Aleksander Skrzyński, polski minister spraw zagranicznych w 1923 r., doskonale zdawał sobie sprawę z trudności, które przed nim stały. Świeżo odrodzona po latach zaborów Rzeczpospolita dopiero budowała swoją pozycję międzynarodową. Walki o granice spowodowały konflikty z niemal wszystkimi sąsiadami. Najsilniejsi spośród nich, czyli Związek Sowiecki i Niemcy, nawet nie próbowali ukrywać swojej wrogości wobec Polski. Skrzyński oszacował, że aż 75 proc. granic kraju jest zagrożonych agresywnymi planami sąsiednich państw. Tymczasem Rzeczpospolita musiała polegać na nielicznych i nie zawsze pewnych sojusznikach. Polska dyplomacja w całym okresie międzywojennym stała w obliczu niezwykle skomplikowanego zadania: zapewnienia bezpieczeństwa młodemu państwu.
Wskażesz przyczyny złych relacji Polski z prawie wszystkimi sąsiadami.
Omówisz różnice w strategiach polskich dyplomatów podczas pierwszych lat niepodległości i za czasów rządów sanacji.
Zaprezentujesz sylwetki polskich polityków czasów międzywojnia odpowiedzialnych za sprawy zagraniczne.
Rozstrzygniesz problem postawiony w temacie, weźmiesz pod uwagę opinie historyków i przedstawisz własne stanowisko.