Sprawdź się
Rozstrzygnij, które stwierdzenia są prawdziwe, a które fałszywe.
Stwierdzenie | Prawda | Fałsz |
W Polsce pierwsza kadencja senatu rozpoczęła się w 1919 r. | □ | □ |
Wybory do sejmu z 1922 r. były proporcjonalne. | □ | □ |
Sejm Ustawodawczy sprawował kontrolę nad rządem. | □ | □ |
Zapoznaj się z tekstem i wykonaj zadanie.
Ustawa z 2 sierpnia 1926 roku zmieniająca i uzupełniająca Konstytucję Rzeczypospolitej z 17 marca 1921 r.Art. 44.
Prezydent Rzeczypospolitej ma prawo w czasie, gdy Sejm i Senat są rozwiązane, aż do chwili ponownego zebrania się Sejmu, wydawać w razie nagłej konieczności państwowej rozporządzenia z mocą ustawy w zakresie ustawodawstwa państwowego.
Zapoznaj się z tekstem i wykonaj zadanie.
Ustawa Konstytucyjna (…)Art. 14.
1. Akty urzędowe Prezydenta Rzeczypospolitej wymagają do swej ważności podpisu Prezesa Rady Ministrów i właściwego ministra.
2. Akty urzędowe, wypływające z prerogatyw Prezydenta Rzeczypospolitej nie wymagają kontrasygnaty.
Zapoznaj się z poniższym tekstem i wykonaj zadanie.
Ustawa z 2 sierpnia 1926 roku zmieniająca i uzupełniająca Konstytucję Rzeczypospolitej z 17 marca 1921 r.Art. 26. ustawy z dn. 17 marca 1921 r. (Dz.U. R.P. Nr 44, poz. 267) otrzymuje brzmienie następujące:
Prezydent Rzeczypospolitej rozwiązuje Sejm i Senat po upływie czasu, na który zostały wybrane (art. 11).
Prezydent Rzeczypospolitej może rozwiązać Sejm i Senat przed upływem czasu, na który zostały wybrane na wniosek Rady Ministrów umotywowanym orędziem, jednakże tylko jeden raz z tego samego powodu.
Wybory odbędą się w ciągu 90 dni od dnia rozwiązania; termin ich będzie oznaczony bądź w orędziu Prezydenta o rozwiązaniu Sejmu i Senatu, bądź w uchwale Sejmu lub Senatu.
Materiał źródłowy do zadań 7 i 8.
Konstytucja kwietniowa została wprowadzona wbrew prawuStanisław Car (wicemarszałek Sejmu, członek BBWR, współautor tez konstytucyjnych i referent Komisji Konstytucyjnej) podczas sejmowej debaty nad projektem zmiany Konstytucji
„Zrywamy z systemem rządów parlamentarnych. (…) Prezydent Rzeczpospolitej będzie posiadał uprawnienia, co do których nie będzie krępowany żadną inną wolą. Te uprawnienia ściągają się przede wszystkim do prawa powoływania rządu bez udziału jakiegokolwiek innego czynnika, do zerwania z rolą prezydenta Rzeczpospolitej jako notariusza, kładącego jedynie swój podpis na akcie”.
Jan Stanisław Jankowski (poseł Narodowej Partii Robotniczej) podczas sejmowej debaty nad projektem zmiany Konstytucji
„Przyszły prezydent ma być wyposażony w szereg niezmiernie daleko idących uprawnień urzędowych oraz osobistych prerogatyw. (…) Odpowiedzialność za losy państwa ponosić ma tylko wobec Boga i historii! W ten sposób chcecie panowie zlikwidować ustrój demokratyczny, a wprowadzić jedynowładztwo. (…)
Uprawnienia Sejmu mają być tak dalece ograniczone, że samodzielnie będzie on mógł zatwierdzać corocznie zamknięcie rachunków państwowych, wykonywać kontrolę nad długami państwowymi, no i kierować do rządu interpelacje. Wszystko inne – za uprzednią zgodą rządu.
(…) Największą wadą tez konstytucyjnych Bloku rządowego jest przenikająca je na wskroś niewiara w naród, a wiara w istnienie nadczłowieka i dążność do oparcia wyłącznie na nim losów państwa”.
Juliusz Zdanowski (wiceprezes Związku Ludowo‑Narodowego) w dzienniku
„Śmiesznym kawałem uchwalił Bezpartyjny Blok nową Konstytucję. (…) Polska jest między dwoma prawie równie groźnymi niebezpieczeństwami. Jednym była i jest psychika dotychczasowej Konstytucji, robiąca z Polski przejezdną karczmę, w której każdy może robić, co mu się podoba i grać, jak zapłaci. (…) Drugie niebezpieczeństwo to rządy kliki, które się coraz bardziej umacniają, a nową Konstytucją chcą na długi czas utrwalić swoje miejsce przy żłobach. Nic innego, jak to, z tego nowego aktu terroru nie wyziera”.