Był to jeden z ostatnich dni, jakie Józef Piłsudski spędził w Tokio. Na zakończenie swojego pobytu w stolicy Kraju Kwitnącej Wiśni postanowił spróbować legendarnego posiłku japońskiego – surowej ryby. Danie to chyba na zawsze zapadło w pamięć biesiadnikom (prócz Piłsudskiego w posiłku uczestniczyli jego bliski współpracownik Tytus Filipowicz oraz spolonizowany Szkot, związany z PPS, James Douglas), gdyż ku ich przerażeniu ryba w trakcie spożywania nagle ożyła. Pobyt Piłsudskiego w Tokio był jednak dla niego pamiętny nie tylko z tego względu. Spotkał się tam bowiem ze swoim największym adwersarzem politycznym – Romanem Dmowskim. Obaj politycy przeprowadzili ponad dziesięciogodzinną rozmowę w pokoju hotelowym, próbując nawzajem przekonać się do swoich racji. Bezskutecznie. W tle toczył się wielki konflikt rosyjsko‑japoński, który każdy z nich starał się wykorzystać do realizacji swoich celów politycznych. Piłsudski udał się do Kraju Kwitnącej Wiśni z zamiarem skłonienia rządu japońskiego do wsparcia planów zorganizowania powstania na ziemiach polskich, Dmowski zaś celem ich storpedowania.
Przedyskutujesz, na ile wydarzenia 1905 r. na ziemiach polskich można uznać za pierwszą rewolucję, a na ile można je nazywać ostatnim powstaniem narodowym.
Wyjaśnisz, dlaczego wojna rosyjsko‑japońska doprowadziła do wybuchu protestów w roku 1905.
Ocenisz, jakie konsekwencje dla Polaków przyniosły wydarzenia roku 1905.