Film + Sprawdź się
Zapoznaj się z filmami, a następnie wykonaj polecenia i ćwiczenia.
Wymień czynniki potrzebne dla budowy absolutyzmu.
Opisz politykę prowadzoną przez władców Prus, która miała na celu wzmocnienie ich pozycji oraz pozycji państwa.
Wskaż zalety wprowadzenia tolerancji religijnej w państwie absolutystycznym.
Przedstaw cechy absolutyzmu oświeconego. Czy zgadzasz się z tezą wysuniętą przez eksperta, iż lepszym określeniem dla tego ustroju byłoby określenie „absolutyzm doby oświecenia”? Odpowiedź uzasadnij.
Dopasuj monarchów oświeconych do państw, w których rządzili.
Wskaż cechy absolutyzmu oświeconego.
Zapoznaj się z tekstem źródłowym, a następnie wykonaj polecenia.
Duńskie Prawo KrólewskieMy, Fryderyk III, z Bożej łaski, król Danii, Norwegii, Wenedów i Gotów, książę Szlezwiku, Holsztynu, Stormarn i Ditmarschen, hrabia Oldenburga i Delmenhorst etc. […]
1. Najlepszym początkiem wszystkiego jest rozpocząć od Boga. Dlatego po pierwsze, przed wszystkim innym w tym Prawie Królewskim solennie nakazujemy, by nasi następcy, dzieci i wnuki aż do tysięcznego pokolenia, w linii męskiej i żeńskiej, absolutni, dziedziczni królowie Danii i Norwegii, wyznawali, służyli i czcili jedynego i prawdziwego Boga w sposób, który nam objawił w swym świętym i prawdziwym Słowie, a nasza chrześcijańska wiara i wyznanie w czystej i nieskalanej postaci przekazały w augsburskim wyznaniu wiary z roku 1530, i by utrzymywali mieszkańców kraju w tej samej czystej i nieskalanej wierze chrześcijańskiej, i by bronili jej siłą i ochraniali w swych krajach i królestwach przed wszystkimi heretykami, fanatykami i prześmiewcami.
2. Absolutny i dziedziczny król Danii i Norwegii będzie odtąd przez wszystkich swych poddanych uważany i traktowany jako najwyższy zwierzchnik na ziemi, stojący ponad wszelkimi ludzkimi prawami i nieznający nad sobą żadnej zwierzchności, zarówno w sprawach duchownych, jak i świeckich, poza samym Bogiem.
3. Dlatego król będzie także posiadał najwyższą władzę i autorytet stanowienia praw i rozporządzeń wedle własnej woli i uznania, interpretowania ich, zmieniania, nowelizowania, a także odwoływania praw wydanych przez siebie lub swych przodków, jak również władzę wyjmowania spod ich działania czegokolwiek i kogokolwiek zechce, z wyjątkiem tego Prawa Królewskiego, które jako właściwa podstawa królestwa i jego ustroju – musi na zawsze pozostać niezmienione i w mocy.
4. Tylko król będzie miał najwyższą moc i władzę mianowania i odwoływania wszelkich urzędników, wysokich i niskich szczebli […].
5. Jedynie król będzie miał władzę nad wojskiem, prawo wypowiadania wojny, jej prowadzenia, zawierania i rozwiązywania sojuszy z kimkolwiek i kiedykolwiek uzna to za stosowne oraz nakładania zobowiązań i innych ciężarów, każdy bowiem dobrze wie, że królestwa i państwa nie są bezpieczne, jeśli nie posiadają sił zbrojnych, a siły zbrojne nie mogą obyć się bez środków na ich utrzymanie, a tych nie sposób uzyskać inną drogą niż przez podatki.
6. Jedynie król będzie miał najwyższą władzę nad duchownymi [piastującymi] zarówno najwyższe, jak i najniższe godności […].
7. Król nigdy ani pisemnie, ani ustnie nie złoży przysięgi ani jakiegokolwiek zobowiązania, jako wolny i niczym nieskrępowany absolutny władca nie może być wiązany przez swych poddanych żadnymi przysięgami ani zobowiązaniami.
Fryderyk II Wielki – wzór „oświeconego despoty”, jak uważali francuscy „filozofowie”, na taką opinię zapracował swą polityką religijną oraz reformą prawa i szkolnictwa, przede wszystkim jednak poglądami na temat powinności władcy, głoszonymi w polemicznej wobec Księcia Machiavellego broszurze Anti‑Machiavel z 1740 r. Przyszły władca Prus napisał ją w latach 1736–1739. Poproszony przezeń o ocenę dzieła Wolter oddał je do druku bez podawania, kto jest autorem. I choć na prośbę króla usiłował jeszcze wstrzymać publikację, to książka się ukazała, a w następnych latach była wielokrotnie wznawiana z poprawkami Woltera i autora, a także tłumaczona. Traktat ten przyczynił się do rozpowszechnienia opinii o Fryderyku jako „filozofie na tronie”. Zapoznaj się z tekstem źródłowym, a następnie wykonaj polecenia.
Anti‑Machiavel (fragment)Jak królowie mają możność świadczenia dobrodziejstw, gdy chcą, tak też w mocy ich leży wyrządzanie zła, gdy taka ich wola. Jakżeż pożałowania godna jest dola ludów, kiedy ustawicznie obawiać się muszą nadużycia władzy przez panującego, kiedy ich dobra są wydawane na łup chciwości księcia, a ich wolność na łup jego samowoli, ich spokój na łup jego ambicji, ich bezpieczeństwo na łup jego przewrotności, a ich życie na łup okrucieństwa? Oto tragiczny obraz państwa, którym rządziłby książę ukształtowany według wzoru Machiavellego.
Nie mogę zakończyć tej przedmowy, nie zwróciwszy się z kilku słowy do tych osób, które mają przekonanie, że Machiavelli pisał raczej o tym, co książęta robią, aniżeli o tym, co robić powinni. Ta myśl jest satyrą, więc podobała się wielu.
Ci, którzy wydali o panujących ten ostateczny wyrok, zostali bez wątpienia wprowadzeni w błąd przykładami kilku złych książąt współczesnych Machiavellemu i cytowanych przez autora tudzież życiem niektórych tyranów, którzy byli hańbą ludzkości. Proszę owych krytyków, aby wzięli pod uwagę, że urok tronu jest tak potężny, iż aby mu się oprzeć, trzeba posiadać cnotę więcej niż przeciętną, nic więc dziwnego, że wśród tak znacznej liczby książąt znajdzie się i zły między dobrymi. [...]
Krzyczącą więc jest niesprawiedliwością przypisywać to całemu ciału, co odnosi się tylko do niektórych członków. [...]
Być może, że w książce, w której miało się zamiar uczynić dogmat ze zbrodni i tyranii, nie wypadało wspominać o tym, co by ją obalić mogło; trudno było Machiavellemu przyznać, że ludy uznały, iż dla swego spokoju i bezpieczeństwa muszą mieć sędziów, którzy by załatwiali ich spory, opiekunów, którzy by bronili ich stanu posiadania, przeciwko wrogom, panów, którzy by jednoczyli ich różne interesy w jeden interes wspólny, przeto tym spośród siebie oddały władzę, których uważały za najmądrzejszych, najsprawiedliwszych, najbezstronniejszych, najbardziej ludzkich i najdzielniejszych.
Przeto sprawiedliwość, rzekłoby się, powinna być główną cechą panującego, a dobro rządzonych winien on przedkładać ponad wszelki interes. A w takim razie cóż stanie się z owymi pojęciami interesu, potęgi, ambicji i despotyzmu? Okazuje się, że panujący nie jest wcale absolutnym panem ludów, nad którymi panuje, lecz właściwie tylko pierwszym ich sługą.
Zapoznaj się z obrazem, a następnie wykonaj polecenie.
Zapoznaj się z opisem obrazu, a następnie wykonaj polecenie.