Sprawdź się
Przypomnij sobie przebieg wydarzeń związanych z konfliktem polsko‑ukraińskim, a następnie wskaż właściwą kolejność wydarzeń.
- powstanie OUN, atak Niemiec na ZSRS, powstanie rządu Stećki, aresztowanie Bandery przez Niemców, powstanie UPA, krwawa niedziela, czystki etniczne w Małopolsce Wschodniej, akcja „Wisła”
- powstanie rządu Stećki, atak Niemiec na ZSRS, aresztowanie Bandery przez Niemców, powstanie UPA, czystki etniczne w Małopolsce Wschodniej, powstanie OUN, krwawa niedziela, akcja „Wisła”
- akcja „Wisła”, powstanie UPA, atak Niemiec na ZSRS, krwawa niedziela, powstanie rządu Stećki, aresztowanie Bandery przez Niemców, powstanie OUN, czystki etniczne w Małopolsce Wschodniej
- aresztowanie Bandery przez Niemców, akcja „Wisła”, powstanie rządu Stećki, powstanie OUN, powstanie UPA, krwawa niedziela, atak Niemiec na ZSRS, czystki etniczne w Małopolsce Wschodniej
Przeczytaj fragmenty wywiadu redaktora Krzysztofa Berendy z historykiem prof. Grzegorzem Motyką. Sformułuj pytania do udzielonych przez niego odpowiedzi.
Zapoznaj się z fragmentami wywiadu redaktora Krzysztofa Berendy z historykiem prof. Grzegorzem Motyką. Sformułuj pytania do udzielonych przez niego odpowiedzi.
Jest bardzo wiele przyczyn i one wszystkie mają znaczenie. Być może gdyby jednej z nich zabrakło, to nie doszłoby do tego, co się stało.
Błędna polityka narodowościowa Rzeczpospolitej.
Ideologia OUN, która zakładała, że dla mniejszości narodowych, zwłaszcza polskiej, nie powinno być miejsca w przyszłym państwie ukraińskim.
Polityka Niemców i Sowietów, którzy dodatkowo potęgowali wzajemne niechęci.
Wreszcie realny polsko-ukraiński konflikt o granice, o Lwów, o przynależność terytorialną Wołynia i Galicji Wschodniej.
[…] Ponieważ w ten sposób paradoksalnie ukrywano zorganizowany charakter tej akcji i próbowano stworzyć wrażenie, że to cała ludność ukraińska spontanicznie rzuciła się na swoich sąsiadów. Sama z siebie.
We wszystkich wypadkach, gdzie wiemy, kim byli sprawcy zbrodni, to wiemy, że dokonywały tego bojówki OUN i oddziały UPA. One od samego początku przymusowo czy częściowo pod przymusem mobilizowały chłopów ukraińskich, dając im siekiery albo zapałki, żeby podpalali, żeby zabijali sąsiadów i robili to mimo faktu, że obie organizacje miały dostatecznie dużo własnych sił, żeby zniszczyć te polskie miejscowości.
Chodziło tylko i wyłącznie o to, żeby stworzyć wrażenie, że to jest chłopski zryw. Uświadommy sobie, że w tych mordach na Polakach aktywnie, bezpośrednio uczestniczyło 35 000–45 000 zachodnich Ukraińców. Z ponad 5-milionowej społeczności. A wrażenie było takie, że to wszyscy rzucili się przeciwko nam.
To jest bardzo dobre pytanie do ukraińskich historyków. Ja mogę tylko domniemywać, że chodzi o to, iż jednym z elementów współczesnej polityki historycznej Ukrainy jest uznanie, że częścią tradycji niepodległościowej Ukrainy jest historia walki UPA o niepodległość przede wszystkim od Sowietów. Bo pamiętajmy, że UPA przez kilkanaście lat walczyła z władzą sowiecką. Poniosła w tym starciu wiele ofiar. A dziś przyznanie, że UPA wcześniej popełniła zbrodnie na Polakach, utrudni – jeśli nie uniemożliwi – uznanie bohaterstwa tej formacji.
Zapoznaj się z poniższymi fragmentami, a następnie wykonaj polecenia.
Tekst A
Fragment wspomnień ukraińskiego chłopa, Mychajły Podworniaka
Z niedalekiego lasu przyjechało dwóch uzbrojonych młodzików, bez żadnego zastanowienia zastrzelili w domu synową i jej dwie córki, a Michorowi i jego żonie kazali się schować w stodole. I dokonawszy tej zbrodni, spokojnie pojechali znowu do lasu. I ludzie w Usteczku dopiero teraz się dowiedzieli, że synowa Michorowa była Polką […]. Ona nie znała języka polskiego, ślub wzięła w prawosławnej cerkwi, dzieci także chrzściła w prawosławnej cerkwi, ale to nie uratowało tych trzech niewinnych dusz od partyjnego szaleństwa i ludzkiej nienawiści. I mocno się zasmucili nasi ludzie, bo nie mogli się pogodzić z takim okrucieństwem.Cytat za: Grzegorz Motyka, Wołyń ’43. Ludobójcza czystka – fakty, analogie, polityka historyczna, Kraków 2016, s. 58.
Tekst B
Fragment opracowania historycznego
Zdecydowanym przeciwnikiem stosowania terrorystycznych metod w walce o niepodległość był metropolita Andrzej Szeptycki […]. Zbrodnie dokonywane przez komunistów i nazistów wstrząsnęły metropolitą. Pod ich wpływem w 1942 roku wygłosił szereg homilii i nauk, w których nawoływał do poszanowania ludzkiego życia, przypominając, że każde zabójstwo jest grzechem ciężkim, za które grozi wieczne potępienie. […] Chociaż chciał wierzyć, jak wynika z jego korespondencji z rzymskokatolickim metropolitą Bolesławem Twardowskim, że za wydarzenia wołyńskie odpowiadają bandy kryminalne i komunistyczne, to jednocześnie z dystansem odnosił się do UPA. Dlatego nie zgodził się na to, aby w jej szeregach znaleźli się kapelani polowi. Na temat działalności UPA krytycznie wypowiadał się również greckokatolicki biskup Stanisławowa Hryhorij Chomyszyn. Jak sam podkreślił, zawsze był zwolennikiem legalnych sposobów rozstrzygania konfliktów, dlatego piętnował ostre formy [działań] OUN w walce przeciwko Związkowi Radzieckiemu i ludności polskiej.Cytat za: Grzegorz Motyka, Wołyń ’43. Ludobójcza czystka – fakty, analogie, polityka historyczna, Kraków 2016, s. 72–73.
Tekst C
Relacja świadka zbrodni, Tadeusza Opały
Rano sąsiad, taki Wróblewski, przyszedł do nas, wziął za rękę mojego młodszego brata i udał się z nim na mszę św. do kościoła w Chrynowie. Droga […] wiodła przez las. Na jego skraju stał jakiś człowiek, który po ukraińsku ostrzegł […] „nie idź do kościoła, bo będzie źle!” [...] Wróblewski go posłuchał i wrócił do domu. Dzięki temu ani on, ani mój brat nie zginęli. Gdy znaleźli się na naszym podwórku, w Chrynowie rozległa się strzelanina. To Ukraińcy napadli na tamtejszy kościół. […] ustawili pod drzwiami świątyni karabin maszynowy i otwarli ogień w tłum ludzi. Łącznie w samym kościele zginęło jakieś 150 osób. […] Nocą całą rodziną poszliśmy spać w żyto.
Cytat za: Grzegorz Motyka, Wołyń ’43. Ludobójcza czystka – fakty, analogie, polityka historyczna, Kraków 2016, s. 54.
Wskaż trzy czynniki, które miały wpływ na ocenę działań ukraińskich nacjonalistów przez chłopów ukraińskich.
Porównaj dwa teksty źródłowe dotyczące rzezi wołyńskiej. Uzupełnij tabelę, a następnie ustal, w czym relacje są zgodne, a czym się różnią. Wyjaśnij przyczynę tych różnic.
Porównaj dwa teksty źródłowe dotyczące rzezi wołyńskiej. Uzupełnij tekst podsumowujący ich treść, a następnie ustal, w czym relacje są zgodne, a czym się różnią. Wyjaśnij przyczynę tych różnic.
Wspomnienia ostatniego komendanta UPA, Wasyla Kuka z 2005 r.
W początkowym okresie to nie UPA inicjowała antypolską akcję, mieliśmy do czynienia ze spontaniczną akcją ludności ukraińskiej. […] miały miejsce nie akcje bojowe partyzantów skierowane przeciwko Polakom, lecz działania często uzbrojonej w siekiery, kosy, widły ludności ukraińskiej. Była to chłopska zemsta za lata zniewag i poniżania. Gdy okazało się, że my nie zabraniamy chłopom tego typu akcji przeciwko Polakom, nabrały ona masowego charakteru.Cytat za: Grzegorz Motyka, Wołyń ’43. Ludobójcza czystka – fakty, analogie, polityka historyczna, Kraków 2016, s. 90.
Fragment opracowania historycznego autorstwa prof. Grzegorza Motyki
Masowe mordy dokonywane na Polakach były planowane i dobrze zorganizowane przez podziemie OUN‑B i podległe jej oddziały partyzanckie UPA, natomiast uczestniczący w nich chłopi byli mobilizowani (przynajmniej w części przymusowo) i następnie organizowani w specjalne oddziały pomocnicze, które pod groźbą represji wykonywały polecenia banderowskiego kierownictwa. Zarówno na Wołyniu, jak i w Galicji chłopi byli włączani w skład zgrupowań atakujących zamieszkane przez Polaków miejscowości, pomimo że nie było to konieczne. Do opanowania wsi i wymordowania mieszkańców siły partyzanckie były bowiem wystarczające.Cytat za: Grzegorz Motyka, Wołyń ’43. Ludobójcza czystka – fakty, analogie, polityka historyczna, Kraków 2016, s. 90–91.
Przyczyny rzezi wołyńskiej, Skala pogromów, Rola ukraińskich chłopów, Rola przywódców UPA i OUN, Metody pacyfikacji polskich wsi
| Wasyl Kuka | Grzegorz Motyka | |
|---|---|---|
| Przyczyny rzezi wołyńskiej | ||
| Skala pogromów | ||
| Rola ukraińskich chłopów | ||
| Rola przywódców UPA i OUN | ||
| Metody pacyfikacji polskich wsi |
Wasyl Kuka: (tu wybierz) 1. Przewodzili atakom i odgrywali w nich główną rolę, wciągali do zbrodni chłopstwo ukraińskie, 2. Spontaniczna akcja ludności ukraińskiej, 3. Zbrodnia zaplanowana przez ukraińskich nacjonalistów, 4. Napastnicy mordowali mieszkańców polskich wsi, 5. Niezwykle brutalne, z użyciem narzędzi rolniczych, 6. Chłopi uczestniczyli w pogromach, ale ich nie inicjowali. Przynajmniej częściowo działali pod przymusem i pod groźbą represji, 7. Masowa, 8. Nie przeszkadzali w akcji zapoczątkowanej przez chłopów ukraińskich, nie prowadzili działań bojowych, 9. Decydująca, rzeź była dziełem chłopskiej ludności ukraińskiej. Grzegorz Motyka: (tu wybierz) 1. Przewodzili atakom i odgrywali w nich główną rolę, wciągali do zbrodni chłopstwo ukraińskie, 2. Spontaniczna akcja ludności ukraińskiej, 3. Zbrodnia zaplanowana przez ukraińskich nacjonalistów, 4. Napastnicy mordowali mieszkańców polskich wsi, 5. Niezwykle brutalne, z użyciem narzędzi rolniczych, 6. Chłopi uczestniczyli w pogromach, ale ich nie inicjowali. Przynajmniej częściowo działali pod przymusem i pod groźbą represji, 7. Masowa, 8. Nie przeszkadzali w akcji zapoczątkowanej przez chłopów ukraińskich, nie prowadzili działań bojowych, 9. Decydująca, rzeź była dziełem chłopskiej ludności ukraińskiej.
Skala pogromów:
Wasyl Kuka i Grzegorz Motyka: (tu wybierz) 1. Przewodzili atakom i odgrywali w nich główną rolę, wciągali do zbrodni chłopstwo ukraińskie, 2. Spontaniczna akcja ludności ukraińskiej, 3. Zbrodnia zaplanowana przez ukraińskich nacjonalistów, 4. Napastnicy mordowali mieszkańców polskich wsi, 5. Niezwykle brutalne, z użyciem narzędzi rolniczych, 6. Chłopi uczestniczyli w pogromach, ale ich nie inicjowali. Przynajmniej częściowo działali pod przymusem i pod groźbą represji, 7. Masowa, 8. Nie przeszkadzali w akcji zapoczątkowanej przez chłopów ukraińskich, nie prowadzili działań bojowych, 9. Decydująca, rzeź była dziełem chłopskiej ludności ukraińskiej.
Rola ukraińskich chłopów
Wasyl Kuka: (tu wybierz) 1. Przewodzili atakom i odgrywali w nich główną rolę, wciągali do zbrodni chłopstwo ukraińskie, 2. Spontaniczna akcja ludności ukraińskiej, 3. Zbrodnia zaplanowana przez ukraińskich nacjonalistów, 4. Napastnicy mordowali mieszkańców polskich wsi, 5. Niezwykle brutalne, z użyciem narzędzi rolniczych, 6. Chłopi uczestniczyli w pogromach, ale ich nie inicjowali. Przynajmniej częściowo działali pod przymusem i pod groźbą represji, 7. Masowa, 8. Nie przeszkadzali w akcji zapoczątkowanej przez chłopów ukraińskich, nie prowadzili działań bojowych, 9. Decydująca, rzeź była dziełem chłopskiej ludności ukraińskiej. Grzegorz Motyka: (tu wybierz) 1. Przewodzili atakom i odgrywali w nich główną rolę, wciągali do zbrodni chłopstwo ukraińskie, 2. Spontaniczna akcja ludności ukraińskiej, 3. Zbrodnia zaplanowana przez ukraińskich nacjonalistów, 4. Napastnicy mordowali mieszkańców polskich wsi, 5. Niezwykle brutalne, z użyciem narzędzi rolniczych, 6. Chłopi uczestniczyli w pogromach, ale ich nie inicjowali. Przynajmniej częściowo działali pod przymusem i pod groźbą represji, 7. Masowa, 8. Nie przeszkadzali w akcji zapoczątkowanej przez chłopów ukraińskich, nie prowadzili działań bojowych, 9. Decydująca, rzeź była dziełem chłopskiej ludności ukraińskiej.
Rola przywódców UPA i OUN
Wasyl Kuka: (tu wybierz) 1. Przewodzili atakom i odgrywali w nich główną rolę, wciągali do zbrodni chłopstwo ukraińskie, 2. Spontaniczna akcja ludności ukraińskiej, 3. Zbrodnia zaplanowana przez ukraińskich nacjonalistów, 4. Napastnicy mordowali mieszkańców polskich wsi, 5. Niezwykle brutalne, z użyciem narzędzi rolniczych, 6. Chłopi uczestniczyli w pogromach, ale ich nie inicjowali. Przynajmniej częściowo działali pod przymusem i pod groźbą represji, 7. Masowa, 8. Nie przeszkadzali w akcji zapoczątkowanej przez chłopów ukraińskich, nie prowadzili działań bojowych, 9. Decydująca, rzeź była dziełem chłopskiej ludności ukraińskiej. Grzegorz Motyka: (tu wybierz) 1. Przewodzili atakom i odgrywali w nich główną rolę, wciągali do zbrodni chłopstwo ukraińskie, 2. Spontaniczna akcja ludności ukraińskiej, 3. Zbrodnia zaplanowana przez ukraińskich nacjonalistów, 4. Napastnicy mordowali mieszkańców polskich wsi, 5. Niezwykle brutalne, z użyciem narzędzi rolniczych, 6. Chłopi uczestniczyli w pogromach, ale ich nie inicjowali. Przynajmniej częściowo działali pod przymusem i pod groźbą represji, 7. Masowa, 8. Nie przeszkadzali w akcji zapoczątkowanej przez chłopów ukraińskich, nie prowadzili działań bojowych, 9. Decydująca, rzeź była dziełem chłopskiej ludności ukraińskiej.
Metody pacyfikacji polskich wsi
Wasyl Kuka: (tu wybierz) 1. Przewodzili atakom i odgrywali w nich główną rolę, wciągali do zbrodni chłopstwo ukraińskie, 2. Spontaniczna akcja ludności ukraińskiej, 3. Zbrodnia zaplanowana przez ukraińskich nacjonalistów, 4. Napastnicy mordowali mieszkańców polskich wsi, 5. Niezwykle brutalne, z użyciem narzędzi rolniczych, 6. Chłopi uczestniczyli w pogromach, ale ich nie inicjowali. Przynajmniej częściowo działali pod przymusem i pod groźbą represji, 7. Masowa, 8. Nie przeszkadzali w akcji zapoczątkowanej przez chłopów ukraińskich, nie prowadzili działań bojowych, 9. Decydująca, rzeź była dziełem chłopskiej ludności ukraińskiej. Grzegorz Motyka: (tu wybierz) 1. Przewodzili atakom i odgrywali w nich główną rolę, wciągali do zbrodni chłopstwo ukraińskie, 2. Spontaniczna akcja ludności ukraińskiej, 3. Zbrodnia zaplanowana przez ukraińskich nacjonalistów, 4. Napastnicy mordowali mieszkańców polskich wsi, 5. Niezwykle brutalne, z użyciem narzędzi rolniczych, 6. Chłopi uczestniczyli w pogromach, ale ich nie inicjowali. Przynajmniej częściowo działali pod przymusem i pod groźbą represji, 7. Masowa, 8. Nie przeszkadzali w akcji zapoczątkowanej przez chłopów ukraińskich, nie prowadzili działań bojowych, 9. Decydująca, rzeź była dziełem chłopskiej ludności ukraińskiej.
Przeczytaj tekst i wykonaj polecenia.
Zapoznaj się z tekstem i wykonaj polecenia.
Fragment raportu Polskiego Komitetu Opiekuńczego w Chełmie założonego przy Radzie Głównej Opiekuńczej o mordach nacjonalistów ukraińskich na Polakach na Wołyniu
W niedzielę dnia 29 sierpnia 1943 r. w godzinach nocnych i wczesnym rankiem w powiatach Kowelskim, Włodzimierskim i Lubomelskim dokonano mordu na bezbronnej ludności polskiej […]. Według relacji uchodźców z ww. powiatów akcja miała przebieg następujący: Bandy uzbrojone w broń maszynową i ręczną okrążały poszczególne miejscowości i oświetlały rakietami, a ludność ukraińska z sąsiednich wsi uzbrojona w siekiery, widły, łopaty, kosy i sierpy napadała na poszczególne domy, po kilka lub kilkanaście osób, i mordowała śpiących domowników. Po dokonaniu mordu i wrzuceniu na wpół zabitych do studni, podpalano zabudowania mieszkalne i gospodarcze. W ten sposób dokonując mordu, zaledwie mały procent ludności zdołał ujść z życiem i przedostać się na teren Lubelszczyzny. Ponieważ mord miał miejsce nocą i w godzinach rannych, poszczególne osoby, którym udało się ujść z życiem, przybyły bez ubrań i obuwia […]. Razem do dnia 6 września [do] godziny 10 przybyło do Chełma 1509 osób, w tym 23 rannych, z tych 5 osób jest ciężko rannych, które odtransportowano samochodem ciężarowym do Lublina, ponieważ nie było pewności, że w szpitalu miejscowym pod opieką lekarzy, jak i obsługi ukraińskiej, będą należycie leczeni […]. Wśród przybywających osób jest sporo sierot, których rodzice są zamordowani lub rozproszeni i nie wiadomo, gdzie ich szukać.Źródło: Wysiedlenia, wypędzenia i ucieczki 1939–1959. Atlas ziem polskich. Polacy, Żydzi, Niemcy, Ukraińcy, red. W. Sienkiewicz, G. Hryciuk, Warszawa 2008, s. 79–80.
Rozstrzygnij, czy poniższe zdania znajdują potwierdzenie w tekście źródłowym. Uzasadnij odpowiedź jednym zdaniem.
a) Działacze Polskiego Komitetu Opiekuńczego spodziewali się, że uchodźcy znajdą pomoc medyczną w Chełmie. b) Napastnicy spotkali się ze spontanicznym oporem lokalnej społeczności polskiej. c) W pacyfikacji uczestniczyli dobrze wyszkoleni partyzanci. d) Ataki przetrwały głównie dzieci, gdyż łatwiej im było się ukryć i wyrwać z oblężonych wsi.
Ułóż fragmenty artykułu historycznego tak, aby stanowiły spójną całość.
- Najcenniejsze i jednocześnie najtragiczniejsze w swej wymowie są relacje ocalałych osób, które były świadkami zagłady Polaków. Dzisiaj to osoby w podeszłym wieku, dające świadectwo dziecięcych ofiar ludobójstwa. Ta dziecięca perspektywa pamięci o zbrodni wołyńskiej jest, o dziwo, bardzo szczegółowa, wręcz detaliczna, czasami sucha i lapidarna. Kazimierz Kobylarz (ur. w 1928 roku) 12 lipca 1943 roku zapamiętał bardzo dokładnie – miał wtedy piętnaście lat.
- […] jak oni przejechali, to myśmy się przez tę drogę przeczołgali i poszliśmy pod górkę na gospodarstwo. […] Brat zauważył, że ojciec leży zamordowany. […] Szukamy matki. Matka leżała przed domem, prawdopodobnie schowała się, i wyszła, kiedy usłyszała, jak krzyczał, widocznie chciała mu pomóc. No i dostała. Tu była kula [pokazuje na prawy policzek] i w tym gdzieś miejscu jej wyszła [lewą rękę unosi na wysokość lewego ucha]. Leżała na wznak. Bratanka nie znaleźliśmy, szukaliśmy go. Prawdopodobnie uciekł do zboża, miał dziewięć lat”.
- „Zaczęła się palić okoliczna wioska Maria Wola, graniczyła z Ułanówką. Poszła tam moja siostra z koleżanką Martykówną do krawcowej przymierzyć jakieś tam kostiumy. Ale już nie wróciła. […] Uciekliśmy razem z gospodarstwa: ojciec, matka, bratanek, ja i starszy brat Tadzik i brat Staszek. Uciekliśmy na dół w zboża. Tam żeśmy się ukryli”. Po pewnym czasie ojciec Kazimierza Kobylarza postanowił wrócić z matką i bratankiem do domu.
- Więc jak już był ten strzał i ojciec krzyknął, to my spod tego cmentarza niemieckiego czołgaliśmy się, żeby ewentualnie pomóc ojcu. W międzyczasie przechodzimy drogą, co koło Kulisza idzie. […] I słyszymy rechotanie szprych jezdnych, konnych i jedzie ich cała kawalkada. Myśmy się w tym zbożu zatrzymali od tej drogi w odległości trzech, pięciu metrów. Padliśmy, brat nakazał, żeby nawet nie oddychać głośno. Przejeżdżali i widać było, jak siedzą na furmankach, mieli karabiny, pepesze, było te lufy widać. […]
- Po drodze zostali zatrzymani przez Ukraińca z karabinem i ukraińskiego sąsiada Kulisza. Kazimierz wraz z braćmi podczołgali się pod niemiecki cmentarz, położony niedaleko ich domu. „Naraz słyszymy krzyk ojca: »O Jezus Maria!!!«. I chyba tak z dwa razy krzyknął i cisza. Strzału nie było. Za chwileczkę słyszymy, jakby głos ukraiński […]. I był strzał. O bratanku nie słyszeliśmy.
- Zagrożenie narastało, po chwili rozpoczęły się wystrzały. Kazimierz wraz z braćmi musiał ponownie uciekać. O miejscu pochówku rodziców i losie bratanka dowiedział się dopiero po latach: „Opowiadała mi Sikorska [sąsiadka], jak ściągała z Kalinowskim moich rodziców, że chowali ich tak, jak mogli: wykopali dół, włożyli w prześcieradło. I mówi: »Tego Bolusia« – mojego bratanka – »to znalazłam w zbożu. Miał postrzał w kostkę. I jak zmarł, to trzymał w ręku zboże«. Zmarł chyba z wycieńczenia, z upływu krwi”.
Przyporządkuj opisy do tekstów źródłowych.
Konsekwencją […] zbrodniczej akcji ukraińskiej, trwającej w ciągu 4 miesięcy 1944 r., jest niemal całkowite wyludnienie ludności polskiej ogromnych przestrzeni Małopolski Wschodniej.
Pow. żółkiewski. Na terenie powiatu zostały już tylko nieznaczne resztki ludności polskiej. Z samej Żółkwi wyjechało 90% inteligencji, a ludności polskiej przeważnie uchodźców z okolic, jest tam już tylko około 1000 osób. W powiecie Polaków już prawie nie ma.
Źródło: Wysiedlenia, wypędzenia i ucieczki 1939–1959. Atlas ziem polskich. Polacy, Żydzi, Niemcy, Ukraińcy, red. W. Sienkiewicz, G. Hryciuk, Warszawa 2008, s. 81.
(tu wybierz) 1. Wspomnienie Ukrainki Hanny Wasyliuk ze wsi Niskienicze, 2. Wspomnienie księdza Saturnina Żebrowskiego z Rudy Brodzkiej, 3. Fragment wspomnień świadka zbrodni ukraińskich w Hucie Stepańskiej, Jadwigi Majewskiej, 4. Sprawozdanie sytuacyjne polskiego podziemia z Ziem Wschodnich za maj 1944 r., 5. Sprawozdanie kierownictwa OUN z powiatu złoczowskiego o ucieczce Polaków z Galicji Wschodniej, czerwiec 1944 r., 6. Informacja z Wikipedii o polskiej akcji odwetowej, 7. Fragment uchwały Sejmu RP ustanawiającej 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP.
Obecnie na całym obszarze została przeprowadzona antypolska akcja w formie ultimatów, nakazujących Polakom opuszczenie ZUZ [Zachodnich Ziem Ukraińskich] […]. Wywołało to panikę wśród Polaków i ich masowy wyjazd na zachód. Ultimata postawiono w Bezbrudach, Ostrowiu, Bałuczynie oraz Zaszkowie. Wszędzie z całkowitym powodzeniem. Pozostawione gospodarstwa puszcza się z dymem. […] W Wyżnianach Polacy otrzymali ultimatum 13 V, a wyjechało tylko 5 rodzin, bo pozostałym sołtys Ukrainiec Hoj Roman zaręczył, że nic im się nie stanie. W Zadwórzu Polacy otrzymali ultimatum dnia 12 V i jeszcze tej samej nocy zlikwidowano 13 mężczyzn i 4 kobiety. To tak poskutkowało, że wszyscy Polacy wyjechali jeszcze tego samego dnia.
Źródło: Wysiedlenia, wypędzenia i ucieczki 1939–1959. Atlas ziem polskich. Polacy, Żydzi, Niemcy, Ukraińcy, red. W. Sienkiewicz, G. Hryciuk, Warszawa 2008, s. 79.
(tu wybierz) 1. Wspomnienie Ukrainki Hanny Wasyliuk ze wsi Niskienicze, 2. Wspomnienie księdza Saturnina Żebrowskiego z Rudy Brodzkiej, 3. Fragment wspomnień świadka zbrodni ukraińskich w Hucie Stepańskiej, Jadwigi Majewskiej, 4. Sprawozdanie sytuacyjne polskiego podziemia z Ziem Wschodnich za maj 1944 r., 5. Sprawozdanie kierownictwa OUN z powiatu złoczowskiego o ucieczce Polaków z Galicji Wschodniej, czerwiec 1944 r., 6. Informacja z Wikipedii o polskiej akcji odwetowej, 7. Fragment uchwały Sejmu RP ustanawiającej 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP.
Ciągle wracam do tych wydarzeń z 16 lipca 1943 roku, jak musieliśmy się wszyscy zgromadzić w szkole. To była ta słynna samoobrona, to był początek obrony. W szkole było bardzo dużo ludzi, także spoza Huty Stepańskiej. […] Byliśmy tam do 18 lipca, a potem wyszedł rozkaz, żeby się wycofać do Sarn, bliżej kolei, tam, gdzie byli Niemcy. […] Szybko wróciliśmy do domu, każdy co mógł, to wziął. Tylko ja nie zdążyłam wejść na furmankę, bo postanowiłam jeszcze wrócić do domu po mój obrazek, który dostałam na Pierwszą Komunię. Biegłam za furmanką, ale było bardzo dużo ludzi. […] Mama krzyczała i wyciągała ręce, żeby mnie wciągnąć na ten wóz, ale nie zdążyłam. Widziałam bardzo dużo pomordowanych. Pamiętam, że napadnięto na nas w trakcie tego wycofywania się. Jak słyszałam te krzyki i strzały banderowców: „Urra, urra, rezać Lachy”, to ja ze strachu przeskoczyłam przez rów, bo zobaczyłam, że niektórzy uciekają do lasu. […] Tam zgubiłam but i ten obrazek. Uciekałam w sukieneczce, w której byłam przyjęta do Pierwszej Komunii, tylko przefarbowanej na niebiesko.
Źródło: tekst dostępny online: zbrodniawolynska.pl.
(tu wybierz) 1. Wspomnienie Ukrainki Hanny Wasyliuk ze wsi Niskienicze, 2. Wspomnienie księdza Saturnina Żebrowskiego z Rudy Brodzkiej, 3. Fragment wspomnień świadka zbrodni ukraińskich w Hucie Stepańskiej, Jadwigi Majewskiej, 4. Sprawozdanie sytuacyjne polskiego podziemia z Ziem Wschodnich za maj 1944 r., 5. Sprawozdanie kierownictwa OUN z powiatu złoczowskiego o ucieczce Polaków z Galicji Wschodniej, czerwiec 1944 r., 6. Informacja z Wikipedii o polskiej akcji odwetowej, 7. Fragment uchwały Sejmu RP ustanawiającej 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP.
W wyniku popełnionego w latach 1943-1945 ludobójstwa zamordowanych zostało ponad sto tysięcy obywateli II Rzeczypospolitej, głównie chłopów. Ich dokładna liczba do dziś nie jest znana, a wielu z nich wciąż nie doczekało się godnego pochówku i upamiętnienia […]. Ofiary zbrodni popełnionych w latach 40. przez ukraińskich nacjonalistów do tej pory nie zostały w sposób należyty upamiętnione, a masowe mordy nie zostały nazwane – zgodnie z prawdą historyczną – mianem ludobójstwa.
Źródło: tekst dostępny online: rp.pl.
(tu wybierz) 1. Wspomnienie Ukrainki Hanny Wasyliuk ze wsi Niskienicze, 2. Wspomnienie księdza Saturnina Żebrowskiego z Rudy Brodzkiej, 3. Fragment wspomnień świadka zbrodni ukraińskich w Hucie Stepańskiej, Jadwigi Majewskiej, 4. Sprawozdanie sytuacyjne polskiego podziemia z Ziem Wschodnich za maj 1944 r., 5. Sprawozdanie kierownictwa OUN z powiatu złoczowskiego o ucieczce Polaków z Galicji Wschodniej, czerwiec 1944 r., 6. Informacja z Wikipedii o polskiej akcji odwetowej, 7. Fragment uchwały Sejmu RP ustanawiającej 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP.
Karolów zabili. To była matka i córka, i dwoje dzieci. Zabili ich. Banderowcy zabijali. Tak, dom im spalili. Mąż tej kobiety, ojciec dzieci, uciekł, a oni biedni zostali. Oni się przechrzcili na naszą wiarę. „Wszystko już zrobimy – mówili – żeby [tylko] nas nie zaczepiali…” Przyszli, zabili pod osłoną nocy. Wyciągnęli na dwór… a ona te dwoje dzieci do siebie tuliła – nie daj Boże, nie daj Boże.
Źródło: Grzegorz Motyka, Wołyń ’43. Ludobójcza czystka – fakty, analogie, polityka historyczna, Kraków 2016, s. 58.
(tu wybierz) 1. Wspomnienie Ukrainki Hanny Wasyliuk ze wsi Niskienicze, 2. Wspomnienie księdza Saturnina Żebrowskiego z Rudy Brodzkiej, 3. Fragment wspomnień świadka zbrodni ukraińskich w Hucie Stepańskiej, Jadwigi Majewskiej, 4. Sprawozdanie sytuacyjne polskiego podziemia z Ziem Wschodnich za maj 1944 r., 5. Sprawozdanie kierownictwa OUN z powiatu złoczowskiego o ucieczce Polaków z Galicji Wschodniej, czerwiec 1944 r., 6. Informacja z Wikipedii o polskiej akcji odwetowej, 7. Fragment uchwały Sejmu RP ustanawiającej 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP.
Najpierw ruszono na plebanię, zdemolowano i obrabowano probostwo, w piwnicy zabito żonę gospodarza i raniono 2 jego córki ciężko, […] przewracali kopce z ziemniakami szukając, jak się wyrazili, jegomościa. Cudem Bożym ocalałem. […] Mordowano i pastwiono się przy grzechocie karabinów maszynowych i muzyce 2-ch harmonii. […] Podpalono 70 gospodarstw wyłącznie tylko polskich […] lud uszedł w lasy […]. Swąd palących się ciał ludzkich i zwierząt przy całym ogromie zniszczenia robił tak straszne wrażenie, że trudno opisać.
Źródło: Grzegorz Motyka, Wołyń ’43. Ludobójcza czystka – fakty, analogie, polityka historyczna, Kraków 2016, s. 68.
(tu wybierz) 1. Wspomnienie Ukrainki Hanny Wasyliuk ze wsi Niskienicze, 2. Wspomnienie księdza Saturnina Żebrowskiego z Rudy Brodzkiej, 3. Fragment wspomnień świadka zbrodni ukraińskich w Hucie Stepańskiej, Jadwigi Majewskiej, 4. Sprawozdanie sytuacyjne polskiego podziemia z Ziem Wschodnich za maj 1944 r., 5. Sprawozdanie kierownictwa OUN z powiatu złoczowskiego o ucieczce Polaków z Galicji Wschodniej, czerwiec 1944 r., 6. Informacja z Wikipedii o polskiej akcji odwetowej, 7. Fragment uchwały Sejmu RP ustanawiającej 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP.
Według E. Misiły Pawłokoma została całkowicie otoczona, zaś zbliżający się do jej centrum żołnierze strzelali do każdej napotkanej osoby, w tym do kobiet i dzieci, których liczbę autor szacuje na ok. 50. Ukraińscy mieszkańcy wsi, po zorientowaniu się w sytuacji, próbowali ukrywać się lub uciekać do cerkwi. Osoby, których kryjówki zostały wykryte, były zabijane na miejscu lub pędzone do cerkwi lub do domu ludowego. Według relacji ukraińskich świadków w miejscach tych oddzielano mężczyzn, kobiety i dzieci powyżej lat 7 (lub 10) od pozostałych i rozstrzeliwano na nieczynnym greckokatolickim cmentarzu. W zeznaniach tych świadków pojawiają się również informacje o biciu mężczyzn cepami, okręcaniu drutem kolczastym i wycięciu krzyża na piersi jednego z nich. Zaprzeczają temu żołnierze z oddziału „Wacława”, twierdzący, że rozstrzeliwano jedynie mężczyzn, po uprzednim ponowieniu pytania, gdzie pochowano uprowadzonych ze wsi Polaków.
Źródło: tekst dostępny online: pl.wikipedia.org.
Fragment wspomnień świadka zbrodni ukraińskich w Hucie Stepańskiej, Jadwigi Majewskiej, Sprawozdanie kierownictwa OUN z powiatu złoczowskiego o ucieczce Polaków z Galicji Wschodniej, czerwiec 1944 r., Sprawozdanie sytuacyjne polskiego podziemia z Ziem Wschodnich za maj 1944 r., Wspomnienie księdza Saturnina Żebrowskiego z Rudy Brodzkiej, Informacja z Wikipedii o polskiej akcji odwetowej, Wspomnienie Ukrainki Hanny Wasyliuk ze wsi Niskienicze, Fragment uchwały Sejmu RP ustanawiającej 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP.
....................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................
Konsekwencją […] zbrodniczej akcji ukraińskiej, trwającej w ciągu 4 miesięcy 1944 r., jest niemal całkowite wyludnienie ludności polskiej ogromnych przestrzeni Małopolski Wschodniej.
Pow. żółkiewski. Na terenie powiatu zostały już tylko nieznaczne resztki ludności polskiej. Z samej Żółkwi wyjechało 90% inteligencji, a ludności polskiej przeważnie uchodźców z okolic, jest tam już tylko około 1000 osób. W powiecie Polaków już prawie nie ma.
Źródło: Wysiedlenia, wypędzenia i ucieczki 1939–1959. Atlas ziem polskich. Polacy, Żydzi, Niemcy, Ukraińcy, red. W. Sienkiewicz, G. Hryciuk, Warszawa 2008, s. 81.
....................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................
Obecnie na całym obszarze została przeprowadzona antypolska akcja w formie ultimatów, nakazujących Polakom opuszczenie ZUZ [Zachodnich Ziem Ukraińskich] […]. Wywołało to panikę wśród Polaków i ich masowy wyjazd na zachód. Ultimata postawiono w Bezbrudach, Ostrowiu, Bałuczynie oraz Zaszkowie. Wszędzie z całkowitym powodzeniem. Pozostawione gospodarstwa puszcza się z dymem. […] W Wyżnianach Polacy otrzymali ultimatum 13 V, a wyjechało tylko 5 rodzin, bo pozostałym sołtys Ukrainiec Hoj Roman zaręczył, że nic im się nie stanie. W Zadwórzu Polacy otrzymali ultimatum dnia 12 V i jeszcze tej samej nocy zlikwidowano 13 mężczyzn i 4 kobiety. To tak poskutkowało, że wszyscy Polacy wyjechali jeszcze tego samego dnia.
Źródło: Wysiedlenia, wypędzenia i ucieczki 1939–1959. Atlas ziem polskich. Polacy, Żydzi, Niemcy, Ukraińcy, red. W. Sienkiewicz, G. Hryciuk, Warszawa 2008, s. 79.
....................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................
Ciągle wracam do tych wydarzeń z 16 lipca 1943 roku, jak musieliśmy się wszyscy zgromadzić w szkole. To była ta słynna samoobrona, to był początek obrony. W szkole było bardzo dużo ludzi, także spoza Huty Stepańskiej. […] Byliśmy tam do 18 lipca, a potem wyszedł rozkaz, żeby się wycofać do Sarn, bliżej kolei, tam, gdzie byli Niemcy. […] Szybko wróciliśmy do domu, każdy co mógł, to wziął. Tylko ja nie zdążyłam wejść na furmankę, bo postanowiłam jeszcze wrócić do domu po mój obrazek, który dostałam na Pierwszą Komunię. Biegłam za furmanką, ale było bardzo dużo ludzi. […] Mama krzyczała i wyciągała ręce, żeby mnie wciągnąć na ten wóz, ale nie zdążyłam. Widziałam bardzo dużo pomordowanych. Pamiętam, że napadnięto na nas w trakcie tego wycofywania się. Jak słyszałam te krzyki i strzały banderowców: „Urra, urra, rezać Lachy”, to ja ze strachu przeskoczyłam przez rów, bo zobaczyłam, że niektórzy uciekają do lasu. […] Tam zgubiłam but i ten obrazek. Uciekałam w sukieneczce, w której byłam przyjęta do Pierwszej Komunii, tylko przefarbowanej na niebiesko.
Źródło: tekst dostępny online: zbrodniawolynska.pl.
....................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................
W wyniku popełnionego w latach 1943-1945 ludobójstwa zamordowanych zostało ponad sto tysięcy obywateli II Rzeczypospolitej, głównie chłopów. Ich dokładna liczba do dziś nie jest znana, a wielu z nich wciąż nie doczekało się godnego pochówku i upamiętnienia […]. Ofiary zbrodni popełnionych w latach 40. przez ukraińskich nacjonalistów do tej pory nie zostały w sposób należyty upamiętnione, a masowe mordy nie zostały nazwane – zgodnie z prawdą historyczną – mianem ludobójstwa.
Źródło: tekst dostępny online: rp.pl.
....................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................
Karolów zabili. To była matka i córka, i dwoje dzieci. Zabili ich. Banderowcy zabijali. Tak, dom im spalili. Mąż tej kobiety, ojciec dzieci, uciekł, a oni biedni zostali. Oni się przechrzcili na naszą wiarę. „Wszystko już zrobimy – mówili – żeby [tylko] nas nie zaczepiali…” Przyszli, zabili pod osłoną nocy. Wyciągnęli na dwór… a ona te dwoje dzieci do siebie tuliła – nie daj Boże, nie daj Boże.
Źródło: Grzegorz Motyka, Wołyń ’43. Ludobójcza czystka – fakty, analogie, polityka historyczna, Kraków 2016, s. 58.
....................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................
Najpierw ruszono na plebanię, zdemolowano i obrabowano probostwo, w piwnicy zabito żonę gospodarza i raniono 2 jego córki ciężko, […] przewracali kopce z ziemniakami szukając, jak się wyrazili, jegomościa. Cudem Bożym ocalałem. […] Mordowano i pastwiono się przy grzechocie karabinów maszynowych i muzyce 2-ch harmonii. […] Podpalono 70 gospodarstw wyłącznie tylko polskich […] lud uszedł w lasy […]. Swąd palących się ciał ludzkich i zwierząt przy całym ogromie zniszczenia robił tak straszne wrażenie, że trudno opisać.
Źródło: Grzegorz Motyka, Wołyń ’43. Ludobójcza czystka – fakty, analogie, polityka historyczna, Kraków 2016, s. 68.
....................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................
Według E. Misiły Pawłokoma została całkowicie otoczona, zaś zbliżający się do jej centrum żołnierze strzelali do każdej napotkanej osoby, w tym do kobiet i dzieci, których liczbę autor szacuje na ok. 50. Ukraińscy mieszkańcy wsi, po zorientowaniu się w sytuacji, próbowali ukrywać się lub uciekać do cerkwi. Osoby, których kryjówki zostały wykryte, były zabijane na miejscu lub pędzone do cerkwi lub do domu ludowego. Według relacji ukraińskich świadków w miejscach tych oddzielano mężczyzn, kobiety i dzieci powyżej lat 7 (lub 10) od pozostałych i rozstrzeliwano na nieczynnym greckokatolickim cmentarzu. W zeznaniach tych świadków pojawiają się również informacje o biciu mężczyzn cepami, okręcaniu drutem kolczastym i wycięciu krzyża na piersi jednego z nich. Zaprzeczają temu żołnierze z oddziału „Wacława”, twierdzący, że rozstrzeliwano jedynie mężczyzn, po uprzednim ponowieniu pytania, gdzie pochowano uprowadzonych ze wsi Polaków.
Źródło: tekst dostępny online: pl.wikipedia.org.
Przyjrzyj się fotografiom pomników poświęconych pamięci Polaków, ofiar rzezi wołyńskiej oraz czasów okupacji niemieckiej i sowieckiej. Ustal główne przesłanie poszczególnych pomników, a następnie dopasuj je (opis) do miejscowości, w której znajduje się dany monument.







zamordowane osoby zginęły w czasie podróży pociągiem, na co wskazują tory, niezawinione męczeństwo ofiar, obelisk jako forma symbolicznego nagrobka, miejsca związane z męczeństwem Polaków, heroiczna śmierć, odwołanie do niepodległościowej symboliki narodowej, nawiązanie do palenia ofiar przez zbrodniarzy
| Bełżec | |
| Kraków | |
| Lubin | |
| Wrocław | |
| Kłodzko | |
| Gdańsk | |
| Lublin |