Sprawdź się
Zapoznaj się z drzewem genealogicznym, a następnie wykonaj polecenie.

2 – 1. Emnilda, 2. Świętosława, 3. Bezprym, 4. Mieszko II, 5. Regelinda
3 – 1. Emnilda, 2. Świętosława, 3. Bezprym, 4. Mieszko II, 5. Regelinda
Przyporządkuj właściwe osoby do odpowiednich miejsc we fragmencie linii genealogicznej Piastów.
Mieszko II, Bezprym, Regelinda, Emnilda, Świętosława
1 – ............................
2 – ............................
3 – ............................
Przyporządkuj wydarzenia do dat („-” oznacza, że nie miało wtedy miejsca żadne z wymienionych wydarzeń).
Zapoznaj się z ilustracją i wykonaj polecenie.

Bolesław więc, tak chlubnie wyniesiony na królewski tron przez cesarza, okazał wrodzoną sobie hojność urządzając podczas trzech dni swej konsekracji prawdziwie królewskie i cesarskie biesiady i codziennie zmieniając wszystkie naczynia i sprzęty, a zastawiając coraz to inne i jeszcze bardziej kosztowne.
[Anonim tzw. Gall, Kronika polska, Wrocław 1999, s. 22]. Możliwe odpowiedzi: Zaznaczenie.
[…] Bolesław, książę polski, dowiedziawszy się o śmierci cesarza Henryka, pałał […] do tego stopnia pychą, że przywłaszczył sobie nieprzystojnie koronę [królewską] […]. Za tę jego zuchwałość Bóg szybko go pokarał, albowiem w krótkim czasie zmarł […].
[Teksty źródłowe do nauki historii w szkole, nr 5, Warszawa 1959, s. 35]. Możliwe odpowiedzi: Zaznaczenie.
Książę polski, trybutariusz [płacący daninę z tytułu zależności od] naszych królów, […] gdy spostrzegł, że nasi panowie, zajęci sprawami domowymi, […] uniesiony pychą przywłaszczył sobie godność i imię królewskie, przywdział koronę i w sam dzień Bożego Narodzenia poświęciło go piętnastu biskupów. […] Książę […] polski sięgnął bezwstydnie po koronę królewską przeciw prawom i na hańbę naszego królestwa niemieckiego.
[H. Paszkiewicz, Dzieje Polski. Podręcznik szkolny, cz. 1: Czasy piastowskie, Warszawa 1924, s. 222–223]. Możliwe odpowiedzi: Zaznaczenie
Zapoznaj się z tekstami źródłowymi i wykonaj polecenia.
Kronika polskaA Bolesław bez oporu wkroczył do wielkiego i bogatego miasta i dobywszy z pochew miecza uderzył nim w Złotą Bramę, gdy zaś ludzie jego się dziwili, czemu to czyni, wyjaśnił [im to] ze śmiechem a wcale dowcipnie: „Tak jak w tej godzinie Złota Brama miasta ugodzoną została tym mieczem, tak następnej nocy ulegnie siostra najtchórzliwszego z królów, której mi dać nie chciał. Jednakże nie połączy się z Bolesławem w łożu małżeńskim, lecz tylko raz jeden, jak nałożnica, aby pomszczona została w ten sposób zniewaga naszego rodu, Rusinom zaś ku obeldze i hańbie”. Tak powiedział i co rzekł, to spełnił.
Źródło: Anonim tzw. Gall, Kronika polska, Wydawnictwo Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław 1989.
Kronika ThietmaraOpuszczony mianowicie przez swego władcę, który uciekł, Kijów przyjął w dniu 14 sierpnia Bolesława oraz wygnanego od dawna księcia Świętopełka […]. Kiedy wkraczali do miasta, tamtejszy arcybiskup powitał ich uroczyście z relikwiami świętych oraz innymi różnymi okazałościami w monastyrze świętej Zofii, który spłonął w poprzednim roku wskutek nieszczęśliwego wypadku. Obecne były przy tym: macocha wspomnianego księcia, jego żona oraz dziewięć jego sióstr, z których jedną, dawniej sobie upatrzoną, ten stary wszetecznik Bolesław uprowadził bezwstydnie, zapominając o swojej ślubnej małżonce.
Źródło: Thietmar, Kronika Thietmara, Universitas, Kraków 2012, s. 602–603.
Zapoznaj się z ilustracją i wykonaj polecenia.

Zapoznaj się z tekstem źródłowym i wykonaj polecenia.
Rozmowy zmarłychBolesław: Nie spodziewałem się takowej niewdzięczności następców, iżby na moje wielkie dzieła nie mieli względu.
Kazimierz: I owszem, szeroce je opisując przyznają, żeś granice państwa rozszerzył, narody sąsiedzkie jedne podbił, drugie uskromił, sławę narodu polskiego wzniósł i pierwszy tytułem królewskim okrasił.
Bolesław: Wiem ja o tym, iż dość wiernie opisali dzieła moje, ale… […] Jednakże (czemu ja nie przeczę, boś godzien) ciebie nazwano Wielkim.
Kazimierz: Z wdzięcznością to przyjmuję, iż mnie godnym być sądzisz tego nazwiska.
Bolesław: Mnie się zdaje, iż ci tylko wielkimi albo większymi nad wielkich innego rodzaju zwani być powinni, którzy dzielnością i rycerskimi czyny wznieśli sławę narodu. […]
Kazimierz: Zapewne, iż sama przez się spokojność i cichość nie jest zaszczytem istotnym; ale kto w cichości rządem się wewnętrznym zatrudnia, rolnictwo pomnaża, handel wznosi, nauki rozkrzewia, buduje, może być przeniesionym nad tego, który z łoskotem obala i niszczy.
Źródło: Ignacy Krasicki, Rozmowy zmarłych, Kraków 2003, s. 10–11.
Zapoznaj się z ilustracją i wykonaj polecenia.
