Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki
Pokaż ćwiczenia:
RLcMFg7rCD7mG1
Ćwiczenie 1
Jaki był cel misji kosmicznej Giotto? Możliwe odpowiedzi: 1. badanie planet wewnętrznych Układu Słonecznego, 2. badanie planet zewnętrznych Układu Słonecznego, 3. badanie komet okresowych, 4. badanie planet karłowatych z pasa planetoid, 5. badanie planetoid w pasie pomiędzy Marsem a Jowiszem
RyyZp8JuEekCd1
Ćwiczenie 2
1. N, 2. R, 3. O, 4. A, 5. E, 6. Q, 7. S, 8. B1. N, 2. R, 3. O, 4. A, 5. E, 6. Q, 7. S, 8. B1. N, 2. R, 3. O, 4. A, 5. E, 6. Q, 7. S, 8. B
R1Iv94LgotQ6y1
Ćwiczenie 3
W jakich latach odkryto kometę Grigga-Skjellerupa? Możliwe odpowiedzi: 1. 1902, 2. 1999, 3. 2005, 4. 1922
R1a34H30WTVow1
Ćwiczenie 4
Przyporządkuj datę do wydarzenia związanego z sondą Giotto. Odpowiedź:
a) wystrzelenie sondy na orbitę 1. 14.03.1986 r., 2. 2.07.1985 r., 3. 10.07.1992 r., 4. 23.07.1992 r.
b) zbliżenie do komety Halleya 1. 14.03.1986 r., 2. 2.07.1985 r., 3. 10.07.1992 r., 4. 23.07.1992 r.
c) zbliżenie do komety Grigga-Skjellerupa 1. 14.03.1986 r., 2. 2.07.1985 r., 3. 10.07.1992 r., 4. 23.07.1992 r.
d) zakończenie misji 1. 14.03.1986 r., 2. 2.07.1985 r., 3. 10.07.1992 r., 4. 23.07.1992 r.
RGILVNWrUWVLs1
Ćwiczenie 5
Czy sonda Giotto zrzuciła próbnik na powierzchnię komety Halleya? Odpowiedź: (Tak / Nie)
11
Ćwiczenie 6

Sonda Giotto dotarła do komety Halleya w 1986 roku. Następne zbliżenie do Słońca tej komety ma nastąpić w 2061 roku. Zastanów się nad tym, czy naukowcy, którzy skonstruowali sondę ROSETTA, czyli następczynię sondy Giotto, mają szansę wziąć udział w konstruowaniu nowej sondy, której celem może być zrzucenie próbnika na kometę Halleya?

uzupełnij treść
R3unyFpxEOBC01
Ćwiczenie 6
Ćwiczenie alternatywne. Zaznacz odpowiedź poprawną: Okres obiegu komety Halleya wynosi: Możliwe odpowiedzi: 1. Sto pięćdziesiąt lat, 2. Sto lat, 3. Siedemdziesiąt pięć lat, 4. Pięćdziesiąt lat
RAA3kNrhRMC0N1
Ćwiczenie 7
Na czyją cześć została nazwana sonda Giotto? Wyszukaj tę informację na przykład w Internecie. Możliwe odpowiedzi: 1. włoskiego malarza Giotto di Bondone, 2. włoskiego tenora Giotto di Urlare, 3. włoskiego mecenasa sztuki Giotto di Insapore, 4. włoskiego fotografa Giotto di Miope
1
Ćwiczenie 8
R1KZsXgxy5G4u
Przeanalizuj tekst artykułu z czasopisma Urania-Postępy Astronomii z dnia 21 stycznia 2020 opracowanego przez Elżbietę Kuligowską na temat analizy związków chemicznych w kometach. Na podstawie tekstu odpowiedz na pytanie: Czy po ponad 30 latach, łącząc dane obserwacyjne i pomiarowe, można wyciągnąć nowe naukowe wnioski o komecie Halleya?

Tekst artykułu:
„Zespół naukowy kierowany przez Kathrin Altwegg z Uniwersytetu Berneńskiego znalazł odpowiedź na pytanie, dlaczego tak niewiele cząsteczek azotu można było wcześniej wykryć w dyfuzyjnych otoczkach kometarnych. Cząstki te, wchodzące w skład organizmów żywych, występują głównie w postaci soli amonowych, których obecność nie była wcześniej możliwa do zmierzenia. A to może być kolejnym dowodem na to, że umożliwić rozwój życia na Ziemi mogły właśnie komety.
Ponad 30 lat temu europejska misja kosmiczna Giotto dokonała udanego przelotu obok komety Halleya. Berneński spektrometr IMS znalazł się wówczas na pokładzie sondy. Kluczowym odkryciem dokonanym na bazie pomiarów tego instrumentu było to, że w komie komety Halleya nie było zbyt wiele azotu. Koma to mglista otoczka powstająca podczas zbliżania się danej komety do ogrzewającego ją Słońca. I chociaż azot (N) został tam znaleziony w formie amoniaku (NH3) i kwasu cyjanowodorowego (HCN), częstość występowania tego związku chemicznego okazała się daleka od oczekiwanej. Ale dlaczego?
Po ponad 30 latach naukowcy rozwiązali tę zagadkę w zasadzie dzięki szczęśliwemu przypadkowi. Był nim wynik analizy danych z berneńskiego spektrometru masowego ROSINA, który badał kometę 67P/Churyumov-Gerasimenko z pokładu sondy kosmicznej ESA o nazwie Rosetta.
Niecały miesiąc przed końcem misji Rosetta sonda kosmiczna znajdowała się w odległości zaledwie 1,9 km od powierzchni komety. Leciała wówczas przez obłok unoszącego się z niej pyłu. Spowodowało to bezpośredni wpływ pyłu na źródło jonów spektrometru masowego ROSINA-DFMS (ang. Rosetta Orbiter Sensor for Ion and Neutral Analysis-Double Focusing Mass Spectrometer), będącego pod nadzorem naukowców z Uniwersytetu w Bern. Kathrin Altwegg, główny badacz misji ROSINA i współautorka nowych badań opublikowanych w czasopiśmie Nature Astronomy, dodaje, że pył ten niemal zniszczył instrument i utrudnił kontrolę pozycji Rosetty.
Ale miało to i dobre strony. Dzięki przelotowi sondy przez chmurę pyłu możliwe było wykrycie takich substancji, które normalnie pozostają uwięzione w zimnym środowisku komety, przez co nie da się ich tam łatwo zmierzyć. Ilość cząstek, z których część nigdy wcześniej nie była wykrywana na żadnej komecie, była zadziwiająca. W szczególności częstość występowania amoniaku, chemicznego związku azotu i wodoru o wzorze NH3, okazało się wielokrotnie większe niż zakładano.
- Wpadliśmy na pomysł, że występowanie amoniaku w danych ROSINA może być związane z występowaniem w komecie soli amonowych - wyjaśnia Altwegg. - Jako sól amoniak ma znacznie wyższą temperaturę parowania niż lód i dlatego jest obecny głównie w postaci ciała stałego w zimnym środowisku komety. Do tej pory nie było możliwe zmierzenie ilości takich substancji stałych ani przez teledetekcję z pomocą teleskopów, ani bezpośrednio na miejscu.
Ale na tym nie koniec. Do udowodnienia obecności tych soli w lodzie kometarnym niezbędne były jeszcze dalsze, intensywne prace laboratoryjne. Ostatecznie zespół misji ROSINA wykrył chemiczne ślady pięciu różnych soli amonowych: chlorku amonu, cyjanku amonu, cyjanianu amonu, mrówczanu amonu i octanu amonu. Aż do tego roku pozorny brak azotu w kometach był tajemnicą, a najnowsze badania pokazują teraz, iż jest wysoce prawdopodobne, że azot jest obecny w kometach właśnie w formie soli amonowych.
Odkryte sole amonowe zawierają również kilka cząsteczek ważnych z astrobiologicznego punktu widzenia, mogących przyczyniać się do powstawania substancji takich jak mocznik, aminokwasy, adeniny czy nukleotydy. - Jest to zdecydowanie kolejny dowód na to, że uderzenia komet mogą być powiązane z pojawieniem się życia na [dawnej] Ziemi – dodaje Altwegg. Odpowiedź: Tak, można. / Nie, nie można.