Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki
1
Pokaż ćwiczenia:
1
Ćwiczenie 1

Zaznacz poprawne odpowiedzi. Jaką rolę odgrywa muzyka w spektaklu Król Edyp?

RWxja9sLAseXt
Możliwe odpowiedzi: 1. buduje nastrój, 2. towarzyszy chórowi, 3. odzwierciedla uczucia Edypa, 4. stanowi rozrywkę
11
Ćwiczenie 2

Przeczytaj treść pierwszej pieśni Chóru Króla Edypa i zaznacz na czerwono fragmenty, które zostały włączone do sztuki. Zastanów się, czemu może służyć pominięcie pewnych fragmentów w adaptacji.

R11XIovCJ5QFh
PARODOS CHÓR Zeusa wieści ty słodka, jakież w dostojne Teb progi Z Delf grodu, co się złotem lśni, Wici niesiesz mi? Duch się wytęża, a kłębią się myśli od grozy i trwogi. Delicki władco, o Peanie, Drżę ja, czy nowy trud nastanie, Czy dawne trudy w czasów odnowisz kolei? Głosie niebiański, ty przemów, ty dziecię złotej nadziei! Naprzód niechaj mnie Zeusa córa, odwieczna Pallada I Artemida wspomoże, Która strzeże tej ziemi i tron okrężny zasiada Na Teb agorze. Przyjdź i Febie w dal godzący, Stańcie troje jak obrońcy. Jeśli już dawniej wy grozę ciążącą na mieście Precz stąd wyżęli, przybądźcie i teraz i pomoc mi nieście. Zło mnie bezbrzeżne dotknęło. O biada! Naród wśród moru upada I myśli zbrakło już mieczy Ku obronie i odsieczy, Pola kłosem się nie skłonią, Matki w połogach mrą lub płody ronią. Jak lotne ptaki, wartkie błyskawice, Mkną ludzie cwałem w Hadesu ciemnice. Nad miastem zawisła głusza I stosy trupów po ulicach leżą, A śmierć i dżumę szerzą; Nikt ich nie płacze, nie rusza. Żony i matki z posrebrzonym włosem Żałobnym zawodzą głosem. Skarga wszechludu zabłysła wśród nocy, O Zeusa złota córo, udziel nam pomocy! Przybądź chyżo — oto wróg, Choć mu nie lśni mieczem dłoń, Z krzykiem wtargnął w miasta próg. Wyprzyj go na morską toń Lub pędź w niegościnną dal, W głębie trackich fal Choć oszczędzi ciemna noc, To dzień wtóry zgnębi dom, Ty, co grzmotów dzierżysz moc, Zeusie, ciśnij grom! Z twego łuku złotych strun, Puść, Apollo, krocie strzał, Artemis, spuść żary łun, Z którymi mkniesz wśród Lykii skał. Ciebie wzywam, złotosploty, Boś tej ziemi syn, Niechaj zaznam twej ochoty, Ty, coś panem win! O Bakchusie, pośród gór Pląsasz w Menad gronie, W Boga klęsk, co niesie mór, Żagwią mieć, co płonie!
RTAWEhkYww2RK
(Uzupełnij).
R1Cuxv9Rd5prc
PARODOS CHÓR Zeusa wieści ty słodka, jakież w dostojne Teb progi Z Delf grodu, co się złotem lśni, Wici niesiesz mi? Duch się wytęża, a kłębią się myśli od grozy i trwogi. Delicki władco, o Peanie, Drżę ja, czy nowy trud nastanie, Czy dawne trudy w czasów odnowisz kolei? Głosie niebiański, ty przemów, ty dziecię złotej nadziei! Naprzód niechaj mnie Zeusa córa, odwieczna Pallada I Artemida wspomoże, Która strzeże tej ziemi i tron okrężny zasiada Na Teb agorze. Przyjdź i Febie w dal godzący, Stańcie troje jak obrońcy. Jeśli już dawniej wy grozę ciążącą na mieście Precz stąd wyżęli, przybądźcie i teraz i pomoc mi nieście. Zło mnie bezbrzeżne dotknęło. O biada! Naród wśród moru upada I myśli zbrakło już mieczy Ku obronie i odsieczy, Pola kłosem się nie skłonią, Matki w połogach mrą lub płody ronią. Jak lotne ptaki, wartkie błyskawice, Mkną ludzie cwałem w Hadesu ciemnice. Nad miastem zawisła głusza I stosy trupów po ulicach leżą, A śmierć i dżumę szerzą; Nikt ich nie płacze, nie rusza. Żony i matki z posrebrzonym włosem Żałobnym zawodzą głosem. Skarga wszechludu zabłysła wśród nocy, O Zeusa złota córo, udziel nam pomocy! Przybądź chyżo — oto wróg, Choć mu nie lśni mieczem dłoń, Z krzykiem wtargnął w miasta próg. Wyprzyj go na morską toń Lub pędź w niegościnną dal, W głębie trackich fal Choć oszczędzi ciemna noc, To dzień wtóry zgnębi dom, Ty, co grzmotów dzierżysz moc, Zeusie, ciśnij grom! {/czerwony} Z twego łuku złotych strun, Puść, Apollo, krocie strzał, Artemis, spuść żary łun, Z którymi mkniesz wśród Lykii skał. Ciebie wzywam, złotosploty, Boś tej ziemi syn, Niechaj zaznam twej ochoty, Ty, coś panem win! O Bakchusie, pośród gór Pląsasz w Menad gronie, W Boga klęsk, co niesie mór, Żagwią mieć, co płonie! (Uzupełnij).
11
Ćwiczenie 3

Reżyser zrezygnował z występów chóru — śpiewu i pantomimy. Odpowiedz na pytanie, czemu może służyć taki zabieg?

RFWy8eXaZ1iNM
(Uzupełnij).
11
Ćwiczenie 4

Scharakteryzuj krótko innowacje, jakie wprowadził reżyser do adaptacji i oceń ich wartość dla tekstu.

R1Sw9C8ojXxCQ
(Uzupełnij).
1
R1a22PsuCmWIR21
Ćwiczenie 5
Zdjęcie przedstawia scenę teatralną. Znajdują się na niej aktorzy. Na scenie nie ma żadnych rekwizytów. Jedynie prowadzące od strony sceny wyjście, w którym stoi mężczyzna, jest jasne, podświetlone. Reszta ścian zdaje się oddawać bloki skalne, z których zbudowana jest sala.
Źródło: tylko do użytku edukacyjnego.
2
Ćwiczenie 5
RsQyYRhm8kC3R
(Uzupełnij).
21
Ćwiczenie 6

Autorzy sztuki pokazują Edypa wchodzącego po schodach. W sensie dosłownym momenty te mają swoje uzasadnienie fabularne — Edyp „chowa się” w pałacu po rozmowach przeprowadzanych na placu. Jednak w drugim ujęciu schody mają również znaczenie symboliczne. Zastanów się i napisz, co symbolizują w sztuce Laco Adamika schody.

Rmu896FCcMmIL
RK848QeNAYifl
(Uzupełnij).
31
Ćwiczenie 7

Zapoznaj się z fragmentem tekstu na temat kostiumu w teatrze greckim. Zwróć uwagę na stroje, jakie noszą bohaterowie sztuki Laco Adamika. Zastanów się i napisz, co te dwa rodzaje kostiumów mają wspólnego, a co je różni – co mogą symbolizować stroje w sztuce Adamika?

Allardyce Nicoll Dzieje teatru

Używając najprostszych terminów możemy powiedzieć, że podstawowym składnikiem stroju był chiton, luźna szata spływająca od szyi do kostek. Oczywiście, chiton noszono również w życiu codziennym, jednak sceniczny odróżniał się od zwykłego kilkoma szczegółami. 1. Ateńczycy unikali rękawów, uważając je za objaw degeneracji i zniewieściałości. Natomiast strój sceniczny posiadał rękawy długie aż do przegubu dłoni. 2. Podczas gdy zwykły chiton był przepasany w talii, na scenie pas noszono tuż pod piersiami. Przypisać to należy, jak zobaczymy, chęci przesadnego podwyższania wzrostu aktora tragicznego. 3. Chiton taki, zamiast się składać z materiałów białych lub jednobarwnych, często odznaczał się wieloma jaskrawymi barwami i bywał ozdobiony bądź wzorami konwencjonalnymi, bądź też malowanymi zwierzętami, figurami lub formami symbolicznymi. To bogactwo kolorów należy zawsze mieć na uwadze, kiedy się mówi o „posągowym” charakterze klasycznych przedstawień ateńskich.

Na chiton narzucano płaszcz - himation albo chlamys. Pierwszy z nich stanowił długie okrycie zarzucane na prawe ramię, drugi — krótki płaszcz zarzucany na ramię lewe. Oba, podobnie jak chiton, odznaczały się wspaniałymi barwami, sądząc zaś z opisu Polluxa możemy zaryzykować przypuszczenie, że kolorów używano dla efektów symbolicznych. Tak na przykład zdaje się, że ciemne lub przyćmione barwy oznaczały smutek lub żałobę (symbolika uczuć) i że królowe nosiły stroje, w których purpura odgrywała rolę dominującą (symbolika stanowiska). Według wszelkiego prawdopodobieństwa środki te były pomocne greckim dramaturgom przy kreśleniu charakteru i stanu duszy. Nie da się też zaprzeczyć, że o ile normalnie wszystkie główne postaci w greckiej tragedii nosiły owe konwencjonalne kostiumy, to od czasu do czasu używano specjalnych ubiorów dla oznaczenia bądź zawodu danej osoby, bądź jej aktualnego stanu.

C2 Źródło: Allardyce Nicoll, Dzieje teatru, oprac. Wydawnictwo PIW, Warszawa 1974, s. 34–35.
R154kXRbWNaOb
(Uzupełnij).
1
311
Ćwiczenie 8

Zapoznaj się z fragment tekstu Antoniego Kępińskiego pt.: Twarz i ręka. Następnie spójrz na kadry, które w zbliżeniach ukazują twarze bohaterów tragedii. Napisz przy każdym z nich, jakie emocje może odczytać widz z ich twarzy.

R167DGF9NGZsv
Wybierz jedno nowe słowo poznane podczas dzisiejszej lekcji i ułóż z nim zdanie.
Źródło: tylko do użytku edukacyjnego.
Antoni Kępiński Twarz i ręka

W pierwszym zetknięciu z drugim człowiekiem najważniejsza jest twarz. Stwierdzenie to odnosi się z dużym prawdopodobieństwem również do zwierząt, przynajmniej wyższych.[...] Należy przypuszczać, że u wyższych przynajmniej kręgowców głowa jest istotnym czynnikiem we wzajemnym rozpoznawaniu się i w rozpoznawaniu podstawowych stanów emocjonalnych. Na pewno jest tak u człowieka — „twarz” jest jego legitymacją. [...] Twarz pozwala zidentyfikować nie tylko osobę, lecz też jej reakcje emocjonalne. Twarz jest najważniejszą częścią „społecznego zwierciadła”. W niej każdy może obejrzeć samego siebie. Z wyrazu twarzy orientuje się, jak go „odbiera” druga osoba. Twarz jest może jednym z najważniejszych elementów w dynamice stosunków międzyludzkich. Według niej człowiek rozeznaje się w reakcjach emocjonalnych swego partnera, co pozwala mu przyjąć odpowiednią wobec niego postawę. Jest to pewnego rodzaju wymiana bardzo istotnych informacji, bo tyczących zasadniczego nastawienia uczuciowego,[...] „Twarz nie kłamie”; łatwiej jest pokierować reakcjami ruchowymi innego typu, np. ruchami rąk, całego ciała itp. reakcjami werbalnymi, niż mimiką twarzy.

C3 Źródło: Antoni Kępiński, Twarz i ręka, [w:] Teksty: teoria literatury, krytyka, interpretacja nr 2 (32), 1977, s. 9–34.
3
Ćwiczenie 8
R1WoZxXOc4epR
Antoni Kępiński Twarz i ręka W pierwszym zetknięciu z drugim człowiekiem najważniejsza jest twarz. Stwierdzenie to odnosi się z dużym prawdopodobieństwem również do zwierząt, przynajmniej wyższych.[...] Należy przypuszczać, że u wyższych przynajmniej kręgowców głowa jest istotnym czynnikiem we wzajemnym rozpoznawaniu się i w rozpoznawaniu podstawowych stanów emocjonalnych. Na pewno jest tak u człowieka — „twarz” jest jego legitymacją. [...] Twarz pozwala zidentyfikować nie tylko osobę, lecz też jej reakcje emocjonalne. Twarz jest najważniejszą częścią „społecznego zwierciadła”. W niej każdy może obejrzeć samego siebie. Z wyrazu twarzy orientuje się, jak go „odbiera” druga osoba. Twarz jest może jednym z najważniejszych elementów w dynamice stosunków międzyludzkich. Według niej człowiek rozeznaje się w reakcjach emocjonalnych swego partnera, co pozwala mu przyjąć odpowiednią wobec niego postawę. Jest to pewnego rodzaju wymiana bardzo istotnych informacji, bo tyczących zasadniczego nastawienia uczuciowego,[...] „Twarz nie kłamie”; łatwiej jest pokierować reakcjami ruchowymi innego typu, np. ruchami rąk, całego ciała itp. reakcjami werbalnymi, niż mimiką twarzy. Źródło: Antoni Kępiński, Twarz i ręka, [w:] Teksty: teoria literatury, krytyka, interpretacja, nr 2 (32), 1977, s. 9–34. (Uzupełnij).