Przeczytaj
Fizykalizm był jednym z kilku najważniejszych postulatów programowych filozofii neopozytywistycznej (logicznego empiryzmu). Najmocniej wybrzmiał w poglądach Rudolfa CarnapaRudolfa Carnapa i Ottona Neuratha.
Psychologie in physikalischer Sprache, „Erkenntnis”Teza fizykalizmu głosi, że język fizykalny jest uniwersalnym językiem nauki, tj. że każdy język dowolnej dziedziny nauki można równoznacznie przełożyć na język fizyki. Wynika stąd, że nauka jest jednolitym systemem, w którym nie występują żadne fundamentalne różnice dziedzin przedmiotowych, nie ma więc też, na przykład, przepaści między naukami przyrodniczymi a psychologią. Jest to teza o jedności nauki.
Aby rzecz dobrze zrozumieć, należy wyjaśnić użyte przez Carnapa pojęcie „język fizykalny”. Jest to język, który mówi o ciałach fizycznych (lokalizowanych czasowo i przestrzennie) oraz o ich fizycznych właściwościach i zachowaniach. Są to wszystko dane empiryczne (obserwowalne). Matecznikiem takiego języka jest fizyka i dlatego ta dziedzina nauki została uznana przez neopozytywistów za wiodącą, a także za wzorcową dla innych nauk. Według Carnapa język fizykalny miał ogarniać coraz to nowsze dziedziny wiedzy, prowadząc do realizacji hasła jedności nauk.
Filozofia i składnia logiczna cz. III, p. 7W wyniku dyskusji, jakie prowadziliśmy w naszym Kole Wiedeńskim, doszliśmy do przekonania, że język ten jest językiem uniwersalnym, w którym można wyrazić wszystko, co wyrażamy za pomocą innych języków naukowych. Innymi słowy, każde zdanie języka jakiejkolwiek innej gałęzi nauki jest treściowo równoważne jakiemuś zdaniu języka fizykalnego, a więc daje się przełożyć na język fizykalny, zachowując niezmienioną treść.
Przekładalność zdań nauk jak psychologia, socjologia czy kulturoznawstwo na język fizykalny likwidowałaby zasadnicze podziały nauk, zwłaszcza różnicę między naukami przyrodniczymi i humanistycznymi.
Z punktu widzenia neopozytywistów – realizacja postulatu fizykalizmu korespondowała z dwoma innymi dezyderatami. Po pierwsze, ponieważ zdania języka fizykalnego są weryfikowalne empirycznie, to przedmiotem badań każdej nauki będą jedynie te obiekty, które dają się empirycznie uchwycić i zweryfikować. Po drugie, ponieważ w języku fizykalizmu nie da się wyrazić sądów metafizycznych oraz wartościujących i są one tym samym nieweryfikowalne, to nauka nareszcie zrezygnuje z nich jako bezsensownych poznawczo, czyli takich, o których nie można orzec, czy są prawdziwe, czy fałszywe.
W kontekście problemu języka fizykalnego należało również zapytać o zdania zaliczane do wiedzy filozoficznej. Czy zdania filozoficzne są również przekładalne na język fizykalny? Rozstrzygnięcie tego problemu oparło się o ogólne rozumienie filozofii w ramach neopozytywizmu. Według neopozytywistów zadaniem filozofii powinna być wyłącznie logiczna analiza wyrażeń językowych w celu wyłonienia spośród nich zdań poznawczo sensownych, czyli takich, o których można orzec, czy są prawdziwe, czy fałszywe. Tak rozumiana filozofia nie dysponuje samodzielnym przedmiotem badań w świecie i dlatego Carnap nie uważał filozofii za naukę:
Filozofia i składnia logiczna cz. III, p. 7Tak jak nie ma filozofii przyrody poza filozofią nauk przyrodniczych, tak też nie ma filozofii świata organicznego poza filozofią biologii; nie ma filozofii myślenia, filozofii historii ani filozofii społeczeństwa, istnieje tylko filozofia psychologii, filozofia nauk historycznych i społecznych. A filozofia jakiejś nauki jest zawsze syntaktycznąsyntaktyczną analizą języka tej nauki.
W tym kontekście postulat fizykalizmu nie ma zastosowania do filozofii, która w ogóle nie formułuje zdań o świecie. Natomiast działalność filozoficzna (analiza logiczna) powinna prowadzić do eliminacji z nauki zdań pozbawionych poznawczego sensu.
Czy program fizykalizmu powiódł się? Na przykład na gruncie psychologii jego realizacja zakładała, że:
Filozofia i składnia logiczna cz. III, p. 8dla każdego zdania psychologicznego S1 istnieje pewne zdanie fizykalne S2, takie, że S1 i S2 są treściowo równoważne.
Aby jednak powyższe zdanie przyjąć, należało również przyjąć, że psychologia jako nauka opisuje tylko fakty psychiczne, ponieważ te można wyrazić w języku fizykalnym. Stanowisko to korespondowało z wpływową ówcześnie w psychologii teorią behawiorystycznąbehawiorystyczną. Widoczne jednak było, że program fizykalizmu redukował obszar psychologii do badania obserwowalnych i mierzalnych zachowań człowieka. Podobnie rzecz miała się z socjologią, którą projekt fizykalizmu redukował do badania zachowań zbiorowych. Taki model badawczy obu dyscyplin owocował upowszechnieniem i udoskonaleniem badań empirycznych w każdej z nich oraz wzbogacił metodologiczną samoświadomość psychologów i socjologów, ale trudno powiedzieć, by którąś z dyscyplin zdominował. Leszek Kołakowski pisał, że:
Filozofia pozytywistycznaTeza fizykalizmu jest łatwa w sformułowaniu, jednakże jej zastosowanie, zwłaszcza w naukach humanistycznych, okazało się trudno wykonalne.
Jakkolwiek fizykalistyczne postulaty nie przyniosły rewolucji w nauce i filozofii, to zawarte w nich rygory – przede wszystkim ścisłość myślenia i powściągliwość sądów – miały i mają krytyczny sens wobec manipulacji znaczeniami słów i rozmywania granic między nauką i jej pozorami.
Słownik
(ang. behavior/behaviour – zachowanie) nurt psychologii zorientowany w swojej klasycznej wersji na badania nad zachowaniem człowieka, jako czegoś, co jest obserwowalne i mierzalne
nauka o formalnych relacjach między wyrażeniami językowymi