Nikt nie jest doskonały… Dla Hegla nawet Bóg był jednocześnie doskonały i niedoskonały, i sam Hegel nie był doskonały (w naszych oczach), bo kiedy pisał o wolności, która jest sensem historii, pomijał zupełnie niepodległościowe dążenia narodów (w tym Polaków), całkowicie koncentrując się na państwach. W jego filozofii dziejów Absolut, jako Duch Świata, wciela się w duchy narodów, popychając je ku realizacji idei wolności, a wybrane narody to Grecy, Rzymianie, Francuzi i Niemcy. W procesie postępu dziejów ważną rolę odgrywają jednostki powszechnodziejowe, jak Aleksander Wielki, Juliusz Cezar i Napoleon — w nich ucieleśnia się wola Absolutu, niejako wbrew ich własnej woli. Na tym też polega chytrość rozumu dziejów: wykorzystuje on aspiracje i motywacje osobiste jednostek, by realizować idee większe od nich samych.