Sprawdź się
Przyjrzyj się ilustracji i wykonaj polecenie.
Zapoznaj się z opisem ilustracji i wykonaj polecenie.
Zapoznaj się z tekstem i wykonaj polecenie.
Quadragesimo Anno – encyklika społeczna(…) tak samo jak wielkim złem jest odbieranie poszczególnym ludziom i powierzanie społeczności tego, co mogą oni wykonać z własnej inicjatywy i własnymi siłami, tak samo krzywdzącym i zaburzającym prawowity ład społeczny jest przejmowanie przez większe i nadrzędne społeczności zadań, które mogą skutecznie wykonać mniejsze społeczności niższego rzędu. Wszelka bowiem działalność społeczna winna w swym założeniu i z samej swej natury wspomagać członków społeczności, nigdy zaś nie niszczyć ich ani nie wchłaniać.
Zapoznaj się z tekstem i wykonaj polecenie.
Zasada pomocniczościNa mocy art. 5 ust. 3 akapit drugi i art. 12 lit. b) TUE parlamenty narodowe czuwają nad przestrzeganiem zasady pomocniczości zgodnie z procedurą przewidzianą w protokole nr 2. Procedura ta (»wczesne ostrzeganie« ex ante) przewiduje, że każdy parlament narodowy lub każda izba parlamentu narodowego ma osiem tygodni, licząc od dnia przekazania projektu aktu ustawodawczego, na skierowanie do przewodniczących Parlamentu Europejskiego, Rady i Komisji uzasadnionej opinii zawierającej powody, dla których uznaje, że dany projekt narusza zasadę pomocniczości. Gdy uzasadnione opinie zostaną wyrażone co najmniej jedną trzecią głosów przyznanych parlamentom narodowym (po jednym głosie na każdą izbę w parlamentach dwuizbowych i po dwa głosy na parlamenty jednoizbowe), projekt wymaga ponownej analizy („żółta kartka”). Instytucja, od której pochodzi projekt aktu ustawodawczego, może postanowić, że utrzyma, zmieni lub wycofa projekt aktu, uzasadniając tę decyzję. Próg ten jest obniżony do jednej czwartej głosów w przypadku projektów aktów odnoszących się do współpracy policyjnej i wymiarów sprawiedliwości w sprawach karnych. Gdy w ramach zwykłej procedury ustawodawczej co najmniej zwykłą większością głosów przyznanych parlamentom państw członkowskich zostanie zakwestionowana zgodność wniosku ustawodawczego z zasadą pomocniczości, a Komisja postanowi nie wycofywać swojego wniosku, sprawę kieruje się do prawodawcy (Parlamentu Europejskiego i Rady), który wypowiada się w pierwszym czytaniu. Jeśli prawodawca uzna, że wniosek ustawodawczy nie jest zgodny z zasadą pomocniczości, może odrzucić go większością głosów wynoszącą 55% członków Rady lub większością głosów oddanych w Parlamencie Europejskim („pomarańczowa kartka”).
Zapoznaj się z tekstem i wykonaj polecenie.
Sharing Catholic Social Teaching: Challenges and DirectionsKatolicka nauka społeczna głosi, że jesteśmy odpowiedzialni za naszych braci i siostry, gdziekolwiek żyją. Jesteśmy jedną ludzką rodziną… Nauczyć się praktykować cnotę solidarności oznacza nauczyć się, że miłość bliźniego ma wymiar globalny w współzależnym świecie.
Zapoznaj się z tekstem i wykonaj polecenie.
Źródło I
Podstawą Unii Europejskiej jest solidarność i odpowiedzialnośćPaństwa też po raz pierwszy zgodziły się, że wpłacają pieniądze do wspólnego budżetu, którego największa część (co zmieni się dopiero po wielu dekadach) będzie właśnie finansowała rolnictwo, nie dla każdego przecież kluczowe. I zaakceptowały fakt, że nie każdy dostanie z niego tyle, ile do niego wpłaci, bo nie każdy ma taką armię rolników jak Francja. Ale wtedy wszyscy uznali, że ma to sens, bo stanowi fragment większej całości. Zgoda na Wspólną Politykę Rolną, z której miała najbardziej skorzystać Francja, otwierała granice dla produktów przemysłowych, co było ważne dla Niemiec.
Źródło II
Podstawą Unii Europejskiej jest solidarność i odpowiedzialnośćJednak żeby taka solidarność była korzystna, musi towarzyszyć jej odpowiedzialność. Gdy jej brakuje, projekt pęka w szwach. Najlepiej było to widać na przykładzie kryzysu w strefie euro, gdy okazało się, że Grecja przez lata kłamała. Nie tylko zafałszowała dane, żeby wejść do strefy euro, ale potem systematycznie oszukiwała, żeby ukryć fatalny stan finansów publicznych i przez lata żyć na tani kredyt. To postawiło pytanie o sens istnienia wspólnej waluty. Ale jednak nie doprowadziło do jej rozpadu, bo wszyscy uznali, że byłoby to bardziej kosztowne. W ratowaniu Grecji nie chodziło przecież o samych Greków, ale też o niemieckie czy francuskie banki, które miały w swoich portfelach greckie obligacje. Nikomu więc nie opłacało się złamanie zasady solidarności, choć pojawiły się bardzo wyraźne pęknięcia. Odpowiedzią na to jest próba poprawy zarządzania wspólną walutą.