Wrzesień 1939 r. – Polska zdradzony sojusznik
Wydarzenia wojny obronnej
Brak reakcji państw zachodnich na wydarzenia z lat 1938‑1939 – zajęcie przez Trzecią Rzeszę najpierw Austrii, a następnie, zgodnie z układem monachijskim, części Czechosłowacji oraz utworzenie zależnego od Niemców Protektoratu Czech i Moraw – przekonały Hitlera, że w przyszłej wojnie z Polską jej sojusznicy nie spełnią swoich obietnic. Niemiecki plan wojny błyskawicznej (Blitzkrieg) zakładał pokonanie sąsiada w najkrótszym z możliwych terminów, szczególnie, że przemawiała ku temu dysproporcja uzbrojenia, liczebność niemieckiej armii oraz sojusz zawarty ze Związkiem Sowieckim. W dodatku granica między II RP a III Rzeszą była długa (wynosiła ponad 1800 km) i trudna do obrony, bo pozbawiona naturalnych przeszkód.
Polska, zaatakowana we wrześniu 1939 r. z czterech stron przez dwie największe ówczesne potęgi militarne: Niemcy i Rosję, nie obroniła swojej niepodległości. Jak się okazało, była to inna wojna niż wszystkie dotychczasowe – skierowana także przeciw cywilom. Urzędowo zaplanowana eksterminacja całego narodu była konsekwencją totalitaryzmu obu agresorów.
Obrońcy i agresorzy

Bitwa graniczna
Jednym z pierwszych starć Wojska Polskiego z agresorem była bitwa pod Mokrą (wieś pod Częstochową).
Od pierwszych godzin zmagań Wojsko Polskie wspierane było przez ludność cywilną. Szczególnym zaangażowaniem wykazali się harcerze. Wielu gmachów publicznych broniono znacznie dłużej, niż przewidywał pierwotny plan. Do historii przeszła obrona Poczty Polskiej w Gdańsku, gdzie pracownicy stawiali opór przez kilkanaście godzin (choć z założenia mieli utrzymać się na stanowiskach przez kilka godzin do czasu przybycia polskiej odsieczy).
Niestety, bitwa graniczna była z góry skazana na porażkę. Zdawano sobie z tego sprawę. Granica obrony była zbyt rozciągnięta, aby można było skutecznie stawić opór przeważającym siłom wroga. Już 2 września rozpoczął się odwrót armii „Pomorze” i „Kraków”, choć należy zaznaczyć, że walki na Górnym Śląsku trwały do 22 września, ale prowadzone już były przez bataliony Obrony Narodowej zasilone w dużej mierze przez byłych powstańców śląskich. Wielu cywilnych uczestników walk na Górnym Śląsku zostało później zamordowanych przez Niemców. W pierwszych dniach września odwrót rozpoczęła także armia „Poznań”.
Ogromnym problemem dla walczących, ale też dla cywili próbujących szukać schronienia, były naloty niemieckiego lotnictwa. Luftwaffe bombardowała polskie miasta i główne szlaki komunikacyjne.
Dziwna wojna na zachodzie Europy
3 września Francja i Wielka Brytania wypowiedziały wojnę Niemcom.
W Polsce wypowiedzenie przyjęto ten fakt bardzo entuzjastycznie.
Sojusznicy nie podjęli działań zbrojnych. Rozrzucili z samolotów ulotki propagandowe kierowane do żołnierzy niemieckich i okopali się na linii Maginota, [czyt.: mażinota] rozpoczynając tzw. dziwną wojnę.
Główna faza kampanii wrześniowej
Niemcy natomiast odnosili kolejne sukcesy. 3 września w Grudziądzu doszło do połączenia wojsk niemieckich atakujących z Pomorza i Prus Wschodnich. 6 września Niemcy opanowali Kraków. Zacięte boje trwały pod Mławą. Przegrana bitwa pozwoliła Niemcom oskrzydlić armię „Modlin”. Przegrana bitwa pozwoliła Niemcom oskrzydlić armię „Modlin” broniącą Warszawy. Ogromne straty poniosła także armia „Pomorze” w bitwie w Borach Tucholskich. Zacięte walki toczono o pojedyncze punkty na Pomorzu: w Gdyni, na Kępie Oksywskiej czy na Helu (tu obrona trwała aż do 2 października). Swoich pozycji obronnych nie utrzymała armia „Łódź” i rozpoczęła odwrót w kierunku Warszawy. Część sił pod wodzą gen. Rómmla dotarła do stolicy i wzięła udział w jej obronie. Te oddziały, którym się nie udało dotrzeć do Warszawy, zatrzymały się na twierdzy Modlin. 8 września niemiecka propaganda rozsiewała kłamliwe pogłoski o zdobyciu Warszawy, gdy tymczasem niemieckie oddziały pancerne dotarły zaledwie na przedmieścia. Do zdobycia stolicy było jeszcze daleko.
Bitwa nad Bzurą
Po przegranej bitwie granicznej przegrupowane wojska polskie podjęły próbę ataku, która miała przeciwdziałać niemieckiemu natarciu na stolicę. Bitwa ta, nazwana bitwą nad Bzurą, toczyła się w dniach 9–22 września. W zmagania po obu stronach zaangażowanych było blisko pół miliona żołnierzy. Po stronie polskiej zginęło prawie 15 tys. osób. Wiele dostało się do niewoli. Części żołnierzy udało się przebić do Warszawy i Modlina.
W niemieckich materiałach propagandowych często pojawiało się stwierdzenie, że polskie dowództwo „wysyłało kawalerię przeciwko czołgom”

Napaść Armii Sowieckiej
17 września na obrońców Rzeczypospolitej spadł kolejny dotkliwy cios. W nocy z 16 na 17 września ambasadorowi polskiemu w Moskwie Wacławowi Grzybowskiemu wręczono notę, w której strona sowiecka informowała, że w związku z faktem, iż władze polskie i państwo polskie przestały istnieć, rząd sowiecki czuje się zobowiązany, żeby zapewnić opiekę ludności ukraińskiej i białoruskiej zamieszkującej polskie Kresy Wschodnie, dlatego Armia Sowiecka wkracza na teren Polski.
W tym czasie jednak rząd Polski nadal funkcjonował, a wojska walczyły z Niemcami, broniła się między innymi stolica. Działania ZSRS były także pogwałceniem układów podpisanych z Polską. Na teren Rzeczypospolitej wkroczyło prawie milion żołnierzy zgrupowanych w dwóch frontach: ukraińskim i białoruskim.
W nocy z 17 na 18 września władze polskie przekroczyły granicę z Rumunią, po czym zostały internowane. Z tego powodu 30 września prezydent RP Ignacy Mościcki zgodnie z konstytucją zrezygnował ze swej funkcji. Na głowę państwa desygnowano Władysława Raczkiewicza, który premierem rządu na uchodźstwie mianował gen. Władysława Sikorskiego. Dwa dni wcześniej, 28 września 1939 r., poddała się Warszawa, a krótko po niej (29 września) Modlin. Najdłużej udało się utrzymać załodze broniącej umocnień na Helu – skapitulowała 2 października, natomiast w nocy 6 października, po stoczeniu kilkudniowej bitwy pod Kockiem, zrobiła to Samodzielna Grupa Operacyjna „Polesie” dowodzona przez gen. Franciszka Kleeberga. Była to ostatnia bitwa kampanii wrześniowej, którą prowadziło regularne polskie wojsko.
Koniec kampanii wrześniowej
18 września Polskę opuścił też naczelny wódz, marszałek Rydz‑Śmigły. Tego samego dnia rozpoczął się ostatni etap kampanii wrześniowej. W tej fazie wojny obronnej do największej bitwy doszło pod Tomaszowem Lubelskim. Walczyły tam oddziały armii „Kraków” i „Lublin” przedzierające się do Rumunii. Na poddanie się Armii Czerwonej zdecydowały się wojska broniące Lwowa. Ciągle opór stawiała stolica. Warszawa była miastem otwartym, więc trudnym do obrony. Niemcy, atakując stolicę 8 września byli przekonani, że Polacy nie będą stanowić większego oporu, a w dowództwie niemieckim panowało przekonanie, że miasto zostanie zdobyte w jeden dzień. Napotkali silny opór i w pierwszych dniach walki 8 i 9 września Niemcy nieudane uderzenia okupili dużymi stratami. Postanowili więc zwalczyć obronę Warszawy metodycznie. Natarcia niemieckiej piechoty wspierane były ostrzałem artylerii i nalotami. Warszawa broniła się dzielnie. Ducha walki podtrzymywał komisarz cywilny, były prezydent Warszawy, Stefan Starzyński. Ale po kilkunastu dniach obrońcom brakowało amunicji. Cierpiała ludność cywilna.
Kapitulacja Warszawy
Brak amunicji, wody, środków medycznych spowodował, że stojący na czele wojsk broniących Warszawy gen. Juliusz Rómmel zdecydował się 28 września na kapitulację.
22 września 1939 roku w Brześciu nad Bugiem odbyła się wspólna defilada wojsk i sowieckich i niemieckich, a wcześniej – rozmowy na temat dalszych walk na ziemiach polskich i ich okupacji. 28 września miał miejsce niemiecko‑sowiecki traktat o granicach i przyjaźni.


29 września skapitulowała twierdza Modlin. Ostatnia jednostka walcząca w kampanii wrześniowej SGO „Polesie”, dowodzona przez gen. Franciszka Kleeberga, poddała się 6 października 1939 roku.
Ćwiczenia
Dlaczego mimo obaw przed nalotami niemieckimi tłumy manifestowały i demonstrowały na ulicach Warszawy po wypowiedzeniu wojny Niemcom przez Francję i Anglię?
- Wierzono, że państwa zachodnie przystąpią do działań przeciw Niemcom.
- Liczono na szybkie zakończenie wojny.
- Polacy zawsze organizowali manifestacje prozachodnie.
Linia Maginota to...
- pas umocnień przy kanale La Manche.
- pas umocnień i fortyfikacji na wschodniej granicy Francji.
- pas umocnień obronnych wokół Paryża.
Poszukaj informacji, dlaczego bitwa pod Wizną nazwana jest „polskimi Termopilami”.
- Walczyło w niej 300 Polaków i kilka tysięcy Niemców.
- Na kamieniu upamiętniającym bitwę jest taki sam napis jak na kamieniu pod Termopilami: Przechodniu, powiedz Ojczyźnie, żeśmy walczyli do końca, spełniając swój obowiązek.
- Była ogromna dysproporcja w siłach walczących stron, a Polacy wykazali się wielkim bohaterstwem.
Ogromnym problemem dla wycofujących się armii byli uciekający cywile. Niestety, stanowili też łatwy cel dla lotnictwa niemieckiego. Dlaczego dochodziło do tak wielkich migracji?
- Ludzie szukali bezpiecznego schronienia.
- Ludzie podążali do schronów przeciwlotniczych.
- Z nieznanego powodu.
Uzupełnij tekst.
listopada, Północ, Bzurą, Westerplatte, Rómmla, Kockiem, Wieluniem, października, Kutrzeby, Poznań, 1 września
II wojna rozpoczęła się w .......................... od ataku na ........................... Decydująca o klęsce Polaków bitwa, stoczona w połowie września, zwana jest bitwą nad ........................... Doprowadziła do zniszczenia głównych sił polskich, a mianowicie armii .......................... pod dowództwem generała ........................... Ostatnia bitwa, zwana bitwą pod .........................., stoczona została w pierwszych dniach ...........................
Zapoznaj się z mapą, a następnie wykonaj polecenie.

Słownik 1
osoba zajmująca najwyższe stanowisko w państwie
osadzanie przymusowo osób w wyznaczonym miejscu