Sprawdź się
Zapoznaj się z tekstami i wykonaj ćwiczenie.
Źródło I
Dzikość dziecka. Czy człowiek wychowany przez zwierzęta może przeżyć?Szczekająca Oksana
(…) Dziecko urodzone w 1983 r. w wielodzietnej rodzinie prawdopodobnie cierpiało na zaburzenia rozwoju i zostało odrzucone przez rodziców alkoholików. Pięć lat Oksana mieszkała w zagrodzie z półdzikimi psami, które przygarnęły ją i dały jej względne poczucie bezpieczeństwa. Kontaktowała się ze światem, warcząc i szczekając.
Kiedy ją odnaleziono w 1991 r., miała osiem lat, choć wyglądała na dużo mniej. Była brudna, zaniedbana i agresywna, nie potrafiła chodzić na dwóch nogach. Po przewiezieniu do kliniki dla osób chorych umysłowo pod Odessą poddano ją wieloletniej terapii, podczas której nadrabiała braki w edukacji, socjalizacji z otoczeniem i nauce języka. Wiele zaległości udało się odpracować, choć niemożliwe okazało się zatarcie emocjonalnego nieprzystosowania, które m.in. nie pozwala dziewczynie wytrwać w długich, harmonijnych relacjach z innymi ludźmi. Wielkim sukcesem było natomiast to, że Oksana nauczyła się płynnie mówić.
Źródło II
Socjalizacja w kontekście nowoczesnego społeczeństwaOgólnie rzecz biorąc, tendencje modernizacyjne osłabiają wszelkie struktury społeczne umożliwiające relacje osobowe, a więc oparte na postrzeganiu innych jako niepowtarzalnych osób, a nie tylko wykonawców określonych ról społecznych. W większości sfer życia: polityce, ekonomii, edukacji itp. jednostka postrzegana jest z perspektywy funkcjonalnej, to znaczy liczą się wyłącznie te jej właściwości, które są istotne z perspektywy danego podsystemu społecznej rzeczywistości. Relacje o charakterze autotelicznym są stopniowo zastępowane przez relacje instrumentalne.
Taka sytuacja nie może pozostać bez wpływu na proces socjalizacji. Wzrastająca anonimowość, poczucie osamotnienia i braku wsparcia wynikające z deprywacji potrzeb emocjonalnych sprawiają, że wzrasta odsetek osób, które postrzegają same siebie (i/lub są postrzegane przez innych) jako niedostosowane do życia społecznego, co oznacza, że proces socjalizacji, jakiemu podlegały i wciąż podlegają, nie przebiega w sposób zadowalający. Jedną z przyczyn jest tu z pewnością charakterystyczny dla społeczeństw nowoczesnych duży stopień dowolności, a nawet przypadkowości wpływów socjalizacyjnych.
Deprywacja emocji w strukturach nowoczesnego społeczeństwa jest również przyczyną łatwego ulegania wpływom socjalizacyjnym ze strony czynników, które w rozumieniu instytucjonalnym nie są powołane do oddziaływań wychowawczych i socjalizujących. Najistotniejszym z nich są media, które − apelując głównie do sfery emocji, a w znacznie mniejszym stopniu do sfery kognitywnej − w dużym stopniu kształtują obszar wartości, oferując gotowe opinie, oceny poszczególnych zjawisk społecznych i wzory do naśladowania. Skuteczność mediów opiera się właśnie na tym, że są one w stanie stworzyć „relację parasocjalną” między przedstawianą osobą a widzami. Dlatego też niektórzy badacze są zdania, że wpływ mediów na współczesne życie społeczne jest tak znaczący, że można go porównać jedynie z funkcją religii w życiu społeczeństw tradycyjnych (religijna funkcja mediów). Coraz większy wpływ socjalizacyjny wywierają, szczególnie na ludzi młodych, tzw. nowe media (komunikatory internetowe, portale społecznościowe, fora, czaty itp.), głównie ze względu na swoją funkcję ekspresyjną. Wpływ mediów jest w stanie zrównoważyć, a nierzadko nawet przeważyć, wpływy tradycyjnych agend socjalizacyjnych. Świat wirtualny coraz częściej przeplata się z rzeczywistym, a wirtualne sieci kontaktów wywierają realny wpływ na życie jednostki („jeśli nie ma cię na Facebooku, nie istniejesz”). Zatem rodzina, szkoła czy Kościół muszą w swoich działaniach wychowawczych uwzględnić zarówno szanse, jak i zagrożenia z tym związane.
Zapoznaj się z tekstem i wykonaj ćwiczenie.
Instytucje i organizacje. Przekraczanie paradygmatów w badaniach nad organizacjamiSocjologia jako dyscyplina wieloparadygmatyczna definiowana jest na różne sposoby. Definicja najbardziej naiwna mówi, że to nauka o społeczeństwie. Definicja najmniej jednoznaczna mówi, że to nauka o rzeczywistości społecznej. Émile Durkheim zdefiniował socjologię jako naukę o instytucjach społecznych, a Max Weber jako naukę o działaniu społecznym. Te dwie definicje klasyków — w wielkim uproszczeniu — są ze sobą zgodne: instytucje regulują działania, a działania odtwarzają instytucje. Działanie jest jednym z ucieleśnień konstrukcji społecznej, jaką jest instytucja. Działając, ludzie również przekształcają instytucje. W dzisiejszym świecie organizacje są trwałym elementem doświadczenia ludzkiego. Występują wszędzie i zdecydowana większość działań ludzi odbywa się wewnątrz lub za pośrednictwem organizacji. Socjologia organizacji to kluczowa subdyscyplina królowej nauk: nie jest możliwe wyobrażenie sobie życia społecznego bez organizacji. Podejścia socjologiczne usuwające organizacje na dalszy plan — koncentrujące się np. na grupach społecznych — po prostu zakłamują rzeczywistość.
Zapoznaj się z tekstem i wykonaj ćwiczenie.
Socjologia. Analiza społeczeństwaPotrzeba socjologicznej i wyobraźni, a więc inaczej samoświadomości społeczeństwa na temat siebie samego, jest imperatywem obecnym w każdym społeczeństwie. Ale rośnie ona wyraźnie w społeczeństwie demokratycznym, w którym działania obywateli ważą nieporównanie bardziej na losach wszystkich razem i każdego z osobna. Demokracja wymaga wiedzy, ludzi światłych, myślących nie tylko w kategoriach wąskoegoistycznych, w ramach horyzontu przysłowiowej „własnej zagrody”, ale zdolnych ogarniać szersze ogólnospołeczne problemy i wyzwania, wykorzystywać szanse i zwalczać przeciwności, a także lokować własne losy w strumieniu historycznego rozwoju swojego społeczeństwa i w porównawczym kontekście innych współczesnych społeczeństw. Będzie to potrzebne jeszcze bardziej w miarę ewoluowania demokracji od form przedstawicielskich w stronę demokracji „partycypacyjnej”, „dyskursywnej” czy „dialogowej”, gdzie sprawy publiczne będą rozstrzygane coraz bardziej bezpośrednio przez głos samych obywateli.
Zapoznaj się z tekstami i wykonaj ćwiczenie.
Źródło I
Historia myśli socjologicznej. Wydanie noweFilozofią nauki, która odegrała największą rolę w kształtowaniu świadomości teoretycznej socjologów, był pozytywizm. Pozostawiając na później jego dokładniejsze omówienie (…) już w tym miejscu trzeba zwrócić uwagę przynajmniej na jedną jego osobliwość, a mianowicie założenie „epistemologicznej niezależności faktów od teorii”, czyli, mówiąc inaczej, wiarę w istnienie „czystych” czy też „surowych” faktów, które badacz potrafi obserwować tym lepiej, im bardziej uwalnia się od zastanych opinii czy „przesądów” jest w stanie zaczynać – jak powiadał Durkheim - par le commençement.
Źródło II
Historia myśli socjologicznej. Wydanie noweSkoro uwaga socjologii ma być skierowana na tak rozumianą interakcję społeczną, stosowane przez nią metody muszą zapewniać dotarcie do tego, czym ludzie kierują się w swoich działaniach, a więc na to, co na ogół nie jest dostępne drogą czysto zewnętrznej obserwacji ich zachowań, którą zadowoliłby się przyrodnik. Socjolog musi te zachowania rozumieć, musi umieć je interpretować. Jeżeli przyrodnicze wyjaśnianie jest tu w ogóle możliwe, w co większość przedstawicieli omawianego nurtu socjologii nie wierzy, jest ono czymś marginalnym i wtórnym.