Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki
Polecenie 1

Jakie cechy powinna mieć obiektywna wypowiedź dziennikarska? Odpowiedz pisemnie, odwołując się do schematu interaktywnego. Uzasadnij swoje zdanie.

RONx3z9PXJ7u2
(Uzupełnij).
RxwgvCfMDXKeX1
Schemat opisujący cechu stylistyczne tekstów literackich. Schemat ma dwie gałęzie: wiadomość (tu umieszczone są punkty od jeden do sześć) i komentarz (tu umieszczone są punkty od siedem do czternaście). Opis punktów znajdujących się na schemacie: 1. Brak wyrazów ekspresywnych, nacechowanych emocjonalnie, takich jak świetnie, cudowny, przerażająca., 2. Dominacja rzeczowników, np. Grupa posłanek i posłów opracowała projekt nowelizacji ustaw., 3. Znaczny procent wyrazów niezależnych od autora (zwłaszcza wielowyrazowych nazw własnych), np. „Straż nocna” Rembrandta została przycięta na początku XVIII wieku, bo nie mieściła się w amsterdamskim ratuszu., 4. Duża liczba rzeczowników abstrakcyjnych zakończonych na -anie, -enie, -ęcie, -ość, -cja, -sja, nazywających zjawiska, pojęcia oraz uczucia; np. przerażenie, pojęcie, wielkość, akceptacja., 5. Przewaga rozbudowanych wypowiedzeń pojedynczych, np. Nadmierna eksploatacja środowiska naturalnego przez człowieka powoduje różnego rodzaju klęski żywiołowe, jak susza, powódź czy ocieplenie klimatu., 6. Rzeczowa argumentacja, opierająca się na faktach i danych statystycznych, na której podstawie odbiorca może sam wyciągnąć wnioski., 7. Obecność środków stylistycznych i zabiegów retorycznych mających na celu skupienie uwagi odbiorcy:
→ apostrofa – nawiązanie kontaktu z odbiorcą poprzez bezpośredni zwrot, np. drodzy czytelnicy, moi drodzy, szanowni państwo (występuje często w tekstach blogowych);
→ anafora – wyodrębnienie najważniejszych dla autora kwestii poprzez świadome powtarzanie nazw, terminów lub powracanie do określonego problemu, np. ochrona zwierząt jest ważnym zadaniem współczesnych społeczeństw [...] ochrona zwierząt to zatem istotna kwestia;
→ pytanie retoryczne – zachęcenie do refleksji na dany temat, np. Czy historia ta nie przypomina ludzkiego życia?;
→ czasowniki i zaimki w 1 os. l. mn. – identyfikacja odbiorcy z treścią wypowiedzi, np. my, naszych, zważmy, żyjemy w czasach, pomyślmy, działajmy;
→ czasowniki w 2 os. l. poj. lub mn. – narzucenie określonych poglądów lub zachęcenie do działania, np. zastanów się nad kwestią, weźcie państwo pod uwagę fakt;
→ sentencje – uwiarygodnienie i uplastycznienie treści, np. mądry Polak po szkodzie (pojawia się często w tekstach politycznych);
→ anegdoty – zwiększenie atrakcyjności wypowiedzi; są to krótkie, zabawne historie, najczęściej z życia wzięte, które mają za zadanie rozbawić i zainteresować odbiorcę, zdobyć jego uwagę;
→ frazeologizmy (także przetworzone) – podniesienie atrakcyjności tekstu, np. czy historia ta nie przypomina kubek w kubek ludzkiego życia?, to przedsięwzięcie może się okazać ikarowym lotem., 8. Obecność tezy, argumentów i kontrargumentów. Może pojawić się emocjonalna argumentacja, mająca na celu wywołanie określonych uczuć u odbiorcy, np. nie wierzę, że osoba inteligentna nie widzi, że argumenty drugiej strony nie są logiczne., 9. Mogą pojawić się chwyty erystyczne, które mają na celu manipulowanie odbiorcą:
→ nieuzasadnione uogólnienia, np. każda kobieta powie, że…;
→ odwołania do autorytetów bez argumentacji, np. skoro profesor tak uważa, to musi być to prawdą;
→ fałszywe łańcuchy przyczynowo-skutkowe, np. jeśli odczuwasz smutek, to masz depresję;
→ rzekome (niepewne) negatywne konsekwencje, np. jeśli się nie dostosujesz, to straci na tym całe społeczeństwo;
→ argumenty ad personam (osobiste, odnoszące się do opinii innej osoby), np. bez wykształcenia medycznego nie powinieneś się wypowiadać na ten temat., 10. Informacje uzupełniane są o komentarze dotyczące motywacji działań i celów osób biorących udział w zdarzeniach. Prezentowana jest opinia autora na temat faktów., 11. Stosowanie zwrotów zaznaczających subiektywność punktu widzenia: „według mnie”, „uważam, że…, „wydaje mi się, że…”, „podejrzewam, że…”, „z mojego punktu widzenia…” itp., 12. Używanie trybu przypuszczającego: „wydawałoby się" , „oczekiwalibyśmy" i wyrażeń takich, jak: „najprawdopodobniej…”, „zapewne…", „możliwe”, „niewątpliwie"., 13. Używanie języka potocznego, mniej oficjalnego niż w tekstach dziennikarskich, w których ważna jest obiektywność., 14. Stosowanie elementów humorystycznych np. śmiesznych powiedzonek, skojarzeń.
Polecenie 2

Zapoznaj się z podanym fragmentem felietonu Stefana Kisielewskiego i wynotuj jego cechy stylistyczne, odwołując się do podanego schematu.

Stefan Kisielewski Historia tubki z klejem

Kupiłem sobie klej: syndetikon w tubce. Poradzono mi, abym szyjkę tubki przekłuł szpilką, co też zrobiłem. W ten sposób z przodu powstała dziurka, przez którą za pociśnięciem wychodzić miał klej. Niestety dziurka była zbyt mała i klej wychodził ledwo ledwo. Zirytowany, pocisnąłem mocniej, ale wtedy tubka pękła i z boku zrobiła się duża dziura, przez którą wylazło sporo kleju, plamiąc mi palce.

W ten sposób były już dwie dziury, przy czym oczywiście więcej wychodziło przez duże pęknięcie niż przez maleńką dziurkę legalną. Wobec tego postanowiłem poczekać, aż zewnętrzna, na powietrzu się znajdująca warstwa kleju w dużej dziurze zastygnie, tworząc w ten sposób korek naturalny, a tymczasem powiększyć dziurkę z przodu, wiercąc w niej szpilką. Tak też zrobiłem, przy wierceniu jednak szpilką w twardym i gęstym kleju zdarzyła się mała katastrofa: szpilka skrzywiła się i wykłuła w drugim boku tubki jeszcze jedną dziurkę. W ten sposób dziur było już obecnie trzy.

Badałem je, przyciskając koniec tubki palcami, i stwierdziłem, że hierarchia wychodzenia kleju była teraz następująca: najwięcej wyłaziło przez owo duże pęknięcie, później przez dziurkę zrobioną ostatnio szpilką, najmniej przez legalny otwór w szyjce. W dodatku jakkolwiek by się tubkę trzymało, musiało się mieć poplamione palce, a w ogóle połowa zawartości tubki wylazła mi już do ręki, sklejając kciuk ze środkiem dłoni, tak że postanowiłem wyskrobać to miejsce nożyczkami od „manikiuru”, co mi, lewą ręką, poszło bardzo niesporo; w rezultacie skaleczyłem się dotkliwie i musiałem odłożyć tubkę na dziesięć minut, w czasie których na przemian jodynowałem rękę i obmywałem ją z kleju. Powróciwszy do tubki stwierdziłem, że wszystkie trzy dziurki zastygły teraz na kamień, wobec czego nastąpiło zrównanie szans między nimi i można było rozpocząć całą akcję od początku. Postanowiłem jeszcze raz przebić szyjkę szpilką, lecz w porę przypomniałem sobie, że znowu może się to skończyć jej (szpilki) skrzywieniem i wybiciem przypadkowej, niepożądanej dziury. Wobec tego postanowiłem obciąć narosły u wylotu szyjki skamieniały klej scyzorykiem. Tak też zrobiłem, lecz mimo to za pociskaniem tubki nic nie wychodziło, widocznie wewnątrz szyjki utworzył się jakiś skrzep ze stwardniałego kleju, skrzep sięgający daleko w głąb. Wobec tego zdecydowałem się obciąć scyzorykiem całą szyjkę. Była ona metalowa, toteż długo i mozolnie ją piłowałem, gdy nagle znów nastąpiła katastrofa: najwidoczniej za mocno przyciskałem szyjkę scyzorykiem, wytworzyło się parcie i oto wszystkie blizny po poprzednich dziurach otworzyły się, a prócz tego klej znalazł sobie jeszcze jedno, tym razem generalne ujście, bo cały tył tubki odwinął się, tworząc szeroki kanał, którym reszta zawartości wytoczyła mi się do ręki i na ubranie. W ten sposób wszystko się skończyło: niepotrzebną już tubkę, a raczej to, co nią kiedyś było, wyrzuciłem do kubła ze śmieciami (śmieci zresztą natychmiast się posklejały), umyłem ręce, oczyściłem ubranie i, zmęczony nieco oraz zbaraniały, usiadłem przy oknie.

Taka jest historia tubki z klejem. A teraz zważmy: czy historia ta nie przypomina kubek w kubek ludzkiego życia? Wszak z życiem jest tak samo: ciągle coś „nie wychodzi”, panuje, jak mówił Gombrowicz, „ogólna niemożność”, co jedną dziurą wejdzie, to drugą wyjdzie. Jeśli jesteś zdolny, to jesteś brzydki, jeśli jesteś przystojny, to jesteś niezdolny, jeśli jesteś i przystojny, i zdolny, to nie masz czasu, a jeśli masz czas, to znów nie masz pieniędzy. Jeśli zaś jesteś i zdolny, i przystojny, a także masz czas i pieniądze, to wtedy wybucha wojna i głupi Hitler zwala ci się na łeb na długie sześć lat, a gdy Hitlera diabli wreszcie biorą, okazuje się, żeś już stary i na nic nie masz ochoty. Gdy chcesz flirtować, to musisz pracować, gdy przestajesz pracować, okazuje się, że nie ma z kim flirtować, jeśli ona ci się podoba, to ty się jej nie podobasz, a ta, której ty się podobasz, nie podoba się tobie, jeśli zaś oboje podobacie się sobie, to ty wyjedziesz, a ona przez ten czas umrze. Jeśli masz coś do powiedzenia, to nie chcą cię słuchać, a gdy już chcą cię słuchać, okazuje się, żeś zapomniał, coś miał mówić. [...].

3 Źródło: Stefan Kisielewski, Historia tubki z klejem.
R1GZyKoiRg1qn
(Uzupełnij).
Polecenie 3

Przekształć podany fragment felietonu Stefana Kisielewskiego na tekst informacyjny. Pamiętaj o cechach charakteryzujących obiektywną wiadomość dziennikarską.

R1OZH0yOyLh6Z
(Uzupełnij).