Sprawdź się
Zapoznaj się z tekstem źródłowym i wykonaj polecenie.
Wielka Albania, wielki problemCzarny sen Europejczyków, czarny jak dwugłowy orzeł z albańskiej flagi, zaczyna się spełniać. Powstaje Wielka Albania – ku przerażeniu sąsiadów (…). Poparł ją właśnie albański premier Edi Rama. W wywiadzie dla kosowskiego radia stwierdził, że zjednoczenie dwóch państw albańskich, Albanii i Kosowa, jest nieuniknione. To kwestia czasu. I tylko nie wiadomo, czy dojdzie do niego, gdy oba kraje znajdą się w Unii Europejskiej, czy też gdy się przekonają, że nie mają na to szans.
Nie jest to pierwszy szef albańskiego rządu, który gdy styka się z mieszkańcami Kosowa, zaczyna snuć wizje Wielkiej Albanii.
Zapoznaj się z tekstem źródłowym i wykonaj polecenie.
Konflikt (…) w 2001 roku. Stanowisko albańskieWszyscy obywatele są równi wobec prawa. Konstytucja ustanawia ochronę tożsamości etnicznej, rasowej tych mniejszości, włączając w to pomoc państwa, edukację językową mniejszości narodowych w szkole średniej i oficjalne używanie języków mniejszości narodowych tam, gdzie stanowią większość populacji. Etniczne napięcia i uprzedzenia są obecne w społeczeństwie. Rząd jest zobowiązany do prowadzenia polityki pokojowej integracji wszystkich grup etnicznych, ale napotyka polityczne opory i powszechną niechęć, jeśli chodzi o środki, którymi ma osiągnąć ten cel, na przykład akcje edukacyjne w języku mniejszości, przy przyjmowaniu do szkół i kwotowy system na studiach. Reprezentanci albańskiej wspólnoty, która jest najliczniejszą grupą i stanowi 23% populacji (…), są najbardziej krzykliwi, jeśli chodzi o skargi na dyskryminację. Najbardziej przeszkadza im kwestia braku odpowiedniej (zbyt niskiej) reprezentacji w wojsku i policji. Mimo rządowych wysiłków zmierzających do rekrutowania etnicznych Albańczyków (…) stanowią 8,7% funkcjonariuszy w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. W albańskich pod względem etnicznym miastach Tetovie i Gostivarze liczby te sięgają odpowiednio 12% i 17%. Aby zwiększyć liczbę funkcjonariuszy policji, rząd przez kilka lat ustanowił kwotę na poziomie 22% miejsc dla mniejszości narodowych (…).
Tekst źródłowy do ćwiczeń 7–8.
Konflikt serbsko-albański. Przykład Kosowa na przełomie XX i XXI wieku1 września 1997 roku Milošević zaproponował Albańczykom negocjacje na sporny temat przywrócenia ograniczonej autonomii Kosowa i zapewnienia faktycznej równości wobec prawa wszystkim mieszkańcom prowincji. Podczas gdy Ibrahim Rugova przystał na tak sprecyzowaną propozycję, to jednak oddziały UÇK (które miały bardzo duże znaczenie), będąc zainteresowane tylko całkowitą niepodległością Kosowa, kategorycznie sprzeciwiły się temu. Fakt ten umacnia w przekonaniu o rozdźwięku między Rugovą a UÇK. Rozziew w stanowisku strony albańskiej staje się cechą charakterystyczną dla prowadzonej przez nią polityki. Odtąd UÇK nie respektuje postanowień Rugovy, dyferencjacja interesów nie jest zjawiskiem pozytywnym i nie wpływa korzystnie na prowadzoną „wspólną” politykę w tym regionie. Tymczasem coraz więcej ludności cywilnej albańskiej zaczyna popierać stanowisko UÇK, czyli przejawia gotowość do podjęcia walki zbrojnej. Stąd też Rugova, nie mając alternatywy, zwolna zaczyna przechodzić na stanowisko UÇK. Tymczasem bacznie obserwująca przebieg wydarzeń Grupa Kontaktowa, 22 września tego samego roku, ponownie zagroziła Belgradowi podjęciem zdecydowanych działań, jeśli tylko nie zostaną zakończone akcje niszczenia wiosek albańskich oraz nie zostaną podjęte czynności zapobiegające próbom ucieczki ludności cywilnej z Kosowa. W tym samym tonie, nacechowanym licznymi przestrogami, wypowiedziało się NATO. I choć 28 września 1997 roku władze Belgradu poinformowały o zakończeniu ofensywy przez UÇK, to jednak walki nie zostały przerwane. Wyzwoleńcza Armia Kosowa (UÇK), która rozpoczęła walkę o niepodległość w listopadzie 1997 roku, początkowo nieliczna i słaba, do jesieni 1998 roku stanowiła już dość prężną siłę zbrojną. Na początku 1998 roku w Kosowie wciąż jeszcze dochodziło do licznych zamieszek ulicznych, których finał był niejednokrotnie tragiczny w skutkach. Po raz pierwszy przeciw serbskim siłom porządkowym wystąpili zbrojnie, na skalę dotąd niespotykaną, żołnierze tej armii. Jednak wyparta z Kosowa armia wyzwoleńcza ostatecznie nie zrezygnowała z walk odwetowych, wycofując się do Albanii, otrzymała znaczące dla siebie wsparcie szczególnie w kwestii uzbrojenia. Pod wpływem politycznej presji wywieranej przez państwa Zachodu podejmowano próby pojednawcze między zwaśnionymi stronami w nadziei na ich szybkie uspokojenie. W tym czasie dochodzi do rozmów negocjacyjnych z udziałem wysłannika Waszyngtonu Richarda Holbrooke’a i ówczesnego jugosłowiańskiego prezydenta Miloševicia na temat, jak się okazuje, tego nader trudnego do rozwiązania problemu kosowskiego. Mimo pokojowych ustaleń, w styczniu 1998 roku walki w prowincji rozgorzały na nowo. Ponowne próby załagodzenia sytuacji zostały podjęte na spotkaniu w Rambouillet i w Paryżu (luty‑marzec 1999), w którym wziął udział wicepremier Serbii Ratko Mladić, natomiast stronę albańską reprezentował Ibrahim Rugova. Rezultatem przeprowadzonych rozmów miały być następujące postanowienia w sprawie Kosowa: po pierwsze, wojsko i policja serbska miały opuścić tę prowincję, po drugie, miała być zagwarantowana jej szeroka autonomia, po trzecie, nadzór nad tą prowincją miały przejąć siły pokojowe NATO, po czwarte, UÇK miała być rozbrojona, po piąte, po upływie trzech lat miała być przeprowadzona weryfikacja tych ustaleń.
Zapoznaj się z tekstem źródłowym i wykonaj polecenie.
Małgorzata Rejmer: W Albanii Hoxhy nie mogłeś pomyśleć niczego, co byłoby przeciw systemowi [WYWIAD]To była albańska wersja stalinizmu – od początku do końca epoki Hoxhy. (…) Przez dekady rządził, wykorzystując stalinowski aparat terroru: powtarzające się czystki, więzienia, obozy pracy przymusowej, internowanie na wieś, niszczenie religii, odpowiedzialność zbiorowa. (…)
Na konferencji w Tiranie, która odbyła się w 1956 roku, członkowie partii pozwolili sobie na dyskusję o możliwych zmianach kursu, ale wkrótce potem na wieloletnie więzienie skazano 44 jej uczestników.