Chcemy dobrego premieraWśród potrzeb człowieka psychologowie przeoczyli do tej pory pragnienie, żeby mieć dobrego premiera. To dlatego każdy premier ma na starcie tak wysokie notowania. Gorzej zwykle jest na końcu, gdy opinia publiczna bywa wręcz okrutna.
W maju 2005 r., gdy kończyła żywot Polska SLD, zapytaliśmy Polaków, jak oceniają wszystkich – wtedy dziesięciu – premierów wolnej Polski. Tragicznie wypadły oceny Millera – ludzie zapomnieli, że to on negocjował nasze wejście do Europy, także Oleksy był na dużym minusie. Oceny mieszane dostali: i Buzek, który tyle w Polsce zmienił, i Olszewski, który tyle chciał zmienić, i Bielecki, który kończył pierwszy okres transformacji, i Suchocka, i Pawlak, i Belka. Na plusie był Cimoszewicz, który kojarzy się z koniunkturą lat 90., ale naprawdę dobrze oceniliśmy tylko Mazowieckiego. Czy dlatego, że to on wolną Polskę odkreślił od PRL „grubą linią”? Czy dlatego, że biła w oczy jego uczciwość, czasem nieporadna, bez śladu PR? Jego staromodna wiara w misję polityki?”
Niektórzy szanowani, inni kontrowersyjni. Jednych pamiętamy za ich dobre i złe decyzje polityczne, innych głównie z afer, anegdot czy charakterystycznych powiedzonek. Wszystkich możemy rozliczać dzięki cyklicznym, wolnym wyborom do sejmu, który zadecyduje o składzie kolejnego rządu i osobie Prezesa Rady Ministrów. Premierzy III RP – jacy byli, za co ich pamiętamy? Jakie znaczenie w systemie politycznym ma Prezes Rady Ministrów? Co to znaczy „być dobrym premierem”?
Scharakteryzujesz rolę i znaczenie Prezesa Rady Ministrów w polskim systemie politycznym.
Przeanalizujesz dokonania i porażki polskich premierów III RP i ułożysz premierów III RP w porządku chronologicznym.
Rozważysz, co to znaczy „być dobrym premierem”.
Ocenisz, który z premierów III RP najlepiej przysłużył się naszemu państwu.