Powstanie „nowego ładu” – amerykańska wojna o niepodległość i rewolucja we Francji
Przyczyny wybuchu rewolucji we Francji
W drugiej połowie XVIII w. licząca 28 mln mieszkańców Francja była najludniejszym krajem Europy. Aktywny udział w licznych toczonych w owym stuleciu wojnach: o sukcesję hiszpańską, polską i austriacką oraz wojnie siedmioletniej, a także popieranie amerykańskich kolonistów w walce przeciw Anglii niemal zrujnowały finanse państwa. Francja była mocno zadłużona, a sytuacja społeczna wywoływała rozgoryczenie, zwłaszcza przedstawicieli najliczniejszego stanu trzeciego: chłopów i mieszczan, którzy byli obciążani podatkami, a jednocześnie mieli ograniczone prawa. Oprócz niesprawiedliwego podziału obowiązków i praw francuskich stanów przyczyną rosnącego niezadowolenia Francuzów był też wystawny styl życia Ludwika XVI i jego dworu. Podczas gdy spora część społeczeństwa cierpiała biedę, król, a także przedstawiciele szlachty i wyższego duchowieństwa wydawali ogromne kwoty na luksusowe towary i wystrój pałaców.
Kryzys skarbu
U progu rewolucji we Francji 50 proc. wydatków mocarstwa szło na spłatę długów, 25 proc. na wojsko, a tylko 6 proc. na utrzymanie królewskiego dworu. Wydatki znacznie przewyższały dochody skarbu, powodując co roku znaczny deficyt budżetowy, który pokrywano nowymi kredytami.

Struktura społeczna
Pod względem struktury społecznej Francja nie różniła się od większości krajów europejskich. Szczyt hierarchii zajmowały szlachta i duchowieństwo, a pozostałe blisko 96 proc. ludności tworzyło stan trzeci.
Każdy ze stanów był wewnętrznie zróżnicowany. Nobile dzielili się na rodową szlachtę szpady i urzędniczo‑wojskową szlachtę togi, która uprawiała przede wszystkim zawody prawnicze i opanowała m.in. francuskie parlamenty, czyli sądy apelacyjne, roszczące sobie prawo do zgłaszania poprawek do królewskich rozporządzeń. Właśnie do tej warstwy należała większość przywódców rewolucji.
Rozwarstwiony był również kler. Zupełnie inną kategorię społeczną tworzyli księża z prowincjonalnych parafii, inną zaś biskupi czy tytularni opaci klasztorów, pobierający związane ze sprawowaną funkcją dochody i nieprzejmujący się pracą duszpasterską. Rewolucjoniści wywodzili się z obu warstw duchowieństwa. Znalazł się wśród nich zarówno biskup Charles‑Maurice de Talleyrand, dyplomata za czasów republiki i cesarstwa, a także w okresie po upadku Napoleona, polityk cyniczny i niegardzący łapówkami od państw nieprzyjacielskich, jak i ksiądz Jakub Roux, przywódca stronnictwa „wściekłych” w trakcie rewolucji, demagog, zwolennik terroru i zniesienia własności, którego nawet jakobini uznali za zbytniego radykała i ścięli.
Najbardziej zróżnicowany był jednak stan trzeci, do którego zaliczano nie tylko kupców i bankierów, lecz także drobnych sklepikarzy, służbę domową, najemnych robotników i chłopów. Ci ostatni stanowili ok. 80 proc. składu stanu trzeciego. Łączyła ich jedna cecha: posiadali jakąś własność i płacili podatki – w przeciwieństwie do szlachty i duchowieństwa.
Ogniska zapalne rewolucji
Mimo że ciężar utrzymania państwa rozkładał się tak nierównomiernie, wciąż jeszcze daleko było do rewolucyjnego wybuchu. Umożliwiło go dopiero nałożenie się na siebie trzech niezwykle istotnych czynników:
kryzysu gospodarczego, narastającego zwłaszcza w latach 80. XVIII w.;
sporów wokół reform skarbowych, podjętych za rządów Ludwika XVI;
upowszechnienia się egalitarnej i piętnującej absolutyzm ideologii „filozofów”, szczególnie Jana Jakuba Rousseau.
Przychody skarbu mogły wzrosnąć dzięki obłożeniu podatkiem szlachty i kleru, co jednak napotkało sprzeciw parlamentów, które odwoływały się do praw fundamentalnych monarchii oraz prawa naturalnego. Choć ich członkowie utrzymywali, że są jedyną reprezentacją społeczeństwa, nie odważyliby się na bunt, gdyby nie osłabienie prestiżu monarchii, spowodowane działalnością szerzących nowe idee „filozofów”.
W ten sposób ujawniły się ograniczenia absolutyzmu: mimo silnego wojska i rozbudowanej administracji posłuszeństwo poddanych wobec monarchii zależało od tego, czy wierzyli oni w prawdziwość jej legitymizacji, ta zaś oparta była na tezie o pochodzeniu władzy od Boga. I właśnie to twierdzenie skutecznie podważyła publicystyka „filozofów”. Docierała ona wprawdzie do dość wąskiego grona czytelników, ale głośnym echem odbijały się w całym kraju pamflety wspierające opór parlamentów i popularyzujące te same idee. Nawet one jednak nie miały wpływu na masy biedoty – te poruszyła dopiero katastrofa gospodarcza, spowodowana złymi zbiorami w 1788 roku.

Film dostępny pod adresem /preview/resource/RN6tB42glRR29
Nagranie filmowe lekcji pod tytułem Francja przed rewolucją.
Ćwiczenia
Przeanalizuj dwa źródła, a następnie wykonaj polecenia.
Źródło A
Emmanuel Sieyès o stanie trzecim we Francji w 1789 r.:
Wiek XVI–XVIII w źródłachPlan niniejszej rozprawki jest dość prosty. Mamy sobie zadać trzy pytania:
Czym jest stan trzeci? – Wszystkim.
Czym był dotychczas w ustroju politycznym? – Niczym.
Czego żąda? – Ażeby stał się czymś.
[…] spoczywa na jego barkach wszystko, co jest prawdziwie utrudzające, wszystkie wysiłki, które stan uprzywilejowany wzbrania się wykonywać. […]
Nie jestże aż nazbyt pewne, że stan szlachecki ma przywileje, ulgi, a nawet prawa oddzielne od praw wielkiego zespołu obywateli? Tym samym wyodrębnia się ze wspólnego ustroju, ze wspólnego prawa. W ten sposób jego przywileje prawne czynią już z niego osobne plemię w wielkim narodzie. […] Stan trzeci ogarnia przeto wszystko, co należy do narodu; a wszystko, co nie jest stanem trzecim, nie może się uważać za część narodu. Czym jest stan trzeci? Wszystkim.Źródło: Wiek XVI–XVIII w źródłach, tłum. S.B. Lenard, M. Sobańska-Bondaruk, Warszawa 1997, s. 488–489.
Źródło B
Trzeba mieć nadzieję, że gra wkrótce to zakończy.
Ilustracja przedstawia karykaturę. To trzy stany społeczne w XVIII wiecznej Francji. Najniższy stan (tak zwany stan trzeci) przedstawiony jest jako obdarty, zgarbiony mężczyzna, na którego plecach siedzi pulchny ksiądz oraz wystrojony szlachcic.
Zapoznaj się z tekstem źródłowym, a następnie zaznacz poprawną odpowiedź.
Rozwój ekonomiczny Francji w XVII–XVIII w. wzmocnił siłę burżuazji, ale stosunki feudalne hamowały nader skutecznie dalszy postęp społeczno‑gospodarczy. Na wsi utrzymywało się poddaństwo i wielość świadczeń chłopskich, co powodowało brak popytu na towary przemysłowe oraz nie sprzyjało odpływowi ze wsi siły roboczej. W tym zakresie stosunki we Francji były całkowitym przeciwieństwem sytuacji w Anglii. Przemysł i handel były krępowane przez feudalne ustawodawstwo i zwyczaje (reglamentacja, monopole państwowe, przymus cechowy). Burżuazja (stan trzeci) odczuwała niedosyt praw politycznych oraz krytycznie patrzyła na pasożytniczy tryb życia dworu i arystokracji.
Źródło: , [w:] Jan Szpak, [...], Warszawa 1997, s. 173.
Słownik 1
we Francji przed Wielką Rewolucją: mieszczanie i chłopi (definicja na podstawie słownika PWN)
(z franc. légitime – prawowity, łac. legitimus, od lex, D. legis – prawo) uzasadnienie prawa do władzy i jej formy, także sposób legalizowania zdobytych rządów
ogół duchownych chrześcijańskich (definicja na podstawie słownika PWN)
(łac. nobilis - szlachetny) członek najwyższej warstwy społecznej; slacheckiego rodu
poważanie i szacunek, jakim ktoś lub coś cieszy się w swoim otoczeniu
(definicja na podstawie słownika PWN)