Przeczytaj
Katastrofizm pokolenia Kolumbówpokolenia Kolumbów
KatastrofizmKatastrofizm to jedna z tendencji w kulturze XX wieku wyrażająca się w twierdzeniu o jej kryzysowym charakterze, który ostatecznie miał ją doprowadzić do zniszczenia. Wynikał z przekonania, że kultura europejska jest skazana na zagładę z przyczyn wewnętrznych (utrata możliwości rozwoju i załamanie się obowiązujących dotychczas wartości) lub zewnętrznych (inwazja innych cywilizacji). Katastrofiści byli przekonani o fatalistycznymfatalistycznym determinizmiedeterminizmie historii. Sygnalizując kryzys jednostki, jednocześnie podejmowali próby poszukiwań humanistycznego wyjścia, które ocaliłoby podstawowe elementy kultury.
Wpływ katastrofizmu widać szczególnie w poezji Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, choć można go zauważyć także w twórczości Adama Gajcego. W wierszach autora Elegii o… [chłopcu polskim] z lat 1939–41 są obecne typowe dla katastrofistów kontrastowe zestawienia arkadii dzieciństwa i powszechnego kataklizmu. Służą one zobrazowaniu pesymistycznej wizji historiozoficznejhistoriozoficznej, w której historia ludzkości jawi się jako krwawa i okrutna. W roku 1941 Baczyński przeżył „porażenie okupacyjne” (określenie Kazimierza Wyki) i w jego poezji pojawiła się figura, którą można dostrzec także w Elegii o… [chłopcu polskim]. Coraz częściej bohaterem jego wierszy staje się jednostka szlachetna, prometeicznaprometeiczna, ponosząca klęskę. Była w tym już zapowiedź dialogu poety ze społeczeństwem w imię ocalenia go przed groźbą defetyzmudefetyzmu, upadku wiary w sens człowieczeństwa, obrony osoby ludzkiej jako wartości najwyższej
Indeks górny 11 Indeks górny koniec11. Łączy to Baczyńskiego z polskimi romantykami – głównie Juliuszem Słowackim i Cyprianem Kamilem Norwidem. Widać to na przykład w wizji poety jako duchowego przywódcy narodu, a także w postulatach (często nieformułowanych wprost) postępowania według norm moralnych i zachowania postawy humanistycznej w czasach rozchwiania etycznych norm.
Katastrofizm pokolenia Kolumbów został przez badaczy nazwany katastrofizmem generacyjnym. Od tego przedwojennego różni się przede wszystkim tym, że nie wynika z przeczucia nadchodzącej tragedii, ale jej przeżycia. Stąd inna nazwa tego pokolenia – pokolenie Apokalipsy spełnionej.
Elegia optymistyczna. O poezji Krzysztofa Kamila BaczyńskiegoZacznijmy od metaforyki: ona ujawnia długotrwałość tego procesu kształcenia. To, co w pierwszej strofie zaskakuje czytelnika, to dziwny niedosyt grozy. Grozy, która powinna tu wystąpić z pełną siłą - wszak strofa ta przynosi katalog największych potworności wojny: krew, pożogi, szubienice. W ogromnym natężeniu to całe krajobrazy pożóg, to całe morze szubienic. I choć w tak bezpośrednich formułach jest to ujawnione – groza paradoksalnie głęboko się ukrywa, jest niezwykle słabo wyczuwalna.
Niweluje ją bowiem kategoria spojrzenia na ten niszczejący świat. To ani spojrzenie przez pryzmat pojęć moralnych ani przez pryzmat istotnych wymiarów prezentowanych rzeczy. To spojrzenie przez pryzmat estetyki, w sensie dosłownym: świat wojny jest ukazany jako dzieło sztuki, jako wyszywanka, malowidło, haft. Jest oglądany jak obrazkowa historyjka, bawiąca oko kolorami: rudością, żółcizną ściegu.
Ireneusz Opacki komentuje trzy ostatnie wersy utworu:
Elegia optymistyczna. O poezji Krzysztofa Kamila BaczyńskiegoRpqY4X6BxlyeO1 Tu się kończy Baczyńskiego elegiaelegia o człowieczeństwie czasów pogardy. [...]
Bo werset następny – nie jest już elegią. Przynosi zjawisko, które w świetle zrealizowanego procesu edukacji nie miało prawa nastąpić. Zjawisko, które łamie skuteczność tego procesu - tak, jak łamie żelazną do tej pory konsekwencję rozwoju fabularnego wiersza. [...] Łamie nie tylko dlatego, że odbywa się niejako poza programem edukacji. Łamie dlatego przede wszystkim, że wykonany przez „polskiego chłopca” gest jawi się przeciw temu procesowi, staje się odwrotnością wyników przewidywanych. Wszak zamiast strzału [...] ręka czyni gest przeżegnania ziemi. Wszak gest ten oznacza również, zamyka w sobie - gest inny, wcześniejszy: gest odrzucenia broni. Wszak zostało odczute zło, dokonała się rzecz, na którą przemierzenie najwstydliwszych ludzkich dróg miało chłopca uodpornić skutecznie.
Nie, kończące ten wiersz pytanie, nie jest pytaniem retorycznym. Tu naprawdę nie wiadomo, czy to kula postrzeliła serce, czy istotnie pękło ono pod naporem ogromu niespodziewanie odczutego zła [...].
Ten wiersz Baczyńskiego – to najjaśniejsza, najpełniejsza wiary w niezniszczalność człowieczeństwa biografia pokolenia wielkiej wojny, pokolenia czasów pogardy człowieka. Biografia optymistyczna wbrew śmierci [...].
Elegia o… [chłopcu polskim]Oddzielili cię, syneczku, od snów, co jak motyl drżą,
haftowali ci, syneczku, smutne oczy rudą krwią,
malowali krajobrazy w żółte ściegi pożóg,
wyszywali wisielcami drzew płynące morze.Wyuczyli cię, syneczku, ziemi twej na pamięć,
gdyś jej ścieżki powycinał żelaznymi łzami.
Odchowali cię w ciemności, odkarmili bochnem trwóg,
przemierzyłeś po omacku najwstydliwsze z ludzkich dróg.I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc,
i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut — zło.
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką.
Czy to była kula, synku, czy to serce pękło?20 III 1944 r.
O autorze
Informacje o Krzysztofie Kamilu Baczyńskim znajdziesz m.in. w lekcji: „W żalu najczystszym…” – rzeczywistość okupacyjna w utworach Krzysztofa Kamila Baczyńskiego„W żalu najczystszym…” – rzeczywistość okupacyjna w utworach Krzysztofa Kamila Baczyńskiego
W twórczości Baczyńskiego można wyróżnić dwie główne grupy utworów: wiersze miłosne i erotyczne ofiarowane żonie poety, Barbarze z Drapczyńskich, oraz wiersze podejmujące temat wojny. Cechą charakterystyczną utworów wojennych jest powracanie do pytania o moralną słuszność wojny, sprzeciw wobec zabijania, przy jednoczesnym głębokim poczuciu obowiązki walki za ojczyznę. Podmiot liryczny wielu utworów Baczyńskiego jest bohaterem tragicznym, rozdartym pomiędzy niedającymi się pogodzić w sytuacji wojny postawami – patriotyzmem i pacyfizmem.
Słownik
(fr. defaitisme) brak wiary w zwycięstwo lub powodzenie jakiejś sprawy, wyrażający się w ciągłym przewidywaniu porażki
(łac. determinare – ograniczyć, określić) – pogląd zakładający, że egzystencja i działania człowieka są niezależne od wolnej woli, lecz uwarunkowane przez czynniki biologiczne, środowiskowe i historyczne
(gr. elegeía – pieśń żałobna) – 1) w poezji antycznej utwór pisany dystychem elegijnym, czyli (w starożytnej metryce) dwuwierszem złożonym z heksametru i pentametru; początkowo mianem tym określano utwory o tematyce żałobnej, z czasem o szerokim zakresie tematycznym, w liryce rzymskiej przede wszystkim miłosne; 2) w liryce nowożytnej utwór liryczny o tematyce żałobnej, pożegnalnej
(łac. fatalis – wyznaczony losem) – wiara w przeznaczenie; pogląd, w myśl którego, wszystko co dzieje się na świecie jest nieuchronne i zdeterminowane przyczyną znajdującą się poza naturą; zły nieunikniony los
(gr. historía - badanie wiedzy, sophia – mądrość) filozofia dziejów, badanie dziejów z punktu widzenia filozofii; dziedzina ogólnych rozważań filozoficznych nad siłami napędowymi, celowością, istotą i przebiegiem procesu dziejowego; filozofia historii
(gr. katastrophḗ – przewrót, punkt zwrotny) – pesymistyczna postawa życiowa oparta na przeświadczeniu o nieuchronności klęski, upadku świata, zagładzie zagrażającej współczesnemu światu, a zwłaszcza tradycjom, instytucjom i wartościom kultury europejskiej
pokolenie literackie obejmujące pisarzy polskich urodzonych ok. 1920 roku, których doświadczeniem formującym była II wojna światowa. Termin używany także ogólnie, odnoszący się do wszystkich ludzi urodzonych w tym okresie. Nazwa została zaczerpnięta z powieści Romana Bratnego, pt. Kolumbowie. Rocznik 20, opisującej wojenne oraz powojenne losy grupy młodych ludzi biorących udział w walce z hitlerowskim okupantem
(gr. Prometheus - Prometeusz) postawa moralna, której wyrazem jest poświęcenie się jednostki dla dobra ogółu