Przeczytaj
Nowa historia literatury polskiejDla romantyków [ballada[ballada] był to gatunek szczególny, gdyż wprowadzał element cudowności i grozy, mogły się tu pojawiać widma i upiory, dawał możliwość twórczego opracowania wątków rycerskich i ludowych, związanych z konkretnym regionem czy nawet miejscem. Łączył się więc z kultem dawności, rycerskiej przeszłości i regionalizmem. [...] W Balladach i romansach dla poety interesujący jest przede wszystkim ludowy sposób rozumowania, uwzględniający cudowność, moralizm i bliskość natury.
Świat ukazany w balladzie Świteź, opublikowanej w 1822 w tomiku Ballady i romanse, jest złudny, pełen dziwnych, niewytłumaczalnych, fantastycznych zjawisk, wymyka się racjonalnemu poznaniu. Przyroda zaskakuje, jest niezwykła, nie poddaje się racjonalizacji, rozgrywają się na jej tle tajemnicze wydarzenia. Narrator opowiada o świecie jak gawędziarz – prostym językiem, bliskim przeciętnemu odbiorcy, pozbawionym ozdobników, z rzadka opis jest poetyzowany. Podmiot liryczny ballady jest niepewny, jak interpretować zjawiska, które postrzega zmysłami. Przyznaje się do niewiedzy na temat opisywanego świata. Przytacza różne opowieści (ludowe), ale nie ocenia ich i nie rozstrzyga, czy są prawdziwe. Okazuje się, że empiryzm w poznawaniu świata zawodzi.
ŚwiteźKtokolwiek będziesz w nowogródzkiej stronie,
Do Płużyn ciemnego boru
Wjechawszy, pomnij zatrzymać twe konie,
Byś się przypatrzył jezioru.Świteź tam jasne rozprzestrzenia łona,
W wielkiego kształcie obwodu,
Gęstą po bokach puszczą oczerniona
A gładka jak szyba lodu.Jeżeli nocną przybliżysz się dobą
I zwrócisz ku wodom lice,
Gwiazdy nad tobą i gwiazdy pod tobą,
I dwa obaczysz księżyce.Niepewny, czyli szklanna spod twej stopy
Pod niebo idzie równina,
Czyli też niebo swoje szklanne stropy
Aż do nóg twoich ugina:Gdy oko brzegów przeciwnych nie sięga,
Dna nie odróżnia od szczytu,
Zdajesz się wisieć w środku niebokręga,
W jakiejś otchłani błękitu.Tak w noc, pogodna jeśli służy pora,
Wzrok się przyjemnie ułudzi;
Lecz żeby w nocy jechać do jeziora,
Trzeba być najśmielszym z ludzi.Bo jakie szatan wyprawia tam harce!
Jakie się larwy szamocą!
Drżę cały, kiedy bają o tym starce,
I strach wspominać przed nocą.Nieraz śród wody gwar jakoby w mieście,
Ogień i dym bucha gęsty,
I zgiełk walczących, i wrzaski niewieście,
I dzwonów gwałt, i zbrój chrzęsty.Nagle dym spada, hałas się uśmierza,
Na brzegach tylko szum jodły,
W wodach gadanie cichego pacierza,
I dziewic żałośne modły.Co to ma znaczyć? – różni różnie plotą,
Cóż, kiedy nie był nikt na dnie;
Biegają wieści pomiędzy prostotą,
Lecz któż z nich prawdę odgadnie? [...]
Język opisów natury w „Balladach i romansach” Adama MickiewiczaPodstawowe komponenty pejzażu ballad, takie jak: ostępy, trzęsawiska, dzikość okolicy, cisza, nagły szum wiatru, noc, wody jeziora lub rzeki oblane blaskiem księżyca, zarośla, stara cerkiew, przykościelny cmentarzyk stanowią romantyczny stereotyp tajemniczości, ale też pociągają za sobą określone, jednoznaczne konotacje semantycznesemantyczne. Poeta osiąga niezwykłą intensyfikację opisu dzięki nagromadzeniu wielu istotnych szczegółów, z rozmysłem wprowadzanej leksykileksyki, i chociaż rozbudowanych opisów przyrody jest w Balladach i romansach niewiele, to jednak natura urzeka tu swoistym pięknem i niezwykłą plastycznością. W opisach przyrody obserwujemy przemyślany dobór pól znaczeniowych, w istotny sposób wpływających na kształt artystycznej wypowiedzi oraz niezwykłą metodę konstruowania, pełnego pastelowych odcieni, odrealnionego świata przedstawionego. Już pobieżny ogląd zjawisk dotyczących natury wykazuje dominację terminologii związanej z polem semantycznym wody.
Język opisów natury w „Balladach i romansach” Adama MickiewiczaKonceptualizacjaKonceptualizacja wody w Balladach i romansach opiera się na perspektywie szerokiej, gdzie woda pojmowana jest przede wszystkim jako żywioł wypełniający przestrzeń od ziemi aż do nieboskłonu. Mickiewicz postrzega wodę jako jeden z podstawowych elementów świata oraz jako część wszechświata, kosmosu. Dlatego woda nierozerwalnie związana jest z niebem:
„Jeśli nocną przybliżysz się dobą
I zwrócisz ku wodom lice,
Gwiazdy nad tobą i gwiazdy pod tobą,
I dwa obaczysz księżyce.Niepewny, czyli szklanna spod twej stopy
Pod niebo idzie równina,
Czyli też niebo swoje szklanne stropy
Aż do nóg twoich ugina,Gdy oko brzegów przeciwnych nie sięga,
Dna nie odróżnia od szczytu,
Zdajesz się wisieć w środku niebokręga,
W jakiejś otchłani błękitubłękitu”
Język opisów natury w „Balladach i romansach” Adama MickiewiczaPrzyimki nad, pod, czasownik wisieć, wyrażenia dwa księżyce, otchłań błękitu, opozycja dna i szczytu pociągają za sobą poczucie bezkresu i bezmiaru oraz wyraźnie uwypuklają ów kosmiczny wymiar przestrzeni zawartej między wodą a niebem. Poeta wydobywa w ten sposób z krajobrazu autentyczny koloryt i niezwykły urok, jakiemu musi ulec każdy, kto zobaczy Świteź w pogodną księżycową noc.
Język opisów natury w „Balladach i romansach” Adama MickiewiczaNatura w poezji romantycznej stanowi istotny element kształtowania atmosfery utworu literackiego. Nierzadko staje się wyrazicielem określonych postaw, sprzyja podnoszeniu emocjonalności tekstu. Jawi się nie tylko jako tło dla ludzkich namiętności i rozgrywających się wydarzeń, ale przede wszystkim jako samodzielny bohater literacki. Wprowadzona do Ballad i romansów służy kondensowaniu przeróżnych treści, wywołuje określone skojarzenia i wizje. Mickiewicz z ogromną konsekwencją gromadzi istotne szczegóły, w sposób niezwykle przemyślany i uporządkowany wprowadza elementy leksykalne odpowiadające określonym desygnatomdesygnatom, składnikom natury. I choć frekwencja tych nazw jest stosunkowo niewielka, wyraźnie uzależniona od tematyki ballady, to jednak zwraca uwagę jakaś szczególna intensyfikacja i uaktywnianie nawet statycznych zjawisk przyrody. Natura osiąga moc żywiołu, z którym nieustannie, często bez skutku, musi się zmagać człowiek.
Słownik
(gr. ballo - miotać się, wł. ballare - tańczyć) gatunek literacki pochodzenia ludowego, obejmujący teksty o charakterze epicko‑lirycznym, łączący cechy trzech rodzajów literackich: liryki, epiki i dramatu. Mimo różnic w genezie i ewolucji wzorców powiela stałe cechy charakterystyczne: tematem ballad są wydarzenia dziwne i zagadkowe, sposób ujęcia tematu cechuje naiwność i prostota, w balladach występuje jednowątkowa fabuła wzbogacona partiami dialogowymi. W warstwie językowej ballada operuje typowymi środkami poetyckimi: epitetami, porównaniami, powtórzeniami
(łac. designatus – oznaczony) – rzecz lub obiekt pasujący do danej nazwy, oznaczony przez znak, wyraz, wyrażenie lub pojęcie, na przykład desygnatem słowa „jezioro” jest woda
(ang. conceptualization) – proces polegający na tworzeniu pojęć na podstawie wiedzy ogólnej przez definiowanie lub ustalanie problematyki
(gr. leksikón) – słownictwo, zasób wyrazów danego języka
(gr. sēmantikós – ważny, znaczący) – nauka o znaczeniu wyrazów, także dział językoznawstwa badający związki między wyrażeniami językowymi a przedmiotami lub zjawiskami, pojęciami, do których się odnoszą