Przeczytaj
Stosunek do prawdy
Poznanie filozoficzne stawia sobie zazwyczaj za cel sformułowanie prawdziwych twierdzeń. Kierunki filozoficzne różnią się między sobą metodami dochodzenia do prawdy. Sceptycy formułują jednak zasadniczą wątpliwość – czy prawdę w ogóle można uchwycić? Czy uchwycono ją kiedykolwiek?
Zarysy PyrrońskieZdaje się, że ci, którzy czegoś szukają, muszą to albo znaleźć, albo zaprzeczyć możliwości znalezienia i uznać za nieuchwytne, albo wytrwale szukać dalej. Z tego zapewne powodu także w przypadku rzeczy poszukiwanych przez filozofów jedni orzekli, że znaleźli prawdę, inni oświadczyli przeciwnie, że jej nie można uchwycić, a inni jeszcze wciąż szukają. I myślą tak zwani dogmatycydogmatycy, że ją znaleźli, na przykład wyznawcy Arystotelesa, Epikura, stoicy i reszta tych, którzy coś twierdzą. Klejtomachos znowu wraz z Karneadesem tudzież inni akademicy [tzn. platonicy] wypowiedzieli się o niej jako o czymś nieuchwytnym, a sceptycy wreszcie wciąż szukają.
Kryterium prawdy
Filozofowie spierają się również o kryterium prawdy – co pozwala nam uznać dane twierdzenie za prawdziwe? Sceptyków nie interesowało rozstrzygnięcie sporu – było to ich zdaniem niemożliwe. Chodziło im natomiast o odpowiedź na pytanie, jak ustosunkować się do sytuacji, w której toczy się spór pomiędzy wieloma równorzędnymi kryteriami prawdy.
Przeciw logikomCzy istnieje coś prawdziwego? Ponieważ nie istnieje żadne oczywiste kryterium, przeto jasne jest dla każdego, że i to, co prawdziwe, z konieczności również jest nieoczywiste; a podobnie będzie można oprócz tego pokazać, że gdybyśmy nawet nie byli powiedzieli niczego wprost przeciw kryterium, różnica zdań, która dotyczy samej rzeczy prawdziwej, wystarcza, by nas doprowadzić do zawieszenia sądu (gr. epochéepoché): i tak jak jeśli nie istnieje w naturze rzeczy nic, co by było proste lub krzywe, to i nie ma też linii, która by to sprawdziła, i jeśli nie istnieje żadne ciało ciężkie ani lekkie, to razem z tym upada zastosowanie wagi, tak też jeśli nie istnieje nic prawdziwego, upada też kryterium prawdy.
Etyka
Sceptycyzm to nie tylko pewne stanowisko epistemologiczne, ale również etyczne. Zawieszenie sądu, czyli powstrzymanie się od rozstrzygania kwestii, które są nierozstrzygalne, było metodą osiągnięcia spokoju, a zatem szczęścia.
Zarysy PyrrońskieNie będzie może od rzeczy omówić także z kolei cel sceptycyzmu. Celem jest tedy to, dlaczego wszystko się czyni lub myśli, a ono samo nie jest niczemu podporządkowane, innymi słowy: najwyższa wartość. Powiadamy na razie, że celem sceptyka jest niezakłócony spokój wobec przypuszczeń, a wobec rzeczy mu narzuconych umiarkowane ich doznawanie. Zacząwszy bowiem filozofować, by osądzić wyobrażenia i uchwycić, które są prawdziwe, a które fałszywe, i tak zyskać spokój, utknął na równowadze sprzeczności, nie mogąc zaś jej rozsądzić, powstrzymał się od wyrokowania, a kiedy się powstrzymał, uzyskał zrządzeniem losu niezakłócony spokój wobec przypuszczeń.
Starożytni sceptycy opracowali tropy (sposoby), czyli argumenty mające na celu zbijanie twierdzeń filozoficznych. Na podstawie poniższego fragmentu zastanów się, na czym mogły polegać i zastosuj je do obalenia znanego ci twierdzenia filozoficznego.
Tropy sceptyckie
Zarysy PyrrońskieR1eSwZO40ne261 Starsi sceptycy podają argumenty [gr. tropos], które mają doprowadzić do powściągliwości [w wydawaniu sądów], zazwyczaj w liczbie dziesięciu i nazywają je jeszcze także wywodami oraz wzorami. Przedstawiają się one w następujący sposób: pierwszy wskazuje na rozmaitość żywych stworzeń, drugi na różnicę między ludźmi, trzeci na odmienność narządów zmysłowych, czwarty na [różne] warunki, piąty na położenia, szósty na domieszki, siódmy na [różnicę w] rozmiarach i ustrojach przedmiotów, ósmy na względność, dziewiąty na ustawiczne lub rzadkie zetknięcia, dziesiąty na wiele różnych dążeń, obyczajów, praw, mitycznych wierzeń i dogmatycznych mniemań. […]
Argumenty dotyczące rozumowania
Zarysy PyrrońskieR14wXzubQSJxh1 Po prostu, skoro w ten sposób dowodzimy, że wszystko jest względne, to jasny jest wniosek, że nie będziemy mogli orzekać, jaki jest każdy poszczególny przedmiot w swojej naturze i bezwzględnej czystości, lecz tylko, jaki się wydaje ze względu na coś, z tego zaś wynika, że powinniśmy się wystrzegać wyrokowania o naturze rzeczywistości.
Słownik
(gr. dógma - mniemanie, twierdzenie) absolutystyczne przekonanie poznawcze, uznające, że istnieją prawdy pierwotne, niepodważalne i bezwzględne, obiektywnie prawdziwe; dogmatyzm religijny doszukuje się tych prawd w objawieniu religijnym
(gr. epoché - zawieszam, wstrzymuję) termin filozoficzny pochodzenia greckiego, który oznacza zawieszenie osądu, niewyrażanie mniemań i opinii; w antycznej Grecji spopularyzował je Protagoras z Abdery, głoszący niemożliwość określenia, czym jest prawda (sprzeczność sądów), i względność tego, czym jest cnota (relatywizm moralny); jedno z kluczowych pojęć dla ruchu sceptyków, powstrzymujących się od stawiania twierdzeń, którym towarzyszyłoby poczucie pewności czy przeświadczenie o ich prawdziwości