskiego. Autorami listów, kartek, obrazków z podróży byli także m.in. Ignacy Kraszewski, Aleksander Świętochowski, Maria Konopnicka i Henryk Sienkiewicz.
Cechy reportażu można dostrzec w Kartkach z podróży Ignacego Kraszewskiego, będących zapisem podróży pisarza na Zachód w latach 1858–1864. Jedną z nich jest nacisk na dokładne przekazanie własnych obserwacji czytelnikowi.
Kartki z podróży. 1858–1864(…) proste to jest zdanie sprawy przed sobą i ludźmi z tego, co się widziało i zapamiętać pragnęło. Przydać się jednak na coś może, dlatego tylko, żem wcale popisywać się nie pragnął, tworzyć nowości nie myśląc, szukał przede wszystkim prawdy.
Realizm i sugestywność opisów życia społecznego w zwiedzanych krajach, próby obiektywizacji przekazu, zrozumiały język wpisują Kartki Kraszewskiego w nurt reportażu podróżniczego.
Za pierwszy polski reportaż uznaje się natomiast Pielgrzymkę do Jasnej Góry Władysława Reymonta, drukowany w „Tygodniku Ilustrowanym” w 1894 roku.
Złote lata reportażu
Trzeci, ostatni okres formowania się reportażu podróżniczego, przypada na wiek XX. Jego prawdziwy rozkwit nastąpił w XX‑leciu międzywojennym. Jako przyczynę popularności tego gatunku wskazuje się jego zdolność do szybkiego reagowania na zmieniającą się, niepewną wciąż rzeczywistość. Redakcje często wysyłały swoich reporterów za granicę, m.in. do Niemiec, Francji, Włoch, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Związku Sowieckiego. Tak powstawały teksty popularnych wówczas autorów: Ksawerego Pruszyńskiego, Aleksandra Janty‑Połczyńskiego, Melchiora Wańkowicza czy Arkadego Fiedlera, który odbył i opisał aż 30 podróży.
Swoje wyprawy organizowali także podróżnicy. Często wybieranym kierunkiem była Afryka. Swoje doświadczenia z wyprawy do środkowej części tego kontynentu opisał Ferdynand Ossendowski, m.in. w tomie Wśród Czarnych. Ciekawy dokument podróży po Afryce stanowią listy Kazimierza Nowaka, który przemierzył ją w latach 1931−1936 konno i na rowerze. Jego relacje wraz ze zdjęciami publikowane były na łamach „Ilustrowanego Kuriera Codziennego”, „Światowida” i „Na Szerokim Świecie”.
Po II wojnie światowej z Polski wyjeżdżali nieliczni. Przepustkę do świata dała Ryszardowi Kapuścińskiemu, najbardziej znanemu podróżującemu reporterowi, redakcja „Sztandaru Młodych”, która wysłała go do Indii. Przez kolejne lata, jako korespondent Polskiej Agencji Prasowej, jeździł do Afryki, Azji, Ameryki Łacińskiej. Był w ponad 100 krajach.
W Podróżach z Herodotem pisał:
Podróże z HerodotemW świecie Herodota niemal jedynym depozytariuszem pamięci jest człowiek. Żeby więc dotrzeć do tego, co zapamiętane, trzeba dojść do człowieka, a jeżeli mieszka on daleko od nas, musimy do niego pójść, wyruszyć w drogę, a kiedy już się spotkamy - usiąść razem i wysłuchać, co na powie, wysłuchać, zapamiętać, może zapisać. Tak zaczyna się reportaż, z takiej rodzi się sytuacji.
Reporter w globalnej wiosce
Czy w czasach, kiedy informacje szybko rozprzestrzeniają się za pomocą mediów elektronicznych, a dotarcie w odległy zakątek świata nie stanowi problemu, reportaż podróżniczy jest jeszcze potrzebny? Wszelkie wcześniejsze wyprawy były motywowane pragnieniem oswajania tego, co nieznane, doświadczania inności, poszerzania horyzontów i te motywacje właściwie pozostały niezmienione do dziś. Spośród licznych i różnorodnych publikacji o tematyce podróżniczej można jednak wyodrębnić pewne formy współczesnego literackiego reportażu podróżniczego, który ma aspiracje do bycia czymś więcej, aniżeli relacją turysty obieżyświata.
Różnorodność współczesnego literackiego reportażu podróżniczego:
Słownik
(gr. anthropos – człowiek, logos – nauka) – nauka o człowieku, jego pochodzeniu, rozwoju i zróżnicowaniu rasowym
(slang irl. gonzo – ostatni trzeźwy) – styl subiektywnego zapisu realnych zdarzeń, w którym reporter nie pozostaje biernym obserwatorem, tylko staje się bohaterem lub jednym z bohaterów swoich opowieści
(gr. hodoiporikón) – poetyckie lub prozaiczne opisy podróży w starożytnej Grecji
(łac. itinerarius – dotyczący podróży) – w starożytnym piśmiennictwie: przewodnik dla podróżnych lub opis podróży z praktycznymi wskazówkami i zaleceniami
(gr. periegetes – oprowadzający, przewodnik) – przewodnik krajoznawczy z systematycznym opisem charakterystycznych obiektów danej krainy, szczególnie pomników sztuki
(ang. slums) – region miasta zamieszkany przez biedną ludność (najczęściej imigrantów lub przybyszy z terenów wiejskich). Obszary takie są najbardziej powszechne w wielkich aglomeracjach tzw. Trzeciego Świata (np. w Afryce, Indiach, czy Ameryce Południowej)