Film + Sprawdź się
Zapoznaj się z dalszą częścią wykładu historyka Piotra Krolla i wykonaj kolejne polecenia.
Opisz, w jaki sposób koncepcję złotej wolności szlacheckiej przedstawiał Stanisław Orzechowski. Dlaczego szlachta odwoływała się do jego myśli?
Scharakteryzuj uwarunkowania, które ukształtowały polskich myślicieli doby odrodzenia.
Zapoznaj się z fragmentem dzieła Andrzeja Frycza Modrzewskiego O poprawie Rzeczypospolitej, a następnie wykonaj zamieszczone pod nim polecenie.
Czyż nie jest jakimś potwornym dziwem to, co się u nas praktykuje, że mianowicie z tych samych ludzi, mieszkających ze sobą pospołu w jednej Rzeczypospolitej, jedni za to samo płacą głową, za co innych traktuje się najbardziej pobłażliwie? […]
Jeżeli te same prawa mają rządzić Rzecząpospolitą, to i tymi samymi karami należy karać przestępców. Nic bowiem mniej prawom nie przystoi, jak owa różnorodność w karaniu tej samej zbrodni: zależnie od tego, czy się jej ci, czy inni dopuścili, skoro zaiste – gdyby rzecz brać skrupulatnie – cięższa godzi się kara tym, co grzeszą na wyższych stopniach dostojeństwa, niż ludziom podlejszej kondycji. […] Ale inaczej patrzą na to u nas ci, którzy uważają, że za jakiekolwiek przestępstwo mniejsza się im należy kara właśnie dlatego, że są szlachtą. Jak gdyby doprawdy szlachectwo ich urosło ze swawoli w grzeszeniu, z bezczelności i bezkarności za zbrodnie.
Zapoznaj się z tekstami źródłowymi, a następnie wykonaj zamieszczone pod nimi polecenie.
Tekst A
Koncepcja państwa Stanisława Orzechowskiego (1565)W królestwie, tak jako i w gospodarstwie, trojaki lud jest, jednego rodzaju, ale nie jednej osoby, albowiem w nim są: pospólstwo [tu: szlachta], rada, król; ci w królestwie, acz wolnością równi, ale zacnością nierówni sobie sami; z tych ludzi stało się jedno ciało koronne, prawy i przywilejami jakoby żyłami jakimi wewnętrznymi złączone, ściągnione i spojone ku jednemu nie tylko życiu, ale też i dobremu życiu. W tej gromadzie […] pospólstwo ciałem jest, rada duszą, król rozumem. Ale jako pospólstwo bez rady martwym ciałem jest, tak rada bez króla jest nierządna; jako też król bez rady niesprawny, a bez pospólstwa bywa nędznym w królestwie swym. Albowiem w gospodarstwie czym jest sługa, tym jest w królestwie pospólstwo, a co waży żona w gospodarstwie, to waży rada w królestwie; a jako gospodarz z żoną potomstwa nabywa, a sługą niedostatek swój napełnia, tak też i król radą wieczne królestwo swe czyni, a pospólstwem wszystkie potrzeby królestwa swego pełni; i póki rada królowi radzi, a król radę pełni i pospólstwo za radą chodzi, póty królestwo w mierze swojej stoi. Ale skoro albo król radą swą wzgardzi, albo rada od króla się swego odchyli, albo pospólstwo radzie radzi, wnet tam w królestwie bywa niezgoda, która urodzić musi albo jednego tyrana, albo możniejszych gwałt, albo swą wolą wszystkich. […] A ponieważ na to się wszyscy zgadzamy, iż niezgodą giniemy, musiemy to znać, iż ta niezgoda nie zinąd idzie, jedno stąd, że ona proporcyja, to jest umiarkowana różność […] między królem, radą, pospólstwem, prawy i przywilejami w Królestwie Polskim rozpisana, albo ginie, albo już zginęła.
Tekst B
Fragment opracowania naukowego[W Rzeczypospolitej pod rządami Jagiellonów] wytworzył się model ustrojowy, w którym król mógł bez poważniejszych wstrząsów wewnętrznych czynić konkretne posunięcia dyplomatyczne, faworyzować jedne ugrupowania lub nawet szykanować inne, prowadzić samodzielną politykę personalną (nade wszystko rozdawnictwa dóbr i urzędów), ale nie mógł bez szlacheckich podatków przedsięwziąć jakiejkolwiek poważniejszej inicjatywy militarnej ani też bez poparcia szlachty przeprowadzić jakichkolwiek poważniejszych zmian w urządzeniach wewnętrznych Rzeczypospolitej. Nie oznacza to jednak, że szlachta stała się siłą zdolną przeforsować własny program bez monarchy, a tym bardziej wbrew monarsze. Wszystkie pozytywne osiągnięcia ustawodawcze sejmu polskiego stanowiły wszak w ostatecznym rozrachunku wynik współdziałania szlachty i tronu, nawet jeśli było ono w jakiejś mierze przez jedną lub drugą stronę wymuszane lub jeśli opierało się na kompromisie. Obie strony, tak szlachta, jak i król, nie dysponowały bowiem wystarczająco silną pozycją polityczną zdolną do realizacji określonego programu; obie jednak były na tyle mocne, by móc skutecznie pokrzyżować plany strony drugiej. Był to w istocie model monarchii mieszanej (monarchia mixta).
Wskaż zdania prawdziwe i fałszywe.
Zdanie | Prawda | Fałsz |
Autor źródła A był zwolennikiem rozwiązań ustrojowych, które autor źródła B nazywa „monarchią mieszaną”. | □ | □ |
Według obu autorów silna pozycja szlachty wynikała z ich decydującego wpływu na finanse państwa. | □ | □ |
Autorzy zgodnie przyznają, że współpraca pomiędzy królem, senatem i szlachtą układała się w czasach ostatnich Jagiellonów w sposób bezkonfliktowy. | □ | □ |
Obaj autorzy zauważyli, że ustrój Rzeczypospolitej zmierzał w kierunku oligarchii. | □ | □ |
Ze źródła B wynika, że pod rządami Zygmunta Augusta panował w Rzeczypospolitej model rządów przypominający ten, o którym mowa w źródle A. | □ | □ |
Przeczytaj teksty źródłowe A i B, a następnie wykonaj zamieszczone pod nimi polecenie.
Zapoznaj się z tekstami źródłowymi A i B, a następnie wykonaj zamieszczone pod nimi polecenie.
Tekst A
Lament chłopski na panyGaweł
Biada nam wielka na te nasze pany,
Prawie nas łupią z skóry jak barany […].
Przyjdzie powszedni dzień – robić do dwora,
Przyjdzie dzień święty – siedzieć do gąsiora,
A wymówiszli tam stojąc co głupie,
Tudzież powrozem weźmiesz na biskupie.
Wszystko wywleczesz, co masz, na pobory,
Musisz co przedać z gumna i z obory,
A jeszcze na te wielkie niedostatki
Panowie wielkie stanowią podatki.
[…]
Już nie wiem, czego nie dajemy tylko:
Manny, żołędzie, chmiele i orzechy,
Tylko co panom nabijamy miechy.
[…]Kurpot
Ba, wieręć, mi już ta rola obrzydła,
Nie chowaj kmieciu, jakiego chcesz, bydła,
Nie chowaj kaczek, bo ryb staw nie mnoży,
Młode zapusty i las psują kozy
[…]
Gdy zaś mrozami ostra zima ściśnie,
Aż dobrze gęba człeku nie uwiśnie,
Pan zakazuje do swojego boru,
Inaczej zbędziesz woza i toporu.
[…]Dźwigoń
Niech pan sam orze rolę z miłym Bogiem,
Dawnom ją myślił porzucić odłogiem.
Pan sobie pije, naprosiwszy gości,
Kmiotek ubogi co dzień zgoła pości.
Tekst B
Program naprawy Rzeczypospolitej Andrzeja Frycza Modrzewskiego. Niedola chłopówNależy oczy na to otworzyć, że żywot chłopa nie różni się od żywota niewolnika, że zawsze on przykuty do pługa i do ziemi, że od rana do nocy pracuje czy to dla siebie, czy dla swojego pana. Wielu z nich starczy chleba ledwo na pół roku; przez resztę roku wiodą życie w okrutnej nędzy. Bogatsi z nich są wystawieni na liczne krzywdy, bo dość sztuczek na to mają źli panowie, by ich ze skóry obdzierać; a przecie nie wolno kmieciowi skarżyć się przed nikim na swojego pana ani go do sądu pozywać. Płacą co roku daniny i panom swym, i plebanom. Jeśli nawet jakiś rok wolny jest od podatku […], to jednak panowie zmuszają ich często do danin pod pozorem wyprawy wojennej. Tak więc tylko tytuły, pod jakimi płacą, zmieniają się dla nich; rzecz sama się nie zmienia. Nie wiem, czy egipska niewola była cięższa od chłopskiej.
Elementy krytyki stosunków społecznych na wsi w XVI w. | Tekst A | Tekst B | Teksty A i B | Brak informacji w źródłach |
Konfiskaty mienia chłopskiego przez szlachtę | □ | □ | □ | □ |
Brak prawa do niezależnego sądu | □ | □ | □ | □ |
Wystawny styl życia szlachty | □ | □ | □ | □ |
Służba wojskowa w piechocie wybranieckiej | □ | □ | □ | □ |
Brak wolności osobistej kmieci | □ | □ | □ | □ |
Przemoc fizyczna szlachty wobec chłopów | □ | □ | □ | □ |
Nadmierna ilość danin i powinności chłopskich | □ | □ | □ | □ |
Wyłączność szlachty na korzystanie z lasów | □ | □ | □ | □ |
“Lichwiarskie” procenty od pożyczek | □ | □ | □ | □ |
Pańszczyzna | □ | □ | □ | □ |
Prawo pierwszej nocy | □ | □ | □ | □ |
Niedożywienie mieszkańców wsi | □ | □ | □ | □ |
Konieczność płacenia dziesięciny przez chłopów | □ | □ | □ | □ |
Przymus propinacyjny | □ | □ | □ | □ |