Sprawdź się
Zapoznaj się z tekstem i wykonaj polecenie.
Wojna peloponeskaKochamy bowiem piękno, ale z prostotą, kochamy wiedzę, ale bez zniewieściałości, bogactwem się nie chwalimy, lecz używamy go w potrzebie. (…) U nas ci sami ludzie, którzy zajmują się sprawami państwa, zajmują się także sprawami osobistymi. (…) Jesteśmy jedynym narodem, który jednostkę nieinteresującą się sprawami państwa uważa nie za bierną, ale za nieużyteczną. (…) U innych nieznajomość sytuacji prowadzi do zuchwalstwa, a rozsądek do bojaźliwego zwlekania. Za najdzielniejszych duchem słusznie można by uznać tych, którzy znając na równi grozę, jak i słodycz życia, nie ustępują przed niebezpieczeństwem.
Gorzka chwała. Polska i jej los 1918–1939Polska międzywojenna bywa często opisywana jako państwo faszystowskie, co jest błędem. Piłsudski i jego zwolennicy stworzyli rządy autorytarne, ale nie faszystowskie. Polska nie była państwem totalitarnym, a jej przywódcy nie głosili jawnie antydemokratycznych poglądów. Piłsudski i jego następcy nigdy nie określali swego systemu władzy mianem „dyktatury”.
(…) Piłsudski i jego następcy odnosili się do opozycji politycznej w sposób autorytarny. Ordynacja wyborcza działała na niekorzyść partii opozycyjnych, zdarzały się przypadki nielegalnych prześladowań przeciwników politycznych. W czasie kampanii wyborczych opozycja nie mogła korzystać z państwowego radia, władze niekiedy utrudniały jej organizowanie wieców w miejscach publicznych. Mimo takich prześladowań energiczna i głośna opozycja działała do samego końca. (…)
Polski i niemiecki system politycznyW Niemczech instytucja referendum jest bardziej ograniczona niż w Polsce. Zapisy konstytucyjne nie dopuszczają możliwości przeprowadzenia referendum (Volksentscheid) na szczeblu ogólnokrajowym. Wyjątek stanowi jedynie zmiana konstytucji wymagająca akceptacji wszystkich obywateli w formie np. referendum, traktowanego jako jedna z możliwości. Należy zauważyć, że zapis ten nie znalazł zastosowania po zjednoczeniu, które decyzją rządu federalnego odbyło się poprzez przyłączenie krajów związkowych byłej NRD do RFN (Art. 23 Ustawy zasadniczej, uchylony w 1990 r.). Plebiscyty mogą być natomiast przeprowadzane na szczeblu landów w sprawach należących do ich kompetencji, a także odnośnie do zmian granic geograficznych pomiędzy krajami związkowymi. Ta powściągliwość w dopuszczaniu do głosu wszystkich obywateli w formie referendum wynika najpewniej ze złych doświadczeń z okresu weimarskiego i lat późniejszych, kiedy to narodowi socjaliści odwoływanie się do woli narodu instrumentalizowali dla swoich potrzeb. Także pierwszy prezydent federalny Theodor Heuss w dobie tworzenia zrębów RFN przestrzegał przed wprowadzeniem elementów plebiscytowych do porządku konstytucyjnego nowo powstającego państwa, argumentując, iż mogą się one stać „bonusem dla wszelkiego rodzaju demagogów” (za Becker 2009, 63). Obecnie jednak toczy się w Niemczech debata nad wprowadzeniem instytucji ogólnokrajowego referendum, szczególnie w kwestiach związanych z członkostwem Niemiec w UE oraz ich polityką europejską.
Zapoznaj się z tekstem i wykonaj ćwiczenie.
Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”: Patrick Edery – Tak, jestem Żółtą Kamizelką!System partyjny V Republiki i system semiprezydencki są tak skonstruowane, że między grupami mającymi władzę a społeczeństwem istnieje niemal przepaść. We Francji chyba, jako jednym z ostatnich państw w Europie, bo dopiero pod koniec lat 50. zaczęto zastanawiać się nad zmianą stylu uprawiania polityki i koniecznością dotarcia do dużo szerszego grona odbiorców. To wtedy gen. Charles de Gaulle zmienił model wąskich partii kadrowych na model partii masowych. Konsolidacja wielu ugrupowań w dwa bloki partyjne dzielące scenę polityczną na lewicę i prawicę dokonała się jednak ponad głowami wyborców. Co więcej, w latach 50. na zachodzie Europy, również we Francji, doszło do tzw. historycznego kompromisu, czyli marksiści zaakceptowali kapitalizm, a prawica dostrzegła konieczność wprowadzania systemów socjalnych. Wtedy też kluczowe rozstrzygnięcia dotyczące kierunków polityki państwa zapadły w obrębie międzypartyjnych uzgodnień i niestety poza elektoratem. Stąd system polityczny Francji ma pewne tendencje oligarchiczne. Elity wcale się tym nie przejmują i często nie próbują udawać, że jest inaczej.
Opozycja antysystemowa we współczesnych państwach totalitarnych – rzeczywistość czy abstrakcja?II wojna światowa ukazała ogrom zła, jakie mogą wywołać reżimy totalitarne i utopijne wizje dyktatorów. Przeciwdziałanie temu systemowi stało się więc priorytetem dla ówczesnych polityków i naukowców. Problem genezy i rozwoju totalitaryzmu w dwudziestym wieku zgłębiało wielu znawców politologii. Hannah Arendt definiowała totalitaryzm jako niespotykaną dotychczas formę rządzenia, całkowicie różną od dotychczas znanego despotyzmu, tyranii czy dyktatury. Podkreślała, że głównym celem tego systemu nie jest nowy porządek prawny, ale jego całkowite odrzucenie. Zdaniem H. Arendt genezy totalitaryzmu należy szukać chronologicznie najpierw w antysemityzmie, później w imperializmie i wreszcie w powstaniu społeczeństwa i ruchów masowych. Badaczka twierdziła, że rewolucja burżuazyjna zmierzała do przywrócenia ludziom autentycznej swobody politycznej. Idea ta jednak nie została dobrze zrealizowana. Samo wprowadzenie praw obywatelskich nie gwarantowało jeszcze rzeczywistej realizacji wolności politycznej. Niepowodzenie w tej kwestii stało się główną przyczyną powstania państw totalitarnych.