Spotkanie z czartem
Przynieście na lekcję w kopercie makowe ziarenko i trzy gwoździe.
Przeprowadźcie w parach eksperyment i spróbujcie wbić przyniesione gwoździe w makowe ziarenko.
Jak oceniacie efekt swojej pracy?
Przeczytajcie tytuł utworu Adama Mickiewicza. Jak sądzicie, o czym będzie on opowiadać? Porozmawiajcie.
Obejrzyj film z recytacją ballady pt. „Pani Twardowska”, a potem przeczytaj jej tekst. Zwróć uwagę na kolejność wydarzeń przedstawionych w utworze.
Pani TwardowskaBALLADA
Jedzą, piją, lulkilulki palą,
Tańce, hulanka, swawola;
Ledwie karczmy nie rozwalą,
Cha cha, chi chi, hejże, hola!Twardowski siadł w końcu stoła,
Podparł się w boki jak baszabasza;
Hulaj dusza! hulaj! – woła,
Śmieszy, tumani, przestrasza.Żołnierzowi, co grał zucha,
Wszystkich łajełaje i potrąca,
Świsnął szablą koło ucha,
Już z żołnierza masz zająca.Na patrona z trybunałutrybunału,
Co milczkiem wypróżniał rondel,
Zadzwonił kieskąkieską pomału,
Z patrona robi się kondelkondel.Szewcu w nos wyciął trzy szczutkiszczutki,
Do łba przymknął trzy rureczki,
Cmoknął, cmok, i gdańskiej wódki
Wytoczył ze łba pół beczki.Wtem gdy wódkę pił z kielicha,
Kielich zaświstał, zazgrzytał;
Patrzy na dno: Co u licha?
Po coś tu, kumiekumie, zawitał?Diablik to był w wódce na dnie,
Istny Niemiec, sztuczka kusasztuczka kusa;
Skłonił się gościom układnie,
Zdjął kapelusz i dał susa.Z kielicha aż na podłogę
Pada, rośnie na dwa łokcie,
Nos jak haczyk, kurzą nogę
I krogulczekrogulcze ma paznokcie.A! Twardowski; witam, bracie!
To mówiąc bieży obcesemobcesem:
Cóż to, czyliż mię nie znacie?
Jestem MefistofelesemMefistofelesem.Wszak ze mnąś na Łysej Górze
Robił o duszę zapisy;
CyrografCyrograf na byczej skórze
Podpisałeś ty, i bisybisyMiały słuchać twego rymurymu;
Ty, jak dwa lata przebiegą,
Miałeś pojechać do Rzymu,
By cię tam porwać jak swego.Już i siedem lat uciekło,
Cyrograf nadal nie służy;
Ty, czarami dręcząc piekło,
Ani myślisz o podróży.Ale zemsta, choć leniwa,
Nagnała cię w nasze sieci;
Ta karczma Rzym się nazywa,
Kładę areszt na waszeciwaszeci.Twardowski ku drzwiom się kwapił
Na takie dictum acerbumdictum acerbum,
Diabeł za kuntuszkuntusz ułapił:
A gdzie jest nobile verbumnobile verbum?Co tu począć? – kusa radakusa rada,
Przyjdzie już nałożyć głową.
Twardowski na konceptkoncept wpada
I zadaje trudność nową.Patrz w kontraktkontrakt, Mefistofilu,
Tam warunki takie stoją:
Po latach tylu a tylu,
Gdy przyjdziesz brać duszę moją,Będę miał prawo trzy razy
Zaprząc ciebie do roboty?
A ty najtwardsze rozkazy
Musisz spełnić co do joty.Patrz, oto jest karczmy godło,
Koń malowany na płótnie;
Ja chcę mu wskoczyć na siodło,
A koń niech z kopyta utnie.Skręć mi przy tym biczyk z piasku,
Żebym miał czym konia chłostać,
I wymuruj gmach w tym lasku,
Bym miał gdzie na popaspopas zostać.Gmach będzie z ziarnek orzecha,
Wysoki pod szczyt KrępakuKrępaku,
Z bród żydowskich ma być strzecha,
Pobita nasieniem z maku.Patrz, oto na miarę ćwieczekćwieczek,
CalCal gruby. długi trzy cale,
W każde z makowych ziareczek
Wbij mi takie trzy bratnalebratnale.Mefistofil duchem skoczy,
Konia czyści, karmi, poi,
Potem bicz z piasku utoczy
I już w gotowości stoi.Twardowski dosiadł biegusabiegusa,
Próbuje podskoków, zwrotów,
StępaStępa, galopujegalopuje, kłusakłusa,
Patrzy, aż i gmach już gotów.No! wygrałeś, panie bisiebisie;
Lecz druga rzecz nieskończona,
Trzeba skąpać się w tej misie,
A to jest woda święcona.Diabeł kurczy się i krztusi,
Aż zimny pot na nim bije;
Lecz pan każe, sługa musi,
Skąpał się biedak po szyję.Wyleciał potem jak z procy,
Otrząsł się, dbrum! parsknął raźnie.
Teraz jużeś w naszej mocy,
Najgorętsząm odbył łaźnię.Jeszcze jedno, będzie kwita,
Zaraz pęknie moc czartowska;
Patrzaj, oto jest kobiétakobiéta,
Moja żoneczka Twardowska.Ja na rok u BelzebubaBelzebuba
Przyjmę za ciebie mieszkanie,
Niech przez ten rok moja luba
Z tobą jak z mężem zostanie.Przysiąż jej miłość, szacunek
I posłuszeństwo bez granic;
Złamiesz choć jeden warunek.
Już cała ugoda za nic.Diabeł do niego pół ucha,
Pół oka zwrócił do samkisamki,
Niby patrzy, niby słucha,
Tymczasem już blisko klamki.Gdy mu Twardowski dokucza,
Od drzwi, od okien odpycha,
Czmychnąwszy dziurką od klucza,
Dotąd jak czmycha, tak czmycha.
Porozmawiajcie, odpowiadając na pytania.
Czy utwór rzeczywiście opowiada o tym, czego można się było spodziewać po jego tytule?
Dlaczego ballada nosi tytuł „Pani Twardowska”?
Jakie inne tytuły mógłyby mieć ten utwór? Podajcie propozycje.
W jaki sposób Twardowski dokuczał innym gościom karczmy? Dopasuj jego zachowanie do odpowiednich osób.
zadzwonił przed nim sakiewką z pieniędzmi, pstryknął go trzykrotnie w nos, świsnął mu szablą koło ucha
żołnierz | |
patron z trybunału | |
szewc |
Popracujcie w parach: niech jedna osoba zajmie się zadaniem z pierwszego podpunktu, druga z drugiego. Wymieńcie się swoimi informacjami.
Sprawdź w encyklopedii, kim był pan Twardowski. Przedstaw tę postać. Na podstawie ballady odpowiedz na pytania: Jaki ma charakter? Jak się zachowuje? Odszukaj wybrane fragmenty tekstu: w. 5−9, w. 21−24, w. 53, w. 56−57, w. 91, w. 119, i nazwij uczucia, jakie przeżywa Twardowski w karczmie Rzym.
Sprawdź w słowniku wyrazów obcych, kim jest Mefistofeles. Przedstaw tę postać. Na podstawie ballady odpowiedz na pytania: Jaki ma charakter? Jak się zachowuje? Odszukaj wybrane fragmenty tekstu: w. 49−52, w. 83−86, w. 95−98, w. 99−102, w. 115−118, w. 119−122, i nazwij uczucia, jakie przeżywa Mefistofeles.
Zwróć uwagę na warunki, jakie były zapisane w kontrakcie Mefistofelesa z panem Twardowskim, i wypisz je tutaj lub w zeszycie.
Jakie zadania dał Mefistofelesowi Twardowski? Czy wszystkie udało się diabłu wykonać? Zanotuj swoje spostrzeżenia w odpowiednich rubrykach.
Które polecenie było dla Mefistofelesa najtrudniejsze? Czy udało się mu je wykonać? Dlaczego? Zapisz odpowiedź tutaj lub w zeszycie.
Przypomnij sobie eksperyment z ćwiczenia 1. Narysuj w zeszycie ziarenko maku i duży gwóźdź. Wytłumacz, jak udało się Mefistofilowi wbić trzy gwoździe w ziarenko maku.
W balladzie „Pani Twardowska” autor celowo oddziałuje na słuch odbiorcy. Podaj przykłady wyrazów dźwiękonaśladowczych.
Opowiedz z punktu widzenia wybranego uczestnika wydarzeń, co się stało w karczmie Rzym.
Napisz tekst, w którym Mefistofeles wytłumaczyłby się Belzebubowi z niewykonanego zadania.
Naucz się recytować fragment ballady „Pani Twardowska”. Pamiętaj o właściwej interpretacji: oddaniu sensu utworu, emocji, zmianie tempa, odpowiedniej intonacji (zwróć uwagę na znaki interpunkcyjne) itp.