Sprawdź się
Zapoznaj się ze źródłami i wykonaj polecenie.
Glosa do Trylogii„Kordecki – pisze o nim historyk szwedzki – Theodor Westrin – to niezwykła mieszanina gorącej wiary […], wyrachowania, praktycznej siły w działaniu i męstwa” […]. Sądzę, że niejednego czytelnika może razić i zaskoczyć twierdzenie historyka szwedzkiego, że Kordecki był człowiekiem wyrachowanym. Określenie takie nie przylega do obrazu, jaki wytworzył się w szerokich kołach społeczeństwa […]. Obserwując jednak zachowanie się Kordeckiego, trudno nie zgodzić się z tym, że ten syn mieszczański nie miał w sobie nic z romantycznego czy też raczej rycerskiego pojęcia o honorze, nic z barokowego gestu i pozy. Prowadząc korespondencję z przeciwnikiem, nie przybierał pozy księdza niezłomnego, nieugiętego obrońcy dawnego monarchy. Zdając sobie sprawę ze starego pewnika, że dubius eventus belli – wynik wojny jest wątpliwy – uderzał w tony pokorne, które na pewno nie oddawały jego przekonań. Tak więc zapewniał, że mnisi „czczą pokornie Najjaśniejszą Królewską Mość” – króla Szwecji; co więcej, stwierdzał, że w kościele klasztornym „modlą się za Najjaśniejszego Króla Szwecji, protektora naszego królestwa”. Skoro jednak potem Szwedzi zażądali, by mnisi wyrzekli się króla Jana Kazimierza, zakonnicy, niewątpliwie za aprobatą Kordeckiego, nie zgodzili się na to. Czyż jednak wobec tego postępowania Kordeckiego w czasie rokowań nie można nazwać wyrachowaniem?
Władysław Czapliński
Glosa do Trylogii
„Kordecki – pisze o nim historyk szwedzki – Theodor Westrin – to niezwykła mieszanina gorącej wiary […], wyrachowania, praktycznej siły w działaniu i męstwa” […]. Sądzę, że niejednego czytelnika może razić i zaskoczyć twierdzenie historyka szwedzkiego, że Kordecki był człowiekiem wyrachowanym. Określenie takie nie przylega do obrazu, jaki wytworzył się w szerokich kołach społeczeństwa […]. Obserwując jednak zachowanie się Kordeckiego, trudno nie zgodzić się z tym, że ten syn mieszczański nie miał w sobie nic z romantycznego czy też raczej rycerskiego pojęcia o honorze, nic z barokowego gestu i pozy. Prowadząc korespondencję z przeciwnikiem, nie przybierał pozy księdza niezłomnego, nieugiętego obrońcy dawnego monarchy. Zdając sobie sprawę ze starego pewnika, że dubius eventus belli – wynik wojny jest wątpliwy – uderzał w tony pokorne, które na pewno nie oddawały jego przekonań. Tak więc zapewniał, że mnisi „czczą pokornie Najjaśniejszą Królewską Mość” – króla Szwecji; co więcej, stwierdzał, że w kościele klasztornym „modlą się za Najjaśniejszego Króla Szwecji, protektora naszego królestwa”. Skoro jednak potem Szwedzi zażądali, by mnisi wyrzekli się króla Jana Kazimierza, zakonnicy, niewątpliwie za aprobatą Kordeckiego, nie zgodzili się na to. Czyż jednak wobec tego postępowania Kordeckiego w czasie rokowań nie można nazwać wyrachowaniem?
R1624yJ40JoiE1
Zapoznaj się z tekstem i wykonaj polecenie.
Zapoznaj się z tekstem i wykonaj polecenia.
Fragment relacji A.K. Cebrowskiego, mieszczanina z ŁowiczaNajpierw część żołnierzy szwedzkich […] zajęła prawie wszystkie domy. Musieliśmy, choć niechętnie, żywić ich i konie. Broń wszystkim odebrali, niektórych wypędzili z domów, innym zabrali wszystkie sprzęty i co miesiąc z każdego domu brali podatki nie do zniesienia. […] Nie oszczędzili i świątyń, najpierw całkiem zburzyli klasztor Bonifratrów, leczących chorych, z kościołem św. Jana Bożego, potem zrównali z ziemią kościół św. Jana Chrzciciela ze szpitalem i kaplicą św. Krzyża, dalej bardzo zrujnowali klasztor Dominikanów, a w końcu sprofanowali kolegiatę niedawno odbudowaną, w której złupili ołtarze, błyszczące złotem i zdobne pięknymi wizerunkami świętymi, zabrali szaty kościelne, kielichy, krzyże, świeczniki itp. oraz trumienkę św. Wiktorii ślicznie zrobioną z czystego srebra i bardzo drogocenną razem z relikwiami jej i innych patronów miasta. Z organów powyrywali piszczałki, ludzi przebywających w kościele pobili i ograbili, wreszcie pół miasta spalili […]. Ale to, co wycierpieliśmy od nieprzyjaciół, łatwiej można znieść niż krzywdy zadane przez wojsko nasze polskie, którego 30 000 [liczba wyolbrzymiona] niespodzianie bez żadnego hałasu wpadło do miasta w wielką środę przed Wielkanocą 1656 roku i ograbili całe miasto. Wszystko, co jeszcze zostało się po nich, zrabowali niegodziwi chłopi. Powyrywali szklane okna i kraty do nich z murów, zamki ze skrzyń i piwnic, wiele kradzieży i rozbojów popełnili, nielicznych podróżnych ograbili i zabili. I Rakoczy ze swym wojskiem wracający, a raczej uciekający z Prus do Siedmiogrodu, w tym mieście i innych wielu haniebnych postępków dopuścił się, liczne miasteczka i wsie spalił, a kościoły zrabował.
Zapoznaj się z tekstem i wykonaj polecenie.
Polska awantura Jerzego II RakoczegoJerzy II Rakoczy […] na czele około 30 tysięcy żołnierzy przekroczył Karpaty. Nad Sanem dołączyło do niego około 10–15 tysięcy Kozaków. Łuny pożarów znaczyły szlak przemarszu sojuszników w kierunku Krakowa. Stamtąd skierowali się w Sandomierskie, gdzie nastąpiło połączenie z armią Karola Gustawa. Obaj monarchowie ruszyli w pogoń za polskimi oddziałami, które wobec przewagi wroga unikały walnej bitwy. Zdobycie Brześcia Litewskiego uwieńczyło działanie obu władców. Król Szwecji ruszył następnie na Pomorze, zaś Rakoczy skierował się w kierunku Warszawy.
Połącz nazwiska postaci z odpowiadającymi im opisami.
Bogusław Radziwiłł, Augustyn Kordecki, Stefan Czarniecki, Jan Chryzostom Pasek
Litewski możnowładca, który wraz z bratem stryjecznym przyjął protekcję Szwedów. W 1656 r. w Radnot podpisał z królem Szwecji Karolem X Gustawem, elektorem brandenburskim Fryderykiem Wilhelmem Hohenzollernem, księciem Siedmiogrodu Jerzym II Rakoczym i Bohdanem Chmielnickim pierwszy w dziejach traktat o rozbiorze Rzeczypospolitej. | |
Czołowa postać wojny partyzanckiej przeciw wojskom Karola X Gustawa w czasie potopu szwedzkiego. Odniósł pierwsze znaczące zwycięstwo w wojnie ze Szwedami pod Warką. | |
Z pochodzenia mieszczanin, zakonnik, przeor klasztoru Paulinów na Jasnej Górze i dowódca obrony klasztoru podczas jego oblężenia w czasie potopu szwedzkiego. | |
Słynny polski pamiętnikarz. Pochodził z ubogiej mazowieckiej szlachty. Przez 10 lat prowadził barwne i burzliwe życie żołnierza (m.in. pod dowództwem hetmana Czarnieckiego w Danii). Zasłynął również jako pieniacz i awanturnik pięciokrotnie skazany na banicję. |
Zapoznaj się z ilustracjami i wykonaj polecenie.
Ilustracja A
Ilustracja B
Ilustracja C
Ilustracja D
Ilustracja E
Ilustracja F
Zapoznaj się z mapą i wykonaj polecenie.