Wiosną 1573 r. szlachta polsko‑litewska ściągnęła w okolice Warszawy, aby wybrać następcę zmarłego bezpotomnie Zygmunta Augusta. Działacz i pisarz polityczny Świętosław Orzelski odnotował: wypełnili całkiem miasto i przedmieścia, a co dzień wzrastał ich napływ, także rozsiedlili się namiotami po polach okolicznych, a gdy i tego było nie dość, przebyli Wisłę po moście […] i zajęli błoń, rozbijając na niej po większej części namioty
. Dla wielu szlachciców podróż i kilkutygodniowy pobyt poza domem wiązały się z wydatkami nie do udźwignięcia. Nic zatem dziwnego, że chociaż była to elekcja viritim (każdy obywatel miał prawo do czynnego w niej uczestnictwa), ok. 20 proc. zgromadzonych wywodziło się z okolicznej szlachty mazowieckiej. Po przeciągających się obradach królem okrzyknięto francuskiego księcia Henryka Walezego.
Ustalisz, w jakich okolicznościach w Rzeczypospolitej zaprowadzono pokój religijny.
Wyjaśnisz, dlaczego Henryk Walezy uciekł z Polski.
Ocenisz, czy Walezjusza należy nazywać królem nieudolnym, czy też raczej niedocenionym.