Sprawdź się
Tekst do ćwiczenia 1.
SzewcyKMIEĆ rozstawiając ręce
Nie rozumiemy cię, panie. My tu przyszli z dobrą wolą, jak równy z równym gadać; bo chłop na zagrodzie zawsze w modzie, mocium panie tego, a każda morda dobra jest do korda, a z dobrego pługa nie zrobisz, asińdziej, kańczuga.
Znajdź w Szewcach fragmenty będące parafrazami pojęć filozoficznych oraz cytatów z tekstów kultury i zapisz je w tabeli.
Tekst do ćwiczeń 5. i 6.
SzewcyTłoczą się chłopi, stary KMIEĆ i młody KMIOTEK, pchając przed sobą olbrzymiego chochoła — za nimi DZIWKA wiejska z dużą tacą. Stroje krakowskie.
[...]
I CZELADNIK Zacofane plemię — jakbym jakieś echa ślachcickie, sienkiewiczowskie jeszcze słyszał. Oni się dopiero uślachcają — taż to skandal — przekładaniec ewolucyjny anachronicznych warstw pirszej klasy.KMIOTEK
Będę się streszczał: my tu przyszli z chochołem samego pana Wyspiańskiego, z którego idei nawet faszyści chcieli zrobić podstawę metafizyczno‑narodową ich radosnej wiedzy o użyciu życia i użyciu państwa dla celów samoobrony międzynarodowej koncentracji kapitału, a także…SAJETAN
Milcz, chamie, bo dam w pysk!KMIOTEK
Nie dałeś mi pan skończyć i wyszedł krwawy nonsens à la Witkacy. Ja znam waszą krytykę… e, co tam! Śpiewajmy lepiej — przez muzykę pojmą nas — no: Przyszli my tu z tym chochołem I z tym sercem naszem gołem.DZIWKA wysuwa się na pierwszy plan z tacą, na której dyszy wolno wielkie jak u tura serce — mechanizm zegarowy
Mówić chcemy po wyspiańsku,
A nie nowocześnie drańsku.
Z nami jest ta „dziwka bosa”
(mówi) Ino teraz się obuła dla przyzwoitości, bo jakże tak między ludzi boso — wicie — haj! (śpiewa dalej)
Co świat cały zbawić miała.
Ja kosynier — moja kosa
To jest siła moja cała.[...]
KMIOTEK Śpiwajma chórem (śpiewają chórem)
O lo Boga, lo świentego,
Coby nic nie było złego,
O lo Boga, lo świentego,
Coby nic nie wyszło z tego.
(do Dziwki) Śpiewaj à tue‑tête, dziwko bosa, tymczasowo tylko obuta.DZIWKA głosem skrzeczącym à tue‑tête
O lo Boga, lo świentego, Coby nic nie było z tego.KMIEĆ STARY O na ten tryjant Boży
Niech nam kto we łby włoży
Mądrość, jaką się da,
I dalej w nas ją pcha!
Cha, cha!SAJETAN strasznym głosem
Gnizdy jedne, wont!! (Wszyscy trzej rzucają się na chłopów i wyrzucają ich. Tamci uciekają w popłochu, pozostawiając stojącego chochoła na lewo. Chochoł powoli się wywraca i leży. Słychać okrzyki takie, jak: Wspomagaj Bóg! Ludzie na świecie! Wciórnaści! Rany Boskie! Kiz dziadzi! O, Jezu!!! itp., bez liku. Sajetańczycy pracują nad chłopami w milczeniu, sapiąc tylko ciężko. Ledwo wrócili na środek sceny. I CZELADNIK krzyczy nie zwracając uwagi na słowa SAJETANA. SAJETAN wracając powoli i sapiąc) Tak to załatwiliśmy kwestię chłopską — haj!
Wynotuj pięć nawiązań do Wesela Stanisława Wyspiańskiego, które pojawiają się w zacytowanym fragmencie.
Na podstawie fragmentu Szewców wyjaśnij, co znaczy „mówić po wyspiańsku”.
Poniższy fragment pochodzi z powieści Stanisława Ignacego Witkiewicza 622 upadki Bunga, czyli Demoniczna kobieta. Wypisz cztery elementy młodopolskiego stylu, które zostały w nim sparodiowane.
622 upadki Bunga, czyli Demoniczna kobietaNa skale czarnej, spadającej w morze stoi mój zamek. Oplata go galeria w koronki z białego marmuru. Słyszę co chwila, jak fala zatapia swe kły w spękane massy u dołu. Siedzę w oknie i przesuwam w mych wychudłych rękach zeschłe błękitne kwiatki, kamyki zbierane w dzieciństwie, listy mej siostry Anzelmy, która umarła, nie będąc nigdy narodzoną (tajemnica mojej rodziny, której wyjawić nie mogę). Oglądałem też kość z ręki ludzkiej, znalezioną na opuszczonym cmentarzysku, o którą upomni się przechodzień z bielmem na oku, bez palca wskazującego u ręki lewej…
A głos ten mówił prędko, jakby bez tchu: HABELE, ZEMGÓWAN, KANÁRWE GÓ*.
I noc tę pamiętam, kiedy przerażenie bezbrzeżne objęło najtajniejsze fibry mego mózgu i słyszałem tylko ten straszny bełkot w rozdziawionej paszczy niewiadomego, tego czegoś ślepego, zwróconego ostrzem ku samemu sobie. I wiem, że wzrok oczodołów tej pustki jest tym, czego boję się nazwać, boję się zrozumieć – jest śmiercią…
Zostawcie mnie samego! Chcę mówić z moim potworem. Żyj we mnie, ale się nie śmiej. Błagam o litość.Indeks górny * Bungo sam nie wiedział, co znaczą te słowa. Słyszał je kiedyś w dzieciństwie w potwornym strachu, kiedy poszedł na cmentarz dla wyrobienia w sobie odwagi. Dotąd nie wiedział, czy ktoś je wymówił naprawdę, czy też była to halucynacja. Akcent według wskazówek. (przyp. aut.). Indeks górny koniec* Bungo sam nie wiedział, co znaczą te słowa. Słyszał je kiedyś w dzieciństwie w potwornym strachu, kiedy poszedł na cmentarz dla wyrobienia w sobie odwagi. Dotąd nie wiedział, czy ktoś je wymówił naprawdę, czy też była to halucynacja. Akcent według wskazówek. (przyp. aut.).
Napisz rozprawkę na 200 słów, w której odpowiesz na pytanie: Jakie funkcje pełnią parodie w Szewcach Witkacego?
Na podstawie Szewców Witkacego wyjaśnij pojęcie parodii. Sformułuj wypowiedź pisemną.