Sprawdź się
Przyporządkuj kraj do ruchu separatystycznego.
Abchazowie, Baskowie, Czeczeni, Kurdowie, Szkoci, Tybetańczycy
Ruch separatystyczny | Kraj |
---|---|
Abchazowie | |
Baskowie | |
Czeczeni | |
Kurdowie | |
Szkoci | |
Tybetańczycy |
Zapoznaj się z mapą i wykonaj ćwiczenie.
Zapoznaj się z tekstem źródłowym i wykonaj ćwiczenie.
Ruchy separatystyczne na świecie. Teksas też chce secesji?Szkockie referendum niepodległościowe wykorzystywane jest do popularyzacji akcji, której celem jest odłączenie Teksasu od USA. Takiego rozwiązania domaga się popularny w tym regionie Amerykański Ruch Nacjonalistyczny. Prezydent tej organizacji Daniel Miller podkreśla, że Szkocja jest znakomitym przykładem dla mieszkańców Teksasu, największego stanu USA. Słynie on z produkcji ropy oraz hodowli bydła. Miller twierdzi, że po uzyskaniu niepodległości region ten stanowiłby 12. gospodarkę świata, większą od takich państw, jak Meksyk i Hiszpania. Intensywną kampanię na ten temat prowadzi już od 1990 roku. Teraz ze względu na wydarzenia w Wielkiej Brytanii stało się o niej głośno w amerykańskich mediach. Według podawanych przez teksański Ruch Nacjonalistyczny danych, spośród 27 milionów mieszkańców tego regionu 20 procent jest tak niezadowolonych z rządów prezydenta Baracka Obamy, że popiera secesję. Jednak według badań agencji Public Policy Polling, aż 67 procent było przeciwnych takiemu rozwiązaniu. W przeszłości już kilka innych powiatów, np. w Kolorado, próbowało odłączyć się od Stanów Zjednoczonych, miało to jednak raczej charakter propagandowy.
Zapoznaj się z tekstem źródłowym i wykonaj ćwiczenie.
Tybetańczycy podpalają się przeciw wysiedleniom. Bez skutkuChiny przesiedliły już 2 miliony Tybetańczyków. Ginie wielka kultura, a samopodpalenia w proteście zdarzają się praktycznie co tydzień. Broniąca praw człowieka organizacja Human Rights Watch (HRW) wezwała w czwartek władze Chin, aby skończyły z „przymusowymi masowymi przesiedleniami” etnicznych Tybetańczyków. W ciągu ostatnich siedmiu lat objęto nimi ponad dwa miliony ludzi. HRW napisała w raporcie, że chińskie władze pozostawiają przesiedleńców bez wystarczających środków do życia, w złych warunkach mieszkaniowych i bez pomocy w znalezieniu pracy. „Skala i prędkość, z jakimi populacja wiejska w Tybecie zmieniana jest poprzez masową politykę przesiedleń, jest bezprecedensowa w czasach po Mao Zadongu” – oceniła Sophie Richardson z HRW. „Tybetańczycy nie mają nic do powiedzenia, jeśli chodzi o kształtowanie polityki, która radykalnie zmienia ich sposób życia, oraz – w już i tak represyjnym klimacie – nie mają możliwości jej kwestionowania” – podkreśliła. Według raportu HRW ponad dwa miliony Tybetańczyków zostało przesiedlonych w Tybecie od roku 2006, podobnie jak setki tysięcy wędrownych pasterzy we wschodniej części Wyżyny Tybetańskiej w północno‑zachodnich Chinach. Celem tego programu – jak dodano w raporcie – była częściowo pomoc gospodarcza, lecz również walka z nastrojami separatystycznymi; rządowy „program ma na celu wzmocnienie kontroli politycznej nad wiejską populacją Tybetu”. Tybetańczycy oskarżają władze w Pekinie o niszczenie ich kultury i wiary. Władze odpierają te zarzuty i twierdzą, że chińskie rządy w Tybecie, datujące się od 1950 roku, położyły tam kres poddaństwu i umożliwiły rozwój tego regionu. Od lutego 2009 roku w Tybecie oraz sąsiednich prowincjach podpaliło się co najmniej 117 osób, głównie mnichów. Ok. 90 z nich zmarło. W ten sposób chcieli zaprotestować przeciwko chińskiej polityce wobec ich społeczności.
Zapoznaj się z tekstem źródłowym i wykonaj polecenie.
„Die Welt”: Śląsk jednym z 11 ognisk separatyzmu w Europie. Argumenty? ŻadneGórny Śląsk to według niemieckiego dziennika „Die Welt” jedno z 11 najważniejszych ognisk separatystycznych w Europie. Gazeta wymieniła Ślązaków w jednym szeregu z Katalończykami, Szkotami, Baskami czy Flandryjczykami. Argumenty, których w śląskim kontekście użył „Die Welt”? Choć wczoraj prawicowi publicyści prześcigali się w tej sprawie w dramatycznych komentarzach, nikt nie zadał sobie trudu, by te argumenty ocenić. A były raczej mizernej jakości. (...) A Śląsk? Niemiecka gazeta przytacza niedawne słowa Mariusza Błaszczaka, szefa MSWiA, który po katalońskim referendum stwierdził, że w Polsce też działa ruch z autonomią w nazwie (Ruch Autonomii Śląska). „Die Welt” przypomina także o powstaniu Śląskiej Partii Regionalnej, oraz cytuje szefa RAŚ, Jerzego Gorzelika, który w Dzienniku Zachodnim i na antenie Radia Piekary komentował wydarzenia z Barcelony jako możliwy początek „wiosny regionów” w Europie. Gdzie tu separatyzm? „Die Welt” nie wyjaśnia. – Jak widać, niektórzy niemieccy dziennikarze czerpią wiedzę o Śląsku z takich mediów, jak wPolityce.pl i TVP Info. W żadnym wypadku nie daje to wyobrażenia na temat sytuacji w regionie – zaznacza Gorzelik. Podkreśla, że hasło „wiosna regionów” bardziej odnosiło się do dążeń autonomicznych (jak RAŚ) niż separatystycznych. Za diagnozę śląskiego separatyzmu odpowiadał korespondent „Die Welt” z... Kijowa.