Sprawdź się
Zaznacz, które zdanie jest prawdziwe, a które fałszywe.
Zdanie | Prawda | Fałsz |
Zjawisko migracji sprzyja zmianom struktury społecznej. | □ | □ |
Wertykalna ruchliwość społeczna jest inaczej nazywana międzypokoleniową ruchliwością społeczną. | □ | □ |
Postęp technologiczny nie jest czynnikiem wpływającym na ruchliwość społeczną. | □ | □ |
Wśród czynników wpływających, choć w małym stopniu, na ruchliwość społeczną można wymienić wygląd danej osoby. | □ | □ |
Zapoznaj się z tekstem i wykonaj polecenie.
Wikipedia: Daniel WestlingW związku z jego zaręczynami z Wiktorią, szwedzkie Archiwa Królewskie opublikowały informacje o przodkach Daniela Westlinga. Większość z nich stanowili rolnicy w prowincji Hälsingland. Jego dziadek Anders Westling (1900‑1980) otrzymał nazwisko Westling po matce. W czerwcu 2010 genealog Björn Engström opublikował listę przodków Westlinga już od XIV w. i wykazał, że Westling wywodzi się z niektórych średniowiecznych rodów w rejonie kopalni w Falun, m.in. Svinhufvud.
(…)
24 lutego 2009 Daniel Westling i księżniczka Wiktoria otrzymali oficjalne zezwolenie na zaręczyny od króla Szwecji Karola XVI Gustawa i rządu Szwecji. Takie zezwolenie jest konieczne, zgodnie z warunkami szwedzkiej ustawy o sukcesji.
Zapoznaj się z tekstem i wykonaj polecenie.
Polska Rzeczywiście LudowaDo domków biedoty wprowadziła się jeszcze większa biedota.
– Dzisiaj, na 100‑lecie niepodległości, będziemy pod pewnym przymusem pokazywać, jaka piękna była II Rzeczpospolita. Wszystkich zwolenników takich tez odsyłam do Pamiętników chłopów z 1935 r., które pokazują, jak zacofany był to kraj w sensie społecznym. Bohaterowie opisują swoje warunki życia. To wstrząsająca lektura, zwłaszcza dla ludzi młodych, dla których obecny świat jest czymś, co było zawsze.
Takie wsie, z takimi warunkami życia, z przeludnieniem, były na początku Polski Ludowej.
– Są badania z lat 50. Instytutu Budownictwa Mieszkaniowego. Oni badali nowe osiedla, które zaczęły wtedy powstawać w Mielcu, Stalowej Woli, Nowej Hucie. Są tam opisy hoteli robotniczych w Nowej Hucie… Że w jednej sali jest kilkadziesiąt osób, są dwie umywalki z zimną wodą. A potem pytano tych ludzi, jak oni to oceniają. Odpowiedź brzmiała: bardzo dobrze! W porównaniu z tym, co mieli u siebie na wsi, to, co nam się wydaje koszmarnymi warunkami życia, dla nich koszmarne nie było. Dla nich to był awans. I dlatego tak trudno nam dziś zrozumieć lata 50. Nie mamy tamtych doświadczeń.
Nie wiemy, jak w 14 osób można było żyć w dwuizbowej, drewnianej chałupie z glinianą polepą.
– Wielu chłopców, którzy z tych wsi spod Krakowa czy Rzeszowa szli przede wszystkim do Nowej Huty, wychodziło właśnie z takich warunków życia, gdzie w jednej chałupie nie wystarczało miejsc do spania. Spali w stodole, w komórce… I to są tego typu warunki, przeniesione z II Rzeczypospolitej. Oczywiście wieś wielkopolska była inna, ale mówimy o pewnej średniej.
Zapoznaj się z tekstem i wykonaj polecenie.
Status społeczny można ocenić po kilku słowachWystarczy kilka wypowiedzianych słów, aby stwierdzić, jaką pozycję zajmuje jednostka w społeczeństwie. Osoby o wyższym statusie socjoekonomicznym są chętniej przyjmowane do pracy – czytamy na łamach „Proceedings of the National Academy of Sciences”.
Naukowcy z Uniwersytetu Yale (USA) wykazali, że to nie predyspozycje, doświadczenie czy obycie mogą decydować o zatrudnieniu kandydata na stanowisku kierowniczym, lecz status socjoekonomiczny, który podlega ocenie w ciągu kilku pierwszych sekund rozmowy.
„Nasze badanie pokazuje, że nawet podczas najkrótszych interakcji sposób mówienia kształtuje sposób, w jaki jesteśmy postrzegani, włączając w to ocenę kompetencji i przydatności do pracy” – mówi Michael Kraus, jeden z badaczy.
„Chociaż większość rekruterów zaprzeczyłaby, że bierze pod uwagę klasę społeczną kandydata, w rzeczywistości pozycja socjoekonomiczna aplikanta lub jego rodziców jest oceniana w ciągu kilku pierwszych sekund rozmowy. Okoliczność ta ogranicza mobilność ekonomiczną i utrwala nierówności” – dodaje.