Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki

Anzelm z Canterbury uznawany jest za twórcę scholastyki, czyli metody filozoficznej, która dążyła do uzgodnienia prawd objawionych z rozumem. Choć wiara była według Anzelma podstawą wszelkiego poznania, to wiedza osiągana za pomocą rozumu nie tylko nie powinna przeciwstawiać się wierze, lecz dochodzić do tych samych wniosków. By wyrazić to przekonanie, Anzelm ukuł formułę „wiary poszukującej zrozumienia”. U jej podstaw leżało przekonanie o racjonalności Boga i świata. Taka była geneza poszukiwań Anzelma, które miały na celu sformułowanie oczywistego argumentu za istnieniem Boga, który stanie się racjonalną podstawą całej teologii.

RAxGINfCsBrj9
Rzeźba przedstawia św. Anzelma (1033‑1109), filozofia, teologa i arcybiskupa Canterbury. Uważa się go za ojca scholastyki. W swojej działalności dążył do racjonalnego uzasadnienia prawd wiary. Jest autorem tak zwanego dowodu ontologicznego na istnienie Boga.
Źródło: Andreas Faessler, Wikimedia Commons, licencja: CC BY-SA 4.0.

Ratio Anselmi – dowód Anzelma z Canterbury

Anzelm wyprowadza swój dowód z samego pojęcia Boga. Nie odnosi się więc w żaden sposób do rzeczywistości pozajęzykowej, lecz skupia się na analizie samego pojęcia (aprioryzmaprioryzmaprioryzm). Punktem wyjścia jest przekonanie, że człowiek posiada w swoim umyśle pojęcie Boga jako istoty tak wielkiej, że nic ponad nią nie może być pomyślane. Pojęcie to każdy człowiek czerpie z objawienia.

RlbpUjXyCZZH6
XI-wieczny manuskrypt Monologionu, najważniejszego, oprócz Proslogionu, działa Anzelma. Pierwsze mówi o istnieniu Boga, jego własnościach oraz o Trójcy Świętej. Natomiast w Proslogionie znajduje się słynny dowód ontologiczny.
Źródło: domena publiczna.

Sam fakt posiadania owego pojęcia Boga powinien wystarczyć człowiekowi do wiary, że On istnieje. Jedynie głupiec – człowiek niemądry – może mimo wszystko przeczyć istnieniu Boga. Anzelm zwraca się w swoim dowodzie do takiego właśnie „głupca”, wskazując mu racjonalny powód, dla którego powinien zgodzić się, że Bóg rzeczywiście istnieje.
Bezsprzecznie posiadamy w umyśle pojęcie Boga, nawet jeśli przeczymy Jego istnieniu. Równie bezsporne jest to, że nie sposób pomyśleć nic większego niż Bóg – wynika to z posiadanego przez nas pojęcia Boga. Nie może być więc tak, aby największy możliwy do pomyślenia byt nie istniał w rzeczywistości – w takim bowiem wypadku mógłby istnieć byt większy od Niego, co byłoby jednak sprzecznością.
U podstaw myśli Anzelma leży przekonanie, że rzeczywiste istnienie jest doskonalsze od nieistnienia – koń, który istnieje realnie jest doskonalszy od istniejącego w umyśle pojęcia konia, jest większy o istnienie. Jeśli więc przyjmujemy, że Bóg jest największym bytem, nie sposób twierdzić, że nie istnieje. W takim wypadku mogłoby bowiem istnieć coś większego, doskonalszego od Boga – byt nie tylko największy, lecz również realnie istniejący. To jednak byłoby sprzeczne z pojęciem Boga jako bytu największego. Dlatego też Bóg musi istnieć – nieistnienie Boga byłoby sprzeczne z Jego pojęciem.

Wyspy szczęśliwe: krytyka mnicha Gaunilona

Z uwagi na fakt, że Anzelm próbował wyprowadzić istnienie z samego pojęcia Boga, zaproponowany przez niego dowód nazywa się ontologicznym. Opiera się on na stanowisku epistemologicznymepistemologiaepistemologicznym nazywanym aprioryzmem, zgodnie z którym istnieją w umyśle pojęcia, które są niezależne od doświadczeniadoświadczeniedoświadczenia, a zatem ich źródłem nie jest otaczająca nas rzeczywistość. Takim właśnie pojęciem było pochodzące z objawienia pojęcie Boga i to właśnie na aprioryzmie Anzelma skupiła się krytyka jego dowodu. Pierwszym krytykiem dowodu ontologicznego był mnich Gaunilon.

R1RtUHtGMC9JM1
Gaunilon był współczesnym Anzelmowi benedyktynem, który w swojej Księdze w obronie głupiego poddaje krytyce dowód ontologiczny Anzelma. Tytuł nawiązuje do fragmentu Psalmu 14 „Mówi głupi w swoim sercu: Nie ma Boga”. Anzelm przywołuje go w Proslogionie, kiedy uzasadnia, że każdy człowiek posiada ideę Boga, a w związku z tym – Jego istnienie powinno być dla każdego czymś oczywistym. Na zdjęciu XV‑wieczny obraz Jana Polaka przedstawiający benedyktyńskiego mnicha.
Źródło: Jan Polak, 1484, Wikimedia Commons.

Gaunilon skupił się na podstawowym twierdzeniu Anzelma, a mianowicie, że mamy w umyśle pojęcie Boga. Co do zasady, posiadane przez nas pojęcia mają swoje źródło w otaczającej nas rzeczywistości (empiryzm genetycznyempiryzm genetycznyempiryzm genetyczny). Oczywiście nie może być ona źródłem pojęcia Boga, gdyż przekracza On dostępną nam, zmysłową rzeczywistość.
W związku z tym Gaunilon zastanawia się, czy pojęcie Boga może być czymś podobnym do pojęcia nieznanego człowieka, którego nigdy nie widzieliśmy. Zwraca jednak uwagę, że takie pojęcie musiałoby opierać się na podobieństwie do innych, znanych nam ludzi – a więc ów nieznany człowiek byłby np. istotą rozumną, ponieważ znane są nam z doświadczenia istoty rozumne. Tymczasem Bóg nie wykazuje podobieństwa do żadnej znanej nam istoty – nie należy do żadnego gatunku, ani rodzaju.
Gaunilon nie zgadza się z dwoma stwierdzeniami Anzelma. Po pierwsze, poddaje krytyce jego aprioryzm dowodząc, że nie możemy posiadać pojęcia Boga. Po drugie, twierdzi, że nawet gdybyśmy posiadali pojęcie Boga, to z samego pojęcie nie wynika istnienie. Posiadanie pojęcia czegoś nieznanego nie wystarcza do stwierdzenia, że to coś istnieje. By wyrazić tę drugą myśl, przekształca Anzelmiański dowód ontologiczny w dowód na istnienie zapomnianej, rajskiej wyspy szczęśliwej, będącej najdoskonalszą z wysp:

Gaunilon Quid ad haec respondeat quidem por insipiente

Nie możesz już dalej wątpić, że owa wyspa przewyższająca wszystkie ziemie naprawdę jest gdzieś w rzeczywistości, tak jak nie wątpisz, że jest także w twoim intelekcie, ale także w rzeczywistości, ponieważ jest wyższa [od innych], i że dlatego konieczne jest, aby była ona w ten sposób, ponieważ gdyby [w ten sposób] nie była, wówczas jakakolwiek inna ziemia, która jest w rzeczywistości, będzie wspanialsza od niej, i tym samym ta, która ty już poznałeś jako wspanialszą, wspanialsza nie będzie.

przecz1 Źródło: Gaunilon, Quid ad haec respondeat quidem por insipiente, tłum. T. Włodarczyk. Cytat za: Stefan Świeżawski, Dzieje europejskiej filozofii klasycznej, Warszawa-Wrocław 2000, s. 444-445.

Główna myśl krytyki dowodu Gaunilona przedstawia się zatem następująco: podobnie jak posiadanie ideiideaidei najszczęśliwszej z wysp nie przesądza o jej istnieniu, podobnie posiadanie idei Boga, nie dowodzi nam w żaden sposób, że Bóg rzeczywiście istnieje. Nie można z samego tylko pojęcia bytu wyprowadzić twierdzenia o tym, że istnieje.

R10VKgPaQrgRX
Gaunilon zwrócił w swojej krytyce uwagę, że w naszym intelekcie znajdują się zarówno idee rzeczy, które istnieją realnie, jak również idee rzeczy fikcyjnych. Dlatego też fakt, że pewna rzecz istnieje realnie nie ma związku z jej pojęciem. Podobną myśl wyrazi w XVIII wieku inny krytyk dowodu ontologicznego, niemiecki filozof Immanuel Kant (1724‑1804): „To, co rzeczywiste, nie zawiera nic więcej niż to, co jedynie możliwe. Sto rzeczywistych talarów nie zawiera nic więcej niż sto możliwych”.
Źródło: domena publiczna.

Sens dowodu Anzelma

W odpowiedzi na krytykę Gaunilona, Anzelm doprecyzował swój dowód. Stwierdził mianowicie, że choć rzeczywiście posiadanie samego pojęcia pewnego bytu nie pozwala nam stwierdzić, czy ów byt realnie istnieje, to powyższe rozumowanie stosuje się do wszystkich bytów poza Bogiem. Natomiast Bóg jest wyjątkiem, do którego ta prawidłowość się nie odnosi.
By wyjaśnić to stanowisko Anzelma, trzeba sięgnąć do jego źródeł, a mianowicie Platońskiej teorii idei i koncepcji uczestnictwa. PlatonplatonizmPlaton był przekonany, że idee – niezmienne, ogólne byty są wzorami rzeczy materialnych. By odpowiedzieć na pytanie, czym jest każda konkretna rzecz, trzeba wskazać ideę, w której uczestniczy. Gdy zastanawiamy się na przykład, czym jest kot z Cheshire, możemy odpowiedzieć, że uczestniczy on w idei kota.

RRmEHhQ9c7qt2
Ilustracja obrazująca ideę kota
Źródło: domena publiczna.

Anzelm zastosował Platońską koncepcję uczestnictwa do zbudowania własnej koncepcji prawdy. Zdania są prawdziwe, o ile uczestniczą w prawdziwych myślach. Myśli są prawdziwe, jeśli uczestniczą w realnie istniejących rzeczach. Rzeczy są prawdziwe (istnieją naprawdę), jeśli uczestniczą w ideach. Idee uczestniczą natomiast w Bogu.
Jak zatem widzisz, w filozofii Anzelma, Bóg jest źródłem i gwarantem prawdziwości wszystkich twierdzeń. Twierdzenia, aby były prawdziwe, muszą być zgodne z myślami, myśli – z rzeczami – wszystko jednak uczestniczy w łańcuchu powiązań, który odsyła do Boga. Bez istniejącego Boga, nic nie byłoby prawdziwe. Okazuje się zatem, że pochodzący od Anzelma dowód na istnienie Boga jest prawdziwy wtedy i tylko wtedy, gdy Bóg istnieje naprawdę – tylko przy założeniu, że Bóg istnieje, możemy tego istnienia prawdziwie dowieść.
Dowód ontologiczny nie jest więc w istocie argumentem, który mógłby zostać użyty w dyskusji ze sceptykiem lub ateistą w celu przekonania go, że Bóg istnieje. Anzelm przedstawia raczej racjonalne rozumowanie, mające wyjaśnić, skąd wie, że Bóg rzeczywiście istnieje.

Słowniczek

aprioryzm
aprioryzm

(łac. a priori – z góry, uprzedzając fakty) pogląd, zgodnie z którym istnieje wiedza niezależna od doświadczenia. Tu: w postaci racjonalizmu genetycznego (natywizmu), czyli stanowiska uznającego istnienie pojęć wrodzonych

doświadczenie
doświadczenie

w teorii poznania jest to proces postrzegania rzeczywistości, a konkretnie – świadoma, intencjonalna czynność zdobycia informacji o przedmiocie poznania przez jego naoczne ujęcie

empiryzm genetyczny
empiryzm genetyczny

(gr. empeiría – doświadczenie) pogląd, zgodnie z którym cała wiedza pochodzi z doświadczenia

epistemologia
epistemologia

(gr. episteme – wiedza; logos – słowo, nauka, teoria) dział filozofii, zajmujący się podstawowymi problemami dotyczącymi poznania, wiedzy oraz nauki

idea
idea

(gr. idéa – to, co widoczne, kształt, wyobrażenie, postać, wzór, przedstawienie) u Platona: samoistny, wieczny, niezmienny, niezłożony, ogólny i doskonały byt duchowy. Idee są wzorami zmiennych bytów materialnych

platonizm
platonizm

doktryna filozoficzna Platona lub kierunki filozoficzne oparte na tej doktrynie. Cechują się one: idealizmem w ontologii i teorii poznania, racjonalizmem genetycznym w teorii poznania, w antropologii filozoficznej – spirytualizmem lub skrajnym dualizmem