Sprawdź się
Na podstawie uzyskanej wiedzy uzupełnij poniższy tekst.
Zaznacz właściwe odpowiedzi.
Zapoznaj się z poniższym tekstem, a następnie rozwiąż zadanie poniżej.
Wielka historia świata – tom 4. Kształtowanie średniowieczaFrankowie, lud Childeryka, pierwotne siedziby posiadali w głębi Germanii, za Renem, zapewne na wybrzeżu, o czym może świadczyć uprawiane przez nich w III i IV wieku piractwo. Ich plemię powstało jako luźny początkowo związek różnych ludów: Chamawów, Brukterów, Chattuariów (…). Z czasem podzielili się na dwie główne grupy: Franków ripuarskich, którzy zamieszkiwali tereny nadreńskie, i Franków salickich, osiedlanych w części północno‑wschodniej Galii. W V wieku Frankowie tworzyli liczne niewielkie państewka pod wodzą królów lub wodzów, których ważniejszymi siedzibami były Kolonia, Cambrai, Tournai. Byli wciąż poganami, a sąsiedztwo cesarstwa i nawet udział w jego wojnach wywarły na ich społeczność zaskakująco niewielki wpływ.
Zapoznaj się z tekstem źródłowym, a następnie wykonaj polecenie.
Historia EuropyZe wszystkich plemion germańskich osiadających w granicach Cesarstwa Rzymskiego Frankowie wykazywali początkowo najsłabszą mobilność. Zachowując siedziby nad Menem i środkowym Renem, powoli opanowywali pokojowo – głównie jako sprzymierzeńcy Cesarstwa – Nadrenię rzymską, Belgię i późniejszą Lotaryngię. Osiedlając się na terenach, gdzie żywioły romańskie i germańskie były przemieszane i żyły obok siebie zgodnie, Frankowie przyjmowali nowe elementy kultury powoli, lecz dogłębnie, bez szkody dla naturalnego własnego rozwoju; podobne znaczenie miało zachowanie przez nich dawnej religii, co umożliwiło jej przesiąknięcie elementami romańskimi i chrześcijańskimi jeszcze przed oficjalnym przyjęciem nowej wiary.
Obejrzyj reprodukcję obrazu XIX‑wiecznego malarza Alphonse’a de Neuville’a Hunowie podczas bitwy na Polach Katalaunijskich i odpowiedz na pytania.
Przyporządkuj fragmenty zapisów prawa do dokumentów, z których pochodzą. Następnie wykonaj kolejne polecenie.
Wyjaśnij, czy zapisy prawa salickiego świadczą o równości mieszkańców państwa Franków wobec prawa.
Zapoznaj się z poniższym tekstem, a następnie wykonaj polecenie.
Królestwa Merowingów. Władza – społeczeństwo – kultura 450–751Nic nie sugeruje, że latifundia, czyli grunty uprawiane przez wielką liczbę niewolników trzymanych w specjalnych kwaterach, co uważa się za cechę charakterystyczną gospodarki opartej na villae, w ogóle były rozpowszechnione w Galii. Nic więc dziwnego, że nawet w najstarszych testamentach merowińskich niewiele mówi się o niewolnictwie na dużą skalę. W pochodzącym z początku VI w. testamencie Remigiusza biskupa Reims, który wywodził się z arystokracji senatorskiej późnego cesarstwa, dla 16 posiadłości wymienia się 78 osób, niemal wszystkich z imienia, w tym winiarzy, świniopasa i kucharza. O 10 z nich mówi się wprost jako o niewolnikach (servi), jedenasty był niewolnikiem wyzwolonym, 12 osób to coloni, z których jeden został wyzwolony i przeniesiony do familii bratanka albo siostrzeńca biskupa, 31 to kolejni wyzwoleńcy, a 2 to ludzie wolni (ingenuus). W posiadłościach Remigiusza przebywała zatem ludność wolna i niewolna, a także niewolnicy. (…)
U drugiego krańca epoki merowińskiej, w testamencie Abbona, obraz nie jest bardzo odmienny. Tu także dzierżawcy gruntów należą do ludności służebnej lub przypisańców, a określa się ich jako servi, mancipia, coloni, liberti. O wolnym statusie jednej z grup liberti mówi się wprost, że zależał on od ciągłego opłacania należności spadkobiercom Abbona, w tym przypadku klasztorowi Novalaise (…)
Status służebny zazwyczaj był dziedziczny. Nic nie wskazuje na istnienie handlu niewolnikami, lecz w innych źródłach zachowały się na ten temat niewielkie wzmianki. Z kolei testamenty zarówno Remigiusza, jak i Bertrama, zawierają nawiązania do jeńców, którzy zostali wykupieni z niewoli, lecz później na nowo w nią popadli, przypuszczalnie dlatego, że nie byli w stanie zwrócić biskupowi zapłaconej przez niego kwoty (…) Także formulae zawierają wiadomości o ludziach wolnych z własnej woli zmieniających swój status na służebny, bez wątpienia w zamian za ochronę, być może przymuszonych okolicznościami (...).