Informacje o Czesławie Miłoszu znajdziesz m.in. w lekcji: Koniec świata dzieje się tu i teraz – literackie nawiązania do Apokalipsy świętego Jana w wierszu Czesława Miłosza Piosenka o końcu świataP7FxftbSaKoniec świata dzieje się tu i teraz – literackie nawiązania do Apokalipsy świętego Jana w wierszu Czesława Miłosza Piosenka o końcu świata

RrsQFnhHjoHlV
Czesław Miłosz
Źródło: domena publiczna.
Czesław Miłosz Lektury

Zapytałeś mnie, jaka korzyść z Ewangelii czytanej po grecku.
Odpowiem, że przystoi, abyśmy prowadzili
Palcem wzdłuż liter trwalszych niż kute w kamieniu
Jak też abyśmy, z wolna wymawiając głoski,
Poznawali prawdziwe dostojeństwo mowy.
Przymuszony uwagą, nie dalszy niż wczoraj
Wyda się tamten czas, choć twarze cezarów
Inne dziś na monetach. Ciągle trwa ten eoneoneon,
Lęki i pragnienia te same, oliwa i wino,
I chleb znaczą to samo. Również chwiejność rzeszy
Chciwej jak niegdyś cudów. Nawet obyczaje,
Uczty weselne, leki, płacze po umarłych
Różnią się tylko pozornie. Na przykład i wtedy
Pełno było tych, których w tekście się nazywa
Daimonizomenoi, czyli biesujących
Albo i biesowatych (gdyż „opętanymi”
Język nasz ich mianuje z fantazji słownika).
Drgawki, na ustach piana, zgrzytanie zębami
Nie uchodziły wtedy za znamię talentów.
Biesowaci nie mieli pism ani ekranów,
Rzadko tykając sztuki i literatury.
Niemniej przypowieść o nich pozostaje w mocy:
Że duch nimi władnący może wstąpić w wieprze,
Które, zdesperowane tak nagłym zdarzeniem
Dwóch natur, swojej własnej i lucyferycznej,
Skaczą w wodę i toną. Co wciąż się powtarza.
I tak na każdej stronie wytrwały czytelnik
Dwadzieścia wieków widzi jako dni dwadzieścia
Kres mającego raz kiedyś eonu.

Berkeley, 1973

eon Źródło: Czesław Miłosz, Lektury, [w:] tegoż, Wiersze wszystkie, Kraków 2011, s. 609.
eon

Wiersz Czesława Miłosza Lektury pochodzi z tomu Gdzie wschodzi słońce i kędy zapada (1974). Poeta podejmuje w nim problem znaczenia, jakie ma dla współczesnych ludzi tradycja, zakorzenienie w dobru i pięknie najdoskonalszego bytu. Zdaje się dowodzić, że bez dialogu z przeszłością nie ma tego, co jest tu i teraz. Postrzega tradycję jako dziedzictwo minionych wieków. Krytyk literacki Jan Błoński tak objaśniał zadanie, jakie postawił przed sobą Miłosz:

RknsY3wCMzfnC1
Jan Błoński, odwołując się do twórczości Czesława Miłosza, pisał o zadaniu poety jako ocalaniu bytu, uchowanie go w pełni jego blasku, w jego pięknie. Poeta i jego natchnienie to częsty motyw w malarstwie różnych epok. Puvis de Chavannes, francuski symbolista, utrwalił na swoim obrazie najstarszy atrybut poety – lirę, a spływające na niego natchnienie oddał w postaci skrzydlatej muzy.
Źródło: Pierre Puvis de Chavannes, Poeta, 1896, domena publiczna.
Jan Błoński Duch religijny i miłość rzeczy

Miłosz mówił, że za swe zadanie uważał odbudowę wyobraźni chrześcijańskiej. A chrześcijańska wyobraźnia to zapewne taka wyobraźnia, która jest przepojona szacunkiem i miłością do bytu, która nie odrzuca świata, nie wynosi swoich chimerchimerachimer nad świat, ale wyrasta z przekonania, że świat jest dobry i piękny, bo ugruntowany, uporządkowany przez byt najdoskonalszy. Więc zachwyt nad światem jest i obowiązkiem poety, i jego, że tak powiem, głównym zadaniem. Poeta to ten, który szanuje i czci byt przez słowo. Kiedy słowo oddala się od bytu, traci blask i zmienia się w bredzenie, w mowę opętanych, jak mówił Miłosz, „daimonizomenoi, czyli biesujących”. Ale także i byt, i ten świat stworzony – oddala się od nas, kiedy nie możemy go nazwać. Wtedy stajemy się wydziedziczeni. Wtedy zmieniamy się w mieszkańców ziemi Ulroziemiaziemi Ulro, jesteśmy opuszczeni czy wydani alienacjialienacjaalienacji. Więc zadaniem poety jest wtedy ocalanie bytu, uchowanie go w pełni jego blasku, w jego pięknie, bo piękno jest niezbywalnym atrybutem bytu. Stąd skłócenie poety z epoką, która tym się cechuje, że utraciła spontaniczne porozumienie, utraciła coś, co można by nazwać zażyłością z bytem. A jak skłócenie, to także oczekiwanie na moment przywrócenia, na eschatologicznyeschatologicznyeschatologiczny czy apokaliptyczny moment powrotu. I poezja jest – czy też powinna być – właśnie pracą na rzecz tego przywrócenia.

blon Źródło: Jan Błoński, Duch religijny i miłość rzeczy, dostępny w internecie: http://www.tygodnik.com. pl/traktat/blonski.html [dostęp 19.03.2019 r.].
chimera
alienacja
ziemia
eschatologiczny

Wiersz Lektury Czesława Miłosza dowodzi, że Pismo Święte zawiera teksty zachęcające do szukania mądrości. Jakie korzyści przynosi ta lektura? Studiowanie ksiąg sprzyja rozwojowi człowieka zarówno w sferze intelektu, jak i w relacjach społecznych. Czytając, dowiadujemy się, jacy jesteśmy, jaki jest nasz stosunek do świata i co możemy dla niego zrobić, by był lepszy i bardziej wobec nas przyjazny. Zdaniem wielu ludzi (wierzących i niewierzących) Biblia to spisane nauki i doświadczenia budujące poznanie. Cztery Ewangelie Nowego Testamentu opisują  dzieło Jezusa, który posługiwał się przypowieściami, by uczyć ludzi mądrości.

RuvLAr1qK5Ijk1
Pierwsza strona Ewangelii Jana z Biblii Johna Wyclifa (XIV wiek)
Źródło: domena publiczna.

Przypowieści, czyli krótkie alegorycznealegoriaalegoryczne opowiadania, nie powinny być odbierane wyłącznie dosłownie. Słowa w nich zawarte mają też przenośne znaczenie, wyrażają prawdy uniwersalne. Sens przypowieści miał zostać odczytany przez słuchaczy. Nie zawsze bywał zrozumiany.

Czesław Miłosz w latach 1971‑1986 przełożył dziesięć ksiąg biblijnych, doskonale więc rozumiał, że tłumaczony tekst upraszcza sens oryginału. Znajomość różnych języków, którymi pisana była Biblia: hebrajskiego, greckiego i aramejskiego pozwala na lepsze zrozumienie przesłań Pisma Świętego. Zrozumieć słowa to znaczy także umieścić te przetłumaczone w odpowiednim kontekście.

Z usilnej woli poznania (pełnego, pogłębionego) rodzi się często pragnienie definitywnego rozwiązania tajemnicy. Czasem jest to niemożliwe. Czesław Miłosz w jednym z esejów zbioru Ogród nauk dowodził, że tajemnicy należy się szacunek:

Czesław Miłosz Piasek w klepsydrze

Tajemnicy należy się szacunek. Gdyby człowiek nie był świadomy przemijania i swego życia, i wszystkich rzeczy ludzkich, nie byłby człowiekiem. Nie byłoby mu też dostępne piękno, którego samą istotą jest nietrwałość, i moc chwili przeciwstawionej upływowi czasu. Słowa Eklezjasty są wzorem wszelkiej poezji lirycznej, bo w nich ten, kto mówi i stwierdza, że musi przeminąć tak jak inni, wznosi się ponad swoją zniszczalność poprzez rytm języka. […] Stałe rozmyślanie o czasie jest niemożliwe, bo paraliżowałoby czyny, podszeptując, że każdy będzie daremny. Ludzie muszą dążyć, kochać, nienawidzić, zakładać rodziny, zarabiać, walczyć. Ich dnie muszą być poddane dyscyplinie narzucanej przez doraźne cele. Usposobienie artystyczne oznacza się wrażliwością na sam nurt czasu, który magnetyzuje, jak wąż królika. […] Kontemplacja czasu jest kluczem do życia ludzkiego – ale można dokoła tego klucza tylko krążyć, nie można go dotknąć. Jedno jest pewne: nie każda kontemplacja czasu jest równie dobra, ponieważ jednak sama w sobie nie daje się ująć w słowach, rodzaj jej poznajemy po tym, jaki użytek zrobił z niej dany człowiek.

sluch Źródło: Czesław Miłosz, Piasek w klepsydrze, [w:] Ogród nauk, Kraków 2013, s. 25–26.

Słownik

alegoria
alegoria

(ge. allēgoria) postać, motyw lub fabuła mające poza znaczeniem dosłownym stały umowny sens przenośny
(definicja na podstawie słownika PWN)

metafizyka
metafizyka

(gr. ta meta physika – to, co jest po fizyce) dział filozofii zajmujący się bytem jako takim – jego podstawowymi własnościami, leżącymi u podstaw świata, który jest nam dostępny poprzez doświadczenie zmysłowe