Promieniowanie słoneczne dociera do powierzchni Ziemi pod różnym kątem, a jego część zostaje odbita w zależności od szerokości geograficznej i pokrycia terenu. Powoduje to, że na Ziemi występują obszary o różnym bilansie energetycznym (dodatnim i ujemnym) determinującym warunki klimatyczne. Najwięcej energii pochłania pas okołorównikowy, ograniczony równoleżnikiem 35°N i 40°S. Na pozostałym obszarze straty energii promieniowania przeważają nad jej dopływem. Biorąc pod uwagę te informacje, nasuwa się pytanie, dlaczego obszary okołorównikowe nie stają się coraz cieplejsze, a obszary podbiegunowe – coraz chłodniejsze? W rzeczywistości z reguły obserwujmy przecież utrzymującą się stałą różnicę temperatury między tymi obszarami. Musi wobec tego istnieć jakiś mechanizm przekazujący nadmiar ciepła z niższych szerokości geograficznych do tych leżących w wyższych szerokościach. Okazuje się, że rzeczywiście on istnieje, a tworzą go dwie główne składowe: atmosfera i oceany. W przypadku oceanów najważniejszym elementem są prądy, które znacząco modyfikują klimat wielu rejonów Ziemi. Szacuje się, że połowa ciepła z szerokości niskich do wysokich transportowana jest przez prądy, a druga połowa – drogą wymiany mas powietrznych.
Określisz cechy termiczne prądów morskich.
Omówisz znaczenie klimatyczne prądów morskich.