Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki

Platon

Żył w latach 427–347 p.n.e. w Atenach. Filozof grecki, twórca teorii idei. Jego nauki filozoficzne stworzyły podstawy idealizmuidealizmidealizmuracjonalizmuracjonalizmracjonalizmu. Stworzona przez Platona tradycja filozoficzna, nazywana platonizmemplatonizmplatonizmem, miała istotny wpływ ma historię filozofii europejskiej.

Jeszcze w starożytności, metafizyka Platona legła u podstaw neoplatonizmu. Była również istotnym fundamentem kształtującej się w tym okresie filozoficznej myśli chrześcijaństwa. Dostarczyła jej ona podstawowych pojęć oraz ram teoretycznych w czasie formowania się doktryny filozoficznej chrześcijaństwa.

Czołowy przedstawiciel chrześcijańskiej patrystyki, czyli okresu, w którym formowała się filozoficzna doktryna chrześcijaństwa, jest św. Augustyn. Głoszony przez niego dualizm Boga i świata oraz człowieka (duszyduszaduszy i ciała) wywodzi się z teorii idei Platona oraz z jego koncepcji nieśmiertelnej duszy.

Zrywająca ze średniowieczną wizją świata myśl renesansu akcentowała humanizm oraz racjonalizm platonizmu. Z kolei w nowożytności na pierwszy plan wysunęły się zagadnienia związane z poznaniem. Platoński racjonalizm, a w szczególności natywizmnatywizmnatywizm stał się ważną inspiracją dla Rene Descartesa (Kartezjusza).

Platon przedstawiał swoje poglądy filozoficzne w formie dialogów, których głównym bohaterem jest zazwyczaj filozoficzny mistrz i nauczyciel Platona – Sokrates. W dialogu Fedon, postać Sokratesa oczekuje w celi na wykonanie wyroku śmierci. Platon wkłada w jego usta własne poglądy na duszę. W tym kontekście, poruszona zostaje również problematyka poznania.

R1AlrQydPeUXR
Jacques-Louis David, Śmierć Sokratesa, 1787 r.
Sokrates, mistrz i nauczyciel Platona, został oskarżony przez swoich przeciwników o psucie młodzieży i bezbożność, za co został skazany na śmierć. Proces i śmierć Sokratesa stały się kanwą napisanych przez Platona dialogów Obrona SokratesaFedon.
Źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna.

Przeczytaj poniższy fragment i zastanów się, co według Platona jest źródłem poznania oraz jaką wartość w poznaniu prawdy przyznawał on spostrzeżeniu zmysłowemu.

Platon Fedon

– Tak, a jakże to jest z nabywaniem rozumurozum (umysł)rozumu? Czy ciało jest na tej drodze przeszkodą, czy nie, jeśli ktoś, z nim związany, weźmie je z sobą na poszukiwania? Ja myślę na przykład coś w tym rodzaju: czy daje jakąś prawdę wzrok i słuch ludziom, czy też o tym to i poeci nam bez ustanku trąbią, że ani nie słyszymy niczego dokładnie, ani nie widzimy. A toż ci, jeżeli nawet te zmysły spośród zmysłów cielesnych nie pokazują dokładnie i jasno, to cóż dopiero inne? Toż chyba wszystkie inne są gorsze od tych. Nie myślisz tak może?
– Owszem – powiada.
– Więc kiedyż – mówi tamten – duszaduszadusza dotyka prawdy? Bo jeśli próbuje oglądać coś z pomocą ciała, widać, że ono ją wtedy w błąd wprowadza.
– Prawdę mówisz.
– Więc czyż nie w rozumowaniu, jeżeli w ogóle gdziekolwiek, objawia się jej coś z tego, co istnieje?
– Tak.
– A ona bodajże wtedy najpiękniej rozumuje, kiedy jej nic z tych rzeczy oczu nie zasłania: ani słuch, ani wzrok, ani ból, ani rozkosz, kiedy się, ile możności, sama w sobie skupi, nie dbając wcale o ciało, kiedy, ile możności, wszelką wspólność, wszelki kontakt z ciałem zerwie, a sama ręce do bytubytbytu wyciągnie.
– Jest tak.
[…]
– A jakże znowu w takich rzeczach, Simiaszu? Powiemy, że jest czymś sprawiedliwość sama, czy niczym?
– Powiemy przecież, na Zeusa.
– I piękno czymś, i dobro?
– Jakżeby nie.
– A jużeś kiedy którą z tych rzeczy oczyma oglądał?
– Nigdy – powiada.
– Tylkoś jakimś zmysłem innym od zmysłów ciała dotknął tych rzeczy? Ja mówię o wszystkich takich, jak o wielkości, zdrowiu, sile i innych; jednym słowem, o wszystkim, co tylko istnieje rzeczywiście, a czym każda rzecz jest. Czyż to z pomocą ciała oglądamy co najprawdziwsze z tych rzeczy, czy też tak się rzecz ma, że kto z nas najbardziej i najdokładniej przygotuje się do tego, żeby myśl obrócić na samo to właśnie, co rozpatruje, ten będzie może najbliższy poznania w każdym wypadku?
– Oczywiście.
– Otóż czy nie najczyściej tego dokonać potrafi ten, kto samym tylko rozumem, samą myślą tylko podchodzić będzie do każdej rzeczy, ani się wzrokiem nie posługując przy myśleniu, ani żadnych innych wrażeń zmysłowych za rozumowaniem nie wlokąc, tylko się niepokalanym rozumem samym w sobie będzie posługiwał, goniąc za tym, co niepokalane w każdym wypadku istnieje samo w sobie; wyzwoli się jak najbardziej od oczu i uszu i, powiem nawet, od całego ciała; bo ono mąci widok i nie pozwala duszy posiąść prawdy i poznania, jak długo się to ciało duszy trzyma? […]

RGaEcPnUuA6hW1
Stworzona przez Platona teoria anamnezy głosiła, że poznanie to w istocie przypominanie sobie utraconej wiedzy. Dusza – według Platona nieśmiertelna – może przebywać w świecie idei, jednak zapomina prawdziwą wiedzę, gdy łączy się z ciałem. Spostrzeżenie zmysłowe nie dostarcza danych, na podstawie których człowiek tworzy wiedzę ogólną, lecz jest impulsem, dzięki któremu dusza przypomina sobie utraconą wiedzę
Źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna.

– Nieprawdaż – mówi – nie może być inaczej i wobec tego musi się między prawymi filozofami ustalać taka mniej więcej opinia i tak pomiędzy sobą nieraz mówią: Bodajże istnieje taka niby ścieżka, którą nas rozum w rozważaniach wyprowadza, ale jak długo będziemy mieli ciało i dusza nasza będzie złączona z takim wielkim złem, nigdy w świecie nie potrafimy zdobyć i posiadać w pełni tego, czego pragniemy. A powiadamy, że tym jest prawda. Bo tysiączne nam kłopoty sprawia ciało, któremu pokarmu trzeba. A do tego, jeśli na nas jeszcze jakieś choroby spadną, przeszkadzają nam w szukaniu tego, co istnieje. […] Tylko tę mamy wskazówkę, istotnie, że jeśli kto z nas pragnie kiedy poznać coś w sposób czysty, musi się od ciała wyzwolić i samą tylko duszą oglądać rzeczywistość samą.

1 Źródło: Platon, Fedon, t. I, tłum. Władysław Witwicki, Kęty 2005, s. 638–640.

Św. Augustyn

R10LrBeh2S40Q
Św. Augustyn (354-430 n. e.) filozof i teolog, czołowy przedstawiciel Patrystyki. Stworzył całościowy wykład nauki chrześcijańskiej, w oparciu o neoplatonizm, dający początek wpływowemu nurtowi w filozofii chrześcijańskiej – augustynizmowi.
Źródło: domena publiczna.

Zastanówmy się, co łączy, a co dzieli Platona i św. Augustyna w kontekście teorii poznania. Czy Augustyn zgadza się z Platonem w ocenie wartości poznania zmysłowego? Czy obaj filozofowie w ten sam sposób definiują przedmiot poznania? Co poznaje człowiek w Fedonie, a co – w tym fragmencie Solilokwiów św. Augustyna?

św. Augustyn Solilokwia, 2.7, 3.8

Augustyn: Oto modliłem się do Boga.

– Co chcesz zatem poznać?
– To wszystko, o co się modliłem.
– Streść krótko swoje życzenia.
– Chcę poznać Boga i duszę.
– Czy nic więcej?
– Nic zgoła. […]
– Czy wystarczy zatem tak na przykład znać Boga, jak znasz fazę, w jakiej jutro będzie Księżyc?
– Nie wystarczy, bo fazy stwierdzam zmysłami. Bóg natomiast albo jakaś inna ukryta w naturze przyczyna mogłaby może zmienić niepodzielnie bieg Księżyca. A gdyby tak się stać miało, wówczas wszystko, co przewidywałem, okaże się fałszywe.
– Czy wierzysz, że tak się stać może?
– Nie wierzę. Szukam jednak prawdy, w którą mógłbym uwierzyć. Możemy powiedzieć słusznie, że wierzymy we wszystko to, co wiemy, ale nie możemy twierdzić, że wiemy wszystko to, w co wierzymy.
– Odrzucasz więc w tym wypadku wszelkie świadectwo zmysłów?
– Całkowicie odrzucam.
– A tego przyjaciela, o którym mówisz, że go dotąd nie znasz, chcesz poznać zmysłami, czy rozumem?
– Ta wiedza o nim, którą dały mi zmysły, o ile dają one jakąkolwiek wiedzę, jest licha i już mi nie wystarczy, rozumem natomiast usiłuję sięgnąć do tego, co czyni z niego mego przyjaciela, to jest do samej jego duszy.
– Czy możesz ją poznać w inny sposób?
– Nie mogę. […]

2 Źródło: św. Augustyn, Solilokwia, 2.7, 3.8, [w:] Barbara Markiewicz, Od filozofów jońskich do Pascala. Wybór tekstów, Warszawa 1999, s. 100–101.
RB9QuUwvFSFJR
Św. Augustyn, przyznając rozumowi prymat nad zmysłami, nie był jednak racjonalistą. W teorii poznania głosił bowiem pierwszeństwo wiary, względem której wiedza była wtórna (wierzę, aby zrozumieć). Źródłem poznania było według jego teorii iluminacji oświecenie, dzięki któremu człowiek uzyskuje bezpośrednią, intuicyjną wiedzę o Bogu
Źródło: Flickr, domena publiczna.

Kartezjusz

René Descartes, znany szerzej jako Kartezjusz, żył w latach 1596–1650. Był francuskim filozofem i jednym z twórców nowożytnego racjonalizmu. Jego teoria poznania łączyła się ze skrajnie dualistycznądualizmdualistyczną metafizyką.
W poniższym fragmencie Medytacji o pierwszej filozofii Kartezjusz rozważa problem poznania ciał – przedmiotów fizycznych.

R1Pdy7nUkqiPW
Portret René Descartesa, Frans Hals, ok. 1649 r.
Źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna.
bg‑azure

Czy wnioski, które w poniższym fragmencie wyciąga Kartezjusz są pokrewne stanowisku epistemologicznemu Platona, które wyraził w „Fedonie”? Co, przede wszystkim, łączy tych dwu myślicieli w ich poglądzie na poznanie?

Rene Descartes Medytacje o pierwszej filozofii

Rozważmy te przedmioty, które powszechnie uchodzą za najwyraźniej ze wszystkich pojmowane. Są to ciała, których dotykamy, które widzimy. Nie idzie tu o ciała w ogóle, te bowiem ogólne pojęcia bywają znacznie bardziej wyraźne, lecz o jakieś konkretne. Weźmy np. ten wosk; świeżo został otrzymany z plastra i jeszcze nie stracił całkiem smaku miodu, ma w sobie jeszcze trochę zapachu kwiatów, z których został zebrany; jego barwa, kształt, wielkość są widoczne; jest twardy, zimny, można go łatwo dotknąć i gdyby stuknąć weń palcem, wydaje dźwięk. Jednym słowem posiada wszystko, co zdaje się być potrzebne, aby jakieś ciało mogło zostać jak najwyraźniej poznane. Ale oto, w czasie, gdy to mówię, przybliża się wosk do ognia, traci on resztki smaku, zapach ulatuje, barwa się zmienia, kształt znika, wzrasta wielkość, wosk staje się płynny, gorący, ledwo go dotknąć można i jeśli weń postukać, już nie wydaje dźwięku. Czyż to jest dalej ten sam wosk? Trzeba przyznać, że ten sam, nikt temu nie przeczy, nikt inaczej nie myśli. Cóż więc to było w tym wosku, co się tak wyraźnie pojmowało? Na pewno nic z tego, co mi było dane przez zmysły, cokolwiek bowiem podpadało bądź pod zmysł smaku, bądź powonienia, bądź wzroku, bądź dotyku, bądź słuchu uległo już zmianie: a tymczasem wosk pozostaje.
Może to było, co teraz myślę, mianowicie, że wosk sam nie był tą słodyczą miodu ani tą wonią kwiatów, ani tą bielą, ani kształtem, ani dźwiękiem, lecz ciałem, które mi się przedtem ujawniło w ten sposób, a teraz w inny. Lecz co to dokładnie jest to, co tak sobie wyobrażam? Zwróćmy baczną uwagę i usunąwszy to wszystko, co do wosku nie należy, przyjrzyjmy się, co pozostaje; otóż nic innego, jak tylko coś rozciągłego, giętkiego i zmiennego. Ale co to jest to: giętkie i zmienne? Czyż to, że sobie wyobrażam, iż ten wosk może przejść z kształtu okrągłego do kwadratowego, a od tego do trójkątnego? Żadną miarą, albowiem pojmuję ten wosk jako zdolny do niezliczonej ilości takich zmian, nie mogę zaś w wyobraźni przebiec niezliczonej ilości, a zatem pojęcie to nie powstaje dzięki zdolności wyobrażenia. A co to jest to: rozciągłe? Czyż może i ta rozciągłość jego jest mi nieznana? Albowiem w topiącym się wosku staje się ona większa, jeszcze większa we wrzącym i jeszcze większa, gdy ciepło dalej wzrasta; i nie osądzałbym słusznie, czym jest wosk, gdybym nie mniemał, że może on co do rozciągłości ulegać liczniejszym zmianom, aniżeli kiedykolwiek wyobraźnią swą ogarnąłem. Nic mi więc innego nie pozostaje, jak przyznać, że nie mogę sobie wyobrazić, czym jest ten wosk, lecz tylko rozumem ująć. Mówię to o konkretnym kawałku wosku, o wosku w ogóle jest to jeszcze bardziej jasne. Ale czym jest ten wosk, który tylko rozumem ujmuję? Oczywiście, jest on tym samym woskiem, co ten, który widzę, którego dotykam, który sobie wyobrażam, jednym słowem, tym samym, o którym od początku mniemałem, że jest. A jednak należy stwierdzić, że jego ujęcie nie polega i nigdy nie polegało ani na widzeniu, ani na czuciu dotykiem, ani w ogóle na żadnym wyobrażeniu, jakkolwiek pierwotnie się tak zdawało, lecz polega na wglądzie samego umysłu, który może być niedoskonały i niejasny, jak to też było pierwotnie, albo jasny i wyraźny, jak to jest teraz.

3 Źródło: Rene Descartes, Medytacje o pierwszej filozofii, [w:] Barbara Markiewicz, Od filozofów jońskich do Pascala. Wybór tekstów, Warszawa 1999, s. 180–183.

Podsumowanie

Platon odrzuca świadectwo zmysłów, prowadzi ono bowiem nie do wiedzy, a do (zwykle błędnego) mniemania. Rzeczywiste przedmioty poznania – byty ogólne, a nie materialne - pojmowalne są wyłącznie za pomocą rozumu.

Własność przedmiotu, dzięki której jest on dostępny wyłącznie poznaniu intelektualnemu, nazywa się inteligibilnością. Poznanie intelektualne, niezależne od zmysłów, nosi nazwę poznania inteligibilnego. Św. Augustyn przejmuje od Platona przekonanie o całkowitym prymacie rozumu nad zmysłami. Inaczej definiuje jednak przedmiot poznania – podczas gdy u Platona była to cała, obiektywnie istniejąca rzeczywistość, a w szczególności ogólne własności rzeczy, dla Augustyna istnieją dwa warte poznania przedmioty – dusza i Bóg. Posiadanie pojęć ogólnych jest dla Platona warunkiem spostrzeżenia zmysłowego – by zobaczyć drzewo, trzeba najpierw posiadać ideę drzewa. Pogląd, że istnieje niezależna od doświadczenia, wrodzona wiedza nazwano później racjonalizmem genetycznym (natywizmemnatywizmnatywizmem). Nowożytnym przedstawicielem tego stanowiska jest Kartezjusz.

Słownik

byt
byt

(gr. to on – to co jest) podstawowa, najogólniejsza kategoria filozoficzna, oznaczająca wszystko to, co istnieje, czyli: wszystkie rzeczy w ogóle lub każdą poszczególną rzecz wyróżnioną ze względu na właściwe jej cechy

dualizm
dualizm

(łac. dualis – podwójny) w ontologii: pogląd mówiący, że istnieją tylko dwa rodzaje substancji – np. duch i materia; dualizm antropologiczny – pogląd mówiący, że człowiek nie jest psychofizyczną jednością, ale rezultatem połączenia dwóch substancji – duszy i ciała; w swojej skrajnej wersji (Platon, św. Augustyn, Kartezjusz) dualizm antropologiczny głosi całkowitą odmienność substancji duchowej i cielesnej

dusza
dusza

termin pojawiający się zarówno w filozofii, jak i w teologii oraz doktrynach religijnych; jako termin filozoficzny dusza definiowana była na wiele sposobów; do najogólniejszej definicji duszy można zaliczyć następujące elementy:

  • jest bytem;

  • w przeciwieństwie do ciał postrzeganych za pomocą zmysłów jest niewidzialna;

  • w przeciwieństwie do obiektów materialnych jest niematerialna;

  • w przeciwieństwie do ciała jest nieśmiertelna;

  • w przeciwieństwie do materii jest czynnikiem życia w przyrodzie, podmiotem wszelkich czynności życiowych

idealizm
idealizm

(gr. idea – kształt, wyobrażenie) stanowisko filozoficzne wyrażające przekonanie o rzeczywistym istnieniu niematerialnych, abstrakcyjnych, inteligibilnych idei; może występować w różnych formach i być różnicowany na rozmaite sposoby, możemy np. rozróżnić idealizm umiarkowany, który zakłada, że poza ideami istnieje lub może istnieć materia, oraz idealizm rygorystyczny, w myśl którego żadna materia nie istnieje; czasem idealizm bywa przeciwstawiany materializmowi, a więc przekonaniu, że istnieje tylko materia i nie ma żadnych bytów abstrakcyjnych

iluminizm
iluminizm

(łac. illuminatio – oświecenie) teoria poznania oparta na koncepcji iluminacji, czyli intuicyjnego i bezpośredniego poznania prawdy w wyniku udzielenia jej człowiekowi przez Boga; w takim kształcie koncepcja iluminacji stworzona została przez Augustyna z Hippony

natywizm
natywizm

(łac. nativus – wrodzony) inaczej racjonalizm genetyczny; pogląd uznający istnienie poznania niezależnego od doświadczenia (lub świadectwa zmysłów), a za fundament poznania uważający wiedzę wrodzoną

platonizm
platonizm

filozofia Platona lub nawiązująca do niego; charakteryzuje się uznaniem, że prawdziwym i rzeczywistym bytem jest jedynie byt idealny

rozum (umysł)
rozum (umysł)

jedno z podstawowych narzędzi ludzkiego poznania; dzięki rozumowi możemy tworzyć świadomą refleksję oraz formułować myśli

racjonalizm
racjonalizm

(łac. rationalis – rozsądny) pogląd w teorii poznania, który za źródło poznania i kryterium prawdy (naczelne w racjonalizmie umiarkowanym lub jedyne w racjonalizmie skrajnym) uznaje rozum