R1BmEpcobfmgz1
Figura nagrobna Figura nagrobna Źródło: domena publiczna.
Figura nagrobna
domena publiczna

Jan Kochanowski to z pewnością najwybitniejszy słowiański twórca epoki renesansu. Już za życia był uważany za wielkiego artystę. Sam poeta za swoje szczególne osiągnięcie uważał Psałterz Dawidów. Historycy literatury równie wysoko ocenili PieśniFraszki. Jednak w XX wieku za najważniejsze dzieło Mistrza z Czarnolasu zaczęto uznawać Treny. Widzi się w nich najdoskonalszy przykład odrodzeniowej liryki żałobnej nie tylko w Rzeczypospolitej, lecz także w całej Europie.

Już wiesz

Przypomnij sobie okoliczności powstania Trenów Jana Kochanowskiego.

j0000007XBB1v38_000EX001
JPOL_E3_E4_Tekstykultury

Treny Jana Kochanowskiego

RRwGQ4KQCMsi41
Strona tytułowa Trenów Jana Kochanowskiego z 1583 roku
domena publiczna

Jan Kochanowski napisał Treny wyjątkowo szybko. Pieśni powstawały około ćwierć wieku, Fraszki – tyle samo, Psałterz – kilkanaście lat. Treny (to prawda, że krótsze niż wymienione dzieła) ukazały się po kilku, może kilkunastu miesiącach od wydarzenia, które przyczyniło się do ich ułożenia.

W 1578 lub 1579 roku zmarła pierwsza córka Kochanowskiego, Urszula. Miała wówczas 2,5 roku. Jej śmierć stała się inspiracją do napisania Trenów. Zbiór składa się z 19 wierszy wchodzących w skład cyklu poetyckiego oraz z epitafium poświęconego drugiemu zmarłemu dziecku twórcy – Hannie. Dzieło wydał współpracujący już od wielu lat z Mistrzem z Czarnolasu Jan Januszowskij0000007XBB1v38_000tp001Jan Januszowski. Drukarz przeczuwał, że Treny będą dla czytelników wielkim zaskoczeniem.

Przedmowa do wydania „Jan Kochanowski”Jan Januszowski
Jan Januszowski Przedmowa do wydania "Jan Kochanowski"

Jan Kochanowski, on wielki, [...] wielki, mówię, w naukę, w rozum i w sprawy, wojski sędomirski, poeta polski, dobrze przed śmiercią swoją, upatrując czasy niepewne pozad idące, w których wszytko rado się mieni, począł był wnetże zarazem po wydaniu Psałterza przekładania swego ze mną się namawiać, jakoby rzeczy pisania jego wszytkie za żywota jego z drukarnie mej wyniść na świat mogły; częścią, aby te, co były gotowe, dobrze wyszły, częścią, aby o drugich co ważniejszych tym snadniej myślić mógł – i na tym było stanęło. [...] Zostawił Lyrica, Elegias, Foricaenia łacińskie, zostawił [...] Psałterz Dawidów przekładania swego, nad co co może być sztuczniejszego i piękniejszego? Zostawił Treny, lekkie, rzeką podobno, ja nie wiem; afektu ojcowskiego przeciw dziatkom w tej mierze upatruję, którego, nie widzę, by kiedy kto lepiej wyrazić mógł i umiał. Nuż insze rzeczy: Odprawę posłów greckich, Dryas Zamchana, Zgodę, Satyr, Szachy; aza w tych nie nalazł kożdy, co by godnie pochwalić mógł? [...] Wydał też był, mniemaniem ludzkim i rzeczą samą, Fraszki, w których niektóre są barzo potrzebne, a drugie podobno barzo bezpieczne. [...] Są Phaenomena, są Musae, jest Monomachija Parysowa z Menelausem, jest Dziewosłąb, jest Broda, są Pieśni, są rzeczy inne, z których z osobna każde mym zdaniem dodadzą dosyć uciesznej każdemu zabawyj0000007XBB1v38_000tp002zabawy. Co gdzie by się komu nie podobało, mym zdaniem – człowiekiem by nie był.

Przedmowa do wydania „Jan Kochanowski”

Ćwiczenie 1.1
R1XVqOMCB6MjM1
zadanie interaktywne
Źródło: Contentplus.pl sp. z o.o., licencja: CC BY 3.0.
Ćwiczenie 1.2

Co spowodowało, że poeta zdecydował się na wydawanie swoich dzieł drukiem?

Ćwiczenie 1.3

Przeczytaj jeszcze raz fragment, który poświęcono Trenom, a następnie odpowiedz na pytania:

  • Jakim epitetem określali XVI‑wieczni czytelnicy to dzieło? Jak rozumiesz to określenie? Co ono oznacza?

  • W jaki sposób Januszowski wyjaśniał powstanie Trenów?

Ćwiczenie 2
RJwcTnlxibZOe1
zadanie interaktywne
Źródło: Contentplus.pl sp. z o.o., licencja: CC BY 3.0.
j0000007XBB1v38_000tp001
j0000007XBB1v38_000tp002
JPOL_E3_E4_Dodatkowyopiszasobow

Kochanowski poświęcił Treny nie tylko Urszuli, lecz także sobie. Gdyby skoncentrował się na roli ojca, byłoby to zrozumiałe. Tak zresztą (zgodnie z tym, co napisał Januszowski) postrzegali owo niezwykłe dzieło czytelnicy. Jednak zbiór żałobnych utworów pokazuje też autora w innych rolach, np. filozofa.
Jaką filozofią kierował się Kochanowski, wiadomo m.in. z Pieśni. Łączył tam dwie propozycje antyczne: epikureizm i stoicyzm. Zwłaszcza ten drugi miał być obroną przed niepewnością świata i przed Fortuną. Właśnie stoicyzm zapewniał równowagę ducha nawet w obliczu największych tragedii. Tego, jak zachować się choćby wobec śmierci bliskiej osoby, uczył wybitny rzymski retor i filozof Cyceronj0000007XBB1v38_000tp003Cyceron.
O tym, że te idee nie sprawdzają się w życiu, Kochanowski przekonał się jeszcze przed śmiercią córki. Kiedy poecie zmarł starszy brat Kasper (1577), twórca – jako głowa rodu – wygłosił mowę pogrzebową.

Przy pogrzebie rzeczJan Kochanowski
Jan Kochanowski Przy pogrzebie rzecz

Siła sobie ludzie mądrzy dawnego wieku [...] głowy utroskali, chcąc to światu wywieśćj0000007XBB1v38_000tp004wywieść, że przygody, nieszczęście i smętkij0000007XBB1v38_000tp005smętki wszelakie mogą człowiekowi nie być ciężkie ani silne, ale temu wszystkiemu rozum dobrze zdołać i wytrzymać może. I mieli po sobie wywodyj0000007XBB1v38_000tp006wywody wielkie i ważne, jako się onym zdało, ale jako sama rzecz okazuje, nie barzo potężne. Bo nie tylko tego w ludzi wmówić nie mogli, ale i między samymi rzadki, który by to był na sobie przełomiłj0000007XBB1v38_000tp007przełomił, żeby był w tej mierze według nauki swej się zachował. Tak podobno wszytko łatwiej słowy wyrzec niżli rzeczą samą wypełnić. I nie masz się zaprawdę czemu dziwować, że mądre i szerokie wywody smętku i żałości ludzkiej pohamować nie mogą, bo trudno jest z przyrodzeniem walczyć, a serce człowiecze nie jest kamienne ani żelazne, jakiego żadna troska i żaden żal nie ruszy, ale z tejże krwie, co sam człowiek, i z tegoż ciała stworzone, które jako radość i pociechę swoję czuje, tak z nieszczęścia i z przygody frasować się musi. [...]

j0000007XBB1v38_00000_BIB_002Jan Kochanowski, Przy pogrzebie rzecz, [w:] tegoż, Dzieła polskie, oprac. Julian Krzyżanowski, Warszawa 1980, s. 735–736.
Ćwiczenie 3.1

W pierwszym zdaniu Kochanowski przytoczył opinię „ludzi mądrych dawnego wieku”, czyli filozofów antycznych. Wyjaśnij, czego dotyczyła ta opinia.

Ćwiczenie 3.2

Wymień wskazane w tekście dowody na to, że antyczni mędrcy się mylili.

Ćwiczenie 3.3

Wybierz z przytoczonego fragmentu zdanie (lub jego część), które można uznać za sentencję.

j0000007XBB1v38_000tp003
j0000007XBB1v38_000tp004
j0000007XBB1v38_000tp005
j0000007XBB1v38_000tp006
j0000007XBB1v38_000tp007
JPOL_E3_E4_Dodatkowyopiszasobow

Śmierć starszego brata poeta mógł potraktować jako naturalną kolej rzeczy – wszak Kasper Kochanowski był już dojrzałym mężczyzną. Odejście małej córeczki twórca uznał za moralny skandal, wszak zrozumiałe wydaje się, że dziecko składa do grobu rodziców, a nie odwrotnie. Takie nieracjonalne wydarzenie jak śmierć potomstwa musi zaburzyć przekonanie, że świat jest urządzony mądrze oraz że rozum potrafi uchronić przed szaleństwami Fortuny.
Odejście Urszulki spowodowało, że świat Kochanowskiego rozpadł się na kawałki. Świadczą o tym treny: IX, XI i XVI. Stanowią one polemikę z największymi wartościami stoików: mądrością, cnotą i równowagą.

j0000007XBB1v38_000EX003
JPOL_E3_E4_Tekstykultury

Tren IX

RojFAFe2Vkmmu
Jan Kochanowski, Tren IX, czyta Paweł Paprocki Jan Kochanowski, Tren IX, czyta Paweł Paprocki Źródło: www.wolnelektury.pl, licencja: CC BY 3.0.
RmcJDceSpDxCk1
Jan Kochanowski z Urszulką
Zygmunt Trembecki (1847–1922; polski rzeźbiarz), Jan Kochanowski z Urszulką, 1878, Galeria Sztuki Polskiej XIX wieku w Sukiennicach, Kraków, domena publiczna
Tren IXJan Kochanowski
Jan Kochanowski Tren IX

Kupić by cięj0000007XBB1v38_000tp008Kupić by cię, mądrości, za drogie pieniądze,
Która (jesli prawdziwie mieniąj0000007XBB1v38_000tp009mienią) wszytki żądze,
Wszytki ludzkie frasunki umiesz wykorzenić,
A człowieka tylko niej0000007XBB1v38_000tp00Atylko nie w anioła odmienićj0000007XBB1v38_000tp00Bodmienić,
Który nie wie, co boleść, frasunku nie czuje,
Złym przygodamj0000007XBB1v38_000tp00Cprzygodam nie podległ, strachom nie hołdujej0000007XBB1v38_000tp00Dnie hołduje.
Ty wszytki rzeczy ludzkie masz za fraszkę sobie,
Jednaką myśl tak w szcześciu, jako i w żałobie
Zawżdyj0000007XBB1v38_000tp00EZawżdy niesiesz; ty śmierci namniej sie nie boisz,
Bezpieczną, nieodmienną, niepożytą stoisz.
Ty bogactwa nie złotem, nie skarby wielkiemi,
Ale dosytemj0000007XBB1v38_000tp00Fdosytem mierzysz i przyrodzonemi
Potrzebami; ty okiem swym nieuchronionym
Nędznikaj0000007XBB1v38_000tp00GNędznika upatrujesz pod dachem złoconym,
A uboższym nie zajźrzyszj0000007XBB1v38_000tp00Hzajźrzysz szcześliwego mieniaj0000007XBB1v38_000tp00Iszcześliwego mienia,
Kto by jedno chciał słuchać twego upomnienia.
Nieszcześliwy ja człowiek, którym lata swoje
Na tym strawił, żebych był ujźrzał progi twoje.
Terazem nagle z stopniów ostatnichj0000007XBB1v38_000tp00Jz stopniów ostatnich zrzucony
I miedzy insze, jeden z wiela, policzony.

j0000007XBB1v38_00000_BIB_003Jan Kochanowski, Tren IX, [w:] tegoż, Treny, oprac. Jerzy Pelc, Wrocław 1986, s. 16–18.
Ćwiczenie 4.1

Kochanowski nadał tytuł jedynie ostatniemu z trenów, pozostałe mają wyłącznie określenia liczbowe. Zaproponuj tytuł Trenu IX. Uzasadnij swój wybór.

Ćwiczenie 4.2

Ćwiczenie 4.3
R19WFdyEAjO6c1
Źródło: Contentplus.pl sp. z o.o., licencja: CC BY 3.0.
Ćwiczenie 4.4

Zaproponuj podział utworu na mniejsze części. Umotywuj swoją propozycję.

Ćwiczenie 4.5

Wymień zalety mądrości, o których wspomina postać mówiąca w tekście.

Ćwiczenie 4.6

Na czyją opinię powołała się osoba mówiąca w trakcie wyliczania zalet mądrości? Wskaż odpowiedni fragment tekstu.

Ćwiczenie 4.7

Osoba mówiąca w liryku wspomina, że jest nieszczęśliwa. Określ, z czego to nieszczęście wynika.

Ćwiczenie 4.8

Dokąd prowadziły schody, o których mowa w ostatnich wersach trenu?

Ćwiczenie 4.9

Kim są „inszy”, o których mówi się w ostatnim wersie?

j0000007XBB1v38_000tp008
j0000007XBB1v38_000tp009
j0000007XBB1v38_000tp00A
j0000007XBB1v38_000tp00B
j0000007XBB1v38_000tp00C
j0000007XBB1v38_000tp00D
j0000007XBB1v38_000tp00E
j0000007XBB1v38_000tp00F
j0000007XBB1v38_000tp00G
j0000007XBB1v38_000tp00H
j0000007XBB1v38_000tp00I
j0000007XBB1v38_000tp00J
JPOL_E3_E4_Dodatkowyopiszasobow

Rozum więc nie pomaga, gdy umiera dziecko – tej śmierci nie można pojąć ani wytłumaczyć. Może zatem w takiej sytuacji pozwala poradzić sobie z nieprzyjazną rzeczywistością najważniejsza z wartości stoickich – cnota? Skoro ma ona taką moc, że unieśmiertelnia (jak twierdził Kochanowski w Pieśniach), to powinna też dawać siłę w chwili, gdy traci się kogoś bliskiego.

j0000007XBB1v38_0000005P
JPOL_E3_E4_Tekstykultury

Tren XI

RMmpzYTKXdp9S1
Brutus i duch Cezara
Edward Scriven, Brutus i duch Cezara, 1802, miedzioryt, domena publiczna
ROHzs3kWi4O0m1
Pochodząca z I w. p.n.e.rzeźba głowy, określana najczęściej jako głowa mężczyzny, bywa też nazywana Brutusem.
Marie-Lan Nguyen, 2006, zdjęcie, Muzeum Narodowe w Rzymie, domena publiczna
RcESomiksBaSe
Jan Kochanowski, Tren XI, czyta Paweł Paprocki Jan Kochanowski, Tren XI, czyta Paweł Paprocki Źródło: www.wolnelektury.pl, licencja: CC BY 3.0.
Tren XIJan Kochanowski
Jan Kochanowski Tren XI

„Fraszka cnota”, powiedział Brutusj0000007XBB1v38_000tp00KBrutus porażony.
Fraszka, kto sie przypatrzy, fraszka z każdej strony.
Kogo kiedy pobożność jego ratowała?
Kogo dobroć przypadku złegoj0000007XBB1v38_000tp00Lprzypadku złego uchowała?
Nieznajomy wróg jakiś miesza ludzkie rzeczy,
Nie mając ani dobrych, ani złych na pieczyj0000007XBB1v38_000tp00Mna pieczy.
Kędy jego duch więniej0000007XBB1v38_000tp00Nwięnie, żaden nie ulężej0000007XBB1v38_000tp00Onie ulęże:
Praw li, krzyw lij0000007XBB1v38_000tp00PPraw li, krzyw li, bez brakuj0000007XBB1v38_000tp00Qbez braku każdego dosiężej0000007XBB1v38_000tp00Rdosięże.
A my rozumy swoje przedsię udać chcemyj0000007XBB1v38_000tp00Srozumy swoje przedsię udać chcemy,
Hardzi miedzy prostaki, żej0000007XBB1v38_000tp00Tże nic nie umiemy.
Wspinamy sie do nieba, Boże tajemnice
Upatrującj0000007XBB1v38_000tp00UUpatrując, ale wzrok śmiertelnej źrzenice
Tępy na to; sny lekkie, sny płoche nas bawiąj0000007XBB1v38_000tp00Vbawią,
Które sie nam podobno nigdy nie wyjawią.
Żałości, co mi czynisz? Owa już oboje
Mam stracić – i pociechę, i baczeniej0000007XBB1v38_000tp00Wbaczenie swoje?

j0000007XBB1v38_00000_BIB_004Jan Kochanowski, Tren XI, [w:] tegoż, Treny, oprac. Jerzy Pelc, Wrocław 1986, s. 20–21.
Ćwiczenie 5.1

Zaproponuj tytuł Trenu XI. Uzasadnij swój wybór.

Ćwiczenie 5.2

Zaproponuj podział utworu na mniejsze części. Umotywuj swoją propozycję.

Ćwiczenie 5.3

Określ, w jakim znaczeniu zastosowano w trenie wyraz fraszka.

Ćwiczenie 5.4

Kochanowski użył słowa porażony w znaczeniu:

„Tren XI” Jana KochanowskiegoJacek Sokolski
Jacek Sokolski "Tren XI" Jana Kochanowskiego

Kiedy w roku 1598 Bartosz Paprocki ogłosił w Pradze czeski przekład Fraszek Kochanowskiego [...] oddał „fraszki” czeskim słowem marnost (pol.: marność). Jeśli przyjmiemy, że Kochanowski słowo „fraszka” rozumiał podobnie [...], to trzykrotne powtórzenie słowa „fraszka” na początku Trenu XI można uznać za pewne nawiązanie do wywodzącej się z biblijnej Księgi Eklezjastesa formuły: „Marność nad marnościami i wszystko marność”.

j0000007XBB1v38_00000_BIB_005Jacek Sokolski, „Tren XI” Jana Kochanowskiego, [w:] , Lekcje czytania. Eksplikacje literackie. Część 1, red. Władysław Dynak, Aleksander W. Labuda, Warszawa 1991, s. 225.
Ćwiczenie 6.1

Powiedz, jaki sens nadaje utworowi zastosowanie przez Kochanowskiego dwóch pytań w początkowej partii trenu.

Ćwiczenie 6.2

Kim lub czym jest – według ciebie – „nieznajomy wróg”, który „miesza ludzkie rzeczy”? Uzasadnij odpowiedź.

Ćwiczenie 6.3

Wers: „Kędy jego duch więnie, żaden nie ulęże” przypomina werset z Ewangelii św. Jana: „Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha”. Bibliści traktują te słowa m.in. jako opis działania Ducha Świętego. Uwzględniając podany kontekst, ponownie wyjaśnij, kim lub czym może być wspomniany w trenie „wróg”.

„Tren XI” Jana KochanowskiegoJacek Sokolski
Jacek Sokolski "Tren XI" Jana Kochanowskiego

Najbardziej to chyba kontrowersyjny fragment całego utworu. Źródłem tych niejasności jest fakt, iż słowo wróg w XVI w. właściwie [...] nie było używane w dzisiejszym znaczeniu. Oznaczało ono wówczas albo los, albo wróżbę, albo też jakąś nieprzyjazną człowiekowi, demoniczną siłę. Ponieważ jednak cały ten fragment stanowi rozwinięcie przekazanej przez poetę [...] myśli Brutusa, należy raczej uznać, że ów „nieznajomy wróg” to ludzki los, personifikowany zgodnie z tradycją klasyczną i przedstawiany jako bogini Fortuna.

j0000007XBB1v38_00000_BIB_005Jacek Sokolski, „Tren XI” Jana Kochanowskiego, [w:] , Lekcje czytania. Eksplikacje literackie. Część 1, red. Władysław Dynak, Aleksander W. Labuda, Warszawa 1991, s. 225.
Ćwiczenie 7.1
RC3ltQbSFg3zo1
zadanie interaktywne
Źródło: Contentplus.pl sp. z o.o., licencja: CC BY 3.0.
Ćwiczenie 7.2

Omów, na czym polega postępowanie ludzi opisane w tej części utworu.

Ćwiczenie 7.3

Wyjaśnij, dlaczego trafne jest zestawienie działania ludzi ze „snami lekkimi, snami płochymi”.

Ćwiczenie 7.4

Powiedz, do kogo i w jakim celu zwraca się osoba mówiąca w ostatnich dwóch wersach dzieła.

Ćwiczenie 7.5

Opowiedz, co grozi człowiekowi, który stracił „pociechę i baczenie swoje”.

Ćwiczenie 7.6

Czy ostatnie dwa wersy powodują, że wcześniejsze zdania zawarte w Trenie XI tracą swoje znaczenie? Uzasadnij odpowiedź.

Palinodia
Definicja: Palinodia

Utwór (lub jego fragment) odwołujący opinię zawartą w innym dziele (lub fragmencie utworu) tego samego autora, który wycofuje się z wcześniejszych poglądów, zarzutów, oszczerstw itp.

j0000007XBB1v38_000tp00K
j0000007XBB1v38_000tp00L
j0000007XBB1v38_000tp00M
j0000007XBB1v38_000tp00N
j0000007XBB1v38_000tp00O
j0000007XBB1v38_000tp00P
j0000007XBB1v38_000tp00Q
j0000007XBB1v38_000tp00R
j0000007XBB1v38_000tp00S
j0000007XBB1v38_000tp00T
j0000007XBB1v38_000tp00U
j0000007XBB1v38_000tp00V
j0000007XBB1v38_000tp00W
j0000007XBB1v38_000EX004
JPOL_E3_E4_Tekstykultury

Tren XVI

JPOL_E3_E4_Dodatkowyopiszasobow

Odrzucenie stoickiej cnoty (a wcześniej mądrości) wskazywałoby na całkowite załamanie się dotychczasowych wyobrażeń Kochanowskiego o świecie. Do stoickiej filozofii poeta powróci w Trenie XVI.

RBwxhrAq8dhX8
Jan Kochanowski, Tren XVI, czyta Paweł Paprocki Jan Kochanowski, Tren XVI, czyta Paweł Paprocki Źródło: www.wolnelektury.pl, licencja: CC BY 3.0.
Tren XVIJan Kochanowski
Jan Kochanowski Tren XVI

Nieszcześciu kwolij0000007XBB1v38_000tp00Xkwoli a swojej żałości,
Która mię prawie przejmuje do kości,
Lutnią i wdzięczny rym porzucić muszę,
Ledwe nie duszę.

Żywemj0000007XBB1v38_000tp00YŻywem, czy mię sen obłudnyj0000007XBB1v38_000tp00Zsen obłudny frasuje?
Który kościanym oknemj0000007XBB1v38_000tp010kościanym oknem wylatuje,
A ludzkie myśli tym i owym bawi,
Co błąd na jawi.

O błędzie ludzki, o szalone dumyj0000007XBB1v38_000tp011szalone dumy,
Jako to łacno pisać sie z rozumyj0000007XBB1v38_000tp012pisać sie z rozumy,
Kiedy po wolej świat mamy, a głowa
Człowieku zdrowa.

W dostatku będąc, ubóstwo chwalemy,
W rozkoszy żałość lekce szacujemy,
A póki wełny skąpej prządcej0000007XBB1v38_000tp013skąpej prządce zstaje,
Śmierć nam za jajej0000007XBB1v38_000tp014za jaje.

Lecz kiedy nędza albo żal przypadnie,
Ali żyć nie tak jako mówić snadnie,
śmierć dopiero w ten czas nam należyj0000007XBB1v38_000tp015śmierć dopiero w ten czas nam należy,
Gdy już k nam bieży.

Przeczj0000007XBB1v38_000tp016Przecz z płaczem idziesz, Arpinie wymownyj0000007XBB1v38_000tp017Arpinie wymowny,
Z miłej ojczyzny? Wszak nie Rzym budownyj0000007XBB1v38_000tp018budowny,
Ale świat wszystek Miastemj0000007XBB1v38_000tp019Miastem jest mądremu
Widzeniu twemu.

Czemu tak barzo córki swej żałujesz?
Wszak sie ty tylko sromoty wiarujeszj0000007XBB1v38_000tp01Asromoty wiarujesz;
Insze wszelakie u ciebie przygody
Ledwe nie godyj0000007XBB1v38_000tp01Bgody.

Śmierć, mówisz, straszna tylko niezbożnemu;
Przeczże sie tobie umrzeć cnotliwemu
Nie chciało, kiedyś prze dotkliwąj0000007XBB1v38_000tp01Cdotkliwą mowę
Miał podać głowęj0000007XBB1v38_000tp01Dpodać głowę?

Wywiódłeś wszytkim, nie wywiódłeś sobie;
Łacniej rzecj0000007XBB1v38_000tp01EŁacniej rzec, widzę, niż czynić i tobie,
Pióro anielskie; duszę toż w przygodzie,
Co i mnie bodziej0000007XBB1v38_000tp01Fbodzie.

Człowiek nie kamień, a jako sie stawi
Fortuna, takich myśli nas nabawi.
Przeklęte szczeście! Czy snaćj0000007XBB1v38_000tp01Gsnać gorzej duszy,
Kto rany ruszy?

Czasie, pożądnejj0000007XBB1v38_000tp01Hpożądnej ojcze niepamięci,
W co ani rozum, ani trafią święci,
Zgój smutne serce, a ten żal surowy
Wybij mi z głowy.

j0000007XBB1v38_00000_BIB_006Jan Kochanowski, Tren XVI, [w:] tegoż, Treny, oprac. Jerzy Pelc, Wrocław 1986, s. 28–30.
R13hi1DxtiVGt1
Rysunek przedstawiający popiersie Cycerona, rzymskiego retora i przedstawiciela stoicyzmu.
Cyceron, 1885, domena publiczna
Ważne!

Cyceron to jeden z największych rzymskich retorów (mówców) i filozofów. Humaniści renesansowi darzyli go wręcz uwielbieniem. To właśnie z jego dzieł się dowiadywali, jakimi wartościami kierować się w życiu. Choć znali te idee z prac filozoficznych i literackich innych myślicieli, Cycerona uważali za absolutne ucieleśnienie stoicyzmu.
Jan Kochanowski, świetnie orientujący się w dokonaniach Cycerona, nie okazał się jednak tak bezkrytyczny. W Trenie XVI odniósł się i do przekonań, i do biografii filozofa.

Ćwiczenie 8.1

Ćwiczenie 8.2
Rbw5mlHpln8pm1
zadanie interaktywne
Źródło: Contentplus.pl sp. z o.o., licencja: CC BY 3.0.
Ćwiczenie 8.3

Ćwiczenie 8.4
R2h5Sqow2FkOh1
Źródło: Contentplus.pl sp. z o.o., licencja: CC BY 3.0.
Ćwiczenie 8.5

Wybierz z utworu fragment, który wyjaśnia powody klęski filozofii Cycerona.

Ćwiczenie 8.6

Co – według Trenu XVI – pozwala przetrwać przeciwności losu? W odpowiedzi wykorzystaj odpowiedni fragment tekstu.

Ćwiczenie 8.7

Przywołaj sentencje lub przysłowia polskie, którymi można by zastąpić fragment odnoszący się do motywu będącego tematem poprzedniego zadania.

j0000007XBB1v38_000tp00X
j0000007XBB1v38_000tp00Y
j0000007XBB1v38_000tp00Z
j0000007XBB1v38_000tp010
j0000007XBB1v38_000tp011
j0000007XBB1v38_000tp012
j0000007XBB1v38_000tp013
j0000007XBB1v38_000tp014
j0000007XBB1v38_000tp015
j0000007XBB1v38_000tp016
j0000007XBB1v38_000tp017
j0000007XBB1v38_000tp018
j0000007XBB1v38_000tp019
j0000007XBB1v38_000tp01A
j0000007XBB1v38_000tp01B
j0000007XBB1v38_000tp01C
j0000007XBB1v38_000tp01D
j0000007XBB1v38_000tp01E
j0000007XBB1v38_000tp01F
j0000007XBB1v38_000tp01G
j0000007XBB1v38_000tp01H
JPOL_E3_E4_Dodatkowyopiszasobow

Śmierć dziecka stała się dla Jana Kochanowskiego powodem do rewizji swoich filozoficznych przekonań – dogmatyczne trzymanie się idei stoickich nie sprawdziło się w zetknięciu z rzeczywistością. W Trenie XVI pojawiła się sugestia, że w takich sytuacjach tylko „czas leczy rany”. Jednak to nie wyjaśnia problemu zasygnalizowanego w Trenie XI: kto tym wszystkim rządzi? Może wróg‑szatan? Może ślepa Fortuna? W takim przypadku jaka jest rola Boga? Czy bezsilnie stoi z boku i przygląda się, jak ktoś potężniejszy od iego kieruje światem? To przecież – z punktu widzenia chrześcijaństwa – byłyby herezje. W kolejnych trenach Mistrz z Czarnolasu deklaruje, że wszystko pochodzi od Boga: także to, co przynosi nam smutek i ból. Czy to oznacza, że Stwórca jest okrutny i tylko bawi się ludźmi? Głosząc takie twierdzenie, Kochanowski stawiałby się poza chrześcijaństwem.

j0000007XBB1v38_000000CM
JPOL_E3_E4_Tekstykultury

Tren XVIII

R1AMeaz9mNsDl
Jan Kochanowski, Tren XVIII, czyta Jakub Wieczorek Jan Kochanowski, Tren XVIII, czyta Jakub Wieczorek Źródło: www.wolnelektury.pl, licencja: CC BY 3.0.
Tren XVIIIJan Kochanowski
Jan Kochanowski Tren XVIII

My nieposłuszne, Panie, dzieci Twoje
W szcześliwe czasy swoje
Rzadko Cię wspominamy,
Tylko rozkoszy zwykłychj0000007XBB1v38_000tp01Izwykłych używamy.

Nie baczymj0000007XBB1v38_000tp01Jbaczym, że to z Twej łaski nam płynie,
A tak, że prędko minie,
Kiedy po nas wdzięcznościj0000007XBB1v38_000tp01KKiedy po nas wdzięczności
Nie uznasz, Panie, za Twe życzliwości.

Miej nas na wodzyj0000007XBB1v38_000tp01LMiej nas na wodzy, niech nas nie rozpychaj0000007XBB1v38_000tp01Mrozpycha
Docześna rozkosz licha.
Niechaj na Cię pomniemy
Przynamniej w kaźni, gdy w łasce nie chcemy.

Ale ojcowskim nas karz obyczajem,
Boć przed Twym gniewemj0000007XBB1v38_000tp01Nprzed Twym gniewem stajemj0000007XBB1v38_000tp01Ostajem,
Tak jako śnieg niszczeje,
Kiedy mu słońce niebieskie dogrzeje.

Zgubisz nas prędko, wiekuisty Panie,
Jesli nad nami stanie
Twa ciężka Boska ręka;
Sama niełaska jest nam sroga męka.

Ale od wieku Twoja lutośćj0000007XBB1v38_000tp01Plutość słynie,
A pierwej świat zaginie,
Niż Ty wzgardzisz pokornym,
Chocia był długo przeciw Tobie spornym.

Wielkie przed Tobą są występyj0000007XBB1v38_000tp01Qwystępy moje,
Lecz miłosierdzie Twoje
Przewyssza wszytki złości:
Użyj dziś, Panie, nade mną litości.

j0000007XBB1v38_00000_BIB_007Jan Kochanowski, Tren XVIII, [w:] tegoż, Treny, oprac. Jerzy Pelc, Wrocław 1986, s. 36–38.
Ćwiczenie 9.1

Kto jest adresatem Trenu XVIII? Wskaż odpowiednie fragmenty tekstu.

Ćwiczenie 9.2

Powiedz, czy osoba mówiąca w tym trenie ma pretensje o nieszczęścia, które na nią spadły. Uzasadnij odpowiedź.

Ćwiczenie 9.3

Określ, co – według poety – jest przyczyną, dla której Bóg zsyła na ludzi kary.

Ćwiczenie 9.4

Co daje nadzieję na szczęśliwe życie? W odpowiedzi wykorzystaj odpowiedni fragment tekstu.

Ważne!

Krytyka bezrefleksyjnego przyjmowania zasad stoicyzmu nie oznacza odrzucenia filozofii w ogóle. Kochanowski chce jednak, łącząc zalecenia filozofii antycznej z chrześcijaństwem, stworzyć nowy, mocny fundament. Budulcem nie może być jednak przekonanie, że „człowiek to kamień” i wszystko potrafi znieść bez smutku, a nawet rozpaczy. Można by – odnosząc się do cytatu, który zazwyczaj kojarzy się z humanistami renesansowymi – stwierdzić: „Człowiekiem jestem i nic, co ludzkie, nie jest mi obce” – Nawet łzy!

j0000007XBB1v38_000tp01I
j0000007XBB1v38_000tp01J
j0000007XBB1v38_000tp01K
j0000007XBB1v38_000tp01L
j0000007XBB1v38_000tp01M
j0000007XBB1v38_000tp01N
j0000007XBB1v38_000tp01O
j0000007XBB1v38_000tp01P
j0000007XBB1v38_000tp01Q
j0000007XBB1v38_000000EB
JPOL_E3_E4_Konteksty

Teksty do wyboru

Źródła kryzysu

Przy pogrzebie rzeczJan Kochanowski
Jan Kochanowski Przy pogrzebie rzecz

Siła sobie ludzie mądrzy dawnego wieku, moi łaskawi panowie, głowy utroskali, chcąc to światu wywieść, że przygody, nieszczęście i smętki wszelakie mogą człowiekowi nie być ciężkie ani silne, ale temu wszystkiemu rozum dobrze zdołać i wytrzymać może. I mieli po sobie wywody wielkie i ważne, jako się onym zdało, ale jako sama rzecz okazuje, nie barzo potężne. Bo nie tylko tego w ludzi wmówić nie mogli, ale i między samymi rzadki, który by to był na sobie przełomił, żeby był w tej mierze według nauki swej się zachował. Tak podobno wszytko łatwiej słowy wyrzec niżli rzeczą samą wypełnić. I nie masz się zaprawdę czemu dziwować, że mądre i szerokie wywody smętku i żałości ludzkiej pohamować nie mogą, bo trudno jest z przyrodzeniem walczyć, a serce człowiecze nie jest kamienne ani żelazne, jakiego żadna troska i żaden żal nie ruszy, ale z tejże krwie, co sam człowiek, i z tegoż ciała stworzone, które jako radość i pociechę swoję czuje, tak z nieszczęścia i z przygody frasować się musi. […]

A my więc teraz za tym niefortunnym teraźniejszym przypadkiem naszym czujemy, co to jest żałość. Abowiem straciliśmy w domu swoim tego, jakiego drugiego […] nie mamy. A straciliśmy nie tak brata jako właśniej ojca. Bo po zeszciu rodziców naszych, mając on nie tylko laty, ale i rozumem przed inszą bracią, wszystki trudności nasze spólne, które więc po zmarłym ojcu na dzieci pospolicie przypadają, wziął był na swoję pieczą i tak się z nimi sprawował, żesmy za pilnością jego żadnego uszczerbku w sprawiedliwości swej nie wzięli.

[…] Słusznie tedy prze śmierć jego dziś na sobie ten ubiór nosimy i na sercu żal wielki mamy, z któregosmy i obronę doma, i między ludźmi dobrą sławę mieli.
[…] Jakoż nie po mału się stąd cieszymy, że przy tej ostatniej posłudze brata naszego W.M. tak wiele i tak zacnych osób widzimy. Bo nie leda to znak jest łaski W.M. przeciwko niemuj0000007XBB1v38_000tp01Rprzeciwko niemu […], dając to nie tylko nam, braciej i powinowatym jego, znać, ale wszystkim ludziom wobec, że uczciwe zachowanie brata naszego nie umarło z nim pospołu, ale żywie w sercach W.M. cnotliwych ludzi. A toć jest on owoc wiary, cnoty i godności jego, z którego my, powinowaci, cieszyć się nie po mału mamy, a potomstwo jego i przykład brać może, aby, ojcowskim strychem się sprawując, do tegoż zachowania i do tejże dobrej sławy przyść kiedy mogli.

j0000007XBB1v38_00000_BIB_008Jan Kochanowski, Przy pogrzebie rzecz, [w:] , Dzieła polskie, oprac. Julian Krzyżanowski, Warszawa 1980, s. 735–737.
Jan Kochanowski – „Treny”
Jan Kochanowski --- "Treny"

Podanie w wątpliwość dogmatów stoicyzmu nastąpiło zatem w świadomości, a także i w twórczości Kochanowskiego wcześniej niż tragedia ojca. Stwierdzenia otwierające Przy pogrzebie rzecz zapowiadają Treny. Układają się one w swego rodzaju skrót problemowy, a nawet koncepcyjny Trenów, stanowią, jak to nazywano w staropolszczyźnie, „argument” wpisanego w Treny „dramatu filozoficznego”, są konspektem intelektualnym Trenów.
Treny są kolejnym, literacko doskonałym, rozbudowanym i wszechstronnym świadectwem kryzysu światopoglądowego. Niepodobna w tym miejscu dociekać źródeł tego kryzysu, nie wszystkie dociec się dadzą. Śmierć Orszulki była zapewne tą przysłowiową kroplą, która kamień ostatecznie wydrążyła.

j0000007XBB1v38_00000_BIB_009Jan Kochanowski – „Treny”, [w:] Stanisław Grzeszczuk, Lektury polonistyczne. Średniowiecze – Renesans – Barok, t. 1, red. Andrzej Borowski, Janusz S. Gruchała, Kraków 1995, s. 147.
Ćwiczenie 10

Wskaż źródła kryzysu światopoglądowego Jana Kochanowskiego. Zredaguj na ten temat notatkę.

j0000007XBB1v38_000tp01R

Rozumie mój...

Pieśń I, 22Jan Kochanowski
Jan Kochanowski Pieśń I, 22

Rozumie mój, prózno się masz frasować:
Co zginęło, trudno tego wetowaćj0000007XBB1v38_000tp01Swetować.
Póki czas był, póki szczęście służyło,
Czegoś żądał, o wszystko łacno było.

Teraz widzisz, że nam niebo nie sprzyja:
W czym się kochasz, to cię daleko mija.
Cóż temu rzec? I szkoda głowy psowaćj0000007XBB1v38_000tp01TCóż temu rzec? I szkoda głowy psować,
Lepiej się nam na lepsze czasy chować.

A nie mniemaj, byś sam był w tej niewoli:
Nalazłby sie, kogo to nie mniej boli;
Jeno ludzie snadniejj0000007XBB1v38_000tp01Usnadniej zakryć umieją,
Acz nie z serca, z wierzchu sie przedsię śmieją.

Mnie, smutnego, ten dowcipj0000007XBB1v38_000tp01Vdowcip nie ratuje,
Wyda mię twarz, gdy sie serce źle czuje.
Wszakoż widzę, że się prózno frasować:
Co zginęło, trudno tego wetować.

Pieśń I, 22

Ćwiczenie 11

Skonfrontuj Pieśń I, 22Trenem IX. Napisz dialog, w którym – używając cytatów z obu dzieł – rozmówcy będą udowadniać potęgę rozumu oraz jego słabość.

Ćwiczenie 12

Skonfrontuj Pieśń I, 22Trenem IX. Napisz interpretację porównawczą obu utworów.

j0000007XBB1v38_000tp01S
j0000007XBB1v38_000tp01T
j0000007XBB1v38_000tp01U
j0000007XBB1v38_000tp01V

Człowiek nie kamień

Jan Kochanowski – „Treny”
Jan Kochanowski --- "Treny"

„Człowiek nie kamień”, „serce człowiecze nie jest kamienne ani żelazne” – myśli te są tak jawnie polemiczne wobec doktrynalnych uroszczeń stoicyzmu, że wprost na paradoks zakrawa fakt, że źródła ich należy szukać w pismach... Cycerona. Znowu w Rozmowach tuskulańskich:
„Nie jesteśmy bowiem z kamienia, lecz z natury kryje się w naszych duszach coś delikatnego i miękkiego, czym zmartwienie wstrząsa jak burza [...]. Uważajmy jednak, by słowa te nie były słowami ludzi, którzy schlebiają naszej słabości i pobłażają miękkości; miejmy natomiast odwagę nie tylko poobcinać gałęzie nieszczęść, ale wyrwać wszystkie włókna ich korzeni [...]. Jeżeli dusza nie odzyska zdrowia, co może nastąpić tylko za sprawą filozofii, to nie będzie kresu nieszczęściom”.
Przykład ten dobrze ukazuje kunszt adaptacji, a zarazem polemiki Kochanowskiego w stosunku do tekstu nauczyciela i mistrza. [...] Zdaniem Cycerona dusza może odzyskać zdrowie jedynie za sprawą filozofii. [...] Natomiast Kochanowski ze stwierdzenia, że „człowiek nie kamień” wyprowadza wnioski przeciwstawne, o nieprzydatności filozofii.

j0000007XBB1v38_00000_BIB_009Jan Kochanowski – „Treny”, [w:] Stanisław Grzeszczuk, Lektury polonistyczne. Średniowiecze – Renesans – Barok, t. 1, red. Andrzej Borowski, Janusz S. Gruchała, Kraków 1995, s. 147.
Ćwiczenie 13

Napisz w formie notatki, jak ty rozumiesz słowa „człowiek nie kamień”.

j0000007XBB1v38_000000FV
JPOL_E3_E4_Preteksty

Stoickie zalecenia

Ćwiczenie 14

Mówi się: „Prawdziwy mężczyzna nie płacze”. Można tu dostrzec pewne pokrewieństwa z zaleceniami stoickimi, które nie pozwalały na nadmierne uleganie wzruszeniom. Dziś ten model wychowania jest odrzucany. Rozważ, czy w takim razie lepiej przyjąć bez zastrzeżeń postawę odmienną: ulegać emocjom i wyraźnie je okazywać?

j0000007XBB1v38_000000G0
JPOL_E3_E4_Zadaniowo

Zadaniowo

Ćwiczenie 15

Przeczytaj fraszkę Jana Kochanowskiego O żywocie ludzkim. Sformułuj notatkę, w której wykażesz, że fraszka ta powstała prawdopodobnie w tym samym czasie co treny.

Fraszki to wszytko, cokolwiek myślemy,
Fraszki to wszytko, cokolwiek czyniemy;
Nie masz na świecie żadnej pewnej rzeczy,
Próżno tu człowiek ma co mieć na pieczy.
Zacność, uroda, moc, pieniądze, sława,
Wszystko to minie jako polna trawa;
Naśmiawszy się nam i naszym porządkom,
Wemkną nas w mieszek, jako czynią łątkomj0000007XBB1v38_000tp01Włątkom.

R1DEKut2rV0Fa1
zadanie interaktywne
Źródło: Contentplus.pl sp. z o.o., licencja: CC BY 3.0.
j0000007XBB1v38_000tp01W