Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki

Kultura popularna

U podstaw dyskursów zajmujących się kulturą współczesną leżą niewątpliwie zagadnienia związane z kulturą popularnąkultura popularnakulturą popularną, konsumpcją czy mass mediami.

Kultura popularna jest swoistym fenomenem współczesnego świata – obecnym w każdym aspekcie życia społecznego człowieka. Jest zmienna, skupia w sobie najważniejsze zagadnienia z perspektywy kultury i społeczeństwa, jednocześnie stanowi filtr, przez który człowiek ogląda otaczający go świat. Jest zatem dominująca, wszechobecna i wpisana w perspektywę konsumpcji. Istotnym faktem jest, że badacze kultury popularnej opisują ją w różnych kontekstach – począwszy od marginalizowania jej jako banalnego aspektu życia, poprzez perspektywę zagrażającą współczesnemu człowiekowi, aż po wątki twórcze – wnoszące wiele wartości do życia społecznego.

Jarema Drozdowicz, Maciej Bernasiewicz Kultura popularna w społeczeństwie współczesnym

Początki badań nad tym typem kultury wiążą się z procesem wyłaniania się nowego typu klasy społecznej. Kojarzona z początku z kulturą masowąkultura masowakulturą masową, kultura popularna szybko jednak wyszła poza wąski krąg strukturalnych ram klas społecznych i zaczęła funkcjonować samodzielnie jako nowa forma kulturowej ekspresji przynależnej nowoczesności. Masowy charakter kultury popularnej pozostał jednak jej cechą konstytutywną, która ujawnia się m.in. przez położenie silnego nacisku na powszechność jej produktów i tym samym ich demokratyzację, rozumianą jako zniesienie w dyskursie kulturowym relacji władzy i dominacji. Z drugiej strony fenomen kultury popularnej kojarzony jest z obrazem kryzysu kultury wysokiej i związanych z nią wartości. Ten punkt widzenia zawiera się często w krytyce postmodernistycznej filozofii kultury, która przez pewien czas współkształtowała także dyskusję na temat kultury popularnej i jej związku z rzeczywistością społeczną.

1 Źródło: Maciej Bernasiewicz, Jarema Drozdowicz, Kultura popularna w społeczeństwie współczesnym, Kraków 2010, s. 10.
Marek Krajewski Kultury kultury popularnej

Przyjmijmy, iż zmiany, jakim ulegała kultura popularna, to trzystopniowy proces, na który składają się następujące fazy:
1. narodziny kultury popularnej i kształtowanie się jej natury (okres trwający od XVIII do końca XIX w.);
2. umasowienie kultury popularnej (okres trwający od końca XIX w. do lat 50.–60. XX w.);
3. odmasowienie kultury popularnej i popularyzacja rzeczywistości (okres trwający od lat 50.–60. XX w. do dziś).

2 Źródło: Marek Krajewski, Kultury kultury popularnej, Poznań 2005, s. 61–62.
Dwight Macdonald

Jednym z klasyków teorii kultury popularnej stał się amerykański pisarz Dwight MacdonaldDwight MacdonaldDwight Macdonald. Zajmował się teorią kultury masowej. Uważał, że kultura popularna jest tak naprawdę kulturą masową, bo skierowaną do „masowego spożycia”.

Dwight Macdonald Teoria kultury masowej

Kultura masowa wypracowała również swoje własne środki, po które rzadko sięga poważny artysta: radio, film, komiksy, detektywistyczne opowiadania, science fiction, telewizję. Nazywa się to niekiedy „kulturą popularną”, ale sądzę, że kultura masowa jest bardziej dokładnym terminem, bo wyróżnia ją to, że jest ona wyłącznie i bezpośrednio artykułem masowego spożycia, jak guma do żucia. Ostatecznie wytwór wyższej kultury bywa niekiedy popularny, choć zdarza się to coraz rzadziej.

3 Źródło: Dwight Macdonald, Teoria kultury masowej , Warszawa 2002, s. 400.

Macdonald uważał, że kultura masowa jest wynikiem zaspokajania kulturalnych potrzeb mas przez sprytnych przedsiębiorców. Przyczynił się do tego upadek dominacji wyższej klasy kształtującej kulturę oraz postęp techniki zezwalający na tanią produkcję książek, obrazów, czasopism, mebli itd., co pozwoliło nasycić rynek. Dzięki filmowi i telewizji upowszechniła się również masowa i tania rozrywka. W ten sposób powstała kultura masowa: jako pasożytnicza, rakowata narośl na wyższej kulturze.
Tak powstał również kicz – forma wypowiedzi kultury masowej, która żeruje na kulturze wysokiej, jednak schlebia popularnym i niewybrednym gustom.

Dwight Macdonald Teoria kultury masowej

Władcy kiczu, krótko mówiąc, eksploatują kulturalne potrzeby mas, aby zebrać zysk i (albo) utrzymać rządy swojej klasy – w krajach komunistycznych działa tylko ten drugi motyw.

4 Źródło: Dwight Macdonald , Teoria kultury masowej , Warszawa 2002, s. 401.

Macdonald powołał się przy tym na prawo Greshama, które mówi o tym, że zły pieniądz wypiera lepszy, gdyż to, co złe, pozostaje w obiegu, a lepsze kruszce są gromadzone. Ma to przełożenie w kulturze – popularna wygrywa konkurencję z wysoką, gdyż jest zrozumiała dla wszystkich i powszechnie dostępna. W ten sposób przystępność zapewnia kiczowi duży rynek i zarazem utrzymuje go na niskim poziomie.
Kolejnym ważnym zjawiskiem jest proces homogenizacji kultury, który miesza i ujednolica kulturę masową (ujednolica kulturę różnych poziomów: wysokiego i niskiego), tworząc z niej homogeniczną „papkę”.

Antonina Kłoskowska Homogenizacja kultury masowej a poziomy kultury

W rozumieniu dosłownym homogenizacja oznacza ujednolicenie. Dwight Macdonald, pisząc o homogenizacji kultury masowej, przyrównał jej proces do zabiegów, którym poddaje się mleko przygotowane do konsumpcji celem zapobiegnięcia wybiciu się warstwy śmietanki (…) homogenizacja w dziedzinie kultury ma polegać na analogicznym zabiegu gruntownego pomieszania elementów różnego poziomu i przekazania ich w postaci jednolitej masy, której każda porcja jest jednakowo strawna i pożywna (…) W latach 20. Rutherford Hamilton Towner wyrażał obawy co do homogenizacji kultury, rozumiejąc pod tym terminem wszelkie ujednolicenie i ujednostajnienie kultury. Karl Mannheim szerzej rozumiał koncepcję homogenizacji i ocenił inaczej charakter zjawiska. Uznał on homogenizację za przejaw utraty dystansu realizującego się najpełniej we współczesnych społeczeństwach, ale przejawiającego się także na przełomie średniowiecza i renesansu oraz w epoce baroku. (…) Homogenizacja polegająca na wprowadzeniu elementów kultury wyższego poziomu do środków masowego komunikowania stanowi środek faktycznej demokratyzacji wartości artystycznych i umysłowych uznawanych za najcenniejsze w danym społeczeństwie, niezależnie od motywacji postępowania menadżerów w komercjalnym systemie organizacji kultury. Bardziej uzasadniona od krytyki samej zasady homogenizacji wydaje się zatem krytyka realizacji tej zasady i niedostatecznej proporcji kultury wyższego poziomu w stosunku do poziomu niższego.

5 Źródło: Antonina Kłoskowska, Homogenizacja kultury masowej a poziomy kultury, Warszawa 1963, s. 499–506.
Dwight Macdonald Teoria kultury masowej

Kultura masowa jest bardzo, bardzo demokratyczna: odrzuca kategorycznie dyskryminację przeciwko komukolwiek, pomiędzy kimkolwiek i czymkolwiek. Wszystko wpada w jej młyn i wychodzi z młyna gładko starte.

6 Źródło: Dwight Macdonald, Teoria kultury masowej , Warszawa 2002, s. 402.

Jednym ze skutków homogenizacji kiczu jest również zacieranie się granic między odbiorcą młodym i starszym. Dorośli czytają komiksy, a westerny oglądają dzieci, które mają nieograniczony dostęp do rozrywek dla dorosłych. Prowadzi to do infantylizacji dorosłych, nadmiaru podniet u dzieci oraz wszechobecnego kultu młodości. Macdonald zajmuje radykalne i krytyczne stanowisko w stosunku do koncepcji kultury masowej.

Dwight Macdonald Teoria kultury masowej

Są teoretyczne powody, dla których kultura masowa nie jest i nigdy nie może być dobra. Przyjmuję za pewnik, że kultura może być tworzona tylko przez istoty ludzkie i dla istot ludzkich. Kiedy jednak ludzie są zorganizowani (albo ściślej, zdezorganizowani) jako masy, tracą swoją ludzką swoistość i wartość. Gdyż masy są w czasie historycznym tym samym, czym tłum jest w przestrzeni: wielką liczbą ludzi, niezdolnych wyrazić siebie jako istoty ludzkiej, ponieważ nie łączą ich ani stosunki właściwe jednostkom, ani członkom wspólnoty – naprawdę nic nie łączy jednego z drugim, więzią jest coś odległego, abstrakcyjnego, nieludzkiego: gra w football czy wyprzedaż w wypadku tłumu, partia czy państwo w wypadku mas. Człowiek masy jest samotnym atomem, takim jak miliony, nie różniącym się od milionów, które składają się na „samotny tłum”, jak słusznie David Riesman nazywa amerykańskie społeczeństwo. Folk czy lud to natomiast wspólnota, tj. grupa jednostek powiązanych wspólnymi interesami, pracą, tradycją, poczuciem wartości, uczuciami, coś jak rodzina, każdy z członków której ma specjalne miejsce i funkcję jako jednostka, a zarazem bierze udział w interesach grupy (rodzinny budżet), uczuciach (rodzinne kłótnie) i kulturze (rodzinne żarty). Skala jest dostatecznie mała, aby „robiło różnicę”, jak zachowuje się jednostka – pierwszy warunek ludzkiej (w przeciwieństwie do masowej) egzystencji. Jednostka jest i ważniejsza jako jednostka niż w masowym społeczeństwie, i bardziej włączona we wspólnotę, a jej dar twórczy żywi się bogatym stopem indywidualizmu i komunalizmu (wielkie kulturotwórcze elity przeszłości były wspólnotami tego rodzaju). W przeciwieństwie do tego masowe społeczeństwo, podobnie jak tłum, jest tak niezróżnicowane i tak luźno powiązane, że, jeżeli chodzi o ludzkie wartości, jego atomy dążą do układania się według najniższego wspólnego mianownika, jego moralność obniża się do poziomu najbardziej brutalnych i prymitywnych jego członków, smak do poziomu tych, co są najmniej wrażliwi i najmniej wykształceni. A poza wszystkim skala jest po prostu za wielka.

7 Źródło: Dwight Macdonald, Teoria kultury masowej , Warszawa 2002, s. 408.

Krytyka kultury popularnej, która jest oparta na dychotomii kultury wysokiej i niskiej, nie wzięła jednak pod uwagę tego, iż z czasem elementy kultury niskiej mogą zostać uznane za kanoniczne i stać się elementem kultury wysokiej, np. popart, filmy z Charliem Chaplinem czy powieści Balzaca. Kultura popularna nie jest skierowana wyłącznie do mas, korzystają z niej też elity, które czerpią z niej satysfakcję i mają świadomość wyboru jej alternatywy.

RvxrSGtTrTiCU1
Zastanów się, do jakiego dzieła kultury wysokiej znajdujesz tu nawiązanie? Co artysta mógł chcieć osiągnąć?
Źródło: INRA DIST, licencja: CC BY-SA 2.0.
Marek Krajewski Kultury kultury popularnej

Wulgarny, niski, ogłupiający charakter dzieł kultury popularnej nie wynika więc z ich własności, ale z tego, w jaki sposób z nich korzystamy. Nic więc nie powstrzymuje nas przed traktowaniem dzieł Michała Anioła (lub ich kopii) jako przedmiotów pornograficznych skojarzeń lub przed sprowadzeniem ich do wymiaru czysto dekoracyjnego. Podobnie jak nic nie powstrzymuje nas przed postrzeganiem komiksów lub książek fantasy jako wybitnych dzieł literackich i graficznych czy przed słyszeniem w punk rocku awangardowych dźwięków, uchwytnych tylko dla wyrobionych i kompetentnych odbiorców.

8 Źródło: Marek Krajewski, Kultury kultury popularnej, Poznań 2005, s. 20.

Współczesne społeczeństwo, które zdominowane jest przez medializację (każdy aspekt kultury, który ma znaczenie, jest obecny w mediach – dziś szczególnie w nowych mediach), nie przypisuje już kulturze popularnej tak wielu właściwości negujących kulturę wysoką. Ponadto dziś łączy się popkulturę z mediami oraz płaszczyzną uprzemysłowienia każdej dziedziny życia.

Z analizy Macdonalda wynika jednak, iż gatunki, które wytworzyła kultura popularna, uważane były za „pośrednie”, a to stawiało kulturę popularną w deprecjonującej pozycji do kultury wysokiej:

Marek Krajewski Kultury kultury popularnej

Kultura popularna jest kulturą gorszą i niższą, bo wytwarza dzieła i gatunki całkowicie odmienne od tych, które składają się na kulturę elitarnąkultura elitarnakulturę elitarną. Ten sposób definiowania kultury popularnej jest dzisiaj problematyczny choćby z tego powodu, że gatunki charakterystyczne tylko dla kultury popularnej służą również innym celom niż rozrywka (np. społeczne cele, popularyzujące naukę itd.). Z drugiej strony, zwłaszcza współcześnie, kultura popularna to nie tylko rozrywka, ale wręcz przeciwnie, popularne stają się nauka, religia, sztuka itd. Problematyczność tego ujęcia wynika więc z doświadczanego przez nas na co dzień rozmycia wyraźnych granic, które pozwoliłyby nam precyzyjnie oddzielić doniosłe wydarzenie kulturalne od promocji urządzeń AGD, ze „zmącenia gatunków” i ze świadomego ich łączenia, parodiowania, podszywania się pod nie.

9 Źródło: Marek Krajewski, Kultury kultury popularnej, Poznań 2005, s. 23.

Warto również zwrócić uwagę na fakt, iż kultura popularna jest często utożsamiana z kulturą amerykańską. Procesy amerykanizacjiamerykanizacjaamerykanizacji nie są jednak tym samym, co popkultura – stanowią pewną jej wypadkową. Kultura popularna narodziła się wszak w Europie (Anglia, Francja), a w Stanach Zjednoczonych uległa umasowieniu i przybrała charakter wieloznacznej amerykanizacji.

Projektor Jagielloński 2 Czy warto naukowo zajmować się amerykanizacją?

Amerykanizacja najczęściej rozumiana jest jako bezrefleksyjna adaptacja amerykańskich produktów (również kulturowych), formuł czy rozwiązań. Ludzie są wtedy postrzegani jako bierna, pusta intelektualnie masa, którą można dowolnie manipulować. Przy takim pojmowaniu amerykanizacja jest często mylona z globalizacją, procesem wynikającym z coraz większej roli polityki ponadnarodowej i integracji światowej ekonomii. W efekcie ma to prowadzić do globalnego mieszania się kultur i sprawia, że świat wszędzie wygląda tak samo. Różnorodność i rozmaitość jest nieopłacalna, a sprawdzone i zracjonalizowane produkty oraz rozwiązania uczynią świat nieznośnie przewidywalnym. Utożsamianie amerykanizacji z globalizacją jest jednak błędem, choć – jak twierdzą jej przeciwnicy – ma ona głównie amerykańską twarz. Na globalizację jednak składają się również inne procesy: japonizacja, italianizacja, ale też szczególne odmiany wywodzących się ze Stanów Zjednoczonych zjawisk: makdonaldyzacji czy disneyizacji, które już dawno przestały być wyłącznie amerykańskie.

10 Źródło: Projektor Jagielloński 2, Czy warto naukowo zajmować się amerykanizacją?, dostępny w internecie: projektor.uj.edu.pl [dostęp 10.07.2020 r.].
RJFaKW9ZLJqcO
Plakat reklamujący musical Hamilton, przedstawienie które za pomocą rapu i muzyki opowiada o historii kształtowania się państwowości USA. Biorąc pod uwagę, że można je obejrzeć zarówno w teatrze jak i przez internet - do jakiej kultury można zakwalifikować to dzieło?
Źródło: Ken Lund, licencja: CC BY-SA 2.0.

Słownik

amerykanizacja
amerykanizacja

charakterystyczny dla drugiej połowy XX w. i XXI w. ogólnoświatowy proces transferu kulturowego, którego obiektem są instytucje, normy, wartości, zwyczaje, zachowania, techniki, symbole czy obrazy kojarzone (faktycznie lub rzekomo) ze Stanami Zjednoczonymi

kultura elitarna
kultura elitarna

najważniejsza część kultury symbolicznej danego społeczeństwa; korzysta z zasobów kultury narodowej i stanowi podstawę przekazu tradycji oraz dorobku społeczeństwa

kultura masowa
kultura masowa

cecha społeczeństwa masowego, w którym korzysta się powszechnie ze środków masowego przekazu; dominujący typ kultury nowoczesnej odpowiadający modelowi

kultura popularna
kultura popularna

charakterystyczny typ kultury powszechnie dostępny i praktykowany przez „masy”, „lud”, czyli rzesze ludzi, przy tym zasadniczo jest to pojęcie zawężone do obszaru kultury symbolicznej, szczególnie tej związanej z działalnością intelektualną, artystyczną, zabawowo‑rozrywkową

makdonaldyzacja
makdonaldyzacja

zjawisko polegające na uniformizacji życia społecznego, schematyzacji wszelkich zachowań ludzi oraz standaryzacji oferowanych im produktów i usług