Przeczytaj
Pozytywizm: podsumowanie
Przegląd najważniejszych ideiidei i pomysłów głoszonych przez twórców pozytywizmupozytywizmu XIX w. prowadzi do dosyć zaskakującej konstatacji, że, być może, równie wiele ich dzieli, co łączy i – co więcej – że w budowanych przez każdego z nich teoriachteoriach występują wyraźne pęknięcia i niekonsekwencje. Z problemem niespójności poglądów radziła sobie żywa osobowość każdego z tych myślicieli, kształtowana przez rozmaite meandry ich biografii – jak to zresztą ma miejsce w każdym właściwie przypadku twórczości intelektualnej. Od powyższej kwestii bardziej interesujące z historycznego punktu widzenia jest jednak ustalenie teoretycznego rdzenia całego nurtu zwanego pozytywizmem w tym jego kształcie, który zaistniał w XIX w. Przyjrzyjmy się zatem różnicom i podobieństwom występującym między wpisującymi się w ten nurt doktrynamidoktrynami, by tę wspólną płaszczyznę ustalić.
W kwestiach społeczno‑politycznych również występowały między omawianymi przez nas pozytywistami różnice. Comte w żadnym razie do tradycji liberalizmu nie przystawał. Kierował się ogólnymi ideami republikańskimi i sympatią dla wyidealizowanego proletariatu, ale hołdował wizji hierarchicznego społeczeństwa i autorytarnej władzy. „Socjalizm pozytywistyczny” nie oznaczał przecież władzy ludu, lecz władzę elity intelektualnej i duchowej. Natomiast Comte’owska koncepcja religii ludzkości pozostała historyczną i lokalną osobliwością, podzielaną tylko przez garstkę wiernych uczniów, a odrzucaną przez wszystkich późniejszych pozytywistów. Mill był jednym z twórców nowoczesnego liberalizmu, ale przecież postulował interwencjonizm państwowyinterwencjonizm państwowy dla sprawnego funkcjonowania społeczeństwa i zapewnienia sprawiedliwości społecznej. Stąd również jego sympatia – choćby przejściowa – dla idei socjalistycznych, stąd także ważna rola przyznawana elicie intelektualnej w systemie rządów demokratycznych. Spencer zaś w swojej wersji liberalizmu optował za radykalną wersją leseferyzmuleseferyzmu, ograniczaną jedynie prawem każdej jednostki do równej wolności. Wszelką ingerencję państwa w życie obywateli – poza stanowieniem i egzekwowaniem sprawiedliwych praw – uważał za pogwałcenie naturalnego prawa do wolności.
Cóż zatem pozostało wspólnym dziedzictwem twórczości głównych reprezentantów pozytywizmu XIX stulecia?
Wszystkie te elementy stanowiska pozytywistycznego trafiały na podatny grunt XIX‑wiecznej świadomości społecznej szybko modernizujących się i zafascynowanych nowymi możliwościami nauki i techniki krajów Zachodu – a szczególnie ich elit intelektualnych. W rezultacie pozytywizm stał się w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XIX w. dominującym nurtem ideowym i mówiło się o nim jako o „zwycięskim pozytywizmie”. Jednocześnie w pejzażu ideowym owej epoki zaczęły pojawiać się „jaskółki” zwiastujące zupełnie odmienne prądy myślowe, które z czasem – na początku XX w. – doprowadziły do tzw. przełomu antypozytywistycznego. Taką zapowiedzią był chociażby głos Fryderyka Nietzschego, traktującego pozytywistyczny program z pogardą jako wyraz filisterskiejfilisterskiej i jałowej umysłowości mieszczaństwa. Jednak te krytyczne reakcje należały już zasadniczo do nowej epoki przekraczającej XIX‑wieczne horyzonty – epoki ściśle związanej z naszą dzisiejszą współczesnością. Niemniej nie można odmówić XIX‑wiecznemu pozytywizmowi historycznych zasług i płodności. Określany mianem „pierwszego pozytywizmu” stał się żyznym gruntem dla pozytywizmu „drugiego” – jak określa się popularny na początku XX w. empiriokrytycyzmempiriokrytycyzm Richarda Avenariusa i Ernsta Macha – oraz dla pozytywizmu „trzeciego”, zwanego też pozytywizmem logicznym lub neopozytywizmemneopozytywizmem – którym to mianem określa się działalność „koła wiedeńskiego” w latach dwudziestych i trzydziestych XX w. oraz twórczość niektórych przedstawicieli „szkoły lwowsko‑warszawskiej”. „Pierwszy pozytywizm” dostarczył także silnych impulsów do rozwoju naukowej socjologii (szkoła Durkheima), etnologicznych badań nad ludami pierwotnymi (antropologia kulturowa) oraz oczywiście logiki i metodologii nauk.
Słownik
(łac. doctrina — nauczanie, wiedza) system poglądów, twierdzeń i założeń z określonej dziedziny wiedzy
(gr. empeiría — doświadczenie + łac. criticus — osądzający) pozytywistyczny kierunek filozoficzny z przełomu XIX i XX w. uznający, że właściwe poznanie polega na „czystym” doświadczeniu
(gr. empeiría — doświadczenie) stanowisko epistemologiczne, zgodnie z którym wyłącznym lub głównym źródłem wiedzy jest doświadczenie
(gr. episteme — wiedza, umiejętność, zrozumienie) dziedzina filozofii zajmująca się poznaniem i jego granicami
(niem. Philister) człowiek ograniczony, bez wyższych aspiracji, o zakłamanej moralności
(gr. idéa — wyobrażenie, wzór) myśl przewodnia, pomysł
(łc. iner — między, pośród + ventio — przyjść, przybyć) oddziaływanie państwa na gospodarkę za pomocą podatków, stóp procentowych itp.
(fr. laisser faire — nie sprzeciwiać się) pogląd filozoficzno‑ekonomiczny wyrażający dążenie do wolności gospodarowania oraz wyzwolenie z wszelkich zależności feudalnych i oznacza działanie w warunkach wolności osobistej, równości wobec prawa, poszanowania własności prywatnej; rolę państwa sprowadza wyłącznie do pozycji gwaranta podstawowych swobód obywatelskich i dlatego, z założenia, państwo nie może ingerować w sferę ekonomiczną
(łac. naturalis — urodzony, naturalny) to stanowisko, zgodnie z którym całą rzeczywistość, wszystkie zjawiska można wyjaśnić, odwołując się do przyczyn naturalnych, czyli praw przyrody
(gr. néos — nowy + łac. positivus — oparty, uzasadniony) kierunek w filozofii XX w. uważający, że prawdziwą wiedzą jest jedynie wiedza oparta na doświadczeniu
(łac. positivus — oparty, uzasadniony) kierunek filozoficzny w XIX i XX w. pojmujący naukę jako badanie faktów, postulujący oczyszczenie wiedzy z wszelkiej metafizyki
(gr. theoria — oglądanie, badanie) całościowa koncepcja zawierająca opis i wyjaśnienie określonych zjawisk i zagadnień; też: czyjakolwiek koncepcja na określony temat; dział nauki o literaturze, kulturze, sztuce itp. zajmujący się systematyzowaniem pojęć i twierdzeń leżących u podstaw tych dziedzin; teza jeszcze nieudowodniona lub nieznajdująca potwierdzenia w praktyce