Film
Przedstawiona tu rozmowa stanowi pewną wersję innego słynnego w starożytności logicznego paradoksu, mianowicie paradoksu leniwego. Skoro wszystko jest zdeterminowane, to wszelki trud zdaje się nie mieć sensu. Zastanów się, co ty byś zrobił, gdybyś miał pewność, że wszystko w istocie jest zdeterminowane. Następnie odpowiedz na pytanie: jaka jest rola logiki w tym przykładzie? Zapisz przesłanki i wnioski.
Nauczyciel: Dlaczego nie odrobiłeś pracy domowej, Karolu?
Uczeń: To przez lekcję fizyki, panie profesorze.
N. Jak to? Nie rozumiem. Przecież ja cię uczę języka polskiego. Chcesz powiedzieć, że miałeś tak dużo zadane z fizyki, że nie odrobiłeś pracy domowej z polskiego?
U. Nie, to nie to, panie profesorze. To przez to, czego się nauczyłem na lekcji fizyki.
N. Hmm, oświeć mnie zatem. Czego takiego się nauczyłeś, co uniemożliwiło ci napisanie eseju z polskiego?
U. Bo pan z fizyki wytłumaczył nam, że od praw fizyki nie ma żadnych wyjątków.
N. Pięknie. I co z tego?
U. No, a prawa fizyki ściśle wszystko determinują.
N. Tak, ale wciąż nie rozumiem związku z brakiem pracy domowej na języku polskim, Karolu. Możesz się streścić? Zaraz kończy się przerwa.
U. Jeżeli wszystko jest zdeterminowane, to także to, że jestem słaby z polskiego i będę miał dwójkę na koniec roku. Po co więc mam pisać ten esej, skoro i tak na koniec roku dostanę dwójkę?
N. Hmm… rozumiem. Wygląda na to, że ja jestem zdeterminowany do tego, żeby ci jednak postawić jedynkę na koniec roku.
U. Ale panie psorze, proszę zrozumieć, że język polski nie jest najwidoczniej moim przeznaczeniem.
N. Ależ ja to rozumiem. A ty zrozum proszę, że moim przeznaczeniem jest najwidoczniej nie przepuścić cię do drugiej klasy.