Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki
1
Pokaż ćwiczenia:
111
Ćwiczenie 1

Jakim socjolektem i idiolektem posługiwali się mieszkańcy Warszawy – reprezentanci różnych warstw społecznych? Dopasuj nazwisko bohatera oraz styl języka lub nazwę grupy społecznej, która się nim posługuje, do odpowiedniego cytatu. Wyjaśnij, co język mówi o jego użytkownikach.

R1D5c87Hrq8711
Wybierz jedno nowe słowo poznane podczas dzisiejszej lekcji i ułóż z nim zdanie.
R1FmII69CIkmQ
(Uzupełnij).
11
Ćwiczenie 2

Na podstawie przytoczonego fragmentu powieści oceń prawdziwość podanych stwierdzeń. Wybierz Prawda, jeśli stwierdzenie jest prawdziwe, albo Fałsz – jeśli jest fałszywe.

Bolesław Prus Lalka

Sędzia był zdziwiony wykrzyknikiem, ale ja nie. Spostrzegłem bowiem, że pan Patkiewicz, nie odejmując rąk od piersi, nagle wywrócił oczy i opuścił dolną szczękę w taki sposób, że zrobił się podobny do stojącego trupa. Jego twarz i cała postawa istotnie mogła przerazić nawet zdrowego człowieka.

– Najokropniejsze jest to, że ci panowie wylewają oknem jakieś płyny…

– Czy na panią? – spytał zuchwale pan Maleski.

Baronowa posiniała z gniewu, ale umilkła; wstyd jej było przyznać się.

– Cóż dalej? – rzekł sędzia.

– Ale najgorsze ze wszystkiego (przez co nawet wpadłam w nerwową chorobę), że ci panowie po kilka razy na dzień stukają do mego okna trupią główką…

– Tak panowie robią? – zapytał sędzia.

– Będę miał honor objaśnić pana sędziego – odparł Maleski z postawą człowieka, który chce odtańczyć menueta. – Nam usługuje stróż domu, mieszkający na dole; ażeby więc nie marnować się schodzeniem i wchodzeniem na trzecie piętro, mamy u siebie długi sznur, wieszamy na nim co jest pod ręką (może czasem zdarzyć się i trupia główka), i… pukamy do jego okna – zakończył tak słodkim tonem, że trudno było przestraszyć się równie delikatnego pukania.

– Ach, Boże!… – krzyknęła znowu pani baronowa, zataczając się.

– Oczywiście, chora kobieta… – mruknął Maleski.

– Nie chora! – zawołała baronowa. – Ale wysłuchaj mnie, panie sędzio!… Ja nie mogę patrzeć na tego drugiego… bo on ciągle robi miny jak nieboszczyk… Ja niedawno straciłam córkę!… – zakończyła ze łzami.

– Słowo honoru, że ta pani ma halucynacje – rzekł Maleski. – Kto tu jest podobny do nieboszczyka?… Patkiewicz?… taki przystojny chłopak!… – dodał, wypychając naprzód mizernego kolegę, który… w tej chwili właśnie już po raz piąty udawał trupa.

4 Źródło: Bolesław Prus, Lalka, oprac. J. Bachórz, Wrocław 1991, s. 326–327.
RjUhoIdx2uQSC
Sytuacja dotyczy eksmisji studentów, których chce się pozbyć Krzeszowska po zakupie kamienicy, ponieważ sprowadzają do siebie kobiety lekkich obyczajów. Możliwe odpowiedzi: Prawda, Fałsz. Sprawa sądowa o czynsz odbywa się równolegle z procesem o skradzioną lalkę. Możliwe odpowiedzi: Prawda, Fałsz. Studenci mieszkali we trzech na poddaszu kamienicy pani Krzeszowskiej. Możliwe odpowiedzi: Prawda, Fałsz. Krzeszowska ukazana jest jako pozbawiona skrupułów bankrutka. Możliwe odpowiedzi: Prawda, Fałsz. Studenci błaznują po to, by zrobić na złość Krzeszowskiej i ją ośmieszyć. Możliwe odpowiedzi: Prawda, Fałsz. Maleski tańczy przed sędzią menueta, by rozbawić widowni. Możliwe odpowiedzi: Prawda, Fałsz. Baron Krzeszowski namówił żonę do wytoczenia procesu o czynsz. Możliwe odpowiedzi: Prawda, Fałsz. Kamienica Łęckich bardzo wyraźnie odzwierciedla społeczne podziały i strukturę: różny stan majątkowy obywateli Warszawy, ich pozycję i zajmowane stanowiska. Możliwe odpowiedzi: Prawda, Fałsz
RVStFagv4c7Tb1
Ćwiczenie 3
Przypomnij sobie opis pierwszych lat życia Rzeckiego i jego dorastanie w sklepie. Porównaj je z dzieciństwem Helusi Stawskiej, Wicka Wirskiego i innych małych bohaterów w Lalce. Uzupełnij notatkę syntetyzującą. Dzieci nie uczęszczały do regularnych szkół. Od najmłodszych lat musiały 1. beztroski i zabaw, 2. Helusia, 3. zabawek i rozrywek, 4. młodzi Wirscy, 5. system zakazów i nakazów, 6. pracować lub pomagać, 7. trudną rzeczywistością rodzicom. Dorośli często stosowali kary cielesne oraz 1. beztroski i zabaw, 2. Helusia, 3. zabawek i rozrywek, 4. młodzi Wirscy, 5. system zakazów i nakazów, 6. pracować lub pomagać, 7. trudną rzeczywistością. Dzieci jednak nie zawsze były karne i łobuzowały tak jak 1. beztroski i zabaw, 2. Helusia, 3. zabawek i rozrywek, 4. młodzi Wirscy, 5. system zakazów i nakazów, 6. pracować lub pomagać, 7. trudną rzeczywistością. Szczególnie te uboższe nie miały zbyt dużo 1. beztroski i zabaw, 2. Helusia, 3. zabawek i rozrywek, 4. młodzi Wirscy, 5. system zakazów i nakazów, 6. pracować lub pomagać, 7. trudną rzeczywistością. Często się nudziły, pozostając same lub z babcią w domu, tak jak np. 1. beztroski i zabaw, 2. Helusia, 3. zabawek i rozrywek, 4. młodzi Wirscy, 5. system zakazów i nakazów, 6. pracować lub pomagać, 7. trudną rzeczywistością. Dzieciństwo nie zawsze było czasem 1. beztroski i zabaw, 2. Helusia, 3. zabawek i rozrywek, 4. młodzi Wirscy, 5. system zakazów i nakazów, 6. pracować lub pomagać, 7. trudną rzeczywistością, ale wielu konfrontacji z 1. beztroski i zabaw, 2. Helusia, 3. zabawek i rozrywek, 4. młodzi Wirscy, 5. system zakazów i nakazów, 6. pracować lub pomagać, 7. trudną rzeczywistością.
R18fkxTrRWcuK1
Ćwiczenie 4
Jak ukazana jest w Lalce sytuacja kobiet: Izabeli, pani Stawskiej, pani Wąsowskiej? Dopasuj poprawne sformułowania. Izabela Łęcka to arystokratka ziemianka i panna na wydaniu bez posagu. Izabela bywała nie bywała na salonach europejskich i w najlepszych domach.
Pani Stawska została nie została zniesławiona z powodu ucieczki męża. W wychowaniu Helusi pomaga nie pomaga jej Stanisław Wokulski. Pani Misiewiczowa, matka ciotka Heleny, mieszka nie mieszka razem z nią pod wspólnym dachem.
Pani Wąsowska rozwódka wdowa z dużym majątkiem, niezależna finansowo, proponuje nie proponujeWokulskiemu papierowe(-go) małżeństwo (-a) bez zobowiązań.
RuykFqMdCvmMI21
Ćwiczenie 5
Wymyśl pytanie na kartkówkę związane z tematem materiału.
21
Ćwiczenie 6

Poniższy cytat uczyń tezą do rozważań na temat: Jaka jest Warszawa Bolesława Prusa w Lalce? Napisz konspekt (plan twórczy) szkicu krytycznego.

Ewa Paczoska Lalka, czyli rozpad świata

Prus ukazuje miasto bez „środka”, odarte ze znaczeń symbolicznych, żyjące jedynie teraźniejszością. Lalka jest jedną z wielu powieści Prusa o destrukcji więzi międzyludzkich, w sposób najwyrazistszy natomiast pokazuje rozchwianie naturalnej, historycznej łączności człowieka z przestrzenią.

5 Źródło: Ewa Paczoska, Lalka, czyli rozpad świata, Warszawa 2008, s. 29.
R17lvdxd7IMD0
(Uzupełnij).
31
Ćwiczenie 7

Na podstawie poniższych fragmentów porównaj zawarte w nich opisy przestrzeni. Zwróć uwagę na to, jak przedstawione zostają w nich centrum i peryferie miasta.

Bolesław Prus Lalka

„Nigdzie nie wejdziemy po tej leżącej drabinie – myślał. – To chory kąt, dziki kąt”.

I rozważał, pełen goryczy, że ten płat ziemi nadrzecznej, zasypany śmieciem z całego miasta, nie urodzi nic nad parterowe i jednopiętrowe domki barwy czekoladowej i jasnożółtej, ciemnozielonej i pomarańczowej. Nic, oprócz białych i czarnych parkanów, otaczających puste place, skąd gdzieniegdzie wyskakuje kilkupiętrowa kamienica, jak sosna, która ocalała z wyciętego lasu, przestraszona własną samotnością.

„Nic, nic!…” – powtarzał, tułając się po uliczkach, gdzie widać było rudery zapadnięte niżej bruku, z dachami porosłymi mchem, lokale z okiennicami dniem i nocą zamkniętymi na sztaby, drzwi zabite gwoździami, naprzód i w tył powychylane ściany, okna łatane papierem albo zatkane łachmanem.

6 Źródło: Bolesław Prus, Lalka, oprac. J. Bachórz, Wrocław 1991, s. 136–137.
Bolesław Prus Lalka

Pan Tomasz Łęcki z jedyną córką Izabelą i kuzynką panną Florentyną nie mieszkał we własnej kamienicy, lecz wynajmował lokal, złożony z ośmiu pokojów, w stronie Alei Ujazdowskiej. Miał tam salon o trzech oknach, gabinet własny, gabinet córki, sypialnię dla siebie, sypialnię dla córki, pokój stołowy, pokój dla panny Florentyny i garderobę, nie licząc kuchni i mieszkania dla służby[...].

Mieszkanie posiadało wielkie zalety. Było suche, ciepłe, obszerne, widne. Miało marmurowe schody, gaz, dzwonki elektryczne i wodociągi. Każdy pokój w miarę potrzeby łączył się z innymi lub tworzył zamkniętą w sobie całość. Sprzętów wreszcie miało liczbę dostateczną, ani za mało, ani za wiele, a każdy odznaczał się raczej wygodną prostotą aniżeli skaczącymi do oczu ozdobami. Kredens budził w widzu uczucie pewności, że z niego nie zginą srebra; łóżko przywodziło na myśl bezpieczny spoczynek dobrze zasłużonych; stół można było obciążyć, na krześle usiąść bez obawy załamania się, na fotelu marzyć.

7 Źródło: Bolesław Prus, Lalka, oprac. J. Bachórz, Wrocław 1991, s. 74–75.
RoBMAzQdKHgo6
(Uzupełnij).
31
Ćwiczenie 8

Na podstawie podanych fragmentów oraz całej powieści ustal, w jaki sposób w Lalce są opisywane bogate i biedne mieszkania Warszawy. Zredaguj odpowiedzi na pytania:

  1. Jakie różnice dostrzegasz w opisach domów Powiśla i Alei Ujazdowskich?

  2. Dlaczego Warszawę można nazwać miastem kontrastów?

  3. Czego dowiadujemy się o mieszkańcach Warszawy z tych opisów?

RxMdJR23fGmAi
(Uzupełnij).
Praca domowa
Zapoznaj się z podanym poniżej hasłem słownikowym definiującym pojęcie miasta. Na podstawie informacji słownikowej wypisz w punktach, w czym przejawiało się zjawisko zwane urbanizmem oraz jak jest traktowany motyw miasta w powieści Lalka.
Zapoznaj się z podanym poniżej hasłem słownikowym definiującym pojęcie miasta. Na podstawie informacji słownikowej wypisz w punktach, w czym przejawiało się zjawisko zwane urbanizmem oraz jak jest traktowany motyw miasta w powieści Lalka.
Miasto

Miasto aż do XIX w. zajmowało podrzędną pozycję w hierarchii polskich tematów literackich. Rzadko budziło zainteresowanie pisarzy doby staropolskiej, niewiele więcej uwagi poświęcali mu twórcy oświeceniowi. W literaturze 2. połowy XVIII w. wyraźnie brzmiał przy tym ton niechęci do uznawanej za obcą cywilizacji wielkomiejskiej, […] [autorzy] niejednokrotnie przedstawiali rzeczywiste i fantastyczne metropolie jako deprawujące szlachecką młodzież siedliska zła i występku.

Wiek XIX, w którym na zachodzie Europy (a przede wszystkim w literaturze francuskiej i angielskiej) urbanizm szybko stał się ważnym problemem ideowo‑estetycznym, nie od razu przyniósł zmianę statusu tematyki miejskiej w literaturze polskiej. […] nieobojętna była w tym wypadku antyurbanistyczna postawa czołowych twórców romantycznych (J. Słowacki, A. Mickiewicz) wyrażająca m.in. ich rozczarowanie do skomercjalizowanej cywilizacji burżuazyjnej, której symbolem stawała się wielka metropolia.

Jednak dopiero w prozie międzypowstaniowej miasto zaczęło stawać się trwałym elementem literackich odwzorowań rzeczywistości; już nie tylko epizody, ale i główne zręby akcji fabularnych poczęto lokować w Warszawie, Lwowie, Wilnie, Krakowie. Jako intrygujące zjawisko cywilizacyjne prowokowało do coraz liczniejszych prób poznania jego społecznego i moralnego charakteru, do szukania prawdy o nim i jego mieszkańcach nie tylko w reprezentacyjnych dzielnicach, ale i w ubogich zaułkach, wśród pracowitego mieszczaństwa, a nawet w środowiskach nędzy i przestępstwa. Jednym z ważnych stymulatorów tego procesu było oddziaływanie wzorów literackich odnajdywanych w prozie zachodnioeuropejskiej (przede wszystkim w twórczości E. Sue, H. Balzaca, Ch. Dickensa. P. de Kocka).

[…]

Lata 1864‑1890 ostatecznie usankcjonowały pełnoprawną obecność urbanizmu w literaturze polskiej. Wprawdzie nie zdystansował on dominującej nadal tematyki wiejskiej, niemniej wydatnie zwiększył swój stan posiadania, m.in. szerzej wkraczając do dramatu i poezji. Wiązało się to zarówno z programowymi preferencjami pozytywistów, jak i z rozwojem kapitalizmu na ziemiach polskich, a zwłaszcza w Królestwie, gdzie zintensyfikowała ów proces reforma uwłaszczeniowa. Nieobojętne w tym wypadku były także wpływy francuskiego naturalizmu, a przede wszystkim pisarstwa E. Zoli, oraz wcześniejsze doświadczenia rodzimej prozy, z których nadal chętnie korzystano. Awans dużych ośrodków miejskich (przede wszystkim Warszawy) do rangi krajowych centrów społeczno‑gospodarczych rodził — zgodnie ze stawianymi ówczesnej literaturze zadaniami poznawczymi i społecznymi — potrzebę szerszego i precyzyjniejszego niż w 30‑leciu międzypowstaniowym rozpoznania ich istoty i struktury. Ważną rolę dokumentacyjną odgrywała w tym względzie felietonistyka […]. Podobną problematykę podejmowano w wielu utworach nowelistycznych, szkicach, obrazkach wierszem i prozą, dużo uwagi poświęcając zwłaszcza niższym warstwom ludności miejskiej. […]

Szczytowym osiągnięciem urbanizmu w ówczesnej literaturze polskiej była bez wątpienia Lalka Prusa, zalecająca się niespotykaną w innych utworach wszechstronnością prezentacji organizmu wielkomiejskiego. Ukazywała ona rozległą panoramę warszawskiej społeczności (od lumpenproletariatu Powiśla po rezydujących w metropolii arystokratów), przedstawiała charakterystyczne dla miasta zjawiska obyczajowe, społeczne i ekonomiczne w całej ich złożoności i dynamice, przynosiła wreszcie kreślony z wyjątkową dbałością o realia, szeroko zakrojony pejzaż warszawskich ulic, placów, ogrodów, ubogich przedmieść i dzielnic rezydencjonalnych. Lalka w wyrazisty sposób zaakcentowała pełną już nobilitację tematyki miejskiej w literaturze polskiej. […]

8 Źródło: Miasto, [w:] Słownik literatury polskiej XIX wieku, red. A. Kowalczykowej, J. Bachórz, Wrocław 1994, s. 543–546.