Zapoznaj się ze schematem, a następnie wykonaj polecenia.
RM7FQUJSS00mX1
Polecenie 2
Na podstawie zamieszczonych wyżej tekstów źródłowych wskaż, z jakimi problemami mierzyło się państwo polsko‑litewskie po śmierci ostatniego Jagiellona w lipcu 1572 roku. Wymień przynajmniej trzy zagadnienia i je opisz, odnosząc się do przytoczonych fragmentów.
RouB1V7H6AcNc
Polecenie 3
RHntGDRpHPbRx
R122MoQg5gOnA
21
Ćwiczenie 1
Jakie zadania powinni spełniać senatorowie rezydenci?
RdhuWmCMJgzSC
Przypomnij sobie, jakie były ich obowiązki wobec króla? Za co odpowiadali przed królem i sejmem?
Byli zobowiązani do stałej obecności przy królu. Służyli królowi radą w okresach między kolejnymi sejmami oraz odpowiadali za zgodność decyzji podejmowanych przez panującego z postanowieniami sejmów.
21
Ćwiczenie 2
Wyjaśnij, dlaczego król w punkcie 10 artykułów henrykowskich zobowiązuje się nie pieczętować dokumentów Rzeczypospolitej pieczęcią prywatną.
Artykuły henrykowskie (fragment)
[...] 10. Obiecujemy też słowem swym królewskim, iż my i potomkowie nasi sygnetu żadnego używać nie mamy ani pieczęci osobnej w sprawach Rzeczypospolitej należących, tak wewnątrz, jako i zewnątrz, jedno koronnych pieczęci […].
art hen Źródło: Artykuły henrykowskie (fragment), „Artykuły henrykowskie (11 maja 1573 r.)”, dostępny w internecie: historia.org.pl.
RxJKKhv6OVKt6
Zastanów się, jaki wpływ to zobowiązanie miało na władze królewską? Czy ją ograniczało?
Ta decyzja była na rękę szlachcie. Punkt 10 ograniczał władzę królewską, ponieważ władca nie mógł decydować o niczym jako osoba prywatna.
21
Ćwiczenie 3
W jakich okolicznościach możliwe było wypowiedzenie posłuszeństwa królowi?
RWCvOQK3EGy1D
Przypomnij sobie, o czym mówi punkt 21 artykułów henrykowskich?
W razie gdyby król łamał prawo, przewidziano możliwość wypowiedzenia posłuszeństwa.
3
Ćwiczenie 4
RdXW13rbBLqf1
Wymyśl pytanie na kartkówkę związane z tematem materiału.
Wymyśl pytanie na kartkówkę związane z tematem materiału.
W czasie pierwszego bezkrólewia powstały dwa nowe typy dokumentów: artykuły henrykowskie oraz pacta conventa, które były odtąd stałym elementem każdej następnej wolnej elekcji. Odwołując się do wiedzy wyniesionej z wysłuchanego audiobooka, wskaż, który z zamieszczonych niżej cytatów to fragment artykułów henrykowskich, a który – pacta conventa.
Dalej rzeczeni posłowie w imieniu Najjaśniejszego obranego króla przyrzekają, że skoro z dozwolenia Bożego królestwo obejmie, flotę do strzeżenia portów, panowania na morzu, tudzież brzegów królestwa i należących do niego prowincji potrzebną i dostateczną, własnym kosztem będzie żywił; którą też wedle potrzeby i okoliczności, a nadto jakoby się Stanom królestwa zdawało, urządzi. Uważają, że owa flota wielce ma być pożyteczną do przeszkodzenia żegludze na Narwi, czyli do pozyskania także owego portu na rzecz Królestwa. Źródło: Zbiór pamiętników do dziejów polskich, wyd. W.S. de Plater-Broel, t. 3, Warszawa 1858, s. 224., A w sprawach Koronnych, które się dotykać będą osoby naszej i dostojeństwa naszego, poselstw do cudzych krajów wysyłania, i cudzych także poselstw słuchania i odprawowania, wojsk jakich albo żołnierzów zbierania albo przyjmowania, My i Potomkowie nasi nic zaczynać i czynić nie mamy, bez rady Rad Koronnych obojga narodu, spraw Sejmowi należących niwczym nie wzruszając. A wszakoż te poselstwa, które by się Rzeczypospolitej nie dotykały, a mogły być wedle ich czasu i potrzeby odprawowane: tedy te mamy i będziemy mogli zawsze odprawować, za wiadomością Panów Rad Koronnych obojga narodu, którzy przy nas mieszkać będą. Źródło: Volumina Legum, t. 2, Petersburg 1859, s. 897–898.
Fragment źródłowy
Rodzaj dokumentu
Dalej rzeczeni posłowie w imieniu Najjaśniejszego obranego króla przyrzekają, że skoro z dozwolenia Bożego królestwo obejmie, flotę do strzeżenia portów, panowania na morzu, tudzież brzegów królestwa i należących do niego prowincji potrzebną i dostateczną, własnym kosztem będzie żywił; którą też wedle potrzeby i okoliczności, a nadto jakoby się Stanom królestwa zdawało, urządzi. Uważają, że owa flota wielce ma być pożyteczną do przeszkodzenia żegludze na Narwi, czyli do pozyskania także owego portu na rzecz Królestwa. Źródło: Zbiór pamiętników do dziejów polskich, wyd. W.S. de Plater-Broel, t. 3, Warszawa 1858, s. 224.
A w sprawach Koronnych, które się dotykać będą osoby naszej i dostojeństwa naszego, poselstw do cudzych krajów wysyłania, i cudzych także poselstw słuchania i odprawowania, wojsk jakich albo żołnierzów zbierania albo przyjmowania, My i Potomkowie nasi nic zaczynać i czynić nie mamy, bez rady Rad Koronnych obojga narodu, spraw Sejmowi należących niwczym nie wzruszając. A wszakoż te poselstwa, które by się Rzeczypospolitej nie dotykały, a mogły być wedle ich czasu i potrzeby odprawowane: tedy te mamy i będziemy mogli zawsze odprawować, za wiadomością Panów Rad Koronnych obojga narodu, którzy przy nas mieszkać będą. Źródło: Volumina Legum, t. 2, Petersburg 1859, s. 897–898.
31
Ćwiczenie 5
Zapoznaj się z tekstami źródłowymi i wykonaj polecenie.
Tekst A
1
Marcin MatuszewiczDiariusz życia mego
Fragment wspomnień XVIII‑wiecznego szlachcica, Marcina Matuszewicza, uczestnika elekcji z 1764 r.
Zaczął się zatem sejm electionis [łac. „elekcyjny”]. Pierwszego dnia książę prymas w szopie zagaił sejm. Potem w okopach [tj. w polu] po podniesieniu starej laski przez książęcia Adama Czartoryskiego, wojewodzica ruskiego, generała ziem podolskich, marszałka sejmu konwokacyjnego, poszedł turnus wotowania na marszałka elekcyjnego.
[…] Nazajutrz około dziesiątej godziny zjechali się wszyscy, tak senatorowie z książęciem prymasem do szopy, jako też posłowie i województwa do okopów.
[…] Względem tej elekcji takie też były okoliczności, że Poniatowski, podkomorzy koronny, brat starszy stolnika litewskiego, przyszłego króla, stał obozem za koszarami gwardii pieszej koronnej ku Marymontowi i miał w obozie swoim około trzech tysięcy wojska komputowego. Kilka solennych obiadów i balów z fajerwerkami dawał na wielu wielkich stołach pod namiotami. Było oprócz tego pełno nadwornej milicji książąt Czartoryskich i ich partii w Warszawie, a wojsko moskiewskie, którego było sześć tysięcy, zacząwszy od Wisły od Zakroczymia około Warszawy aż do trzech mil w górę Wisły linią wyciągnęło.
[…] Wyjechaliśmy tedy wszyscy konno z rezydencji Sosnowskiego, marszałka sejmowego, i jechaliśmy porządnie w pole, na miejsce dla województwa naszego wytknięte.
[…] Zaczął zatem książę prymas w kolasie pięknej z fartuchami w górę odkrytymi, czterema końmi pięknymi z forysiem objeżdżać województwa dla odbierania od nich sufragiów [tj. wyników głosowania spisywanych na kartkach]. Zaczęło się to o wpół do pierwszej i trwało prawie aż do nocy, a gdy się skończyły sufragia, tedy nazajutrz do szopy ogłoszona jest sesja. Gdy zatem dnia tego zebraliśmy się do szopy, tedy książę prymas wyszedł do okopów i po trzy razy spytał się wszystkich, jeżeli jest zgoda, ażeby Stanisław Poniatowski, stolnik litewski, był, jako jednomyślnie obrany, ogłoszony królem polskim. Gdy tedy wszyscy „vivat” wołali, tedy książę prymas nominowawszy Poniatowskiego, stolnika litewskiego, królem polskim i wielkim książęciem litewskim, przydał mu imię August […].
A Źródło: Marcin Matuszewicz, Diariusz życia mego, t. 2, Warszawa 1986, s. 582–595.
Tekst B
1
Dwa obrazy Bellotta, czyli o polskim marketingu politycznym w XVIII wieku
Fragment wspomnień Stanisława Augusta Poniatowskiego
[…] każdemu z uczestników sejmu elekcyjnego pozwolono w pełni skorzystać z prawa liberum veto. Jednakże żadna z osób biorących udział w sejmie nie użyła go przeciwko stolnikowi litewskiemu Poniatowskiemu, tak że jego wybór był naprawdę i bez zastrzeżeń jednomyślny i prawomocny. Liczba głosujących, którzy podpisali elekcję Stanisława Augusta i których nazwiska znajdują się w akcie elekcji, wynosiła osób 5584, a w tej liczbie był też Potocki, ówczesny wojewoda kijowski oraz wielu innych, którzy zaprotestowawszy przeciwko sejmowi konwokacyjnemu, następnie się od niego odcięli. Pozostali, którzy wcześniej poczynili podobne deklaracje, wrócili po kolei do kraju, składając w grodach odstąpienie od protestu przeciwko sejmowi konwokacyjnemu, tak że nie pozostał nawet cień zastrzeżeń co do pełnej i całkowitej prawomocności elekcji króla rządzącego w Polsce, w odległości od której na wiele mil nie było ani jednego rosyjskiego żołnierza […].
B Źródło: [w:] Łukasz Wojtach, Dwa obrazy Bellotta, czyli o polskim marketingu politycznym w XVIII wieku, Muzeum Historii Polski w Warszawie.
R1FFePEMRUZAX
Przeprowadź wstępną krytykę obu źródeł, tj. scharakteryzuj autorów obu tekstów, a następnie określ, jak ich motywacje mogły wpływać na ostateczny kształt ich dzieł.
Oba źródła są zgodne co do tego, że obiór Stanisława Poniatowskiego na króla był jednomyślny. Różnice między dwiema relacjami są jednak poważne. Podczas gdy sam król wskazuje, że elekcja dokonała się w atmosferze pełnej zgody i przy braku jakiegokolwiek nacisku ze strony wojska, Marcin Matuszewicz, uczestnik tych wydarzeń, zauważa, iż nie tylko wojsko rosyjskie stacjonowało niedaleko Warszawy, ale również brat przyszłego króla obozował z wojskiem w bezpośrednim sąsiedztwie pola elekcyjnego. Co więcej, z relacji szlachcica można wywnioskować, że groźba użycia siły była tylko jednym ze środków wymuszania jednomyślności. Innym były wystawne bankiety oraz obiady.
Rozbieżności, jakie zachodzą pomiędzy tymi dwoma tekstami, prawie na pewno wynikają z dążeń króla do legitymizacji własnych rządów. Matuszewicz z kolei, przedstawiciel zwykłej, drobnej szlachty, nie miał powodów, aby konfabulować w tej sprawie, zwłaszcza że liczni świadkowie tamtych wydarzeń mogli z łatwością zanegować jawne oszustwo. Co ciekawe, nie można tego było zrobić w stosunku do króla, gdyż ten wspomina jedynie o nieobecności wojska rosyjskiego w bezpośrednim sąsiedztwie sejmu elekcyjnego, co jest prawdą, gdyż sam Matuszewicz wspomina o stacjonowaniu wojska rosyjskiego poza samą stolicą. Nie zmienia to jednak faktu, że miało ono z pewnością wpływ na przebieg obrad, nie wspominając już o prywatnych oddziałach Poniatowskich i Czartoryskich.