Sprawdź się
StrażSen o brzozach przydrożnych tuż za krzesłem stoi,
sen o znanym gościńcu, rowach, kędy kwiecie poziomek już rozkwitło… Gra — niby na flecie —
sen i coś szepce, szepce biednej głowie mojej.
Od jego kolorowych piór — jak od witraży
— cień jest koło mnie inny, dziwny i omylny.
Rozbija się uliczny gwar jak proch bezsilny
o te gałęzie brzóz, o poziomkowe kwiecie,
o was, storczyki moje, kiedyś rwane w lecie,
o łątek lot, co się nade mną waży,
o drganie cichych strun, gdy je rzęsami trącę,
o wszystkich bratków serca koło mnie czuwające.
poezja dziecięca
poezja ludowa
fantastyka
baśń lub klechda
StraszydlaczekTaki jesteś znajomy, znajomy,
masz chodaczki, chodaczki ze słomy,
słoma kłuje, gdy się ciebie całuje,
ale to nic, bo się tego nie czuje.Prześpiewałeś ze świerszczami do świtu,
spadłeś teraz ze środka sufitu
potargany, połaman, szurpaty,
w sukieneczce w jagody i kwiaty.Śpij we włosach, niech nikt cię nie trąca,
zaśnij prędko nim przyjdzie służąca
z dzbankiem, z miotłą, z światłem, z mokrym drzewem,
z głośnym stukiem i radosnym śpiewem.
W wierszu Zjawa leśna wyszukaj środki poetyckie i określ funkcję, jaką pełnią w utworze. Uzupełnij tabelę.
W wierszu Zjawa leśna wyszukaj następujące środki poetyckie: a. animizacja, b. paralelizm składniowy, c. aliteracja, d. personifikacja, e. przenośnia, f. anafora / wyliczenie, g. zdrobnienia. Zapisz je i określ funkcję, jaką pełnią w utworze.
Zjawa leśnaA jak przejdzie lasem po leżących gęsto szpileczkach,
a jak rozplecie włosy, całe w kolorowych wstążeczkach,
a jak po mrowiskach wionie, po wystających korzeniach,
a jak się ze sosen ześlizgnie, cała w lśnieniach, w złotych drżeniach,to głębiej zaświecą wyżłobione przez wody koleje,
westchną jałowce i świerczki, i droga się roześmieje;
i potrząśnie sierścią z borówek i wrzosów od wieków porośnięta polana;
a potem stanie w słonecznej cichości, cała południem zalana.
Podaj elementy groteskigroteski i makabrymakabry w wierszu Rozmowa dwóch straszydeł.
Rozmowa dwóch straszydeł„Gdzie byłeś?”. „Po gzymsach wysokich chodziłem,
o mało się nie zabiłem.
Chodziłem po rynnie,
a tu krew w niej płynie;
zaglądałem do komina
aż w nim trup wisi, co już gnić zaczyna.
A na strychu, w dymniku
usiadło zbrodniarzy bez liku.
Mają noże!… Noże!… Noże!”.
„O, mój Boże,
i gdzież ja się spać położę?!”.
„Chyba z daleka od domów — na dworze”.
PowrótWracam do prostych rzeczy — do pyłów tańczących w próżni,
do małego ślepego pająka, co się barwą od ściany nie różni,
do drżących w słocie okiennic głośnego, gorzkiego szlochu,
do szpar ciekawych w podłodze, pełnych zagadek i prochu.Wracam z zawiłej drogi zwycięskiej, wracam z podboju
do tajni mysiej nory, ukrytej w kącie pokoju,
do strasznej śmierci dzięcioła, do przygód okropnych jeża,
do niepojętej ucieczki sowy i nietoperza.Coraz jest prościej, ciszej, coraz bezpieczniej, jaśniej…
Wracam — jak smok znużony — do starej, starej baśni.
Na podstawie lektury twórczości Iłłakowiczówny, a także wiedzy na temat jej życia, ułóż pięć pytań, które mogłyby zostać zadane poetce podczas wieczoru autorskiegowieczoru autorskiego.
Który z tematów pojawiających się w twórczości poetki jest ci najbliższy? Zaznacz jeden z nich. Swój wybór uzasadnij, odwołując się do poznanych wierszy.
To jedno niech trwa na wiecznośćŚmierć Feniksa to wiersze w moim przekonaniu nieco surrealistyczne, fantastyczne, przesycone konkretem, ale także alegoryczne. Myślę tutaj o cyklu Lew. Postać znalezionego i zabranego do domu Lwa jest jakby alegorią miłości, jej zwierzęcego, nieokiełznanego żywiołu. Takie wiersze jak Znalezienie lwa, Lew przeszkadza, Łabędzi podwieczorek czy Śmierć dorożkarza można czytać jak swego rodzaju opis miłosnej historii. Aż po wiersz Berceuse, gdzie rozstanie z Lwem wydaje się nieuniknione. Zamykające cykl utwory W pustyni i Pożegnanie to już pożegnanie z miłością, która u poetki także nabiera cech mistycznych. „Cóż tam może być takiego w Saharze,/czego Ci tutaj moja noc nie pokaże?!”, pyta opuszczona przez uczucie liryczna bohaterka. To pytanie można nazwać odwiecznym, tak jak odwieczny jest konflikt miłosny. Z kolei wiersz Pożegnanie to znowu mistyka miłości i konkret, o który Iłłakowiczówna, zgodnie ze swą zasadą twórczą, zaczepia abstrakcyjny temat jak o kotwicę:
[...]
Różnorodność poezji „Iłły” – zarówno tematyczna, jak i formalna – a także skala jej intelektualnych i duchowych poszukiwań zachwycają krytykę literacką […]. Iłłakowiczówna ogarnia miłosnym spojrzeniem nie tylko wszystko, co dane jest jej spotkać tu na ziemi, ale także sprawy swej wiary, które w licznych wierszach przybierają formę mistycznych wizji. W tomie Połów pojawia się utwór, który jest rozmową z wyczekiwaną śmiercią, pojmowaną nie jako koniec życia, ale upragnione wybawienie i przejście z jednej rzeczywistości w inną, uwolnioną od zła i materii. Warto dodać, że Iłłakowiczówna ma wówczas 37 lat i jest u szczytu powodzenia życiowego. […]
Jednocześnie w tym samym tomie pojawiają się wiersze o upiorach, zjawach i straszydlakach. W twórczości Iłłakowiczówny świat widzialny przenika się z niewidzialnym, podkreślając romantyczne przekonanie, iż poeta widzi oczami duszy to, co jest zakryte dla oczu. Zarazem wyobraźnia poetki odkrywa dla siebie ścieżki charakterystyczne dla barokowego turpizmuturpizmu. Wierszy takich jak Rozmowa dwóch straszydeł jest w jej twórczości wiele. […]
Nic dziwnego, że poezja „Iłły” ma nie tylko swoich wielbicieli, ale także zaciekłych krytyków właśnie w kołach religijnych. W roku 1935 poetka udziela wywiadu czasopismu „Prosto z mostu”, mówiąc, że jest przeciwna każdej teorii czy ideologii, która pozwala nienawidzić człowieka, a także deklarując, iż jest bardzo wierzącą katoliczką. „Urok Iłłakowiczówny polega właśnie na tym, że jest trudna do odcyfrowania i pełna pozornych sprzeczności” – pisze recenzent „Prosto z mostu” i dodaje, iż poetka jest „najprawdziwszą dziwożonądziwożoną, z puszczy litewskiej rodem”, a mimo swej powagi zachowała duszę dziecka. […] Swojej ścieżki religijnej szuka sama, prowadzą ją duchowe przełomy i pogłębiająca się samoświadomość.
Z poezji Kazimiery Iłłakowiczówny wybierz jeden nieomawiany na lekcji wiersz i zredaguj jego szkic interpretacyjny.