Sprawdź się
O co nas pytają wielcy filozofowie?Gdyby był dożył czasów drugiej wojny światowej, nie oburzałby się zapewne na imperialną ekspansję Trzeciej Rzeszy, choćby połączoną z wytrzebieniem innych narodów: wielka ryba pożera małą, to są prawa natury, nad którymi lamentować byłoby głupotą. Gardziłby jednak hitlerowską hołotą, nie byli to bowiem samotni, szlachetni choć nie znający litości wojownicy, ale właśnie wcielenie emocji i potrzeb stadnych, których nienawidził. „Nietzscheanizm” ruchu hitlerowskiego był więc falsyfikatem, ale falsyfikatem połowicznym.
Wieczne powroty Fryderyka NietzschegoSam Nietzsche nie był zwolennikiem przemocy fizycznej; uważał, że zadanie „wolnych duchów”, chcących kształtować swój charakter w walce z przeciwnościami losu, polega na akceptacji nieuchronności doznawania cierpienia, a nie na rozwijaniu skłonności do zadawania go innym.
Zapiski przyjacielaW naszym myśleniu o antysemityzmie Nietzsche i ja byliśmy, jak sądzę, szczególnie blisko spokrewnieni. Tak jak równie obcy był nam fanatyzm wszelkiego rodzaju, nienawiść na tle narodowościowym czy religijnym, choć, być może, z bardzo różnych przyczyn, mających korzenie w naszym rodowodzie, tak w gruncie rzeczy nie mieliśmy zrozumienia i dla antysemityzmu. (…) To moje i Nietzschego zniesmaczenie antysemityzmem najmocniej wyrażało się pewnie w tym, że – na poły z przekory – wprawdzie czasem o nim rozmawialiśmy, ale nigdy z pasją; w zasadzie nie traktowaliśmy go nigdy „poważnie”, uważając go za niezasługującą w istocie na dłuższą refleksję modę naszych czasów (…). Ten tak wrażliwy pisarz musiał jednego antysemitę znosić obok siebie jako wydawcę, a drugiego jako szwagra. (…) Nietzsche był namiętnym przeciwnikiem antysemityzmu takiego, jakim go znał. Co nie przeszkadza wcale, że tam, gdzie mówi szczerze, jego sądy o Żydach swą ostrością pozostawiają daleko w tyle wszelki antysemityzm. (…) Jego antychrześcijanizm ma przede wszystkim antysemicki fundament.
Z genealogii moralności(...) „nędzni jedynie są dobrzy; biedni, bezsilni, niscy są jedynie dobrzy; cierpiący, niedostatni, chorzy, szkaradni są jedynie niewinni, jedynie błogosławieni, dla nich tylko jest zbawienie – wy zaś, dostojni i gwałciciele, na wieki wieków jesteście źli, okrutni, rozpustni, nienasyceni, bezbożni wy też na wieki będziecie zgubieni, przeklęci, potępieni!”… Wiadomo, kto wziął w spadku tę żydowską przemianę wartości…
Poniżej znajduje się podsumowanie badań Krzysztofa Wieczorka na temat odpowiedzialności Nietzschego za powstanie narodowego socjalizmu. Zapoznaj się z jego treścią, a następnie odpowiedz, które ze stronnictw ma twoim zdaniem rację w tym sporze. Swoją odpowiedź uzasadnij.
Wieczne powroty Fryderyka NietzschegoJedni uważali, że twórczość Nietzschego przyczyniła się wydatnie do wytworzenia klimatu intelektualnego, sprzyjającego powstaniu doktryny faszystowskiej. (…) Inni przeciwnie – stanęli na stanowisku, że siła prawdy, zawarta w dziełach Nietzschego, może być pomocna w przezwyciężeniu fałszywych stereotypów i uwalnianiu myśli od zdradzieckiego uroku ideologii nazistowskiej.