Lekarstwem na lęki końca wieku wydawała się sztuka i związane z nią przeżycia estetyczne. Wobec utraty bezgranicznego zaufania do nauki i religii stała się ona drogą docierania do prawdy o świecie. Sądzono, że dzięki kontaktowi z pięknem można ukoić cierpienie, a nadto dotknąć tajemnicy metafizycznej. Artysta zaczął być postrzegany jako kapłan sztuki. Ona zaś sama w sobie stanowiła wartość, nie obciążały jej żadne pozaartystyczne cele. Te modernistyczne przekonania wyrażano hasłem modernistycznej estetyki: sztuka dla sztuki
.
Wyjaśnisz hasło
sztuka dla sztuki
.Scharakteryzujesz sylwetkę artysty młodopolskiego.
Omówisz sposób ukazania artysty w tekstach kultury.
Rozpoznasz w wierszu Kazimierza Przerwy‑Tetmajera środki artystyczne i omówisz ich funkcje.