Sprawdź się
Zaznacz zdania prawdziwe i fałszywe.
Stwierdzenie | Prawda | Fałsz |
Etyka utylitarystyczna opiera ocenę moralną na kwestii obowiązków moralnych. | □ | □ |
Twórcą dojrzałej wersji utylitaryzmu był John S. Mill. | □ | □ |
Oceny moralne utylitarysta sprowadza do ilości przyjemności zmysłowych. | □ | □ |
P. Singer jako podstawę oceny etycznej przyjmuje zasadę równego rozważania interesów. | □ | □ |
Rozwiąż krzyżówkę.
- Etyk, współczesny reprezentant utylitaryzmu preferencji.
- Etyka wskazująca na obowiązek moralny (powinność) jako kryterium oceny moralnej.
- Według utylitarystów jeden z celów człowieka.
- Etyka wskazująca na skutki czynów jako kryterium oceny moralnej.
- Jeden z twórców utylitaryzmu.
1 | |||||||||||||||||||||
2 | |||||||||||||||||||||
3 | |||||||||||||||||||||
4 | |||||||||||||||||||||
5 |
J.S. Mill pisze, że istnieją ludzie, którzy dobrowolnie rezygnują z pewnych korzystnych dla nich skutków swojego postępowania: obrowolnie zaś wyrzekać się musi szczęścia często bohater albo męczennik (...).
Odpowiedz na pytanie: Czy akt poświęcenia opisywany przez autora musi być, z punktu widzenia utylitaryzmu, oceniony negatywnie, skoro polega na wyrzeczeniu się szczęścia?
W jaki sposób należy oceniać z punktu widzenia utylitaryzmu kłamstwo i niedotrzymywanie umów, zważywszy, że często przynoszą one korzyści? Odpowiedz na te pytania w formie krótkiej rozprawki.
Zapoznaj się z fragmentem książki P. Singera Etyka praktyczna. Następnie opisz dwa inne przykłady niż omawiana przez autora totalna bieda, które potwierdzą kontrowersyjność zasady mówiącej, że powinniśmy zapobiegać temu, co jest złe, jeśli możemy to zrobić bez poświęcenia czegoś o porównywalnym znaczeniu moralnym.
Etyka praktycznaMimo to zasada, że powinniśmy zapobiegać temu, co jest złe, jeśli możemy to zrobić bez poświęcenia czegoś o porównywalnym znaczeniu moralnym, jest tylko pozornie niekontrowersyjna. Gdyby potraktować ją poważnie i postępować według niej, nasze życie i świat byłyby zupełnie inne. Zasada ta bowiem stosuje się nie tylko do rzadkich sytuacji, w których ktoś może uratować dziecko ze stawu, ale także do tych codziennych, w których możemy pomóc ludziom żyjącym w totalnej biedzie. Mówiąc to, zakładam, że totalna bieda, z jej głodem i niedożywieniem, brakiem schronienia, analfabetyzmem, chorobami, wysoką śmiertelnością niemowląt i krótką długością życia, jest złem. Zakładam też, że zamożni są w stanie zredukować tę biedę bez poświęcenia czegokolwiek o porównywalnym znaczeniu moralnym. Jeśli te dwa założenia i zasada, którą dyskutowaliśmy, są poprawne, mamy obowiązek pomóc ludziom w totalnej biedzie, i jest on nie mniejszy niż nasz obowiązek uratowania dziecka tonącego w stawie. Nieudzielenie pomocy byłoby złe, niezależnie od tego, czy jest to wewnętrznie ekwiwalentne do zabicia, czy nie. Pomaganie nie jest, jak się konwencjonalnie myśli, czynem charytatywnym, który chwalebnie wykonać, a nie jest źle nie wykonać, jest ono czymś, co każdy powinien zrobić.
To jest argument za obowiązkiem udzielenia pomocy. Sformułowany bardziej formalnie, wyglądałby tak:
Pierwsza przesłanka: Jeżeli można zapobiec czemuś złemu, bez poświęcenia czegoś o porównywalnym znaczeniu, powinniśmy to robić.
Druga przesłanka: Totalna bieda jest zła.
Trzecia przesłanka: Jest jakaś totalna bieda, której możemy zapobiec bez poświęcenia czegoś o porównywalnym znaczeniu moralnym.
Wniosek: Powinniśmy zapobiec tej totalnej biedzie.
Przeczytaj wiersz Czesława Miłosza pt. Przedmowa. Następnie wskaż podobieństwa między postawą podmiotu lirycznego i postawą utylitarystyczną.
Zapoznaj się z wierszem Czesława Miłosza pt. Przedmowa. Następnie wskaż podobieństwa między postawą podmiotu lirycznego i postawą utylitarystyczną.
PrzedmowaTy, którego nie mogłem ocalić,
Wysłuchaj mnie.
Zrozum tę mowę prostą, bo wstydzę się innej.
Przysięgam, nie ma we mnie czarodziejstwa słów.
Mówię do ciebie milcząc, jak obłok czy drzewo.To, co wzmacniało mnie, dla ciebie było śmiertelne.
Żegnanie epoki brałeś za początek nowej,
Natchnienie nienawiści za piękno liryczne,
Siłę ślepą za dokonany kształt.Oto dolina płytkich polskich rzek. I most ogromny
Idący w białą mgłę. Oto miasto złamane
I wiatr skwirami mew obrzuca twój grób,
Kiedy rozmawiam z tobą.Czym jest poezja, która nie ocala
Narodów ani ludzi?
Wspólnictwem urzędowych kłamstw,
Piosenką pijaków, którym ktoś za chwilę poderżnie gardła, Czytanką z panieńskiego pokoju.To, że chciałem dobrej poezji, nie umiejąc,
To, że późno pojąłem jej wybawczy cel,
To jest i tylko to jest ocalenie.Sypano na mogiły proso albo mak
Żywiąc zlatujących się umarłych - ptaki.
Tę książkę kładę tu dla ciebie, o dawny,
Abyś nas odtąd nie nawiedzał więcej.