Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki

Logikę rozumie się na wiele sposobów. Najogólniej rozumiemy ją jako sztukę poprawnego wnioskowania. Przyjmijmy tu na razie, że przez wnioskowanie będziemy rozumieć przechodzenie od przesłanek do konkluzji. Wnioskowanie uznamy za poprawne, jeśli konkluzja istotnie wynika z przesłanek. Weźmy proste rozumowanie:

bg‑cyan

Wszyscy ludzie to istoty żywe.
Autor tego opracowania to człowiek.
Zatem autor tego opracowania to istota żywa.

Pierwsze dwa zdania to przesłanki, ostatnie to wniosek. Przyjmujemy, że konkluzja wynika z przesłanek, dobrze, jeśli prawdziwość wniosku jest jakoś poparta przez prawdziwość przesłanek. Jednak rozumowanie jest poprawne także wtedy, jeśli jako przesłanki przyjmiemy rzeczy najbardziej nieprawdopodobne. Weźmy więc następujące rozumowanie:

bg‑cyan

Każde zdanie o faktach jest albo prawdziwe, albo fałszywe. 
Zdanie, że dokładnie za miesiąc nad Warszawą przejdzie burza z piorunami, jest albo prawdziwe, albo fałszywe. 
Zdanie, że burza nad Warszawą przejdzie, jest prawdziwe lub fałszywe już dzisiaj. 
Już dzisiaj zatem jest przesądzone, czy burza będzie, czy nie.

Zastanów się chwilę nad tym rozumowaniem. Na pewno masz wrażenie, że coś jest z nim nie tak. Czy rozumiesz, jakie z niego wynikają konkluzje? Jest to uproszczona wersja pewnego bardzo starego argumentu, który rozpalał umysły myślicieli w starożytności. Ma on nawet swoją specjalną nazwę - argument mistrzowski.

Jedną z jego wersji znajdujemy między innymi u Cycerona, gdzie czytamy:

Mark Tulliusz Cyceron O przeznaczeniu

Ale powróćmy do pytania tak pilnie roztrząsanego przez Diodora o możebności, gdzie się dochodzi, co to znaczy, że coś stać się może. Diodor jest tego zdania, że to tylko stać się może, co albo już jest rzeczywiste, albo takie będzie. To się styka z następnym twierdzeniem: nic się nie staje, co nie jest konieczne, a cokolwiek stać się może, to albo już jest, albo będzie; a za czym idzie, że równie odmienić nie można tego, co ma być, jak tego, co już było.

C1 Źródło: Mark Tulliusz Cyceron, O przeznaczeniu, [w:] tegoż, Pisma filozoficzne, tłum. E. Rykaczewski, Poznań 1879, s. 124.

Autorem tego rozumowania, jak podaje Cyceron, jest niejaki Diodorus, tajemniczy filozof wywodzący się ze szkoły eleackiejeleaci (szkoła eleacka)szkoły eleackiej. Podobnie jak inni filozofowie tej szkoły, argumentował, używając wyrafinowanych paradoksówparadoksparadoksów logicznych. Przytoczony tu argument ma dowodzić, że nie istnieje w świecie wolność, gdyż wszystkim rządzi nieubłagana konieczność – nie ma różnicy między tym, co możliwe, a tym, co konieczne. Stanowisko takie określa się w filozofii mianem determinizmudeterminizmdeterminizmu. Diodorus dowodzi go zaś nie przez odwołanie się do doświadczenia, lecz przez swego rodzaju sztuczkę logiczną.

Rozumiesz już, o co chodzi w przedstawionym tu argumencie? Jeżeli wciąż masz z nim kłopoty, przypomnij sobie jakiś bliski ci przykład. Załóżmy, że czeka się pojutrze ważny sprawdzian z biologii. Już dzisiaj możesz wypowiedzieć twierdzenie:

bg‑cyan

Ze sprawdzianu z biologii, który jest pojutrze, dostanę ocenę trzy.

I co dalej? Zdanie powyższe traktujemy jako przesłankę. Dodajemy do niego następną:

bg‑cyan

Poprzednie twierdzenie jest prawdziwe lub fałszywe już dzisiaj.

Jaki z tego wniosek? Oto on:

bg‑cyan

Już dzisiaj jest zatem przesądzone, czy dostanę ocenę trzy ze sprawdzianu z biologii, czy jej nie dostanę.

R16dQkZNYW0Xs1
Zauważ, na co wskazuje Platon, a na co Arystoteles. Na czym powinniśmy opierać nasze życie i przekonania – na doświadczeniu świata czy na czystym rozumowaniu i intuicjach?
Źródło: Rafael, Fragment fresku Szkoła ateńska, domena publiczna.

Idąc dalej tym tokiem rozumowania można zatem głosić, że wszystko jest już przesądzone, bo o wszystkim można zawczasu wypowiedzieć dowolne twierdzenie. Arystoteles następująco relacjonuje ten argument:

Arystoteles Hermeneutyka

Twierdzenia w czasie przyszłym odnośnie do ludzkich czynów były prawdziwe w przyszłości. Na przykład albo było prawdziwe wczoraj, że jutro będzie bitwa morska, albo było prawdziwe wczoraj, że jutro nie będzie bitwy morskiej. Przyszłość jest konieczna. Albo jest konieczne, że jutro będzie bitwa morska, albo jest konieczne, że jutro nie będzie bitwy morskiej.

C2 Źródło: Arystoteles, Hermeneutyka, [w:] tegoż, Dzieła wszystkie, tłum. K. Leśniak, Warszawa 1990, s. 79.

Główny problem z tego typu rozumowaniami jest taki, że wprawdzie dochodzi się w nich na mocy czysto logicznego rozumowania do pewnych wniosków w oparciu o przyjęte przesłanki, ale te wnioski nie mają nic wspólnego z naturalnym doświadczeniem.

Zgodnie z nim sprawy mają się zupełnie inaczej, niż o tym przekonuje rozumowanie logiczne. Każdy przecież wie, że pewne rzeczy mogą się zdarzyć, ale nie muszą. Jeżeli będziesz się uczył do sprawdzianu z biologii, to może dostaniesz lepszą ocenę niż trójka, ale jeśli nie będziesz się uczył, to może być jeszcze gorzej. Patrzymy na przyszłość jako na krainę możliwości, a nie konieczności.

Pierwszym myślicielem, który stosował taki zabieg wnioskowania niezgodny z doświadczeniem, był Parmenides z Elei (od nazwy miasta, w którym mieszkał, wywodzi się nazwa szkoły eleackiej). W punkcie wyjścia przyjął pewną wersję zasady niesprzeczności (patrz lekcja pierwsza), mianowicie w postaci zdania:

bg‑cyan

Byt jest, a niebytu nie ma.

Następnie z tego zdania w kolejnych logicznych krokach wydedukował, że w świecie nie istnieje ruch i zmiana – wszystko jest stałe i niezmienne. Ponieważ zaś potoczne doświadczenie poucza nas, że istnieje ruch i zmiana, przeto, jak przekonywał dalej Parmenides, doświadczenie nie mówi nam prawdy o świecie, oszukuje nas.

R1EHdxmWOpVuf1
Podsumowując swoje rozważania Parmenides powiedział:Nie poddawaj się przyzwyczajeniu i nie daj się powodować wzrokowi, który nie umie patrzeć, szumiącemu słuchowi i językowi. Nie, myślą rozsądź sporne dociekania, o których ci rzekłem. Zastanów się nad sytuacjami, w których to powiedzenie jest bardzo adekwatne.
Źródło: BjörnF~commonswiki, Wikimedia Commons, licencja: CC BY-SA 3.0.

Przykłady te pokazują niełatwą, złożoną relację między doświadczeniem a rozumowaniem logicznym. Z jednej strony trzeba czasem zaufać rozumowaniu, a nie doświadczeniu. To przecież dedukcja logiczna doprowadziła Kopernika do odkrycia, że to ziemia krąży wokół słońca, a nie odwrotnie. Potoczne doświadczenie zdawało się przeczyć tej tezie. Bywa jednak,  jak w przypadku Parmenidesa, że trzeba zweryfikować wnioski logiczne przez odwołanie się do doświadczenia. Oznaczałoby to, że w rozumowaniu popełniliśmy gdzieś błąd.

Logika a doświadczenie

bg‑cyan

Obejrzyj animację lub przeczytaj tekst, żeby dowiedzieć się, na czym polega relacja między logiką a doświadczeniem.

RZTnfZm8vCfqa
Film nawiązujący do treści materiału pod tytułem logika a doświadczenie.

Może jednak prawda o relacji między doświadczeniem a logiką jest bardziej złożona? Niemiecki filozof Fryderyk Nietzsche twierdził, że ludzkie doświadczanie i postrzeganie rzeczywistości jest z natury mylące. Ewolucyjnie rzecz biorąc, powstało bowiem w celu adaptacji do rzeczywistości, przetrwania w niej, a nie obiektywnego poznania. Logika zawsze więc musi funkcjonować w opozycji do doświadczenia, tym bardziej, że zdaniem wielu współczesnych badaczy na co dzień funkcjonujemy, posługując się schematami poznawczymi, które tylko z pozoru są logiczne.

Może więc w każdym logicznym paradoksie kryje się jakaś prawda, choć trudna do uchwycenia przez osoby zanurzone w codzienności ludzkich spraw? Weźmy argument mistrzowski. Może jednak jego konkluzja jest słuszna? Wiemy przecież skądinąd, że w otaczającym nas świecie panują prawa fizyki, które mają charakter deterministyczny. Czy prawo ciążenia może sobie zrobić przerwę w swoim działaniu? Jeśli tak, to może istotnie wszystko inne też jest zdeterminowane i tylko wydaje się nam, że jest inaczej? Właśnie wspomniany wcześniej Nietzsche był zwolennikiem teorii wiecznego powrotu, głoszącej, że w świecie wszystko się w wielkich cyklach powtarza i to co do najdrobniejszego szczegółu. Brrr… czy to nie straszna myśl?

Żeby się z tych wątpliwości wyzwolić, przyjmijmy tu pewną zasadę, na której od początku jej istnienia opiera się sukces i popularność logiki. Zasada ta ma charakter praktyczny.

bg‑azure

Zasada 2: Myślenie logiczne jest najbardziej skuteczną metodą przewidywania zdarzeń.

Świat, w którym żyjemy, posiada pewną strukturę, jest pewnego rodzaju matrycą – występują w nim prawidłowości, które ujmujemy w postaci praw nauki. Sekretem i źródłem znaczenia logiki jest to, że między rozumowaniem logicznym a prawidłowościami zachodzącymi w świecie istnieje szczególna zależność. Człowiek mianowicie nie posiadł jak dotąd lepszej metody odkrywania tych praw niż rozumowanie logiczne. Ostatecznie bowiem ci, którzy obalili błędne poglądy Parmenidesa i Diodorusa, nie dokonali tego mocą samego doświadczenia (doświadczenie było dla nich tylko jedną z przesłanek), ale mocą logicznego wywodu, wykazując pomyłki w dedukcjach eleackich myślicieli. Dziwacznych rozumowań logicznych nie obalimy wykazując ich dziwaczność albo niezgodność z doświadczeniem, ale innymi, precyzyjniejszymi i jaśniejszymi wywodami logicznymi.

Dzięki logicznemu myśleniu rozpoznajemy prawidłowości w świecie, lepiej rozumiemy to, co się wydarza, lepiej przewidujemy to, co zdarzyć się może, przez co łatwiej możemy dostosować do tego swoje zachowania i zwiększyć skuteczność realizacji naszych celów. Podstawowa zależność między logiką a doświadczeniem jest więc taka, że dopiero dzięki logice uczymy się wyciągać z naszego doświadczenia użyteczne wnioski i przekształcać je w wiedzę.

Słownik

determinizm
determinizm

(łac. determino — ograniczam) pogląd filozoficzny głoszący, że każde najdrobniejsze zdarzenie w świecie jest ściśle określone przez uprzednie czynniki i dlatego w świecie nie może się zdarzyć nic przypadkowego, nie ma więc różnicy między tym, co możliwe, a tym, co konieczne

eleaci (szkoła eleacka)
eleaci (szkoła eleacka)

grecka szkoła filozoficzna, wywodząca swoją nazwę od Elei (dzisiejsza Velia), greckiej kolonii położonej na terenie Półwyspu Apenińskiego; założycielem szkoły był Parmenides (VI/V w. p.n.e.), do jego najbardziej znanych uczniów należał między innymi Zenon z Elei, autor wielu znanych paradoksów, między innymi paradoksu Achillesa i żółwia; eleaci głosili, że byt jest jeden, stały i niezmienny, że w związku z tym wszelki ruch i zmiana w świecie są złudzeniem; paradoksy stosowane przez Zenona z Elei do obrony swego stanowiska opierały się na wierze, że najprościej jest wykazać absurdalność przekonania przeciwnego, czyli przekonania o tym, że ruch istnieje

paradoks
paradoks

(gr. paradoxos — jakby‑przekonanie, jakby‑myślenie) coś nieoczekiwanego, zaskakującego, sprzecznego ze zdrowym rozsądkiem; jest to argument logiczny, który prowadzi do zaskakujących, niezgodnych ze zdrowym rozsądkiem wniosków; stosowany był historycznie w różnych celach, jako zabieg dydaktyczny, mający pobudzić do myślenia, jako łatwy sposób na zwrócenie uwagi rozmówcy lub słuchacza bądź na jego dezorientację, wreszcie jako niekonwencjonalny sposób na podkreślenie ukrytych i nieoczywistych prawd