Przeczytaj
O aktorze i reżyserze
Jan Świderski — urodził się w 1916 roku w Chmielińcu. Był reżyserem, aktorem i pedagogiempedagogiem. Studiował prawo na Uniwersytecie Warszawskim. W 1935 roku rozpoczął studia na Wydziale Aktorskim Państwowego Instytutu Sztuki Teatralnej, który ukończył trzy lata później. Od 1946 roku studiował reżyserię, dyplom reżyserski obronił w 1948 roku w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie z siedzibą w Łodzi. Na deskach teatralnych grał od 1944 roku. Do historii teatru przeszły jego role w przedstawieniach: Uciekła mi przepióreczka Stefana Żeromskiego, Wesela Stanisława Wyspiańskiego, Ożenku Mikołaja Gogola, Na dnie Maksyma Gorkiego, Wujaszku Wani Antoniego Czechowa, Krzesłach Eugene'a Ionesco, Romulusa Wielkiego Friedricha Dürrenmatta, Janie Gabrielu Borkmanie Henryka Ibsena. Występował w Teatrze Polskim, Teatrze Dramatycznym, Teatrze Ateneum w Warszawie. Był reżyserem m.in. Szkoły żon Moliera, Na dnie Maksyma Gorkiego, Ślubów panieńskich i Pana Geldhaba Fredry. Był również autorem widowisk Teatru Telewizji, m.in. Heddy Gabler i Dzikiej kaczki Ibsena. Uczył aktorstwa w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej. W 1964 roku został profesorem zwyczajnym. Zmarł w 1988 roku w Warszawie.
Zarys fabuły
Marmieładow to monodram będący fragmentem Zbrodni i kary, potocznie określanym jako Spowiedź Marmieładowa lub Spowiedź pijaka. Sztuka rozpoczyna się od wprowadzenia kontekstowego fragmentu powieści Fiodora Dostojewskiego czytanego przez reżysera i aktora — Jana Świderskiego. Twórca jest elegancko ubrany i czyta tekst z uwagą, jaką należy obdarzać dzieła mistrzów. Gdy rozpoczyna się monolog właściwy, aktor‑reżyser przeistacza się w Marmieładowa. Wykorzystuje cały repertuar gry ciałem, aby oddać jego cierpienie. Bogatą mimiką wygrywa trudne emocje, jakie towarzyszą spowiedzi tego bohatera. Mówi o swej nędzy, upadku, zezwierzęceniu. To właśnie one rysują się na jego twarzy wraz z kolejnymi kwestiami i wypitymi szklankami alkoholu, w którym poszukuje jeszcze większego bólu. Pije bowiem, jakby chciał jeszcze mocniej się upokorzyć i odpokutować, a może nawet odkupić własne grzechy.
MarmieładowTę scenę w powieści Fiodora Dostojewskłego zwykło się określać jako spowiedź Marmieładowa: owa wstrząsająca opowieść o słabości i załamaniach człowieka, o próbach podźwignięcia i ponownych upadkach - należy chyba do najbardziej ważkich i sugestywnych scen Zbrodni i kary. Wybrał ją, opracował i przedstawił Jan Świderski w programie „Sceny Monodram”. Zrobił to z całym kunsztem aktorskim na jaki tego znakomitego aktora stać, pokazał tak, jak się pokazuje urywek, czy fragment wielkiego scenicznego dramatu. Z całą siłą ekspresji, z tą osobliwą umiejętnością wcielenia się w postać tak, by słowo przylegało do gestu, zawieszenie głosu do wyrazu oczu, grymasu twarzy. Świderski był Marmieładowem - człowiekiem zagubionym, człowiekiem straconym na zawsze.
Słownik
(gr. apokatastasis – ponowne włączenie, odnowienie) ostateczna odnowa całego stworzenia poprzez przywrócenie mu pierwotnej doskonałości i bezgrzeszności lub nawet przewyższenie tego pierwotnego stanu
(łac. desideratum – pragnienie) żądanie lub życzenie
(gr. psalmós – śpiew przy akompaniamencie instrumentu strunowego – psałterionu) hebrajska pieśń religijna, która zwykle przybiera formę hymnu modlitewnego
(gr. paidagogos – prowadzący dziecko) nauka o celach i metodach wychowania i kształcenia; świadoma i celowa działalność wychowawcza