Sprawdź się
Wskaż, które stwierdzenia są prawdziwe, a które fałszywe.
Stwierdzenie | Prawda | Fałsz |
Ruchy emancypacyjne powstały na skutek wprowadzenia w poszczególnych państwach równouprawnienia ludności kolorowej. | □ | □ |
Ruchy obywatelskiego sprzeciwu wykorzystują wyłącznie pokojowe metody walki. | □ | □ |
Rewolucję, jako drogę do osiągnięcia celów, propagują ruchy ekspresyjne. | □ | □ |
Odmowa odbycia służby wojskowej jest jedną z metod obywatelskiego sprzeciwu. | □ | □ |
Dopasuj definicje do pojęć.
ruch z początkowego okresu rewolucji przemysłowej, w którym ludzie protestowali przeciw zmianom będącymi skutkiem mechanizacji przemysłu, do tego pojęcia nie pasuje żadna definicja, ruch, którego członkowie sprzeciwiają się wykorzystaniu energii atomowej; zamiast atomu proponują odnawialne źródła energii i technologie energooszczędne, ruch międzynarodowy skupiający zarówno konsumentów, jak i organizacje międzynarodowe i przedsiębiorstwa, mający na celu pomoc w rozwoju drobnym przedsiębiorcom w krajach Globalnego Południa oraz zrównanie ich szans w dostępie do rynków bogatej Północy, ruch rezygnujący ze spożycia produktów zwierzęcych ze względu na to, że wiążą się z eksploatacją zwierząt
luddyzm | |
weganizm | |
ruch antynuklearny | |
sprawiedliwy handel | |
alterglobalizm |
Zapoznaj się z opisem i wykonaj polecenie.
Opis działania:
Działanie to polega na skrupulatnym wykonywaniu przez pracowników obowiązków służbowych. Skutkiem tego jest zmniejszenie wydajności pracy, a przez to opłacalności produkcji.
Indeks górny Źródło: Oprac. własne. Indeks górny koniecŹródło: Oprac. własne.
Zapoznaj się z tekstem i wykonaj polecenie.
TAMA TAMIEW dniach 15–22 lipca odbyła się impreza pt. „TAMA TAMIE” mająca na celu blokowanie dróg dojazdowych do budowy zapory wodnej w Czorsztynie –Niedzicy. Uczestniczyło ok. 200 osób z całej Polski. Byli WiP‑owcy, „zieloni”, anarchiści i kilka innych firm.
Mieszkaliśmy w jednym z wielu opuszczonych budynków znajdujących się na terenie przyszłego zbiornika wodnego. Codziennie wstawaliśmy o 5 rano i szliśmy na drogi, gdzie siadaliśmy ze szmatami. Byłoby pewnie nudno, gdyby nie pełni inwencji kierowcy, którzy usiłowali nas taranować 24‑tonowymi ciężarówkami pełnymi żwiru. (…)
Ludność miejscowa, początkowo przyjaźnie nastawiona, zmieniła stanowisko po kilku sprytnych manipulacjach ze strony władzy, np.: trzeciego dnia na poczcie pojawiła się kartka: „Poczta otwarta od 8.00 do 10.00 z powodu blokady tamy”. (…) Niezrażeni jednak tymi i innymi szykanami (odłączenie dopływu wody i prądu do zajętego przez nas budynku, rozpuszczanie pogłosek o tym, jakoby opłacali nas Żydzi itp.) kontynuowaliśmy akcję, wstrzymując budowę w 70% (drobne prace na terenie budowy trwały).
Zdając sobie sprawę, że jednorazowy sprzeciw niczego nie zmieni, postanowiliśmy kontynuować blokadę w ostatnim tygodniu sierpnia. (…)
Od samego początku we znaki dawała się policja, licznie ściągnięta z całego województwa, legitymując, zganiając na jedno miejsce, próbując przestraszyć i usunąć uczestników akcji oraz przeganiając z okolicy przypadkowych turystów. Pojawili się również wynajęci przez inwestora uzbrojeni kowboje, aby zabezpieczyć ciągłość budowy na wypadek obojętności policji (…).
W poniedziałek rano na ekologów czekało już kilkadziesiąt nysek, gazików, starów i innych pojazdów policyjnych, straż pożarna z armatką wodną, autobusy PKS wynajęte przez władze do wywiezienia ekologów, oprócz mundurowych oddziałów prewencji ściągnięte nawet z Krakowa i Rzeszowa, brygada antyterrorystyczna i tłumek UOP‑ów. Wobec zjawienia się TV (…) dowodzący policjanci ograniczyli się póki co do perswazji słownej. Po godzinie nieudanych prób rozbudzenia wśród policji świadomości ekologicznej i wobec nadjeżdżających samochodów zablokowano drogę i po kilkunastominutowej szarpaninie nastąpiło pierwsze ściągnięcie. Samochody osłonięte kordonem przejechały – budowa ruszyła. Po kilkunastu minutach udało się znowu zablokować drogę – tym razem interwencja była szybka i brutalna. Od tej pory wejście na drogę stale zagradzał kordon samochodów i funkcjonariuszy.
Zapoznaj się z tekstem źródłowym i wykonaj polecenie.
Feministki: Czy jest o co palić staniki?Starsza, bita przez męża kobieta, która przyszła po pomoc do Krakowskiego Centrum Kobiet, widząc na grzbietach książek w biblioteczce powtarzające się słowo „feminizm” zawołała ze zgrozą: – „To wy tu jesteście przeciwko mężczyznom?!”.
O feministkach ostatnio coraz głośniej – w życiu publicznym i mediach – bo i feministki stają się coraz głośniejsze. Ale też ciągle w Polsce kojarzy się z nimi stereotyp sfrustrowanej baby z brodą, która najchętniej wykastrowałaby wszystkich mężczyzn. Na drugim biegunie jest postawa aktywnych kobiet sukcesu, przekonanych, że równouprawnienie stało się już faktem i nie ma o co palić staników. Polskim feministkom niełatwo przebić się z oczywistą, wręcz banalną, ich zdaniem, prawdą, że kobiety mają w Polsce gorzej. (…)Polki uzyskały prawa wyborcze wcześnie, bo już w 1918 r. Powszechnie uważa się, że nie musiały o nie walczyć, dostały je w prezencie razem z niepodległością.
– Także zapis, że gwałt w małżeństwie jest przestępstwem, o co walczyły feministki na Zachodzie, funkcjonował w polskim prawie już przed wojną. Problem w tym, że wiele Polek do dziś nie zdaje sobie z tego sprawy – mówi prof. Małgorzata Fuszara prowadząca na Uniwersytecie Warszawskim Gender Studies (gender to płeć kulturowa, w odróżnieniu od sex – płci biologicznej). (…)