Przeczytaj
Nagranie dostępne pod adresem https://zpe.gov.pl/a/DoSqE31kO
Nagranie dźwiękowe lekcji pod tytułem Giordano Bruno i renesansowa filozofia przyrody.
Giordano Bruno i renesansowa filozofia przyrody
Renesansowa filozofia przyrodyfilozofia przyrody była jednym z głównych nurtów refleksji odrodzenia. Narodziła się we Włoszech końca XV w., a jej rozwój trwał przez całe następne stulecie. Przedstawiciele tego kierunku dążyli do poznania przyrody i rządzących nią praw. Stawiali sobie nie tylko cele teoretyczne, poznawcze, ale również praktyczne: dzięki wiedzy przyrodniczej pragnęli zapanować nad naturą. W ramach nowej filozofii uprawiano zarówno swoiście pojęte przyrodoznawstwo, jak i metafizykę przyrody. Choć w poznawaniu świata główną rolę przypisywano doświadczeniu i zmysłom, a nie książkowej wiedzy, nie lekceważono dokonań swych poprzedników: korzystano więc zarówno z teorii myślicieli starożytnych (m.in. jońskich filozofów przyrody, Platona, Arystotelesa, stoicyzmu i neoplatonizmu), jak i uczonych średniowiecza (interesowano się głównie wątkami mistycznymimistycznymi i panteistcznymi, koncepcjami Eriugeny i mistrza Eckharta).
Dzieła Bruna to przede wszystkim dialogi filozoficzne. Gatunek ten, odnowiony w odrodzeniu pod wpływem platonizmu, był najczęściej wykorzystywaną przez niego formą wykładu, chociaż nie jedyną. Filozof tworzył także łacińskie poematy pisane heksametremheksametrem, wzorowane na dziele rzymskiego epikurejczyka Lukrecjusza – O naturze rzeczy. Pisma Bruna mają charakter na pół poetycki i odznaczają się dużymi walorami artystycznymi, zawierają też ilustracje – niektóre z nich są autorstwa samego Bruna.
Nieskończoność i jedność Wszechświata
Stojąc przed trybunałem inkwizycji, Giordano Bruno odważnie przyznawał się do swoich poglądów. Wbrew nauce Kościoła i autorytetowi Arystotelesa głosił nieskończoność Wszechświata, w którym istnieje nieskończona liczba światów – wiele planet podobnych do Ziemi, wiele słońc i gwiazd. Poglądy te rozwinął pod wpływem teorii Kopernika, choć sam Kopernik jeszcze twierdził, że świat jest skończony, a Słońce stanowi jego centrum. Bruno, podobnie jak inni renesansowi myśliciele, sięgnął też do źródeł antycznych i przejął w tym względzie poglądy Demokryta. Pamiętamy, że filozof z Abdery uznał, iż istnieje nieskończona liczba Wszechświatów, które wciąż na nowo rodzą się, rozwijają i giną. Bruno nieskończoność Wszechświata pojmował w sensie wieczności, a także jako nieograniczoność przestrzeni:
O niezliczonych i o tym, co niezmierzone i nie mające kształtu[...] owe wyimaginowane granice świata burzy nieskończona przestrzeń, zawierająca wszystko, rozciągająca się we wszystkie strony na niezmierzonych obszarach, ogarniając niezliczone światy.
Źródło: Giordano Bruno, O niezliczonych i o tym, co niezmierzone i nie mające kształtu, tłum. A. Nowicki.
Dawne wyobrażenia, formowane na wzór rzeczy skończonych, według zwykłych ludzkich pojęć, okazują się iluzoryczne: uznane od wieków granice świata ulegają rozpadowi.
Wszechświat Bruna składa się z nieskończenie wielu planet i gwiazd, pośród których Ziemia nie zajmuje szczególnego miejsca:
Uczta popielcowaW ten sposób poznajemy, że gdybyśmy byli na Księżycu lub na innej planecie, znaleźlibyśmy się w miejscu niezbyt różniącym się od Ziemi, a może i gorszym, że mogą być inne ciała tak samo dobre, a nawet lepsze same dla siebie i dla większego szczęścia własnych stworzeń.
Źródło: Uczta popielcowa, tłum. W. Zawadzki.

W nieskończonym Wszechświecie wszystkie elementy są jednakowo ważne: środka w sensie absolutnym nie ma i żadne ciało niebieskie nie stanowi centrum kosmosu. Bruno – podobnie jak Demokryt – podkreślał rolę materiimaterii w budowie Wszechświata: materia jest trwała i wieczna oraz stanowi istotny, niezbywalny aspekt rzeczywistości. Oto wypowiedź Bruna:
Pisma filozoficzneWidzimy, że wszystkie formy w naturze pochodzą z materii i znów wracają do materii. Z tego wynika, że realnie żadna rzecz z wyjątkiem materii nie jest stała, trwała, wieczna i nie może być uważana za zasadę.
Źródło: Pisma filozoficzne, tłum. W. Zawadzki.
Bruno, choć nawiązywał do starożytnego atomizmuatomizmu, materialistą nie był. Uznał, że Wszechświat składa się z nieskończonej ilości malutkich jednostek, które nazwał monadami. Nie są to jednak „martwe” atomy Demokryta, gdyż – według Bruna – każda monada, każda cząstka świata została obdarzona życiem i ma duszę.
[***]Skoro zaś duch, dusza, życie znajduje się we wszystkim i z pewnym stopniowaniem wypełnia całą materię, to musi stanowić prawdziwą rzeczywistość i prawdziwą formę wszystkiego.
Źródło: Giordano Bruno, [***]. Cytat za: W. Tatarkiewicz, Historia filozofii, t. 2.
Dusza, obok materii, stanowi niezbędny składnik Wszechświata: wszędzie obecna, ożywia i kształtuje materię, jest czynnikiem koniecznym dla powstawania wszelkich materialnych form.
Wszechświat stanowi jedność: jest zbudowany z materii jednego rodzaju (inaczej niż u Arystotelesa, u Bruna zarówno ziemia, jak i niebo są z tego samego tworzywa), a części materii są uporządkowane w jedną całość. Świat, choć składa się z różnych rzeczy i czynników, w końcu okazuje się jednym bytem.
Harmonia świata
Według Bruna, Wszechświat – oprócz tego, że jest nieskończony i stanowi jeden organizm ożywiony przez duszę świata – ma jeszcze jedną istotną cechę: jest harmonijny. Przyroda posiada ukryte wewnątrz siebie siły, które samorzutnie zmierzają do celu, jakim jest doskonałe uporządkowanie.
Finalizm
Teoria, zgodnie z którą przyroda zmierza do określonego celu, nazywa się finalizmem (od łac. finis, koniec, cel). Finalistyczna koncepcja kosmosu występowała nie tylko w filozofii Bruna i innych myślicieli odrodzenia: w starożytności finalistami byli m.in. Platon, Arystoteles i stoicy.
Ową naukę o harmonii Bruno, podobnie jak i inni myśliciele renesansowi, przejął od Greków – pitagorejczyków i Platona. Harmonia decyduje o pięknie i doskonałości świata, a jeżeli świat jest doskonały – rozumował Bruno – to znaczy, że stanowi obraz Boga:
Uczta popielcowa[...] płonące ciała [kosmosu] są zwiastunami głoszącymi wspaniałość glorii i majestatu boskiego.
Źródło: Giordano Bruno, Uczta popielcowa, tłum. W. Zawadzki.
Wszechświat, w którym przejawia się Boski majestat, przypomina dzieło sztuki, Bóg zaś – artystę.
Boskość przyrody i panteizm
Przeświadczenie Bruna, że każda, nawet najmniejsza cząstka przyrody posiada duszę, wiązało się ze znaną nam już ze starożytności i średniowiecza ideą panteizmu. Filozof podkreśla immanentność duszy świata, będącej przyczyną ruchu i wszelkich przemian: przyroda ma w sobie wewnętrzny, boski motor rozwoju, który nie jest czymś, co pochodzi z zewnątrz, lecz stanowi integralną część natury i jest jej istotą. Nieskończony Bóg, znajdując się w każdej cząstce świata, jest też obecny i w człowieku:
Uczta popielcowaOsiągnęliśmy wiedzę, która nie nakazuje nam szukać bóstwa gdzieś poza nami, skoro jest ono wokół nas, a nawet w nas samych, bardziej niż my sami jesteśmy w sobie. Tak samo jak mieszkańcy innych światów nie powinni szukać boskości w nas, mając ją w pobliżu i w sobie.
Źródło: Giordano Bruno, Uczta popielcowa, tłum. W. Zawadzki.

Bruno nie tylko akcentuje obecność pierwiastka duchowego w świecie i człowieku, lecz wielokrotnie utożsamia przyrodę z Bogiem i przypisuje jej boskie cechy. Jednocześnie nie można powiedzieć, że Bruno nie wierzył w transcendentnegotranscendentnego Boga, który góruje nad światem i jest czymś różnym od stworzonych przez siebie rzeczy. Wydaje się, że filozof nie miał jednego zdania co do tego, w jaki sposób Bóg jest obecny w świecie: panteistycznie czy transcendentnie, i że jego poglądy ulegały ewolucji. Nie budzi jednak wątpliwości, że myśl Bruna zmierzała do podkreślenia Boskiej immanencjiimmanencji w świecie i wnętrzu człowieka.
Nowy model uprawiania filozofii
W starożytności filozofia wyróżniała się spośród innych nauk tym, że była bezinteresownym umiłowaniem mądrości. Rodziła się ze zdziwienia, z ciekawości, z pragnienia poznania zdumiewającej istoty rzeczywistości. W średniowieczu model ów został przekształcony. Filozofię podporządkowano teologii: miała pomagać w rozumieniu prawd wiary i uzasadniać istnienie Boga. W renesansie zaś pojawia się całkiem nowe podejście do tej nauki. Od filozofii wymaga się, aby wiodła zarówno do poznania przyrody, jak i panowania nad nią: wiedza ma nie tylko zaspokajać ciekawość, ale przede wszystkim zwiększać skuteczność ludzkich działań. Celom tym służyło uprawianie tzw. magii naturalnej. Nie należy jej mylić z magią czarną, zabobonną.
Magia naturalna oznaczała oddziaływanie człowieka na przyrodę dzięki znajomości rządzących w naturze zasad. Praktykowano ją również w leczeniu, m.in. wierząc, że poprzez psychikę można oddziałać na stan ciała.
Twórcą nowej medycyny opartej na magicznej teorii przyrody był Paracelsus (właśc. Theophrastus Bombastus von Hohenheim, 1493–1541). W takie tło wpisuje się filozofia Bruna, który zgodnie z duchem swojej epoki fascynował się działalnością wynalazczą człowieka i próbami zapanowania nad przyrodą. Stąd też brało się jego zainteresowanie magią naturalną. Możemy więc mówić o Brunie jako o magu, który filozoficzną wiedzę o Wszechświecie i jego zasadach starał się łączyć z aktywnym wpływem na przyrodę.
Słownik
(gr. atomos — niepodzielny) starożytna doktryna głosząca, że świat składa się z próżni oraz nieskończonej liczby niepodzielnych, drobnych, ruchomych cząstek – atomów
dziedzina filozofii, której przedmiotem jest przyroda nieożywiona oraz byty ożywione
(gr. heksametros — sześciomiarowy) w wersyfikacji antycznej: wers składający się z sześciu stóp; w wersyfikacji nowożytnej: wers sześcioakcentowy
(łac. immanens, immanentis — pozostający w czymś) pozostawanie wewnątrz czegoś lub niezależność bytowa od czynnika zewnętrznego
(łac. materia – tworzywo, materiał) u Arystotelesa: element bytu, który jest podłożem zachodzących w nim zmian; materia pierwsza – czysta, czyli w żaden sposób nieokreślona, potencjalność
(gr. mystikós – tajemny) prąd religijno‑filozoficzny uznający możliwość pozazmysłowego, bezpośredniego kontaktu duszy człowieka z bóstwem
(łac. transcendens, transcendentis — przekraczający) istnienie poza granicami bytu lub poza granicami ludzkiego poznania

